fbpx

NBA 2013/14 preview: Los Angeles Lakers

21

Przewidywania, oczekiwania

Lakers będą dramatycznie słabi w obronie. Nash to Nash. Kobe “oszczędzam siły na atak” Bryant wraca po ciężkiej kontuzji. Nick Young nie rozumie konceptu obrony zespołowej, Pau Gasol ma ekstremalnie wolne nogi, a Kaman ze swoim ADHD po prostu zapomina się w obronie. A na samej górze coach D’Antoni. Będzie źle. Będzie paskudnie. Awans do playoffs tej drużyny będzie miłą niespodzianką.

Po tym sezonie kończą się wszystkie za wyjątkiem Nasha kontrakty. Klub czeka przebudowa, ten sezon to szansa dla młodszych graczu by załapać się do nowej ery Lakers. To samo powinno tyczyć się trenera. Nie jesteśmy pewni pod jakim kątem oceniać najbliższy sezon w jego wykonaniu. Istotnym kryterium będzie jak poradzi sobie z mediami po spodziewanej serii porażek, jak ogarnie kwestię powrotu Kobe do zespołu, czy swoim systemem gry przekona do siebie kibiców i topowych free-agentów, których pełno będzie kolejnego lata.

Przewidywany bilans: 40-42

1 2 3

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    @MVP w LAL sie zmarnuje? hehe, wlasnie ta druzyna moze mu pomóc, bo na razie pokazal sie jedynie jako nieefektywny strzelec, który nic po za rzucaniem nie potrafi ; ) a w LAL moze sie na prawde przydac, chociaz nie zgadzam sie z stwierdzeniem autora, ze Nick bedzie opcja numer 1 w LAL, bo to przyniesie wiecej szkody druzynie, niz korzysci 😉 ale jako 2-3 opcja do czasu powrotu Kobe’go moze byc

    (18)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @MVP to gdzie twoim zdaniem powinien pójść Nick “kolega od cynamonu dla McGee” Young żeby rozwinąć swoje niebagatelnie szerokie skrzydła? bo ja w nim nie widze nikogo poza chłopakiem który potrafi rzucać

    (4)
  3. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Kobe “oszczedzam sily na atak” Bryant… no niestety prawdziwe… do tego jeszcze Kobe “mam w powazaniu kolegow z druzyny” Bryant no i oczywiscie Kobe “nigdy nie podaje bo gram 1 na 1 a nie 5 na 5” Bryant…

    (-27)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Cavs- mam nadzieje, że Irving dojrzeje do roli lidera z prawdziwego zdarzenia i to miejsce stanie się miejscem dla ogarniętych gości chcacych wygrywać.
    Memphis- tam kosz będzie teraz tak poukładany( po wyrzuceniu wspaniałego trenera) że każda zła decyzja rzutowa będzie sadzać gościa na ławce, więc nie widze tam miejsca dla Younga.
    Sas- mając do wyboru ogarniętych potrafiących rzucać i nieograniętych potrafiących rzucać wybieram tych pierwszych tak jak Pop
    Houston- chyba jednak tak samo jak włodaże Houston wolałbym inwestować w Parsonsa(chociaż w NBA 2k13 gra się nim tragicznie) niż w Younga, bo to mógłby być gość który rozsadzi ekipe ładnie stworzoną pod Hardena i Howarda.
    Wymieniaj dalej.

    (6)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    A Leszczu jak pod każdym artem o Lejkach jedyne co napisze to jakiś hejcik na Kobe .. <3

    @art Myślę że przy dobrej dyspozycji wszystkich zawodników i Kobe takim jak przed kontuzją, Lakers mogą liczyć na jakieś 45-47 zwycięstw.

    GO THUNDER ! 😉

    (1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Pamiętajcie że to nie nazwiska grają… tylko zawodnicy… A być tak młodym i grać w LAL (jednym z najbardziej znanych klubów Dużej Ligi) u boku Bryanta to zaszczyt, a gra w tej drużynie do czegoś zobowiązuje. Więc nie zdziwie się jak Heziorowcy dojdą do PF.

    (1)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @MVP wymieniłeś miejsca w których on by się nie zmarnował, a ja widze jednynie miejsca w których Young mógłby rozwalić dobre drużyny lub poprostu nie pasowałby do koncepcji drużyny i to własnie starałem się rozpisać

    (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13 Brawo dla Ciebie ktos w końcu prawdę napisał, no ale jak widać ta opinia nie jest tutaj mile widziana :/. Nie wiem jak można uważac za wzór, koszykarza który wyzywa własnych kolegów z teamu. Dobrze że wziął się za leczenie nóg, bo jak widać na głowę już za późno, pewnych zachowań nie zmieni. Może mieć 100 ppg 30 rpg 15 stl per game, 70% fg, i 50% 3pt, ale nadal zapamiętam go jako nadętego bufona, i samolubnego geniusza

    (-9)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Oczywiście, że kluczowe, może nie pod wzgledem samego zawodnika w osobie DH, ale po tym sezonie i atmosferze w LA, gdzie stary Bryant zawsze bedzie miał racje i wszystko musi byc grane przez niego, wszyscy Ci wielcy zawodnicy, któych będą sie starali sciagnąć Lakers w lecie, mocno się zastanowią, czy chcą być 2ga opcja przy 35 letniej, gasnącej gwieździe, która ma za duże ego. I nie potafi zrozumieć, że czas zrobic miejsce młodszym, zarówno w budrzecie klubu jak i na parkiecie.
    To jest ogólnie problem Lakers, odnośnie jego przyszłego kontraktu, bo każdy zdrowo myślący wie, że Bryant nie powinien dostac maksa za kolejne 3 lata, ale nikt nie wie jak mu to powiedzieć. I to bedzie ciekawy temat do sledzenia w nadchodzacym sezonie.

    (-6)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczu Twój nick jest bardzo adekwatny do twoich wpisów. Nie wiem po jakiego grzyba wszędzie gdzie się tylko da hejtujesz Kobego wskaźnik asyst w tym sezonie wynosił równe 6 u niego. Tak wiem nie tylko asysty świadczą o tym ile podaje, ale chłop rzuca 27pkt na mecz jest strzelcem a nie rozgrywającym zdobył 3 tytuły mistrzowskie z Shaqiem u boku albo raczej on był u boku Shaqa. Natomiast kolejne 2 wywalczył sam zdobywając MVP a to chyba najwyższa stawka w NBA mistrzostwa..

    (1)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    a czemu nie napiszecie że Lakersi zrezygnują z Kobego za rok? dlaczego ani słowa nt. temat? skąd wiecie że tak się nie stanie? jesteście tacy pewni że “Kobe, Kobe i tylko Kobe” ?? i jak długo to może potrwać, tym bardziej że facet już może w ogóle nie pograć, czemu nie ma ani słowa w tym kierunku? Nie ma Kobego = jest nowy start dla nowych gwiazd (sprawdź to!) 😉

    i nazywanie tej starej szkapy z Kobem na pokładzie pt. “poprawimy rekord Bulls 72-10″ to jakaś paranoja, deal with it ! 😉

    (-3)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    bo kobe to legenda i jeden z najlepszych graczy ever a ty luki jak i kolego leszczu tylko hejtujecie kobiego i spolke.a wedlug mnie gdyby kon mial choc troche czaryzmy i umiejetnosci co shanciu to lakersi mogli w tamtym sezonie powalczyc o miska.osobiscie uwazam ze kobe zgodzi sie na mniejszy kontrakt w koncu kasy ma jak lodu i pewnie dla niego misiek jest od niej wazniejszy.mam nadzieje zobaczyc melo w trykocie lakers i jeszcze jednego ogarnietego grajka np aldriga i mozemy sie bic z najlepszymi.

    (-1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu