Na problemy: Hassan Whiteside
Największe pozytywne zaskoczenie stanowił dla mnie Tyler Zeller. Chłopak walczył na tablicach, wyłapał kilka piłek, które spadały kilka metrów od kosza, a przede wszystkim: ładnie pokazywał się w grze tyłem. Kilka razy skończył półhakiem, nieźle się przepychał, jego praca stóp wyglądała lepiej niż u vis a vis, czyli Whiteside’a. Musi bardziej uważać na bloki. Mimo to i tak wygląda na materiał na niezłego centra, potrafiącego stworzyć zagrożenie w ataku.
Reservoir dogs
Akurat wczoraj obejrzałem ,,Wściekłe psy” Quentina Tarantino, a parę godzin później zobaczyłem, jak Smart z Bradleyem tłumaczą ten film na język koszykówki. Kolejne pytanie do Was: czy uważacie, że istnieje para obwodowych lepszych w kryciu pressingiem niż duet z Bostonu?
Na szybko piszę: raczej nie. Celtics bez Rondo i Greena ogląda się źle, od patrzenia na ich indolencję w ataku pozycyjnym bolą zęby, lecz warto rzucić na nich okiem, by zobaczyć ten defense. Zaliczyli we dwójkę tylko trzy przechwyty, ale to oni są przyczyną koszmarnej postawy jedynek Heat.
Szczególnie Bradley z nieustannym naciskiem na całym boisku jest defensywnym koszmarem. Żaden z nich nie daje się mijać, mądrze podwajają i tylko czekają na złe podanie. Fenomenalnie odcinają przy tym od piłek i wracają do kontr, szczególnie Marcus. W ataku Bradley zasługuje na pochwały za poprawę rzutu, poprowadził świetną serię Celtów na początku trzeciej kwarty, kiedy to ekipa z Bean Town trafiła pierwsze 5/5 z gry. Smart rozdał career-high dziewięć asyst, lecz to było za mało i mecz zakończył się sprawiedliwym 83:75 dla Miami. Teraz trzecie, ostatnie pytanie do Was: uważacie Heat za ekipę na miarę playoffs?
miami 83 boston 75, statystyki:
Hassan Whiteside 20 punktów, 9 zbiórek, 3 bloki
Chris Bosh 18 punktów, 7 zbiórek
Tyler Johnson 13 punktów, 9 zbiórek, 4 asysty, 2 przechwyty, 2 bloki
Avery Bradley 17 punktów, 4 zbiórki, 2 przechwyty
Tyler Zeller 17 punktów, 6 zbiórek, 4 asysty
Brandon Bass 15 punktów, 6 zbiórek, 2 bloki
Marcin Śledziński (Śledziu 24)
NIE! ale pacząc jak słaba jest cała wschodnia konferencja to TAK!
Ad.3 Na Wschodzie niestety tak. Bo kto im może odebrać miejsc w ósemce? Detroit po dobrym runie dostali zadyszki (+kontuzja BJ), Brooklyn to już tylko równia pochyła (+wiszący w powietrzu trade Lopeza), a Hornets są równie chimeryczni jak oni (i grają bez Kemby).
KALi i gratek gadacie głupoty, Miami stać na dobrą grę co moglismy zobaczyć na początku tego sezonu a wtedy grali jeszcze bez Whiteside’a. Jeżeli się tylko zgrają do PO myślę że mogą o drugą rundę powalczyć chyba ze trafią na Cleveland. Pozdro
Biorac pod uwage to, ze najprawdopodobniej skoncza sezon w ostatniej trojce premiowanej do PO to beda mieli ciezko w 1 rundzie. Bo albo trafia na Atlanta, albo Raptors albo Wizards. Z tych trzech szczerze powiedziawszy najbardziej wolalbym starcie z Raptors z tego wzgledu ze Toronto w glownej mierze opiera atak na DeRozanie i Valanciunasie i mozna by na nich posadzic Whitesidea i Denga. Tak czy siak niestety wielkich sukcesow w playoffs nam nie wroze, no ale raz na wozie raz pod wozem 😀
Jak fan Miami, nie widzę za bardzo szans na 2. rundę, ale zawsze będę wierzyć w chłopaków. Warunkiem walki jest zdrowie kluczowych zawodników i lepsze mecze graczy z pozycji 1.
Washington i Toronto są do pokonania, jednak gdy trafią na Chicago/Cleveland/Hawks to można się cieszyć z faktu, że Whiteside zagra przeciwko mocnym przeciwnikom.
@Heatfan
Eee… KYLE LOWRY!? Moim zdaniem Heat to team na siódme miejsce i łomot w pierwszej rundzie. Bez porównania z Raps lub Wizzards.
para komentatorow z bostonu najslabsza w lidze?! tom heinsohn i mike gorman komentuja razem mecze od 30 LAT, widzieli juz nie jedno i gdyby byli tacy slabi to by sie chyba nie utrzymali przez 3 dekady 😉 ja osobiscie ich bardzo lubie 😉
Marcin Śledziński (Śledziu 24)
Najpierw sie dowiedz paru rzeczy a pozniej pisz artykuly, Sullinger wyszedl z lawki za kare bo spoznil sie na shootaround przed meczem, pozdrawiam
Nie wiem czy najslabsza w lidze, ale mnie najbardziej irytuje ten gosc komentujacy cleveland. Przy kazdym, nawet najmniejszym pierdnieciu irvinga drze ryja jakby rzucil gamewinera z polowy boiska. Nie moge tego przesluchac.
Co do rozgrywajacych mysle ze kilka druzyn moze sie z miami rownac np. Lakers, czy nyk.
Miami już drugi raz z rzędu grają w dzień Super Bowl
Sezon zasadniczy sezonem zasadniczym ale PO to zupełnie inna para kaloszy, Jeśli Wade będzie zdrowy to wszystko jest możliwe i wcale bym ich nie skreślał w walce o 2 rundę.
też uważam, że nie powinniśmy Heat skreslać. To ekipa doświdczona w PO i naprawde jak przyjdzie im grać o coś powaznego to zobaczymy ich prawdziwe oblicza równiez te niby słabe jedynki powinny pokazać sie z dobrej strony. Dużo też zależy na kogo trafią, bo np jeśli trafią na Raptors to moga sobie z nimi poradzić na Wizzards może byc problem. Zdrowy Wade, Deng, Bosh, Whiteside pod koszem na rozegraniu Cole to naprawde mieszanka wybuchowa pod wzgledem defensywnym, ale to zobaczymy dopiero w PO
Redakcjo! Dzieki za poprawienie bledow w komentarzu. Nie wiedzialem ze to robicie.
Masakra z tymi PG w Heat,
najlepsze jest to, że ta sytuacja ma miejsce od 5(?) lat. wtf
Co do PO,
obawiam się tylko Atlanty, z każdym innym powalczą.
@asd
Heinsohn jest strasznie stronniczy, mnie osobiście trochę to razi, a Gorman czasem, np. wczoraj, zwyczajnie przynudza, ALE TO TYLKO MOJE ZDANIE. Chodzi mi głównie o monotonny sposób wypowiedzi, z całym szacunkiem oczywiście to wymienionych panów.
Do autora tekstu
Piszesz “do składu jubilerskiego Pata Rileya” co jak mniemam oznacza że przekręcasz jego ksywę.
On jest Brylantynowy Pat od używania brylantyny do włosów nie zaś od brylantów.
Hassan Whiteside MIP? Myślałem, że ta nagroda dotyczy tylko graczy, którzy grali w NBA także w poprzednim sezonie.
Absolutnie nie powiedziałbym, że Heat mają najsłabiej osadzoną pozycję PG w lidze. Każdy point guard Heat (nie liczę Johnsona, za mało go znam) jest lepszy od jakiegokolwiek point guarda Lakers. Ogólnie Jazz oraz Knicks też mają gorsze “jedynki”. Trey Burke jest oczywiście materiałem na niezłego gracza, ale póki co… bądźmy realistami. Z kolei Jose Calderon to w tym sezonie ponury żart.
Tylera Johnsona poznałem już jakiś tydzień temu. 😉 Od razu skojarzył mi się z Natem Woltersem, ale mam nadzieję, że wyjdzie z niego cosik więcej. 😉
Jeśli zaś chodzi o ostatnie pytanie, to moja odpowiedź brzmi: tak, jak najbardziej. W tej chwili jest to ekipa bardziej na PO, niż na RS. Aktualnie myślę, że w serii są w stanie pokonać każdego oprócz Hawks, Wizards i Bulls.