fbpx

MVP na półmetku sezonu NBA może być tylko jeden

29

Słów kilka o tegorocznej, niejako odnowionej rywalizacji dwóch największych gwiazd NBA. Mówcie co chcecie, walka o miano MVP obecnego sezonu rozegra się pomiędzy LeBronem i Durantem.

23-letni Paul George “ma jeszcze czas”, ledwie wrósł w rolę lidera zespołu. LaMarcus Aldridge może grać najlepszy basket w swoim życiu, ale w globalnej świadomości kibiców pozostaje nieznany i musi najpierw przedstawić w All-Star Game oraz nadchodzących playoffs. Chris Paul wypadł z gry z powodu kontuzji barku, a jego zespół radzi sobie przyzwoicie. Pozostaje dwóch, indywidualnie najlepszych koszykarzy na planecie, ktoś się nie zgadza?

Bo choć to inna mentalność, inny rodzaj przywództwa, inny styl gry – obaj panowie wystają obecnie głowę ponad konkurencję. Porównajmy!

Wyniki indywidualne

2013-2014
KD vs LeBron

30.6 /punkty/ 26.0
63% /TS%/ 66% 
5.0 /asysty/ 6.6
7.9 /zbiórki/ 6.7
1.5 /przechwyty/ 1.3
3.2 /straty/ 3.5
30.1/PER/ 29.0

25 /wiek/ 29
6 /liczba sezonów/ 10
SF/pozycja/ PF

Tak oto na półmetku sezonu KD wyprzedza LeBrona pod względem indywidualnych zdobyczy i jest w tym momencie głównym kandydatem do tytułu Najbardziej Wartościowego Gracza ligi.

Sytuacja w klubie

Co więcej,  obaj panowie są w podobnej sytuacji klubowej. Ich partnerzy (Westbrook, Wade) bardziej “liżą rany” w oczekiwaniu na playoffs aniżeli pomagają naszym bohaterom wygrywać mecze w sezonie regularnym. W obliczu słabszej formy Raya Allena, kontuzji Mario Chalmersa i Chrisa Andersena – zarówno Miami jak Oklahoma pozostają w tym momencie zespołem jednej gwiazdy. Jak więc im idzie? OKC w bardzo zaciętej zachodniej konferencji szyją bilans 31-10. Miami, a jak wiadomo każdy chce zlać mistrza, podobnie: 29-11.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

29 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Durant raczej dostanie to MVP, obecnie tylko przyspiesza, ile to już meczów z 30+ punktów z rzędu na koncie? 6? Występ na 54 pkt przy 19-28, wczoraj 10-15, więc skuteczność też jest, a także podaje co widać wczoraj chociażby 🙂 A LeBron niby się oszczędza, ale co z tego, liczą się osiągnięcia – nie to co MOŻE robić, a robi i tu Durant go przebija. Ciekawe jak będzie w play-off, chciałbym żeby Durant kiedyś zdobył tytuł i była wielka rywalizacja – Miami, Indiana na wschodzie oraz OKC i … może Houston? w przyszłości 🙂

    (13)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    już z tym pf to nie przesadzajcie, nominalnie sf i tak powinno się pisać a że gra na trzech różnych pozycjach w klubie to juz inna sprawa

    (14)
    • Array ( [0] => administrator )

      nominalnie to 82% czasu spędza na power forward, tylko stylem gry przypomina rozgrywającego pozdro!

      (9)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    a co do tego kto dostanie mvp to jestem fanem LeBrona odkąd się zacząłem interesować NBA, ale obiektywnie w tym sezonie Durantowi jak najbardziej się należy, gra naprawde świetny sezon. No i ostatni akapit, Nba to jest biznes, Lebron nie moze miec monopolu na MVP bo to zrobi się nudne i ludzie zaczną marudzić 🙂

    (10)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Na dzień dzisiejszy KD jest MVP. Zobaczymy, co przyniesie druga połowa sezonu.

    Jeśli James wejdzie w jakiś kolejny beast mode i zacznie walić ponownie jakieś rekordowe cyfry, to może wtedy jeszcze powalczy.

    Wszyscy zachwycamy się KD, ale to co robi teraz nie odbiega jakoś bardzo od poprzednich sezonów (poza poprawą obrony i asyst). MVP to tak na prawdę, kwestia sytuacji w Miami i podejścia samego LeBrona. Nie uważam, żeby na siłę starał się robić rzeczy, które będą go przybliżać do nagrody. Facet będzie robił swoje, dostanie statuetkę, to dostanie, nie to nie.

    Jeśli to KD otrzyma MVP, to jestem pewien, że LeBron będzie mu szczerze gratulował i nie miał przysłowiowego “bólu dupy”.

    (16)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    pozostaje jeszcze taka kwestia, że MVP dostaje najczesciej gracz najlepszej druzyny, obecnie ani Oklahoma ani Miami nie liderują, wiec moze George albo Aldridge?

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    admin, bzdura! Skąd to 82% wyciągnięte? I gdzie w tych obliczeniach jest PG? Pozycji, na której w trakcie każdego meczu przynajmniej kilka razy wyprowadza piłkę???

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Moze KD dostanie MVP, ale nadal najlepszym zawodnikiem bedzie LBJ. Licze ze Miami po przerwie na All star game beda grali jak w ostatnim sezonie…

    (-5)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    …… Nie wiem dlaczego z góry skreślacie Paula Georga????? To wspaniały zawodnik… I jeszcze ma spore szanse zostać MVP w tym sezonie…… Lebron James czy Kevin Durant? Odpowiedzcie sobie na pytanie… Którego z tych zawodników chcielibyście mieć w swoim zespole?????????? I pamiętajcie…. Statystyki nie grają……. Ja wybieram Lebrona Jamesa…. Pozdrawiam…..

    (-7)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Samo MVP akurat na pewno nie określa tego kto jest najlepszym koszykarzem na świecie.
    A jeżeli chodzi o obecny stan to Durant zasługuje najbardziej, ale półmetek sezonu to zdecydowanie ze wcześnie na głoszenie pewniaków. Rok temu też obaj szli łeb w łeb, a potem James zostawił daleko w tyle konkurencje. Choć należy zauważyć, że obecnie Durant zaczyna grać jak jakiś kosmita i jeśli utrzyma taką forme to MVP i tak dostanie raczej bez względu na to jak się postara James.

    (3)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Rywalizacja może być między Georgem a Durantem, nie Lebronem. Raz że różnica wieku i doświadczenia jest jednak dość spora, dwa że Lebron już wszystko osiągnął i nic nikomu nie musi udowadniać, a Durant póki co nie wygrał jeszcze nic, więc nie bardzo jest jak ogłaszać rivalry między nimi dwoma.

    (-2)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    durant albo PG .llebron w porownaniu z durantem gra na wschodzie a tam jest znacznie latwiej wygrac niz durantowi na zachodzie .durant w tym sezonie miazdzy wszystkich.ja jednak dalbym mvpna dzien dzisiejszy PG

    (-6)
    • Array ( [0] => administrator )

      IMHO to już większe szanse ma na MVP finałów niż MVP regular season

      (4)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Autor ma rację z tym obdarowywaniem statuetką MVP kogo popadnie i to po jednorazowych superwyczynach (bo trzeba przyznać że te wymienione takimi były). Ale jest jeszcze jedna rzecz, kibice “wręczają” nagrodę również sugerując się subiektywnymi wyborami – kogo lubię a kogo nie. Dobrze wiemy, że jest duże grono kibiców którzy nie daliby MVP Jamesowi nawet jakby zdobywał 40p/10rb/10as każdego dnia na skuteczności 70%, nie daliby mu jej bo nie i kropka:D. Inni powiedzą że Kobe to pseudoJordan i samolub (czego nie widać było po ilości asyst dopóki znowu nie doznał kontuzji) i też nigdy nagrody nie powinien dostać. Dla mnie MVP jest Lillard albo Stephenson albo nawet Iguodala (chociaż po tym występie przeciwko Durantowi – ojj Iggy…). Ale to moja osobista mvp dla nich, lubie ich oglądać i kibicuje im, ale jednocześnie wiem, że tacy jak właśnie Durant, LeBron zasługują satystykami, widowiskowością, efektywnością i (nieukrywajmy) popularnością marketingową na to by być tymi MVP. Niech sobie będą, mi to obojętne czy MVP będzie LeBron czy Durant. Niech się o to martwią dziennikarze właśnie:)

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Myślę, że LeBron MVP nie dostanie bo już marketingowo się “przejadł” i NBA potrzebuje innego MVP. Tak jak było w przypadku Rose’a, bo nikt mi nie powie że Derrick był wtedy najbardziej wartościowym zawodnikiem ligi. Myślę, że rozstrzygnie się między Durantem i Aldridge’m, ewentualnie Georgem. Ze wskazaniem na Duranta oczywiście, ale jest to tez uzależnione od bilansu drużyny i jeśli np. Portland skończy z najlepszym bilansem zachodu to nie zdziwię się jak MVP zostanie LA.

    (0)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ale jeśli zadać sobie pytanie kogo najbardziej chciałbym mieć w swoim zespole (co najbardziej się liczy w kontekście MVP) to odpowiadam LeBron James, bo dodatkowo jest fenomenalnym obrońcą, a także świetnym kreatorem gry. Moim drugim wyborem jest Aldridge bo jest bez 2 zdań najlepszym wysokim ligi, a przecież wysokimi liga żyje.

    (1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    aaron_maj
    A ja ze względów czysto koszykarskich nie brał bym LeBrona nawet na ławkę. Nie podoba mi się siłowy styl gry i wymuszanie fali co również ma nie mały oddźwięk w stanach (sporo flopowych filmików).
    Wielu porównuje LBJ do MJ’a, a umiejętnościami LeBron nie dorównuje chociażby Griffinowi, który poczynił niesamowity postęp pod względem rzutu czy ball handlingu i nie potrzebuje do tego ponadprzeciętnej siły (patrząc na budowę Blake’a wygląda on naturalnie). James to atleta, a nie czysty koszykarski talent jak PG. George jest atletyczny (z resztą jak każdy gracz) ale pod względem sprawności jak Jordan, a nie pod względem siły jak LBJ.

    (-4)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    “Bywam zazdrosny, nie będę kłamał. Robię się zazdrosny gdy widzę, że KD zaliczył 16 na 32 czy 14 na 34. Stary! – LeBron”

    wyrwaliście to z kontekstu, lebronowi chodziło o ilość rzutów które KD może oddawać.

    (2)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak dla mnie na ten moment to Durant ale nie ma co jeszcze rozdawać nagrody bo sezon trwa.
    P.S.
    Miami już 21-12 hah 😀

    (-1)

Skomentuj miły Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu