fbpx

Kto z kim w fazie pucharowej, czy mamy szanse z Hiszpanią?

16

Podsumowując ostatnią kolejkę nie sposób nie wspomnieć o meczu o wszystko, czyli Hiszpania vs Niemcy. W przypadku przegranej obie ekipy pożegnałyby się z turniejem. Hiszpanie pewnie prowadzili (65:52) na pięć minut przed końcem spotkania, gdy do dramatycznego ataku przystąpili gospodarze. Nie do zastopowania na drodze pod kosz był rozgrywający Dennis Schroeder (26 punktów, 7 asyst, 6 zbiórek) który w stylu Rajona Rondo ściągał na siebie obrońców i odgrywał gałę kolegom. Niestety zabrakło nerwów, po bohaterskim doprowadzeniu do dogrywki chłopak wymusił trzy rzuty wolne na 3 sekundy do końca, ale zamiast doprowadzić do remisu – spudłował ostatnią próbę.

[vsw id=”xgOGpz5w5-4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

W nadchodzącym jutro (18:30) meczu z Hiszpanami nie mamy co liczyć na łatwe punkty, gdyż ci pieczołowicie pilnują piłki. Wczoraj popełnili tylko 6 strat, które Niemcy potrafili zamienić na … dwa punkty. W odróżnieniu od nas mają mocny “playmaking” a co za tym idzie są niezwykle skuteczni w zamienianiu błędów przeciwnika na punkty. Naszej szansy upatruję (mówiąc kolokwialnie) w zabunkrowaniu się w polu trzech sekund oraz nadziei na słaby dzień rzutowy Hiszpanów. Z pewnością musimy zagrać bez kompleksów, atakować obręcz, wymuszać faule i nie spowalniać ofensywy.

Hiszpanie nie są wcale tak mocni w strefie podkoszowej, a to oznacza, że kolejną szansę na wykazanie się kunsztem rodem z NBA otrzymuje Marcin Gortat oraz znakomity wczoraj Przemek Karnowski.

Garść statystyk:

* Hiszpanie mają jak dotąd najlepszą ofensywę w turnieju (92.8 średnio zdobywanych punktów przy 73.4 Polaków)

* trójki rzucają na skuteczności 37.5% nasi jedynie 29.1%

* wymuszają najwięcej, bo aż 26 wolnych średnio w meczu, my 20

* na tablicach to my mamy relatywną przewagę, ale wszystko sprowadza się do opanowania nerwów, sprytu i zaangażowania

Czy jesteśmy w stanie zwyciężyć, nasze szanse oceniam na 15-20%. No chyba, że nasi zapalą się z dystansu na wzór “nieprzytomnego” Marco Belinelli – wówczas wszystko może się zdarzyć…

[vsw id=”aBMPcNBAEnE” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >> 

1 2 3

16 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Zamiast Gortata wolałbym Karnowskiego. Obaj w ataku niewiele dają drużynie a Karnowski wydaje mi się pewniejszy na tablicach.

    (25)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak mnie wku*wia brak jakiejkolwiek protekcji obręczy od naszych wysokich, ja nie wiem oni skaczą obok przeciwników penetrujących albo ich nie ma w ogóle.

    (22)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    a może mi ktoś wyjasnić czemu tak chwalimy Karnowskiego? Coś tam trafia, ale z łatwych pozycji i przy braku podwojenia, jak w przypadku Gortata. Życząc mu oczywiście jak najlepiej, w NBA go nie widzę…może by spróbować zagrać dwoma centrami?

    (-19)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Go go Pau Gasol, jak będzie im siedzieć zza łuku to nas zmiażdżą. Od Gasola oczekuje kilku ładnych akcji, czyli pokazania swojej techniki bo między nim a Marcinem jest różnica ze ho ho

    (10)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Widzę, że niektórzy tutaj w komentarzach w ogóle nie wierzą w sukces naszej reprezentacji, ale ja sądzę, że jak podjęliśmy skuteczną walkę z Francją to i z Hiszpanią może się taka wywiązać, a do zwycięstwa wystarczy tylko trochę chłodniejsza głowa, lepsza egzekucja i mniej stresu. Dodać skuteczną defensywę, trochę szczęścia i będzie ćwierćfinał. Trzeba wierzyć, rodacy 😀

    (19)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    mam nadzieje ze koszarek i gortat nie czytaja komentarzy na faceboolu i tej stronie bo te dwie [xxx] by sie zaplakaly i [xxx] ptzed kolejnym wyjsciem a nie tego nam potrzeba 😀 potrzeba probowac jak z francja…byle tylko koszarek nie wychodzil na boisko a gortat zabral jaja z szatni. go polska!

    (-1)
  7. Array ( )
    Pablito_Wandalito 11 września, 2015 at 14:50
    Odpowiedz

    Teraz wszyscy najlepsi dopiero wrzucą następny bieg. Polski chyba raczej na to nie stać aby grać na poziomie TOP8 w Europie. No cóż i taj jest lepiej niż było, a zdarzyć się wszystko może. Osobiście z żalem mam przeczucie że po pierwszej kwarcie będzie pozamiatane, choć bardzo chce się mylić.

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak zwykle dmuchanie balonika.

    A nikt nie powie wprost: Polacy grają niezorganizowany basket, zero taktyki. Dlatego Gortat sie nie odnajduje. Bo on musi miec ustawione akcje, a nie tak z {xXX} na szybko.

    (1)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    LOOO Gortat to , Gortat tamto… A co Wy myślicie , że On będzie po 30 pkt zdobywał w każdym meczu???? Ogarnijcie się trochę.. To jedyny zawodnik z Nba w naszej kadrze , więc wiadome jest to , że uwaga obrońców drużyny przeciwnej w głównej mierze jest skierowana właśnie na Nim.. Dzięki temu taki Waczyński może zdobywać punkty… A to , że Karnowski złapał formę w tym okresie nie oznacza , że jest lepszym centrem od Marcina… TAK, mamy szansę na wygraną z Hiszpanią , bo jeśli utrzymaliśmy tempo w meczu z Francją to i tu możemy się pokazać z dobrej strony…

    (8)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    @Shumpert4
    Zgadzam się z Tobą w 100% brachu. Pozatym porównanie Gortat – Karnowski jest głupie, nikt nie zauważa podań Gortata, wyjść do pomocy tylko dlatego, że jeden z drugim jest mijany po byle zwodzie. Owszem, nie zdobywa tyle punktów co chcielibyśmy, ale nie znaczy, że słabo gra. Hejtujcie ile chcecie. Uważam, że bez Gortata nie wygralibyśmy ani jednego meczu na tym turnieju.

    (7)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    pokonamy hiszpanie i dalej… grecja:p nie żebym nie wierzył w naszych ale tak mnie skreca w srodku jak mysle o meczu z izraelem i 23 stratach… i jeszcze jaka droge ma izrael, wlochow ktorzy graja na zmiane raz dobrze raz zle, a potem litwa ktora na tym turnieju gra nadspodziewanie zle.
    23 straty…

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu