Najlepszy pick and roll w branży, czyli sekrety akcji dwójkowych
Mam nadzieję, że w miarę czytelnie to wszystko opisałem. Wszystko to podstawy teoretyczne, resztę musicie przećwiczyć już na boisku. Pozostaje jedno pytanie, zgodnie z tytułem artykułu, kto dysponował najlepszym P’n’R w branży…
# Najlepsi w akcjach dwójkowych
Do najlepszych ball-handlerów w akcjach dwójkowych na dzień dzisiejszy wyróżniłbym przede wszystkim:
1. Chrisa Paula
2. Kyrie Irvinga
3. Stepha Curry
4. Steve’a Nasha (genialny w tego rodzaju akcjach, obecnie rzecz jasna nie ten sam, umieszczam go z szacunku, że tak nam Gortata wyszkolił)
Wśród tzw. finisherów?
1. Dwight Howard
2. Marcin Gortat
3. Blake Griffin
4. Tim Duncan
Pick and pop? Czytaj zasłona i wyjście na obwód:
1. LaMarcus Aldridge
2. Kevin Love
3. Dirk Nowitzki
4. David Lee
Nie ulega jednak wątpliwości, że najlepszym tandemem tego rodzaju akcji byli nieśmiertelni Stockalone, czyli John Stockton & Karl Malone. Czemu? Ponieważ cała hala wiedziała, co będą za chwilę grać, a jednak nikt nie potrafił zatrzymać ich akcji dwójkowych. Patrzcie i uczcie się!
[vsw id=”5XLvqH9qoik” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Do wysokich zdecydowanie dorzuciłbym Davida Westa. Przejść przez taką zasłonę nikt już chyba nawet w lidze nie próbuje, a do tego bardzo dobra miara z półdystansu. Niskich kozłujących po zasłonie jest na pęczki. Rondo, Johnson, Harden, Lillard, coraz śmielej poczynający sobie w dwójkowych akcjach Wall, można by tak godzinami wymieniać. Nie mówiąc już o tym, że b. dobrze sprawdzają się w grze na zasłonach na ten moment Durant i James. I to nieważne, w której roli.
Z innej paki, jeżeli już o zasłonach, uwielbiam patrzeć na grę bez piłki po screenie Raya Allena, tak samo jak kiedyś na Ripa. I choćby z tego powodu niech zostanie jeszcze chociaż na rok w lidze.
Dla mnie brakuje Bosha w pick and pop, a przy ball handlerach wyroznilbym LBJ
Steve Nash….
Zawsze myślałem, że Mailman to był taki podkoszowy osiłek, a tu proszę, jaki miał rzut z półdystansu, miodzio!
Nie wiem czemu w NBA nie potrafią bronić takich akcji… nawet na gifie z ASG, Durant nie powinien biec za LBJ, a już odskoczyć do Noah’a, Love by się zajął Jamesem. To się nazywa zamiana krycia…
Brawo za wzmiankę przy Nash’u;) do dziś we wszystkich wywiadach z Marcinem ten musi wspomnieć jak to się P’n’R grało ze Steve’m. Wall próbuje również a, że potencjał w nim niesamowity to zrozumie w końcu jaki skarb ma w drużynie w osobie Gortata.
@Shorty10
To nie jest takie proste, LBJ miałby wtedy dość czasu na wyjście w góre a zmieniać krycie można do woli na orliku osiedlowym a nie w NBA, powstają wtedy mish-mash’e ułatwiające grę 1 na 1 które psują cały system obrony. Gifem się nie sugeruj, wiadomo, że w ASG nikt nie broni.
Z dobrze wykonanym pick and rollem jest tak, ze kazdy wie co zamierzasz ale za uja nie da sie go zatrzymac 🙂 . I aha : jak jestes rozgrywajacym to opanowanie picka jest tak podstawowa rzecza jak osobisty.
PS. Nie doczytałem do konca i zdublowalem komentarz :D. Sorki
Chyba nie widzieliście mnie na pick n rollu 😉
sory ale wymienianie Howarda jako najlepszego wysokiego w P’n’R to gruba przesada. rzeczywiście jest jednym z najlepszych podkoszowych w lidze, zdrowy może nawet najlepszy, ale pick and roll wydaje mi się jego najsłabszą stroną
@Bob Costas
haha nie mish-mash tylko miss-match hahahaha 😀 ale grunt, że kolegę oświeciłeś, że nie jest taki szczwany jakby mu się wydawało 😉 pozdro
Pick jest na gościa z piłką, screen jest na gościa bez piłki. Tak mnie przynajmniej uczono…
Murzyn rly? Howard jest od wielu wielu lat najskuteczniejszym rolującym na kosz. Każdy wymienia to jako jego główną zaletę. Koleś rolując ściąga za sobą 2 obrońców. Tak robił gre dla całego Orlando czy teraz Houston. Nie ma to jak wypowiadać się nie znając choćby nawet statystyk
to się nie powinno nazywać już pick & roll tylko Stockton&Malone. NIkt w historii NBA nie opanował i nie zdominował tej zagrywki jak oni. Kolejnym wymiataczem P&R jest Steve Nash, na zasłonie opierał swoją grę bo był za słaby i za wolny na “zwinnego silnego murzyna”. Obecnie jednym z najlepszych wśród wysokich pykających tę zagrywkę jest nasz rodak Marcin Gortat który nauczył się jej perfekcyjnie grając Nasha a dzisiaj uczy jej Johna Walla.Niby taka prosto wyglądająca zagrywka ale trzeba mieć wysokie koszykarskie IQ żeby ja opanować…baaa potrzeba dwóch koszykarzy o wysokim IQ – wysoki+niski.Ponieważ w tłoku na małej powierzchni można łatwo się zgubić,zdębieć źle odczytać grę.Ja wiem czy Howard jest przed Gortatem? Gra niby picki ale są one w stylu jak na gifie z D. Jordanem, czyli alejupa na dunka. Gortat gra pick&rolla może wjechać pod kosz dwutaktem, może się zatrzymać i rzucić z półdystansu jak Malone. Dla mnie najlepszym centrem w pick and roll jest Gortat. Pokazał to grając z Nashem. Zdobywał tak łatwe punkty, że nawet nikt nie klaskał na trybunach takie to było szkolne ale niesamowicie skuteczne i efektywne.
Jakby to powiedział Shaq:
RONDOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
1:22 mistrzostwo, kopara opada 🙂
@aRtt.M
Rzeczywiście z rozpędu poleciałem po polskiemu;) wstyd, dzięki za uwagę;)
Dzisiaj połowa zasłon Malone’a to by był ofensik ;S
John Wall też powinien się znaleźć na tej liście. Gość zrobił olbrzymi postęp “pod okiem” Gortata. A będzie jeszcze lepiej – do p’n’r potrzebne jest zgranie. Co by nie mówić, to akurat jeżeli chodzi o p’n’r to Gortat jest topem w NBA. Zach Lowe rozkładał kiedyś jego grę z Wallem, zwracał uwagę na świetne zasłony Marcina oraz na jego umiejętność do ich “obracania”.
zgadza się na ta chwilę najlepszy duet P&R to Wall i Gortat, całkiem dobrze radził sobie tez z tym Gasol, ale janwiecej ksiazkowych akcji tego typu to Wall i Gortat jedna tylko zagrywka na P&R moze zrobic gre włąsnie całej druzynie. Dlatego uwazam, że przyszły sezon bedzie nalezeć włąsnie do tego duetu. Wybór Gortata przeciez to nie przypadek
@karoll nie Shaq tylko Chris Webber…
Ja wiem, że Duncan jest już stary ale grając picki z góry z Parkerem i Manu zaczynają większość ofensywnych schematów najlepszego ataku w lidze. Mimo, że bezpośrednio nie kończą akcji uruchamiają tym zagraniem pozostałych 3 zawdoników na boisku. W ostatnich latach najbardziej zabójczym duetem był jak dla mnie LBJ / Bosh. Może CB nie stawia tak dobrze zasłony ale granie z nim picka stwarza wiele opcji. O LeBronie nie trzewa nawet wspominać. Wall ma jeszcze zbyt słaby rzut z dystansu żeby być wymieniamym w gronei najlepszych w tego typu akcjach. David West/ PG24 (13) też świetnie sobie radzą ale mam wrażenie, że Hipopotam zabiera im niezbędną przestrzeń potrzebną do rozwinięcia takiej akcji.