Mario Hezonja: najbardziej bezczelny biały w NBA
24-letni Mario Hezonja pochodzi z Chorwacji i rozgrywa swój czwarty sezon za oceanem. Jako piąty pick draftu 2015 roku, miał być białym Tracy McGradym, ale po trzech sezonach bylejakości Orlando Magic zrezygnowali z jego praw!
Wyjątkowo niezdyscyplinowany w obronie, za wolny na niskie skrzydło, za mały (100 kg) na silne skrzydło, ze skutecznością rzutów mocno na bakier. Nauczył się rolować/ korzystać z zasłon, fajnie biega do kontry, ale to tyle.
Jego cechą charakterystyczną jest żelazna pewność siebie. Niewiele jak dotąd osiągnął za oceanem, jego średnie kariery to 7 punktów i 3 zbiórki, ale spytaj go kto jest najlepszym koszykarzem w lidze, a powie Ci, że on sam. I trzeba przyznać, ma chłopak smykałkę do nieprzeciętnych / pamiętnych zagrań!
Not in my house!
Dziś wieczorem na nowo i trochę “z braku laku” puszczony został w pierwszej piątce Knicks. I co? W ostatniej, absolutnie kluczowej akcji meczu bez strachu ustał i zablokował rzut LeBrona Jamesa!
Dla fanów Lakers to kolejna gorzka piguła do przełknięcia, bilans (31-39) smuci i rozczarowuje. Dla samego LeBrona (33 punkty 6 zbiórek 8 asyst) próbującego dać show w Madison Square Garden i pokazać, że wciąż jest topowym graczem NBA to prztyczek w nos.
Nie dalej jak w grudniu Hezonja po agresywnym wsadzie przeszedł nad leżącym Giannisem Antetokounmpo:
A w zeszłym miesiącu przyprawił młodego Marquese Chrissa o traumę:
Szczerze mówiąc: jeśli masz obawy to nie jest robota dla ciebie. Nie chcę nikogo obrazić, ale jeśli czujesz strach, NBA to nie miejsce dla ciebie. Nowy Jork zdecydowanie nie jest dla ciebie, ten zespół także [Mario Hezonja]
Taki to właśnie zawodnik!
Może w końcu coś o najlepszym graczu ligi- Russellu Westbrooku? Ile mam się jeszcze domagać?
Domagać to sobie możesz od swojego dziecka (jak się dorobiłeś) lub pracownika (jak się dorobiłeś).
Haha, jutro o kolesiu nikt nie bedzie pamietal
Super Mario!
Super Mario!
Najbezczelniejszy biały w NBA był jeden i miał to podparte największymi umiejętnościami w całej lidze i był to Larry The Legend Bird
Super Mario był tylko jeden. Mario Chalmers… gdzieś Ty się chłopie podział?
komus sie nudziło chyba. Ani on bezczelny ani dobry. Ot wyszło mu kilka akcji i tyle.
Lebronek chciał mecz wygrać haha .prawie jak jordan .
Strasznie szybka reakcja! Admina oczywiście!
fajnie odpuscil tez na bezczelnego lebrona gdzies na 4 minuty przed koncem.
Za szybko artykuł….
z całym szacunkiem, ale kilka linijek z opisem goscia i trzech jego zagrac to nie jest nawet artykul.
Ludzie prośbę mam.
Możecie komentować koszykówkę / sytuację jak ten blok na lbj?
Jeśli dobrze kojarzę admin od zawsze powtarza, że to blog.
Admin napraw apke, żeby zniknęło ups nie mozna dodać komentarz.
Dziesięć sekund do końca wyrównanego meczu, a 3/4 widzów w MSG zamiast dopingować, to nagrywa instastory, czy inne snapczaty. Trochę to smutne jak bardzo ludzie są obecnie uzależnieni od telefonów.
Ależ LBJ to jest pokraka ruchowa. Jordan przy nim to jak finezyjnie mknące Lambo Aventador obok Kamaza.
LeBron jaki choke, ten sezon dla niego to jedna wielka porazka, can’t catch a break, porazka za porazka, tu nietrafione 2 osobiste w koncowkach, tu hezonja go blokuje jak rzuca game winner. NOT MY GOAT, not even close
Lebron to zdecydowanie top5 all-time, ale GOAT jest tylko jeden 😉
Tank Mode ON
Przy odrobinie szczęścia LAL może kogoś ciekawego wyciągnąć z draftu 🙂
Ten gość jest za słaby na nba
Nogi mu chodzą w obronie jak u dobrego boksera.