13-0 WARRIORS, CZYLI KTO JEST KIM NA ZACHODZIE NBA
New Orleans Pelicans
Zaskoczyli wszystkich sprowadzając do miasta DeMarcusa Cousinsa. Wymiana kadr potrwa jeszcze dłuższy czas. Musimy poczekać, najważniejsze by dogadali się z Anthonym Davisem, na razie tego nie widzę.
Oklahoma City Thunder
Historyczny sezon Russella Westbrooka: 41 triple-doubles w 78 meczach, nie do pomyślenia! Na ile jednak będą groźni w playoffs? Jedno jest pewne, nagroda MVP powinna przypaść w udziale zwycięzcy serii OKC vs Houston, ależ to będzie ogień!
Phoenix Suns
Szybko oddelegowali do domów Tysona Chandlera, Erica Bledsoe, Brandona Knighta i resztę weteranów. Kolejny krok w swej zawodowej karierze poczynił Devin “70” Booker. Pięknie błysnęli TJ Warren i Marquese Chriss. Zdecydowanie warto inwestować w nich czas. Reszta pozostaje niewiadomą. Czekamy na letnie decyzje kadrowe i prawdziwego kozaka pozyskanego w drafcie. Aktualnie mają 20% szans na top pick!
Portland Trailblazers
Transfer Jusufa Nurkica przydał zespołowi nowego życia. Jego obecność podkoszowa i fizyczność dopełniły układankę. Zanim doznał kontuzji kwitł jako zbierający, obrońca low post oraz facilitator. Jego średnie w dwudziesta meczach w Oregonie to 15.2 punktów 10.4 zbiórek oraz 1.9 bloków. Obecnie Portland obwodem bije się o utrzymanie w stawce. Na rozkładzie zostali: Utah, San Antonio i Nowy Orlean. Wszystkie mecze u siebie, więc…
Sacramento Kings
Już się pogubiłem w planach tego zespołu. Podobają mi się Hield oraz Willie Cauley-Stein, ale nie są to gracze na miarę Kobe i Shaqa. Rozumiecie, co chcę przez to powiedzieć? Trwa szukanie czyniącego prawdziwą różnicę talentu, ale obojętnie jaki kurs obiorę, mam wrażenie, że i tak nie starczy włodarzom cierpliwości.
San Antonio Spurs
Klub, który generuje standardy. Dwadzieścia lat świetności. Staruchy wygrywające 80% meczów. Czynnik ludzki ograniczony do minimum. Walcząc z San Antonio walczysz z systemem. Scenariusz jest następujący. Jeśli trafią im się w playoffs: Jazz, Clippers, Thunder albo Grizzlies, na skutek utraty zdrowia odpadną w kolejnej rundzie.
Utah Jazz
Długo czekali na powrót do stawki choć przebłyski widzieliśmy już w zeszłym roku. Gobert przegra z Draymondem statuetkę Defensive Player of The Year, ale nie na indywidualnych wyróżnieniach opiera się Utah. Każdy kolejny tydzień spędzony w pełnym składzie umacnia zespół. Życzę im sukcesów na miarę pary Stockton / Malone.
Z ta przegrana statuetka Goberta bym sie wstrzymal 😉
Spokojnie z tym SAS. Utah, Memphis nie zabiora im tak duzo zdrowia. Gorzej z fizolami z LAC, ale SAS jeszcze zaskoczy a play’off ?
Generalnie prognoza z artykułu jest taka, ze SAS odpada w drugiej rundzie. Bo poa wymienionymi zespołami w razie nastąpienia cudu moga trafić na portland. Szanse sa praktycznie żadne. Poza tym w dwoch meczach z gsw raz wygrali trzydziestoma, w drugim wygrywali dwudziestoma pięcioma w pierwszej kwarcie. Nie widze nikogo poza gsw kto jest w stanie pokonać spurs, nawet zmęczonych.
W sumie, w tej konferencji chyba już nic się nie zmieni. Może Utah z Clippers zamienią się miejscami
Autor wpisu jest fanem Lakers???
Tak imo to będzie katastrofa jeżeli naprawdę dpoy dostanie Green a nie Gobert
W miedzyczasie.
Czy tylko dla mnie matchup z długimi Bucks może być ciężki dla każdego? W zależności na którym miejscu skończą Bucks mogą trafić na Wizards (1-3 w zasadniczym), Raptors (1-3) oraz Celtics (1-1, jeden mecz przed nimi).
Nie sądzicie, że dla takiego Bostonu drużyna w stylu Bucks może być sporym problemem już w pierwszej rundzie. Ja wiem, że oni mają swoje problemy i różnie u nich z formą, ale tak myślę że w rywalizacji do siedmiu mogą albo napsuć krwi takim Celtics, bądź nawet ich ograć.
Zdaję sobie sprawę, że to wróżenie z fusów, ale przyszło mi to do głowy i chciałem się dowiedzieć czy inny też widzą w tym ciężki matchup czy niekoniecznie?
SAS zaskoczy w tym roku. Wróżę finał SAS 4 – 1 Cavs
Statuetka MVP niestety nie przypadnie zwycięzcy serii OKC-HOU, bo mimo ze rozdanie jest po Finałach, to glosowanie konczy się po sezonie regularnym. Nie będzie nam przez to też doświadczyć zemsty Westbrooka/ Hardena
MVP dostanie Russell Westbrook.
Bucks mogą dobrze kryć IT, Giannis, Middleton albo Dellavedova mogą mu napsuć krwi
W sumie niech dadzą MVP RW0, dostanie i będzie z głowy, drugiego takiego sezonu chyba nie będzie miał.
tak kwoli sprostowania… “West Coast” to zachodnie wybrzeze, natomiast np. druzyny z Texasu bedace w konferencji zachodniej nie leżą na “west coast”
gwoli*
Co więcej Pelicans z zachodniej konferencji mają swoją siedzibę na wschodnim wybrzeżu (w Nowym Orleanie, zatoce Meksykańskiej) i są bardziej na wschód wysunięci niż Bucks grający w konferencji wschodniej.
johnycp… racja
Harden vs westbrook bedzie MOC !!!!!!!
Ja tam wierze w Clippers i mam nadzieje, ze tym razem pozytywnie zaskoczą.
CO Z QUIZEM MARCOWYM??????
to dojebales z tymi spurs ;d
Leszczu13 ma racje.Pasuje raczej West Side a nie West Coast.Brawo za spostrzegawczosc i czujnosc i nie wiem skad te minusy za komentarz.Minus lezy raczej po stronie redakcji.I nie chodzi tu o jakas uszczypliwosc.
albo po prostu Zachodnia Konferencja po co udziwniac ?
Nie będę próbował wróżyć, ale liczę na Utah 🙂 przynajmniej w pierwszej rundzie liczę na pogrom