fbpx

Miami Heat biorą rozpęd, stawką obrona tytułu

14

Pozostaje nam napisać kilka słów o Carmelo Anthonym. Biedaczyna 24 ze swoich 29 punktów zdobył w I połowie. Prowadził gości, trzymał wynik tak długo jak mógł, a solidna czapa na LeBronie musiała mu choć trochę osłodzić gorycz porażki:

[vsw id=”P8Z4W0y42KA” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

W nawiązaniu do jego pozostania w Knicks po tym sezonie: po raz kolejny musiał czuć się bezsilny. Jego partnerzy zagrali piach: wypuszczony za kaucją Raymond Felton trafił 1/7, Tim Hardaway 2/15 , Pablo Prigioni niczego nie rzucił, a cały wkład Amare Stoudemire to 3 zbiórki, 4 faule i strata. Cała drużyna trafiła 4 na 23 próby zza łuku, innymi słowy: została po prostu zdeklasowana.

Heat rozpędzają się przed decydującą fazą sezonu. Ciasno rotują w obronie, szybko i pewnie grają w ataku. Tegoroczne playoffs zapowiadają się arcyciekawie.

1 2

14 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Oni lubią zaczynać po ASG. Nie muszą niczego udowadniać w trakcie sezonu ani walczyć o PO więc skupiają się na najważniejszym okresie. Ale nie oszukujmy się. Knicks to w tej chwili końcówka ligi. Jedynie Chandler i Melo grają swoje (ew. młody Hardaway bo on dopiero nabiera ogłady). Reszta to padaka.

    p.s.
    Sprawdzajcie artykuły pod kątem błędów przed ich wypuszczeniem! Szanujcie czytelników.

    (3)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ostatnio był artykuł o tym, że to Pacers zdobędą mistrzostwo (po meczu z jakże mocnymi w tym sezonie Lakers 😉 ).

    Jak dla mnie pierwszym meczem, który powinien być opisany (z tych z zeszłej nocy) powinien być pojedynek Wizards vs Raptors z 3 dogrywkami i świetnym meczem Gortata, który korzysta z nieobecności Nene.

    (7)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    LBJ wygląda teraz jak KaeN… xD
    A tak na poważnie, to dobrze że Miami znowu się rozpędza, niech napędzą stracha Pacers.
    Mam nadzieję że to będą nie zapomniane Playoff’y. 🙂

    (1)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @LALfan

    No więc właśnie, panowie z redakcji nad czym te zachwyty? Nad słusznymi demolkami niedobitków z dwóch aktualnie najsłabszych drużyn NBA przez twardych faworytów do mistrzostwa? B..ch please! 😀

    (2)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    `Był agresywny jak polski emeryt, którego ktoś niechcący potrącił na chodniku.` Tylko czekam, aż ktoś w końcu założy jakiś funpage na facebook’u `Homeryckie porównania redakcji Gwiazd Basketu`. Wróżę mu niesamowity sukces 😀

    (-1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu