fbpx

Lakers wygrywają w inspirującym stylu, Spurs wyglądają źle na rozpoczęcie PO

23

spurs @ lakers

Gospodarze zaczęli od dwóch przechwytów, imponujące. Bez Kobe Bryanta w oczach pozostałych zawodników widać motywację i chęć pokazania światu swojej wartości. Grają razem i to jest najważniejsze. Mają cel, mają potrzebny talent. Co powiecie na presję na całym boisku? Czyżby Mike D’Antoni odzyskał kontrolę nad zespołem? Po boisku biegają Darius Morris, Chris Duhon etc. dziewięciu graczy LAL wyszło na parkiet w I kwarcie i trzeba przyznać, że całkiem składnie to wszystko wygląda, zwłaszcza w obronie.

W odpowiedzi Tim Duncan niszczy system, czyli zupełnie jak w 1997 roku. Akcje dwójkowe, zbiórki, dobitki, półdystans – czym byłoby San Antonio bez tego zawodnika?

Steve Blake bawi się w Tony Parkera, pewnie korzysta z zasłon, dociera z piłką w interesujące miejsca na parkiecie no i przede wszystkim trafia, ma już na koncie 18 punktów w tym 4/5 zza łuku!

Nic to jednak dla “grających swoje” podopiecznych Gregga Popovicha, Gary Neal rzutem za trzy równo z syreną kończącą pierwszą połowę doprowadza do remisu.

Drugą część meczu z jeszcze większą energią rozpoczynają Lakers. Howard skutecznie rozpycha się pod koszem, MWP przed chwilą o mało nie urwał obręczy atakując kosz wzdłuż linii końcowej. Z dwoma rywalami przy biodrze wsadził piłkę z góry.

Czekamy na przełamanie Gasola, który trafił jak dotąd 1 na 13 rzutów! Hiszpan nadal pozostaje centralną osią ataku, pomaga dogrywać piłki ze środka, zbiera. Gospodarze utrzymują się na prowadzeniu, doszło do tego, że Pop ucieka się do strategii Hack-a-Dwight! Na nieszczęście działa, center LA pudłuje jak to ma w zwyczaju.

czytaj dalej>> 

1 2

23 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ktoś coś mówił w komentarzach w któryś z artykułów że Lakers nie mają szans z San Antonio, ty który to pisałeś – masz coś jeszcze do powiedzienia ? 🙂

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wielu hejtowało , wielu marudziło , wielu niedowierzało , a tu proszę został jeden mecz , Lakers jedną nogą w PO , grają bez kobasa i chciało by się powiedzieć “no Kobe no problem”,taka kontuzja gwiazdora może dodatkowo wpłynąć motywacyjnie na zespół. Jestem bardzo ciekawy jak poradzą sobie w PO.
    Co do San Antonio widać , że nie są w swojej najwyższej formie , grają słabo kolektywnie , a to ich największa broń , zobaczymy jak zawsze PO zapowiada się niezwykle emocjonująco.

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    sikwitit

    Zaraz będzie porażka w PO z OKC 4-1 i wtedy będziesz skomlał, że przegrali, bo nie było Bryanta, z nim mogliby powalczyć.

    Zrozum czlowieku, że już Lakers grali bez Bryanta, wygrali z Pacers, a później dostali baty od Suns, takie gadanie po jednym meczu, że wygrali, bo nie było Bryanta, jest żałosne.

    Widać było prawdziwą determinację i mobilizację, aby pokazać , że mogą wygrać bez Kobiego i awansować do PO…dla Kobiego 🙂

    Gdyby grali tak od początku , z takim zacięciem, z jakim Bryant gral przez cały sezon, a nie tylko końcówkę, to już dawno byliby pewni awansu.

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Chłopaki dali rady, cieszy ich dobra gra, Kontuzja lidera który ciągnął drużynę przez cały sezon ich zmotywowała, z taką energią w tym sezonie jeszcze nie grali, starają się w obronie, oby tak dalej.
    Nie długo na ławce zasiądzie coach Bryant, może to ich jeszcze bardziej zmotywuje 😀

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Brawo Brawo Brawo. właśnie tak mają wyglądać Lakersi kiedy KB24 będzie na emeryturze. Środek pracuje tak jak powinien chociaż Gasolowi piłki nie siedziały… najgorsze jest to że właśnie SAS przegrało bo już na 100% będzie 2 na zachodzie a z OKC będzie problem…

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Marek

    Widzę że jestes optymistą, ja im daje 0-4, z OKC lub SAS.
    Nie kibicuje im, i mam gdzies czy wejdą do PO czy nie, i tak nic nie znaczą obecnie w tej lidze.

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Marek dobrze gada ;p nie podniecajcie się, jeden niezły mecz, przy słabej grze przeciwnika, o niczym nie świadczy, nawet jeśli awansują do PO to OKC ich zje

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Widzę, że analizatorów nam nie brakuje. Większość myśląca, że Lakers grają lepiej bez Kobego wywnioskowała to chyba tylko i wyłącznie po recapie u góry.

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    -Cola , 2,60 zł
    -Chipsy 4,60 zł
    -Widok miny zniszczonego Popovitcha , bezcenne !
    Świetny mecz , cieszę się widząc że Howard przejmuje pałeczkę po Kobe , Blake też świetnie ale praca pod koszem Gasola jeszcze lepsza .
    Jeszcze tylko wygrana z Rockets i w PO finały 😀

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie kumam tej podniety na LAL oni musieli wygrać ten mecz mieli noż na gardle Spurs mogli a nie musieli LAL ma szczescie że ma taki a nie inny terminarz moim zdaniem Spurs ten mecz odpuścili żeby nie grać z LAL z 1rundzie

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Suns wygrali z Rockets. Teraz Lakers sklepią Houston i wychodzą z 7 miejsca, grają ze Spurs , których w takiej formie ograją maxymalnie 4-2 i druga runda z GSW/Denver 🙂

    (0)

Skomentuj Heidfeld Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu