fbpx

Magic & Air Jordan: lata lecą, a oni ciągle najlepsi

19

Jordan biznesmen

Wbrew wyraźnym skłonnościom do hazardu Air Jordan nie przetrwonił swej fortuny. Wręcz przeciwnie, zarabia więcej niż kiedykolwiek!

W zeszłym roku został pierwszym miliarderem NBA. Jego największą inwestycją jest bez wątpienia klub Charlotte Hornets, ale najbardziej dochodowym źródłem pozostaje kicksowy hegemon, czyli Jordan Brand. Tylko w 2014 roku na sprzedaży sprzętu z logo Jumpana, 52-letni Jordan zarobił więcej (100 mln $) niż w ciągu całej swej 15-letniej koszykarskiej kariery!!!

Przychody ze sprzedaży Jordan Brand wzrosły w zeszłym roku o 17% wynosząc bez mała 2.6 miliarda dolarów. Inaczej: Jordan sprzedaje osiem razy więcej obuwia niż aktualny król ligi LeBron James. Według szacunków, amerykański rynek obuwia sportowego wart jest 4.2 miliarda USD, z czego aż 58% trafia do Jordan Brand. Razem z Nike Inc będzie to 95.5% rynku, 2.6% należy do Adidasa, 1% do Under Armour i 0.8% do Reeboka. Co warto zauważyć, z brandu typowo sportowego Jordan przekształcił się w markę lifestyle’ową. Jedzie także na sentymencie, bowiem modele retro odpowiadają za 50% przychodów firmy (!)

Ale i to nie wszystko, MJ wciąż ma umowy sponsorskie z Gatorade, marką bieliźnianą Hanes, perfumerią Five Star. Ma w portfolio kilka restauracji, jest dealerem samochodowym.

[vsw id=”VNx29_zXw6U” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

No i na koniec: 12 lat po odwieszeniu butów na kołek, Jordan jest czwartym najlepiej rozpoznawalnym człowiekiem w Stanach oraz dwunastym na świecie! Pokaż zdjęcie, a rozpozna go nawet emerytowana pani Mirka z warzywniaka.

1 2 3

19 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    I pomyśleć,co by było,gdyby Magic nie zaraził się HIV i grał nieprzerwanie chociaż do tego 1996 roku,kiedy to powiedział ostatecznie KONIEC po 4 sezonach przerwy.Ale można gdybać,co by było z Magiciem,co by było z Hillem,Pennym,Biasem i innymi… 😡

    (13)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Czy możecie sie odwalić od LeBrona?
    Według mnie ostatnie Playoffs udowodniły jego supremencje w lidze.
    porownywanie i obrażanie go dlatego ze nie jest taki jak Jordan albo magic jest po prostu głupie 🙂

    (11)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    “Znacie kogoś, kto może z powodzeniem grać na wszystkich pięciu pozycjach?”

    Jedynie do tego zdania: Tak, Lebron np. Wiec zdanie troszke nie pasujące. Takie na siłe.

    Każda era w koszykówce miała swoją dojna krowę, swojego gwiazdora i swojego boga parkietu. I po Lebronie przyjdzie kolejny.

    (1)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @Sunrise5 @kazio spod warszawy
    Supremacja-zwierzchnictwo albo przewaga nad kimś lub nad czymś
    Warto czytać książki, zna się wtedy troche większe słownictwo niż to z podwórka 🙂

    (2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Są królami, bo pokazali – że poprzez sport można wypromować markę. Magic – jeszcze grając wiecej zarabiał poza NBA niż z kontraktu z LAL. Podobnie Jordan, który za wyjątkiem lat 96-98 dostawał za grę przeciętne jak na ówczesne ligowe standardy pieniądze, a jednoczesnie poza boiskiem zarabiał tyle, że przez lata był jednym z najlepiej wynagradzanych sportowców.
    Obaj mieli szczęście do współpracowników i obaj budowali markę swojego nazwiska (i pseudo) biznesowo bardziej bazując na przychodach z poza klubu (oczywiście – pozwalała im na to w dużej mierze pozycja mega -super-gwiazdy – która działała jak lep na muchy na potencjalnych inwestorów – wszystkiego czego się dotkneli – przykład: sieć Flight 23 – fanaberia Jordane Seniora, zakończona spektakularną klęską biznesową, w którą jednak ktoś wpompował grube miliony – zapewne nie z sympatii do Jamesa Jordana).
    Kolejnym kluczem była dywersyfikacja – obaj od poczatku działali i zarabiali w wielu branżach,
    co dało im niezalezność od wachań koniunktury (to odrużnia ich od. np. A. Walkera – który główny dochód miał z gry, a większość inwestycji w nieruchomości – jak zabrakło kasy z NBA a rynek nieruchomości szlak trafił A.W. niemal z dnia na dzień stał się bankrutem).
    Jedynym chyba, który dołączy do tej dwójki – jest działający w podobnym modelu biznesowym Shaq.
    Pomimo, ze inwestycje w nieruchomosci też były jego głownym biznesem, nie zbankrutował – a ma się dobrze i zarabia więcej niż kiedykolwiek (kiedyś widzaiłem wywiad, w którym przyznal, że jego przedsiewzięcia w nieruchomości przyniosły w czas kryzysu ponad 300 baniek strat – co go tylko zabolało, a nie zrujnowało jak wielu jego kolegów, zachęconych, tym że inwestując w USA w nieruchomości przez wiele lat /szczeglnie w latach 80 i 90/ można było osiągnąć niebotyczne poziomy zwrotów – rzędu kilkudziesięciu % w skali roku.
    Mam nadzieję, że wdrożone przez Ligę probramy biznesowo – uswiadamiajace – w przysłości więcej będzie koszykarskich emerytów w stylu Shaqa, czy Magica niż Walkera i Iversona.

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @Miodek
    Chłopaki wiedzą, co znaczy słowo “supremacja”. Piją do tego, że @THEREALMVP napisał “supremencja” That’s all 😉

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    @Miodek

    Fakt, warto czytać książki. Słyszałem, że po niewielkim stosunkowo czasie zaczyna się rozróżniać końcówki słów. Np. -acja, -encja, itd.

    Jak widać wbrew pozorom, nie każdemu się udaje. 🙂

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Macie mnie Panowie, moja wina ale przeglądanie tego portalu na fonie i ciągle przewijanie tego jest na prawde niewygodne :p

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu