fbpx

Mike Conley i Marc Gasol: rozstania nadszedł czas

37

Tym razem bez wstępów, bo jakoś nie mam weny, wybaczcie.

Fakty:

1/ Memphis Grizzlies zaliczają najgorszy sezon od dekady. Poprzedniego nie liczę, bowiem para liderów na 81 możliwych, rozegrała wspólnie 12 meczów.

2/ Od połowy grudnia przegrali 19 z 23 rozegranych spotkań! Z łącznym bilansem (19-28) mogą stawać w szranki po kolejny, wysoki pick draftu. Idąc tym tropem, na tym etapie rozgrywek, dalsze próby wygrywania meczów przestają mieć sens. Szczególnie, że jeśli nie trafią w pierwszą ósemkę draftu, ich prawo wyboru przejmą Boston Celtics (pamiętacie wymianę Tayshaun Prince vs Jeff Green parę lat wstecz, pewnie nie).

3/ Mike Conley i Marc Gasol grają ze sobą od 2008 roku. Wiemy na co ich stać. Mają łącznie 65 lat, można więc śmiało założyć, że lepsi już nie będą. Panowie w zeszłym tygodniu odbyli spotkanie z zarządem klubu by ustalić dalszy tok postępowania. Obaj są wielkimi profesjonalistami, żądać transferu to nie w ich stylu.

4/ Marc Gasol nie jest zadowolony z wyników Grizzlies. W lipcu tego roku ma możliwość odstąpienia od umowy z klubem. Świadomość impasu, brak perspektyw na wzmocnienia kadrowe kładzie się cieniem na dalszą pracę w Memphis.

5/ Klub ma dwa wyjścia: przedstawić swojemu kapitanowi plan naprawczy licząc na dalszą lojalność Hiszpana lub wymienić go w transferze już teraz.

Możliwe scenariusze:

Jaren Jackson zdradza wszelkie atrybuty czołowej postaci NBA w przyszłości. Jest krzepki, sprawny, skory do nauki i nie boi rywalizacji. Kilkukrotnie przekraczał już granicę 20 punktów, gra efektywnie, myśli. Sęk w tym, że ma dopiero 19 lat i nijak pasuje chronologicznie do dwójki liderów. Rozsądnym wydaje się więc Jarena sparować z kolejnym młodym kozakiem, zakasać rękawy i z werwą zabrać za przebudowę. Nie dość, że pick własny może być wysoki to jeszcze można przecież Marca wymienić na kolejny. A jeśli wymieniamy Marca, to oczywiste że wymienić musimy także Mike’a.

Kibice będą beczeć, obaj są uwielbiani w mieście Elvisa, ale zrozumieją. Gasol sezon rozpoczął jak All-Star, ale za chwilę kończy 34 lata i siłą rzeczy, nie wytrzymuje trudów 3-4 meczowego tygodnia pracy. Co innego w playoffs, nie mam najmniejszych wątpliwości, że 70% zespołów walczących o pierścień widziałoby go u siebie na centrze.

31-letni Conley to najbardziej niedoceniany generał parkietów w historii. Nie grymasi, nie gwiazdorzy, po zeszłorocznej operacji (uszkodzona struktura kostna wokół pięty generowała chroniczne problemy ze ścięgnem Achillesa) wrócił na obroty i osiąga: 20 punktów 6 asyst trafiając ponad 40% rzutów dystansowych. Perfekcyjnie steruje tempem gry, podejmuje doskonałe decyzji w pick and rollu, kiedy trzeba weźmie na siebie zdobywanie punktów, oburęczny, zręczny, twardy, defensywnie gra bez zarzutu. Podobnie jak Gasol, wspomógłby ogromnie dowolną ekipę.

Złe decyzje

Zarząd klubu musi działać póki czas. Pozbywać się fundamentów domu, w którym mieszkało się przez tyle lat wizerunku nie poprawia (wyobraźcie sobie, że Spurs oddaliby w ostatnich latach Tima Duncana) ale w kwestii kultury organizacyjnej już od dawna nie jest najlepiej. Przypomnę choćby niedawną bójkę w szatni Garretta Temple i Omriego Casspi. Przypomnę nieudany transfer, w którym Dillona Brooksa pomylono z MarShonem Brooksem. Przypomnę impas w relacjach z Chandlerem Parsonsem, który w tym sezonie zarobi 24 miliont dolarów, w kolejnym 25 milionów. Zdrowy facet przejada 1/4 budżetu płacowego, wyrzucony z rotacji, nie gra w meczach. Co za tym idzie do lata 2020 roku jest nie do wytransferowania, czopuje kasę jak ta lala.

Czy macie dalsze wątpliwości w kwestii dwójki liderów? Wczoraj w nocy wuja Adrian (Wojnarowski) podał, że po raz pierwszy w historii włodarze Grizzlies zgodzili się przystąpić do rozmów handlowych. Przypomnijmy, okienko transferowe zostanie zamknięte 7 lutego.

Pytanie do Was: kto najbardziej skorzysta na przyjęciu na pokład Gasola lub Conleya? Dajcie znać! Bez wgłębiania się w sytuację finansową:

Gasol -> Milwaukee Bucks, San Antonio Spurs.

Conley -> Detroit Pistons, Utah Jazz.

37 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Hej. Właśnie kliknąłem w ten artykuł i w nowym oknie otworzyła mi się strona drafkamp. Proszę nie idźcie w kierunku takich reklam 🙁

    (-4)
    • Array ( [0] => administrator )

      masz po prostu niezręczne paluchy, nawet nie wiedziałbym jak taką reklamę zaimplementować na stronie 🙂 no i Draft Camp to Ty szanuj!

      (85)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Gasol za kogo w Kozłach??Tam jest dobry klimat po co to psuć??Do SAS kolejny starszt Pan??? Niech idzie do Bostonu bo tam brak dobrego wysokiego,a mają kogo oddać…CONLEY?do Suns ….Detroit za kogo??Reggi??bez jaj.. Tłoki nie mają co oddać.Utah? fajnie by było ?????

    (31)
    • Array ( )
      TajomaruRashōmon 23 stycznia, 2019 at 16:26

      Conley mógłby trafić do Pistons za Jacksona, Leura i pick. Kasa się zgadza, Memphis tankuje i rozwija JJJ, a Pistons zyskują generała parkietu, który na Wschodzie zagrałby w końcu w ASG, bo na to zasługuje już od dawna. Duet Conley/Griffin brzmi dobrze. Nawet bardzo dobrze.

      (39)
    • Array ( )
      TajomaruRashōmon 23 stycznia, 2019 at 18:04

      Też lubię Pistons więc powinni spróbować powalczyć o Conleya, który ma dopiero 31 lat. Przy nim to i Drummond (który mimo dobrych liczb rozgrywa zły sezon) by odżył. S5 Conley,Bullock,Johnson,Griffin,Drummond – PO pewne. Brak dobrej ławki to nadal duży minus, ale Pistons zrobili by krok do przodu. To chyba oczywiste i tego im życzę.

      (5)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Zgodzę się, przydałby się San antionio młodszy gasol, ale on już nie jest mlody… San Antonio jest już wystarczająco stare, potrzebują młodych graczy, takiego drugiego młodego Tima duncana

    (24)
    • Array ( )

      Drugiego Tima Duncana już raczej nie zobaczymy. Typ jest legendą, jak Bird, Jordan, Kobe…

      (24)
    • Array ( )

      Wiem że jesteś zwykłym trollem, ale nie mogłem się powstrzymać przed daniem ci minusa…

      (12)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem kto wyjdzie na tym dealu najlepiej, ale bardzo dobrze wyjdą Boston Celtics ponieważ posiadają wysokie picki Memphis w drafcie 19,20,21 . Zawsze takie picki można wysłać do Nowego Orleanu..

    (-4)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Pomijajac oczywiscie finanse to Conley pasowalby do wizards bez Janka oprocz wymienionych ekip.
    Gasol w sumie tez by tam pasowal bo na centrze bieda. Jeszcze w sumie moglby wzmocnic Celtow lub Toronto

    (1)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Inna wiekowa para to Doncić i Nowitzki. Razem mają 60 lat!
    Dla mnie Gasol to klasyczne uzupełnienie dla zespołu z aspiracjami mistrzowskimi. W play-offs jak znalazł.
    Z kolei wysokość kontraktu Conleya jest makabrycznie odpychająca. Chyba, że ktoś zechce budować mistrzowski team nie licząc się z kasą jak GSW. Wydaje się wątpliwe, że ktoś chciałby go zatrudnić, ale jeszcze niedawno sądziłem, że z Anthonym też nie da się nic zrobić.

    (9)
    • Array ( )

      akurat GSW liczą się z kasą , są na 3 miejscu wypłat po Miami i OKC, 4 – Toronto, 5- POrtland, 6 – Wiz, 7- Rockets, 8-Celtics, 9- Pistons, 10-Memhpis.
      jak widać nie zawsze kto dużo wydaje, inwestuje mądrze czy z wizją. GSW chyba w ostatnich . Np. w 2016/2017 GSW było na 14 miejscu pod względem wypłat (27mln mniej wydane od nr 1). W ostatnich 5 latach a może dłużej nie wydawali najwięcej, może w top 3-5.

      (1)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    chciałbym zobaczyć obu panów w liczących się zespołach.
    swoją drogą Conley nadałby się też do Phoenix, ale kto chce tam grać?

    (6)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Conley najbardziej niedoceniony generał parkietów w historii? No nie wiem, jeszcze niedawno miał najwyższy kontrakt w całej lidze;) Gracz świetny, ale bez większych sukcesów (1 finał konf.), po 30tce, sporo drobnych kontuzji, 0x ASG.

    (-4)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Zastanawiam się czy zespoły z mniejszych rynków (jak Memphis) byłyby skłonne zaryzykować trade po Walla. W wolnej agenturze nie mają szans na gracza tego kalibru, mimo tego jak prezentuje się w tym sezonie, mimo wszystko umiejętności ma.
    Trade za Conleya?

    (2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Parsons…. 100 milionów zł rocznie za chodzenie na treningi, siedzenie na meczach w pierwszym rzędzie i darmowe wyjazdy, jedzenie i.noclegi w najlepszych hotelach podczas meczow wyjazdowych….niewiarygodne. Jego agent to mistrz

    (40)
    • Array ( )

      To nie tak, że agent załatwił Parsonsowi taką fuchę. On chce grać, nawet bardzo. Jest zdrowy i gotowy do występów, nawet bardzo się tego domaga.

      (9)
    • Array ( [0] => administrator )

      nie zerwał, cierpiał na chroniczne zapalenie Achillesa z uwagi na uszkodzoną strukturę kostną wokół pięty

      (4)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak Detroit było by rozwiazaniem za Conley a Jackson, Leura i pick. MG mogli by dołożyć jeszcze jakiegoś gracza na małym kontrakcie by wszystko się zgadzało w 100%.
    Co do Gasola to pewnie MG chcieli by go posunąć jednocześnie z Personsem, ale to już był by gruby deal, więc i ciężki do skonstruowania.
    Wydaje mi się, że właśnie WW mają kilka niewygodnych kontraktów godnych tych co w Miskach. Pierwszy to Wall, ale pewnie dotykać go nie można bo na chorobowym, ale center by im się przydał. Howard na chorobowym, Mahimi to 15 baniek i Porter ok 26.
    Moim zdaniem Miski nie będą mieli problemu w wymianie o ile uda im się wysluskac jak najwyższy pik.
    Jest kilka drużyn, którzy też mają beznadziejne kontrakty.

    (-2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    A jakby tak teraz zgarnąć Conleya do Spurs i dogadać z Gasolem na offseason? 😀 trochę to naciągane ale chyba by szło co?

    (0)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Conley do Detroit za reggiego Jacksona. Detroit wstanie z kolan a memphis będzie mogło pięknie tankować z jacksonem za kierownicą ?

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu