LeBron i Davis rekrutują Kawhi, nieoczekiwane zakończenie kariery NBA!
Z doniesień szpiegowskich NBA
Free agent Kawhi Leonard odbędzie trzy formalne spotkania rekrutacyjne. Z obydwoma klubami z Los Angeles, skąd pochodzi, oraz delegacją Toronto Raptors, na koniec. Na meeting z zawodnikiem wybierają się LeBron James i Anthony Davis. Trudno im będzie odmówić, tak tylko mówię. Połączenia talentów tak silnej trójki jeszcze w NBA nie widziano. Wyobrażacie to sobie w ogóle?
Reakcja Kawhi? Stephen A. Smith twierdzi, że Kawhi osobiście poprosił by liczebność osób obecnych na spotkaniu ograniczyć do minimum. Najchętniej widziałby się wyłącznie z właścicielem klubu Jeanie Buss oraz Magicem Johnsonem. Kilkukrotnie zarzekał się, że nie jest zainteresowany byciem częścią “Dream Teamu”, zobaczymy.
Boston x Kemba
Czy Boston faktycznie zatrudni Kembę Walkera na maksymalnym kontrakcie? Kemba, Brown, Tatum, Hayward – brzmi dobrze na papierze. Zakładając transfer Arona Baynesa oraz odejście Al’a Horforda, pod koszem zostaje wielka dziura, którą załatać będzie trudno zważywszy brak środków. To nie po bostońsku mieć dziurę w środku.
Druga rzecz, Kemba to charakterystyka gracza (pick and roll + iso) podobna do Kyrie Irvinga, któremu zarzucano “holowanie” piłki i spowalnianie ataku. Wiele zagrywek przerabiali już z Isaiah Thomasem, ale tutaj także gra podporządkowana była indywidualnym talentom IT. Dlatego właśnie pozostaję sceptyczny względem zatrudnienia Walkera… Dużo ciekawszy scenariusz dla Bostonu przedstawia chyba center Nikola Vucević jeżeli już musimy rozbijać tworzące się w pocie czoła Orlando Magic. Jak sądzicie?
Twin Towers
Władze w Indianie interesują się zawodnikiem o nazwisku Ricky Rubio. Od razu mówię, że nie podoba mi się to połączenie. Lepsze to niż pozostać z pustymi rękami, ale w tym akurat wypadku potrzebna będzie przestrzeń. Zwłaszcza, że plan zakłada przesunięcie Domantasa Sabonisa do pierwszej piątki, a Mylesa Turnera na silne skrzydło. Tu po prostu potrzeba playmakera z lepszym rzutem, który zapewni chłopakom przestrzeń do pracy.
Jednocześnie 31-letni Thaddeus Young będzie super łakomym kąskiem na wolnym rynku. Średnie poprzedniego sezonu: 12.6 punktów 6.5 zbiórek 1.5 przechwytów 53% z gry 35% zza łuku. Równie wszechstronnego defensywnie “role-playera” ze świecą szukać. Co ciekawe, Pacers wybrali w drafcie kolejny super prospekt pod kosz (Goga Bitadze) więc zakładam, że Young opuści pokład.
Other guys
-> Dokąd wybiera się Al Horford? Znając życie pójdzie za pieniędzmi. A jeśli tak, widziałbym go w Sacramento Kings obok Marvina Bagleya III. Kilka razy tempa gry zapewne nie wyrobi, ale dla odmiany, obronę wzmocni. Rezerwową opcją dla Kings byłby środkowy pokroju Dwyane’a Dedmona, o ile ten nie przesadzi z oczekiwaniami finansowymi.
-> New Orleans Pelicans (dysponujący środkami rzędu 30 milionów dolarów) powinni przynajmniej zainteresować się Tobiasem Harrisem. Pobiegać zdecydowanie będzie komu, ale porzucać zza łuku… ja rozumiem, że coach Alvin Gentry chce przewodzić NBA pod względem tempa gry, ale nie wszystko da się wybiegać, a Lonzo z Zionem będą zdecydowanie potrzebować wsparcia na dystansie.
-> Jaki alternatywny plan mają włodarze New York Knicks zakładając, że żadnego z największych nazwisk nie uda się pozyskać? Czyżby 30-milionowy, roczny kontrakt dla DeMarcusa Cousinsa? Tylko czy to nie stoi w sprzeczności do próby “wychowywania” młodzieży i kreacji profesjonalnych nawyków? Moim zdaniem prawdopodobieństwo, że Boogie “odpali z formą” po kontuzji jest porównywalne do tego, że przepełniony frustracją (4 klub w 10 sezonów, poczucie zmarnowanej szansy) wywoła kolejną awanturę wokół swojej osoby. Zresztą, czy zatrudnianie graczy na rocznych umowach sprzyjać ma pozyskaniu free-agentów w przyszłości? No właśnie. To już chyba lepiej zatankować kolejny rok…
Freak Zoom 1
Tato ex piłkarz, mama lekkoatletka. W poszukiwaniu lepszego życia w 1991 roku wyemigrowali z Nigerii do Grecji. Rok później na świat przyszedł Thanasis, a kolejne dwa lata później Giannis Antetokounmpo. Byli tak biedni, że w podstawówce bracia dzielić się musieli jedną parą sportowych butów, a po szkole dorabiali sprzedając “chińskie badziewie” na pchlim targu…
Powiedzmy, że Giannis gra, a za chwilę się zmieniamy. Muszę przejąć od niego buty, zawiązać i dopiero mogę wejść. Ogrywamy zespół przeciwny, a ci patrzą na nas, jak na wariatów.
Tak mówił Thanasis na “premierze” nowego modelu Nike, na cześć brata nazwanego Nike Freak Zoom 1. To jego pierwszy “signature shoe”. Jak Wam podchodzi? Cena wywoławcza 120 dolarów amerykańskich…
Goodbye
Zostawiam Was z szokującym wyznaniem Darrena Collisona, który w wieku 31 lat kończy karierę sportową! NBA opuszcza zaliczając średnie 12.5 punktów 5.0 asyst przy 40% zza łuku. Zważywszy filigranową budowę ciała (żylaste 80 kg, 183 cm wzrostu) Darren był ponadprzeciętnym obrońcą na piłce, starterem w Indianie wcześniej w Sacramento, mega gościem, który w dalszym ciągu zarabiałbym po 10-12 milionów dolarów za sezon. Co więc do licha?
Koszykówka była moim życiem od najmłodszych lat. Nie mogłem sobie wyobrazić niczego, co dawałoby mi więcej radości. Wciąż kocham basket, ale wiem że są ważniejsze sprawy, jak rodzina i moja wiara. Jesteś Świadkiem Jehowy, a wiara jest dla mnie wszystkim. Czerpię ogrom radości pomagając innym, z bycia wolontariuszem i szerzenia wiary [Collison]
Wow! Dobrego dnia wszystkim.
Nie ma 9 a tu juz artykul? 😮
Gsw zweryfikowane
Super butki są już u nas? Jak tak to czemu niema linku ? uwielbiam ploteczki transferowe bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy ?
Kawhi jak przejdzie do Lakers, to straci swoją zbroję super bohatera na rzecz zbroi jaką nosi KD. Czyli zbroja “Twoje mistrzostwo nic nie znaczy”.
Na tyle co znamy osobowość Leonarda, to Lakers raczej nie będą faworytem.
Poważną głupotę Waść napisał.
“Twoje mistrzostwo nic nie znaczy” – dobre xD
Nie chodzi o mistrzostwo z Toronto, bo te zostało zdobyte po mistrzowsku.
Chodzi oto, jak KL ewentualnie przeniesie się do Lakers i zdobędzie tam misia z LBJ i AD, to będzie takie mistrzostwo jak od Duranta w GSW.
Wyjątkowo głupie porównanie, zważywszy, że Leonard nie poszedłby tam po pierścień, bo ma już dwa. Z zespołów dwóch konferencji. Dwa mvp finałów. DPOY. Wszystko zasłużone i wywalczone. Koleś zrobił już prawie wszystko, bardzo go lubię i czekam na decyzję, gdzie nie pójdzie będę mu kibicował. Duranta z kolei nie znoszę. Poszedł do zespołu z wynikiem 73-9, który go pokonał w PO, Kawhi ma opcję iść do Lakers, których nie było w PO. Ty to serio pisałeś czy chciałeś tylko zwrócić na siebie uwagę?
Daleko mi do atencjusza. Oczywiście Kawhi pod względem osiągnięć zjada KD, co nie zmienia faktu, że przejście do Lakersów będzie kiepskim wyborem.
Żeby nie było, to też jestem fanem talentu Kawhiego i chętniej będę mu kibicować jak będzie grał przeciwko LBJ i AD, a nie z nimi.
Kawhi juz nic nikomu nie musi udowadniac, w przeciwieństwie do tego miekkiego węża Duranta, zdobyl misia w dwoch konferencjach i moze sobie pozwolic na taki ruch.
Zmaltretował biedne Phx.
Wstajesz sobie na wschód słońca w Barcelonie, i dostajesz do tego artykuł tutaj o tej porze. Życie jest jednak dobre 😀
Mam nadzieję że się im nie uda!!!!!!!!!!!!Leo nie odchodź do cyrku, tutaj jesteś szefem ,a tam będziesz stoperem na najlepszych ,a śmietankę pił będzie James i Davis!!!!!!!!!!!!!!!Nieeeeeeee
Kahwi już ma swój tytuł wywalczony na swoich barkach, więc gdyby trafił do la to chyba nikt nie traktował by go jak KD po przejściu do War iors. He ?
sama wizja Leonarda w Lakers przyprawia o ciary, ale czemu miałby opuszczać Toronto?
Bo zimno, bo daleko od domu, chłop sentymentalny i rodzinny ponoć
Na prawdę Darren, świadkowie jehowy.. serio 🙁 szkoda gościa, solidny gracz, którego pamiętam jeszcze za czasów, gdy grał w LAC.
Żal mi tego Collisona, widać, że wpadł w sidła sekty i jest gotów zniszczyć sobie życie. Ślepa wiara to straszna rzecz
Każda wiara to straszna rzecz jak dla mnie. No chyba że piszemy o wierze w siebie, wtedy ok!
Strzeżcie się, któregoś dnia może zapukać do was Darren Collison i chcieć pogadać. W sumie to niech mu się wiedzie, wygląda na fajnego typa.
Pozdrawiam z Inverness na północy Szkocji. Idealne miejsce na letnie wakacje. Dzisiaj trochę za ciepło bo 22 stopnie, ale liczę, że popada i schlodnieje. Jak widzę temperatury w Polsce to cieszę się, że mnie tam nie ma. Ale tylko tydzień i trzeba będzie się męczyć z tym słońcem.
Buty od Antka genialne w swej prostocie, miła odmiana po latach przepychu. Gdyby fundusze dopisały to widziałbym je u siebie w szafie ?
Zabierzcie tę paskudną drugą łyżwę z butów Janisa i będzie perfect !!!
Darren powinien uwierzyć w MegaWenża9
Pippen i Rodman to straszni słabi gracze
Kawhi już swoje zrobił. Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie porównywał jego przejścia do LAL z przejściem Duranta do GSW.Ze strony Kawhi nie byłby to najgorszy ruch, biorąc pod uwagę koniunkturę na zachodzie.GSW to szpital, w których przy max kontraktach dla Duranta i Klaya nie będzie za co podpisywać role playerow. Houston chyba osiągnęło już swój sufit. Portland i Oklahoma też mają swoje ograniczenia.W perspektywie kilku lat rządzić zachodem będzie Denver i Jazz. Do tego czasu LAL że swoim big 3 mogą zdobyć mistrzostwo.Oczywiście może być powtórka z ekipy Kobe-Nash-Howard, ale coś mi się wydaje, że po chudym sezonie LeBron się zepnie mocno, bo czuje, że to jego ostatnia szansa na jeszcze jeden pierścień, a i para Leonard-Davis jest w innym wieku. Kuzma też się rozwinie I będzie fajna paka z tego. Podpiszą pewnie za minimum George’a Hilla i kilku shooterow.Top 4 zachodu są w stanie z tego ugrać. A potem w PO jak LeBron włączy turbo to kto wie co się wydarzy.
“top 4 zachodu są w stanie z tego ugrać” – ty tak poważnie? Z Lebronem, AD i Leonardem w składzie jakikolwiek inny finał sezonu niż pierwsze miejsce na Zachodzie i mistrzostwo musiałby zostać uznany za porażkę
Kawhi nie rób tego. Ta liga zrobi się żałosna. Pisz własną legendę.
Te greckie nike to wyglądają jakby były w drugą stronę.
Zero szacunku do decyzji gracza. Jego życie, jego dolary, ale w Polakach jak zawsze, od zarania dziejów… to samo.
Kawhi Leonard nie pójdze do Lakers, nie ma na to szans. Zostanie w Toronto by bronić tytułu, a zważywszy na to, że GSW raczej odpada z wyścigu, to będzie miał na to spore szanse.Na zachodzie jest parę dobrych teamów, ale każdy do ogrania w ewentualnym finale. Trudniejszą drogą będą PO na wschodzie z Bucks i Sixers. Do tego zawsze gróźni Celtics, a do głosu dojdą też Pacers z Oladipo i Nets z Irvingiem (jeśli do nich dołączy).
Coś zbyt naciągany ten news, że Kawhi chce spotkać się tylko z właścicielką Jeannie Buss i do tego z Magiciem? A kim jest teraz Magic w Lakers? Teraz to jedynie pozostało mu przyciąganie mediów szerokim uśmiechem i wzmożona obecność w social mediach. Bujda na resorach hehe. Nie ma szans na ten transfer.
Alfabet mu dać!
Lebronek juz zaczyna sciagac wszystkich ,bo inaczej wygrac nie umie a podobno kazdego wprowadzi do finalu haha
A nie wprowadził? Cavs i Cavs 2.0?
NIEEEEEEE
Jakbym miał zarabiać 10-12 baniek za sezon jak Collison, to też bym “uwielbiał być wolontariuszem” ??
Dla Kawhi, jego przyszłej fortuny i popularności najkorzystniejsze było by przeniesienie się na wielki rynek do LA. Kolejne dwa kontrakty grania pod zwisającymi banerami dają mu zdecydowanie większe zyski niż ten drugi (max druga runda) klub, albo wizerunkowo śmieszna, grubo opodatkowana Kanada.
@West-tKilka zdań wcześniej napisałem, że moim zdaniem mieliby szansę na mistrzostwo. Top 4 zachodu dlatego że LeBron nie będzie się żyłował w RS + plus brak zgrania + brak kasy na dobrych role playerow.Przed poprzednim sezonem miały być playoffy dla Lakers na luzie, a wiemy jak wyszło. Top 4 na mocnym (choć lekko slabnacym) zachodzie plus 2 runda raczej bez problemów, a potem może nawet i miś.
W sumie co ten Kawhi musi i komu udowadniać? Ma wszystko co mógł mieć. Wiec teraz sobie może iść pukać nawet i w tych Lejkersach czy Klypersach.
Kawhi urodził się w LA, mieszkał tam całe życie, dopiero w trakcie studiów przeniósł się do San Diego (czyli też nie za daleko od LA), ma tam rodzinę i przyjaciół. Jeśli ma opcję grać w LA to będzie tam grał. Sorry kibice Raptors, w tej chwili w grze jest tylko Clippers i Lakers.
Co do Collisona, być może był od młodości już Świadkiem Jehowy i doszedł do wniosku, że już wystarczy latania cały rok po USA i trzeba się skupić na rodzinie