fbpx

Luka Doncic jest mistrzem świata, rekord sezonu Russella Westbrooka!

50

Dzień dobry.

dallas mavericks 112 new orleans pelicans 114

Wszystko się zgadza, każdy szczegół: Mavs wygrywają u siebie i przegrywają na wyjeździe. Anthony Davis jest świetny: 48 punktów 17 zbiórek 20/32 z gry 4 asysty 2 bloki. Facet niewiele gada, ale liczą się czyny, nie słowa. Brew mu nie drgnęła przy najważniejszym rzucie z faulem. Całą noc trafiał jak natchniony, ale nie o niego się rozchodzi…

Na tle zblazowanych, ogłupionych, ślepnących od świateł ciemnych braci, którym często nie chce się pracować – Luka Doncic jest jak powiew świeżego powietrza. Czy określają go rekordowe 34 punkty w tym 7/10 zza łuku? A może elastyczność, jaką zaprezentował z playmakera znów stając się egzekutorem w obliczu powrotu do składu Dennisa Smitha Juniora? Weźmy też pod uwagę trzeźwość umysłu pod presją czasu czy w końcówce, kluczową trójkę w twarz Jrue Holidaya, czołowego stopera NBA. No i przede wszystkim sportową złość, jaką kipiał gdy DSJ nie ogarnął zegara, w ostatniej akcji. W tej złości, tak rzadko dziś spotykanej, maluje się coś wielkiego. Zresztą co ja mówię, ten 19-letni chłopak już jest wielki. Mecz godny polecenia. Cztery na pięć gwiazdek, hehe.

oklahoma city thunder 118 phoenix suns 102

Od dawna nie widzieliśmy #0 Russella Westbrooka w roli egzekutora i co niektórzy przestali chyba wierzyć w strzeleckie kompetencje zawodnika. Prosta sprawa: uraz uda zatrzymał Paula George’a więc jego 20 prób rzutowych ktoś musiał odpracować. Co powiecie na linijkę 40 punktów 12 zbiórek 8 asyst na skuteczności 17/29 z gry? Żadnego latania po skrzydłach, frontalny atak, wyjścia w górę na półdystansie przeplatane szarżami na obręcz. Dodajmy, że zespół bardzo tego potrzebował, czwartą kwartę OKC otwierali z nieznacznym, ale jednak deficytem. Westbrook 15 oczek dostarczył w ostatniej części meczu, a obrońcy mogli tylko bezradnie rozkładać ręce.

Wśród gospodarzy mocny jak zwykle Devin Booker, autor 25 punktów 7 zbiórek i 10 asyst.

detroit pistons 88 indiana pacers 125

Dramat. Poziom, jaki zaprezentowali goście to antyreklama koszykówki. Reggie Jackson zagrał taką fuszerkę, że powinni mu wypłatę cofnąć. Przeklepać piłkę na własną połowę, mechanicznie poddać do skrzydła (względnie stracić) czekać w rogu, chłopak nie próbował nawet udawać zaangażowania. Rzuty za przeproszeniem z dupy, każdy niedociągnięty, pchany od niechcenia z samych niemal rąk, ataków kozłem za grosz. Drużyna potrzebuje iskry, motoru napędowego, a ten flegmatycznie chodzi po utartych ścieżkach, nie chce mu się wyjść do podania, nie mówiąc już o przejęciu odpowiedzialności. Co decyzja to błędna, nic nie wnosi. Przymulony i przestraszony.

W obronie to już w ogóle nie wspominajmy. Jackson mięczak taki, że szkoda strzępić klawiaturę. Cały defensywny pomysł Pistons i durne przejęcia to powód dla którego najgorzej w lidze bronią strefy podkoszowej. Komunikacja? Nie rozśmieszajcie mnie? Widzieliście rajd przez całe boisko Sabonisa w drugiej kwarcie? Nawet się nie zorientowali, że grają akcję we czwórkę. Blake Griffin? Zapamiętam jak wykłócał się z sędzią pokazując mu powtórkę na tablecie… Elegancko ułożeni Pacers rozbili ich w proch, bo tylko na tyle dziś zasługiwali.

Na koniec wielkie oburzenie, bo Kyle O’Quinn rzucił do kosza w ostatniej akcji… dajcie spokój.

toronto raptors 87 orlando magic 116

Mówiłem, że trzeba go brać do All-Star bo zasługuje. Nikola Vucevic załatwił wszystkich, jak nie post up to wrzutka z odległości albo podanko rozdane inside/outside. Talent ofensywny Czarnogórca (30 punktów 20 zbiórek 8 asyst) nie podlega kwestii, krążący wokół niego magicy złapali rytm rzutowy i pogonili kota gościom w drugiej połowie. Ciężki temat dla Raptors, bez Valanciunasa nie mieli gabarytu, bez Lowry’ego nie mieli rozegrania, na dodatek Fred VanVleet znów uraził bark, a Kawhiemu wybitnie nie siedziały, proste w sumie rzuty. Prędko stracili grunt pod nogami musząc raz po raz wyciągać piłkę z siatki i wznawiać akcję spod własnego kosza. Duży deficyt kadrowy, będzie lepiej. Łysemu trenerowi Orlando (nigdy nie pamiętam nazwiska -> mam: Steve Clifford) bardzo zależało na wygranej i było to widać. Gratulacje!

san antonio spurs 99 denver nuggets 102

Rewanż za środę. Co innego jednak spać we własnym łóżku, a co innego biegać po górach Colorado, nawet jeśli parkiet wydaje się płaski i przyczepny. Nikola Jokić odbił sobie najgorszy występ rzutowy w sezonie, koledzy trochę pomogli mu dochodzić do niskich pozycji i znów był główną postacią ofensywy (21 punktów 9 zbiórek 9 asyst 10/14 z gry) choć i tym razem napadali go i podwajali zawodnicy SAS. Różnicę zrobił Jamal Murray (31 punktów 6 zbiórek 13/27 z gry) – no nareszcie chciałoby się powiedzieć i dlaczego tak rzadko. Chłopak ma cały talent świata, miękki nadgarstek, życzę mu ustabilizowania formy.

brooklyn nets 87 charlotte hornets 100

Jeremy Lamb (19) zaczął, Kemba Walker (29 punktów w tym 7/12 zza łuku) pociągnął, Tony Parker (19) wykończył. Charlotte szukali przewag indywidualnych i ani przez moment nie byli zagrożeni. We własnej hali są zupełnie inną drużyną. Szkoda tylko, że każdy udany występ muszą przeplatać porażką…

atlanta hawks 123 minnesota timberwolves 120 (OT)

Gorączka piątkowej nocy. Jeśli lubicie chaos, strzelanie i niepewność – polecam. W innym wypadku przejdźmy dalej. Hawks popełnili 24 straty, dali sobie odebrać 22 punkty przewagi, a potem znów się szarpnęli i są zwycięzcami. Brawo. Andrew Wiggins zapomniał przywdziać jersey. Oto macie mindset dzisiejszej generacji gwiazdek NBA. Josh Okogie też się za dużo Hardena chyba naoglądał, bo zamiast rzucać do kosza w ostatniej akcji próbował w idiotyczny sposób wymusić 3 osobiste.

chicago bulls 101 washington wizards 92

A dajcie spokój. Bardzo dobrze, że Wizards przegrywają. Im szybciej to gruchnie, tym lepiej. Usprawiedliwieniem są absencje J-Walla, Dwighta Howarda, Otto Portera i Markieffa Morrisa. Osamotniony Bradley Beal mimo infekcji wirusowej zaaplikował gościom 34 punkty 7 zbiórek i 5 asyst przy skuteczności 13/27 rzutów, ale zbilansowanych byczków zatrzymać nie potrafił.

cleveland cavaliers 94 miami heat 118

Pierwszy od piętnastu lat pojedynek obu drużyn bez LeBrona w składzie. Heat w gazie, liczymy na dobrą serię tego zespołu, patrząc choćby przez pryzmat zaangażowania – zasługują by im kibicować. W rolach głównych mój ulubieniec, od niedawna “point forward” Justise Winslow (24 punkty 11 zbiórek 7 asyst) oraz Rodney McGruder, autor 4/8 zza łuku. Cavs wystawiają na plac zawodników, o których nigdy nie słyszałeś (kim do diaska jest Jaron Blossomgame hehe) bezceremonialnie tankują toteż 18 punktów 9 zbiórek 5 asyst przy perfekcyjnym 8/8 z gry energicznego Bama Adebayo nie jest wielkim szokiem.

los angeles clippers los angeles lakers

LBJ chodzi z naciągniętą pachwiną jakby cały dzień na koniu jeździł. Na dodatek mocno opięte na udach spodnie wydają się za krótkie. “Panie tuk tuk coś tu trzeba będzie podziumać”. Lonzo Ball nawet gdy traci piłkę to jej nie traci i podaje za plecami, dzikun Lou Williams nie da się spowolnić, 21 punktów z rzędu gości/nie gości i oto macie derby Los Angeles:

  • Sweet Lou 36 punktów 11/18 z gry 3/3 zza łuku 11/11 wolnych 7 zbiórek 3 asysty 1 strata
  • Danilo Gallinari 19 punktów 10 zbiórek
  • Kyle Kuzma 24 punkty 8 zbiórek 5 asyst
  • Brandon Ingram 17 punktów 7 zbiórek
  • Lonzo Ball 19 punktów 5 zbiórek 6 asyst 7/16 z gry

Szacunek dla grających dzień po dniu Jeziorowców, w trzeciej kwarcie wydawali się odskakiwać rywalom, ale siedli na nich obrońcy, a Lou Williams odpalił fajerwerki. Po prostu nie starczyło paliwa! Słabe wieści są takie, że Rajon Rondo zmuszony jest poddać się kolejnej operacji dłoni i opuści kolejny miesiąc gry.

In other news

Pamiętacie gościa? Długo zwlekał, ale w końcu jest: zastrzeżony free agent Patrick McCaw dogadał się z Cleveland Cavaliers, którzy za kwotę 3 milionów dolarów płatne w dwa sezony gotowi są przyjąć chłopaka do siebie. Warriors mają jeszcze kilkanaście godzin na wyrównanie oferty, ale raczej tego nie uczynią. Zatrudnienie McCawa oznaczałoby w ich przypadku wzrost podatku od luksusu z poziomu 50.3 miliona dolarów do 61.6 milionów.

Kim jest 23-letni McCaw i co takiego wnosi? Przy wzroście 201 centymetrów ma papiery na inteligentnego gracza 3+D, jednak żadnej z tych kompetencji nie potrafił potwierdzić w swym drugim sezonie w Golden State. Co gorsza odrzucił 1.7 miliona $ tak zwanego “qualifying offer” mistrzów czym nie tylko spalił sobie most powrotny, ale jeszcze stracił połowę sezonu…

Dobrego dnia wszystkim!

50 comments

    • Array ( )

      ASG East
      Leonard, Embiid, Irving, Butler, Giannis, Middleton, Griffin, Oladipo, Walker, Vucevic, Beal, Lowry
      ASG West
      James, Davis, Jokic, Harden, George, Durant, Curry, Doncic, Westbrook, Harris, Towns, Conley
      – tak bym to widział jeśli chodzi o ASG. Kapitanowie to oczywiście Giannis i LeBron.

      (24)
    • Array ( )

      Doncic ma spore szanse na asg zważywszy ze może grać na czterech pozycjach ? ogólnie to chyba najbardziej ekscytujący gracz od czasów lebrona… chłopak robi 20/7/5 i jest liderem swojej ekipy.zupelnie jak lbj w cavs… u feel me

      (30)
    • Array ( )
      Wiadomo kto gadał bzdury 29 grudnia, 2018 at 13:41

      @F.
      A gdzie Derozan ? Gościu gra kapitalny sezon. Według mnie najlepszy w karierze. Moim zadaniem powinien być za Butlera. I wtedy zgadzam się s Rosterem w 100%

      (5)
    • Array ( )

      DeRozan gra na zachodzie więc ewentualnie można go wcisnąć tam. Bo zasady co do głosowania się nie zmieniły, nadal jest podział na wschód/zachód.

      (7)
    • Array ( )

      @F.
      Na Zachodzie będzie Rose, prawdopodobnie tutaj u Ciebie w miejsce Conleya, nie mówię, że ogólnie gra lepiej od niego, ale Rose ma tylu fanów i jest na niego taki hype, że wyprzedzenie w głosowaniu takich graczy jak Conley to dla niego formalność

      (2)
    • Array ( )

      *zapomnialem o Lillardzie, także Lillard zamiast Conleya. Cholera ciężki wybór, bo Conley zasługuje na ASG.

      (7)
  1. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Luka ma niesamowitą przewagę nad innymi rookie. On do NBA przyszedł z bagażem zawodowego doświadczenia. Pokazując jednocześnie, że sukcesy z Europy nie były przypadkiem. Jeśli jakimś cudem Mavs dostaną się do PLAYOFFS to Luka wejdzie do elitarnego grona gwiazd NBA już w swoim pierwszym sezonie. Zaczynam być fanem.

    (63)
    • Array ( )

      Tylko, że Mavs nie wjdą do PO.
      Dobry ruch CC z podpisaniem McCaw dla obu stron. Teraz zobaczymy copotrafi ten zawodnik.
      W Lakers szpital, cały sezon ktoś nie gra, a mimo to ciągle w 8. Swoją drogą kontuzja Rondo w najgorszym momencie.

      (6)
    • Array ( )

      Rose przecież jeszcze rok temu kręcił podobne cyfry. Tylko w poprzednim sezonie miał ograniczone minuty i tyle. Są inni, którzy bardziej zasługują na MIP jak chociażby center z Clippers

      (1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Doncica to już musi nieźle głowa boleć od uderzania co wieczór głową w za niski sufit ?
    A tak na serio ten dzieciak jest niesamowity i widać, że sky is the limit, wbrew niektórym opiniom pewnych Panów ?
    Uważam, ze po sezonie letnim wrócić jeszcze lepszy i przygotowany fizycznie bo psychicznie to już zjada 90% obecnych zawodników.
    Głosujmy na Lukę do All Starr game !

    (54)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Ciekawe jest to ile Luka dostaje wolnych. Dziś znowu 13, po każdym jego meczu sprawdzam boxcore i średnio wychodzi koło 10. Z niego trochę taki europejski Harden

    (-6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Małe sprostowanie, McCaw podpisał 6 mln w dwa sezony, kontrakt niegwarantowany. Takie informacje przynajmniej krążą po sieci.

    Za to co odwalił DSJ w ostatniej akcji to Cuban osobiście go sprzeda za zapas frytek i coli. Zwłaszcza ze potrzebują zwycięstw.

    (30)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    ” Luka nasz człowiek” ..dowody ? proszę bardzo., skąd pochodzi Luka Doncic ? odp: z Europy, gdzie leży Polska ? w Europie !! dziekuję dobranoc !

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Warto wspomnieć, że Marcin, (który ostatnie mecze grzał ławę), wyszedł tej nocy na parkiet dopiero w III kwarcie i w 8 minut:
    2 punkty, 3 zbiórki, 5 asyst (pierwszy asystujący drużyny w meczu w 8 minut gry. Sic!), 1 blok, 1 przechwyt + świetnie zasłony (także dwie straty, ale ogólnie niezły występ w tak krótkim czasie).

    Co do Clippers, daj Boże zdrowie L.Williamsowi, Galo i T.Harissowi, a będą w playoffs spokojnie. Jak są wszyscy dostępni, to zawsze ktoś z tej trójki odpali w ataku (np. dziś Harris gorzej, za to odpalił Lou).

    (15)
    • Array ( )

      Bobi grał beznadziejnie. Doc tak się wkurzył, że wystawił Marcina chociaż miał tego nie robić. Od jego wejścia gra Clippersów trochę się uspokoiła.

      (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Fanem talentu Luki jestem ogromnym, trzyma zespół na plecach, ale dzis na linii się nie popisał. Spudlowane 6 wolnych mogło dac zwycięstwo bez zmartwienia o ostatnie akcje.
    Inna rzecz, że Smith Jr gral na siłę i sie wciskal bez głowy, co pokazuje przepaść poziomu myślenia między nimi. Gdyby dobry pick zebrali za niego to wg mnie czysty zysk dla Mavs.
    Jeszcze gorzej dziś z Minna, ktorej zawodnicy spaprali dziś 17 FT…

    (2)
    • Array ( )

      Jakiś dobry zadaniowiec, plus wysoki pick i jakieś dopełnienie i niech idzie w ch…cholerę, szkoda ze Ariza już poszedł.

      (0)
    • Array ( )

      sie zastanawiam kto to zdecydowal ze DSJ mial pilke w ostatniej akcji…
      gdzie jest trener??

      (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Oglądam ten recap i przychodzą mi takie dwie mysli, emocje związane z meczem Dallas. Jedna to olbrzymia złość, patrzac na takiego Dennisa Smitha w ostatniej akcji meczu, biorąc pod uwagę, co wyczyniał Luka przez całe spotkanie (to jest własnie to koszykarskie IQ>>atletyzm). Druga, to, jak osoba powaznie interesująca się NBA mogła nie dostrzegać fenomenu Doncicia..

    (9)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Lou Williams za tą chamską, ordynarną cieszynkę w końcówce powinien z marszu zarobić ze trzy przewinienia techniczne i pięć meczów zawieszenia! Bez dwóch zdań! Cóż to za totalny brak szacunku dla przeciwnika? Quo vadis ligo, skoro nie reagujesz i dopuszczasz takie – nie bójmy się tego otwarcie określić i potępić – karygodne zachowania zawodników?

    (5)
    • Array ( )
      Stojko Vrankovic 29 grudnia, 2018 at 16:54

      @protomolekuła

      Wiesz co jak czytam takie komentarze to nie dziwię się, że świat schodzi na psy. Pokolenie musztardowych rurek i -cenzura-ek przewieszonych przez ramię z byle powodu płacze…. Lou nie zrobił nic takiego, zobacz jak kiedyś pajacował Chuck Person po trafionej trójce i nikt z tego powodu nie płakał…

      Ręce opadają jak dzisiejsze pokolenie 20 paro latków jest miękkie i słabe psychicznie…. z byle powodu płacz i lament- chłopaku kiedyś jak dostawałeś w bęcki to zbierałeś kredki i miałeś dwa wyjścia albo lament i byłeś mięczakiem i cio..ą albo zaciskałeś zęby i pokazywałeś charakter..

      Wiem, że teraz wyleje się fala hejtu na mnie… ale szczerze mam to w 4 literach 🙂 Na pewno część osób zrozumie o czym napisałem, a płaczki będą miały okazję teraz sobie poużywać.

      Pozdrawiam tych kumatych 🙂

      (7)
    • Array ( )

      Stojko, niestety ten świat schodzi na psy przez takich jak Ty. Ironia aż krzyczy z tego wpisu o cieszynce.

      (8)
    • Array ( )

      @Glen Rice

      No masz rację przeze mnie schodzi świat na psy. Dzięki za uświadomienie…. co do ironii faktycznie może autor napisał komentarz ironicznie co nie zmienia faktu, że nie wycofuję się z tego co myślę o dzisiejszych przepisach i z piz…awtych 20 latkach.

      Pozdrawiam

      (-1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    A jeszcze druga sprawa, niezwiązana z dzisiejszym dniem. Wydaje mi się, ze uciekło wszystkim i redakcji informacja o tym, że Mirza Teletovic, silny skurczybyk z Bałkan, fajnie rozciągający zawsze grę, zakończył sportową karierę.

    (10)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Dennis Smith jr powinien zostać wytransferowany póki ma wartość. Nie pasuje do Doncica. Nie to bb IQ. W Dallas przydalby się konkretny 3&D, który nie potrzebuje piłki. IMO Luka najlepiej gra chyba na PG choć i na PF daje radę. ASG w zasięgu.

    (19)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Ogólnie to Marcinek jest teraz bardzo dobrze wykorzystywany w LA i nie zdziwię się jeśli zostanie jeszcze w takiej roli na 2-3 sezony bo w ograniczonym czasie daje drużynie nadal bardzo wiele.

    (8)
    • Array ( )

      Gasol, Gobert, Bogdanovic x2, Sabonis, Dragic, Valanciunas, Siakam, Porzingis, Hernangomez, Nurkic, Fournier, Gallinari, Mirotic, Shroder, Capela, Rubio, Saric to tak na szybko z Europy. A przecież z USA nie są Embiid, Simmons, Wiggins, Hield, Horford, Adams, Ibaka, Ingles, Irving. NOT BAD.

      (3)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja tam do ASG powołałbym pięciu Hardenów. Nie owijajmy w bawełnę, ten oto homo sapiens przewyższa obecnie jakością wszelkich innych graczy.

    Ok, to tyle, Antoni woła z kuchni, obrazując: nie dziwcie się, czasami człowiek tak ma, że 5 dni pod rząd żarłby kiełbasę, wbrew tym wszystkim wege-terrorystom.

    (-1)
    • Array ( )

      Ja tam widzę 5 lepszych od niego w tej lidze. Niech jego punkty nie przyslonia Ci całej reszty.

      (4)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Czy w tym roku zachodzi jakaś zmiana w losowaniu draftu?
    Bo generalnie w stawce jest Zion i pewnie jeszcze parę niemałych talentów.
    A na tym etapie sezonu mamy nawet dół tabeli dość przyzwoicie wyrównany i nie widać aż tak bezczelnych tankowców jak to było w poprzednich sezonach. Co oczywiście cieszy

    (1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Pomysł na artykuł: podsumowanie rookies przed ASG. Na zasadzie, czy w tym momencie spełniają już pokładane w nich oczekiwania itp. 😉

    (4)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    W ostatniej akcji Dallas wydaje mi się, że piłka po podaniu do Jordana miała być przekazana do Luki, ale DSJ złamał zagrywkę. Spójrzcie na powtórkę, w momencie jak Jordan dostał piłkę, Luka zaczął ruszać w jego stronę, ale Smith poszedł pierwszy na koszyczek. Fajnie widać, jak Doncic w tym momencie odwraca się w stronę trenera i pewnie myśli: co on odp…….. 🙂

    (20)

Komentuj

Gwiazdy Basketu