NBA 2k14: wrażenia z pierwszej ręki
Oto jest! Najnowsza odsłona popularnego symulatora koszykówki od 2k trafiła na sklepowe półki. Póki co, gra jest dostępna na wszystkie platformy starej generacji. Cena wydaje się być całkiem standardowa: w Empiku, wersję na PC kupimy już za 130 PLN. Wersje konsolowe klasycznie są droższe.
W związku z powyższym, w sieci zaczęły pojawiać się pierwsze pomeczowe recenzje oraz wrażenia graczy. Sam jeszcze nie mam swojej kopii, ale udało mi się rozegrać kilka meczów na kanapie u kuzyna, który już się w takową zaopatrzył. Mowa tutaj o wersji na XBOX’a 360. A oto kilka pierwszych subiektywnych wrażeń:
[vsw id=”fAZrV9t8DQw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
# Interfejs
Gra pod tym względem nie różni się zbytnio od swojej poprzedniej wersji. Jest ładnie i przejrzyście. Menu da się lubić i nie powinno sprawiać żadnego problemu nawet dla laików. Oczywiście, na każdym kroku towarzyszy nam LeBron James. Soundtrack wybrany przez naszego bohatera prezentuje się przyzwoicie. Aczkolwiek ja miałem tą przyjemność, że gra uruchomiła mi się wraz z utworem Daft Punk – Get Lucky. W tych klimatach raczej się nie odnajdę.
# Gameplay
Czyli to, co nas najbardziej interesuje. Powiem Wam, że komentarze w stylu 2k14 = 2k13,5 nie odbiegają daleko od prawdy. Nie ma co ukrywać, że prawdziwie przełomowych zmian raczej nie doświadczymy. Poprawiono lekko fizykę gry i zachowanie graczy w przypadku kontaktu. Wygląda to dużo bardziej realnie. Wydawało mi się również, że obrona drużyny sterowanej przez sztuczną inteligencję jest nieco lepsza niż w poprzednich wersjach (na każdym poziomie trudności).
Ze zmian na plus warto jeszcze odnotować zachowanie graczy przy zwykłym podaniu. Nie trzeba już tak często używać opcji Icon Pass, aby piłka dotarła tam, gdzie chcemy. Zdecydowanie wpływa to na lepszy ruch piłki, co z automatu daje więcej możliwości w ofensywie. Działa! Kilka razy samymi podaniami po obwodzie udało mi się zmieścić za trzy z wolnej pozycji.
Skoro już jesteśmy przy mechanice rzutów, również nie oczekujcie rewolucji. Każdego zawodnika należy sobie wyczuć, tak jak w poprzednich wersjach. Zdecydowanie najtrudniejszy rzut jak dla mnie ma znów Kobe Bryant. Z początku nic nie mogłem nim trafić.
CZYTAJ DALEJ >>
Na pc lipa i to straszna jak się na klawiaturze gra ;/
Nie jest źle, tylko nie rozumiem dlaczego usuneli ‘hop stepa’. Nie umiem się przezwyczaić.
Już ją mam ;] Na pierwszy rzut oka faktycznie niczym się nie różni ale baaaardzo został poprawiony system bloków (miałem 8 bloków Lebronem w path to greatness ) Path to greatness ciekawy tryb już doszedłem do momentu gdzie LBJ przenosi się do Knicks , chociaż tryb z MJ’em w NBA2K11 byl dużo ciekawszy
Jowi hoopset robi się prawą gałgą tylko trzeba to zrobic na szybkosci.A na klawiaturze to nie ma co się wogóle zabierac za gre
BostonfanKG5 w takim razie muszę odkurzyć pada i zobaczyć jak mi to wyjdzie :> dzięki !
Mnie sie podoba, bo własnie fizyka kontaktu z przeciwnikiem i zachowanie pod obręczą robia różnice w stosunku do 2k13
YOU AIN’T CHRIS SMOOVE BABY!
Jak dla mnie rewelacja, może dlatego że przed 2K14 grałem tylko w 2K11 i poprzednie wersje. Co do bloków, to moim zdaniem wyglądają świetnie, grafika całkiem niezła, jednak patrząć na GTA V odnosi się wrażenie, że nie jest to jeszcze maksimum starych konsoli. W każdym razie czas zbierać na nowego xboxa bo na xone i ps4 gierka wygląda kozacko 🙂
Szkoda ze znowu pozmieniali sterowanie, co roku jest inne, ale z drugiej strony dzieki temu po dluzszym opanowaniu moga wychodzic calkiem niezle akcje. Co do samej gry to rzeczywiscie za wiele sie nie zmienilo jesli chodzi o grafike. Path to greatness spodziewalem sie ze rozpocznie sie w Cleveland. Soundtrack nawet ok. Jak dla mnie to nic nie przebije wersji 2012 kiedy rozgrywalo sie 15 historycznych spotkan i tym samym odblokowywalo 30 historycznych druzyn.
Jeżeli chodzi o grafikę to poprawione zostały detale, twarze, falujące spodenki itp. Ogólnie znaczącej różnicy nie ma ale jest dokładniej. Samo poprawienie gry w obronie i fizyki robi znacząca różnicę. Kolejna zmiana sterowania wymaga od graczy przystosowania się, ale nie jest to nic co wymagałoby wielu godzin gry – tym bardziej, że jest tryb samouczku. Tego trybu z LBJ nie mam zamiaru nawet włączać, nie mój klimat takie futurystyczne wycieczki.
No i Marcin Gortat ma 80 ovrl 🙂
Gra bardzo przyjemna, sterowanie troszkę inne, tryb LBJ PtG słaby- lepiej było by jakbyśmy grali samym LeBronem :D, Mam do was pytanie, w MyCareer kim sobie zagrać? Na jakiej pozycji, styl gry i parametry (czyt. wzrost, waga )
Na PC nawet tego nie kupujcie. Macie możliwość to od razu na konsole, gdyż ta gra jest niezmiernie okrojona z zawartości na PC. Nie można zmieniać “ciuszków”, nie ma konkursów wsadów, All Star games itp. Ja zrobiłem błąd w tamtym roku i wiem, że w tym roku jest to samo. Zabawa dopiero sie zaczyna jak się gra na konsoli, uwierzcie mi.
@Kuti ja nie mam konsoli więć sciągnołem tą gre z torrentów .Kupiłbym ją gdyby tylko miała taką zawartość jak na konsole .Właczając w to My Team który jest fajną opcją dla tych co grają w fife UT
@BostonfanKG5 – ten gry ściąga, a media milczą 😀
Heh w path to greatness gramy finały konferencji z Philadelfią 76sixers ,a tam gra Allen Iverson i z tymy wszystkimi lamusami .43 PTK MI WRZYCIŁ SKURCZYBYK
Cóż, dostaliśmy lekko odświeżone 2k13 w opakowaniu 2k14 by wyciągnąć trochę kasy. Prawdziwe NBA 2k14 jest tylko i wyłącznie na next-gen. I przyznam, że jak patrzę na ten ostatni spot reklamowy, to aż bym zainwestował w najnowszą konsolę. Tylko kasę skąd na to wziąć.
Dzisiejszym grom brakuje prostoty i… klimatu. Bez tych dwóch rzeczy nie ma “funu” bo nie o to chodzi w grach, by irytowały, a zachęcały do dalszego grania. Ja nie kupię więcej następnej gry od 2k, zagram sobie NBA live 08
MAM PROŚBĘ CZY MÓGŁBY KTOŚ DAĆ JAKO SCREEN SKŁDY HEHE. BO BEZ SENSU KUPOWAĆ 2K14 JAK JEST TAKA SAMA JAK 2K13. A AKURAT MAM WERSJE Z POPRZEDNIEGO ROKU 😉
Ciekawe czy slidersy zrobili chociaż mniej więcej dobre, ale znając życie to schrzanili to jak zwykle. Ostatnie, w które gram 2k12 pod względem rozgrywki to wciąż kupa błędów i ogółem porażka, a jeśli idzie o klimat i otoczkę to wciąż żadna obecna produkcja do tych z lat 90-tych się nie umywa.
Kupuje raz na 3 lata tylko, bo przy tak skromnych zmianach to jak wyrzucanie kasy w błoto, liczę więc że za rok odczuje już różnice i będzie to coś może w końcu solidniejszego.
Jednym słowem jesli chodzi o grę na ps3: zajebi**** , ulepszyli obronę oraz wjazdu , tzn. Ze nie pcha sie tak na chama tylko cos kombinuje , bardzo fajna, tylko moze mi ktoś powiedziec co sie stało z creating a legend?
hehe kurier do mnie jedzie, bedzie w pon, gram w nba od 95r. Ogień!!!!!!!
Nie ma trybu CREATING A LEGEND !!! ???
To była moja ulubiona opcja, przyzwyczailem sie do grania 1 zawodnikiem i wykrecania niesamowitych stat…
Grafika…jak dla mnie zdecydowanie nie powala, zeby nie powiedziec ze słaba…nic sie nie zmienilo w zasadzie od 2k12. Niby sa falujace spodenki itp ale na PC naprawde wyglada to ubogo oraz ilosc opcji w ustawianiu grafiki tez slaba…. Bardzo czekalem na ta gre i po 2 h grania odstawilem na polke…moze jak sie rozpocznie sezon wroce miedzy meczami.
na minus tranning camp.niby mamy mentora ale po co on wlasciwie jest jak nic nie pokazuje?.to taki face lifting nba 2k13.na plus bloki wreszcie można kogos porządnie odeslac.
PANOWIE!!!
ZMIEŃCIE SLIDERY a gra wtedy przypomina realne mecze!!
wytłumaczy mi ktoś może o co chodzi z grafiką next gen? Kiedy to będzie grane? 🙂
http://nba2k4life.com/2013/10/02/nba-2k14-current-generation-vs-next-gen-graphics-comparison/
@ Matej nie wiem czy to retoryczne pytanie czy nie ;D ale next gen czyli następna generacja konsol 🙂 grafa lepsza dzięki lepszym “bebechom” konsoli 😀
@Matej6
Na razie next-gen jest optymalizowany na nowe konsole (PS4, XBOX1), więc stawiam że na święta powinien wyjść na PC’ty jakiś tłusty update który wszystko zmieni.
Co do gry to widać ogromny postęp w fizyce, przepychanki gracz itp. nie ma rzutów przez dłonie. jak dla mnie 9/10. Trochę zmienili sterowanie na padzie (powrót do 2k12) i teraz non stop trzymam L1 i zamiast robić wsadów/layup’ów podaje piłkę na drugą stronę boiska 🙂
I czemu od 5 lat nie mogą zmienić tatuaży!?
@KLIMO kumam angielski tylko chciałem mniej więcej uzyskać taką odpowiedź jak Sidi napisał. Bo nie orientowałem się czy to zwykła zapowiedź na przyszłe lata żeby smaczek zrobić, czy update do 14 🙂 Poczekam z zakupem chyba, aż to wszystko się wyjaśni 🙂
@ Matej jest też coś takiego na ps store ze jak kupisz gre na pss i dokupisz jakis tam kod za pare zloty to w zamian bedziesz mogl sciagnac nba 2k14 na ps4 nie placac (bo kupiles juz ten kod ktory Ci to umozliwi)
ja niestety PC 😛
A jak wyglada online na pc? Są lagi? Da się płynnie grać bo pamiętam, że chyba w NBA2k11 był z tym duży problem?
Dlaczego nikt nie poczeka na next geny ? Gdzie bedzie naprawde widac jakie zmiany sa wprowadzone ;/
teraz takie recenzje typu “patch 2k13” sa bez sensu bo kazdy wie ze probowali wiecej zrobic na ps4 czy xbox one
wiec mieli ograniczone pole manewru na PC czy starych konsolach 🙂
wiec radzilbym poczekac z ocenami mimo ze gra swietna i gra w obronie poprawiona i to mocno !
Pytanie tylko dlaczego właściciele wersji PC muszą czekać na nowe konsole, żeby dostać update..
Boli mnie to, że olewa się całe środowisko graczy pecetów, nie chodzi tylko o NBA, ale większość nowych gier. Od dawna nikt nie przejmuje się odpowiednią optymalizacją wersji PC.
@Teo. Mo money
Jowi
Hop Step, jest tylko zupełnie pod inną kombinacją przycisków 🙂
Usunęli tryb w którym mogłem grać np Jordanem w Warriors itp coś tam Legend szkoda :/