fbpx

Najbezczelniejsze zagrania w karierze gwiazd NBA cz. 8

23

*Grant Hill

Aby prawdziwie docenić piękno tej akcji należy zrozumieć kontekst. Zobaczcie co wydarzyło się pomiędzy Hillem i Alonzo Mourningem kilkadziesiąt sekund wcześniej. Zobaczcie kunszt z jakim mija Dana Majerle. Gdy pojawił się w NBA w 1994 roku świat oszalał na jego punkcie. Jest pierwszym w historii pierwszoroczniakiem, który zajął pierwsze miejsce w głosowaniu do All-Star Game. W swoim drugim sezonie gry przewodził lidze pod względem triple-doubles (10)! Zanim kontuzje odebrały mu “iskrę bożą”, był topowym graczem świata. Kto śledził NBA w tamtych czasach, ten wie o czym piszę, łapcie:

[vsw id=”4K-93CwKDUw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

*Bill Russell

Jedenastokrotny mistrz NBA, wybitny, ambitny obrońca, atleta na miarę czasów. Długo by pisać. Jak widzicie młodemu Billowi nie przeszkadzali rywal stojący na drodze:

[vsw id=”JWelUNrJUMM” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

*Rajon Rondo

“Ej Afflalo co ty tu robisz? To znaczy, że Ray musi gdzieś tam stać wolny!”  Nie mam pojęcia jak on to zobaczył. Czasu na myślenie nie miał, zadziałał instynkt. Wielka klasa podanie, nieprawdaż?

[vsw id=”yyYgNnwKZVs” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Dajcie koniecznie znać kto wygrywa odcinek, tymczasem!

1 2 3

23 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Woow! Bill Russell przy swoich 207 cm byl niesamowicie szybki. Szkoda, ze nie ma wiecej zapisow wideo z tamtego okresu, bo jak byl dobry wiemy glownie ze sprawozdan i statystyk.

    (14)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Zdecydowanie Hill ja doskonale pamiętam tamten czas miałem kilkanaście lat i plakaty m.in. Hilla w pokoju to był zawodnik. Co do Swifta to takich zagrań miał jeszcze przynajmniej kilka w swoim portfolio.
    Proponuje poszukać to z czego był słynny Iverson czyli z odpowiedzi…. ksywka Answer wzieła się z tego, że gdyby przeciwnik rzucił mu przed nosem ten robił to samo w odpowiedzi. Często też gestykulował przy tym warto poszukac bo to jest właśnie bezczelne

    (8)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Dla mnie Grant Hill, w tamtych czasach uwielbialem goscia, moj nalepszy koszykarz,tak samo plakaty itd. Wogole NBA w tamtych czasach bylo wyjatkowe,albo ja sie starzeje 😛 Pozdro

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Pamiętam, jak Howard kiedyś sam wprowadził do finałów Magic, mając wokół siebie samych role-playerów, podobnie jak wcześniej James w Cavs. Kiedyś był jedną z największych gwiazd ligi, a teraz, kiedy powinien osiągnąć szczyt formy, jest pomagierem Hardena w Rockets.
    Mam wrażenie, że po niewypale w Los Angeles, stracił na swoim statusie gwiazdy. Jeszcze kilka lat temu walczył o MVP, a teraz trudno wyobrazić sobie Howarda jako pierwszą opcję, w zespole który poważnie aspiruje do mistrzostwa.

    (12)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    szkoda, że dzisiaj hill dostałby technika za to co zrobił po tym dunku na mourningu. Tego kozaczenia brakuje tak samo jak twardej gry.

    (11)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Po latach dominacji stosunkowo brutalnej koszykówki, vide NY czy Bulls liga dosyć intensywnie zaczęła promować grzecznych chłopców w typie Duncana,Allena czy Hilla właśnie.
    Nie lubiłem tego, ale Hill miał 4 sezony z samego szczytu. Ciągnął ta niemiłosiernie słabą drużynę,popatrzcie na jego kolegów- bardzo już leciwy Dumars, późniejszy Bison Dale czy jeden z gorszych rozgrywających tamtych lat- Hunter,będąc liderm zespołu w większości istotnych kategorii.
    dlaego mimo wszystko Hill.

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    ale właśnie ten konkretny moment z Hillem podoba mi sie o tyle, że Hill sam w sobie nie był jakiś bardzo zadziorny, przeciez nawet tu widać, że Zo go trzyma i sie razem przewracaja tyle tylko, że Zo walnął łbem o parkiet:D i się wzburzył jakby Hill mu plombe przywalił:D
    Generlanie liga wcale nie musiała promowac grzecznych chlopców oni tacy poprostu byli mówię o Hillu, Allenie (Rayu) i Duncanie. Jedyne co liga promowałą w tamtym czasie to niskich zawodników i bardziej ich chroniła. Teraz po części mamy konsekwencje tego w postaci small-ballu. Prawda jest taka, że wystarczy że liga wprowadzi jakis przepis pomagający wysokim i w przeciągu kilku lat zaroii się Nam o 7stópowców

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Grant Hill ! Ogólnie “rzeczbiorąc” pamiętam doskonale prime time GHilla… i śmiem twierdzić, że ograłby LeBrona 1×1 w jego prime. I nie przywołujcie już AIR bo to nie ma sensu. Grant Hill by wystarczył. Chociaż LBJ’a też bardzo lubię 😉

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Russel najlepszy.
    Proponuje: 1 https://www.youtube.com/watch?v=au7WJbus5BM Magic rookie, taki mecz jako center, mistrz.
    2. https://www.youtube.com/watch?v=Ebx61XuFGX8 Larry, klasyk, miał 18 sekund, zdecydował sie na rzut, trzeba miec jaja, no i dziwne by to było gdyby takiej legendy nie było w tym rankingu, w sumie Magica na razie chyba tez nie było.
    3. https://www.youtube.com/watch?v=vD_DXgjIq8o Znowu Bird ale w innej sytuacji.
    4. 2x to samo https://www.youtube.com/watch?v=2t0ZFOmtdjI i to https://www.youtube.com/watch?v=-PWLYtweXG0 ten 2 poster, to bezczel totalny, przeciez mogli mu dac offensywnego i po zawodach, bo koncowa meczu. Dobra starczy, wiecej propozycji przy kolejnej części.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu