fbpx

NBA commercials, czyli D-Rose zbijający żółwia z Jordanem oraz teleportacje CP3

27

Zainspirowany ostatnim dziełem Richarda Swarbricka, które zdążyliście już zapewne zobaczyć m.in. u nas na stronie – postanowiłem, że jest to dobry moment, aby prześledzić koszykarskie reklamy NBA. Większość z nich już widzieliście, bo stanowią one nieodłączny element całej tej meczowej otoczki. Występują różnie  – jako intro, czasami dotyczą tylko jednego meczu, a jeszcze kiedy indziej skupiają się na jednym zawodniku. Niektóre śmieszą, niektóre inspirują, a jeszcze inne są po prostu do bani.

Na sam początek możemy przyjrzeć się reklamom, które serwują nam ze swojej stajni amerykańskie kanały telewizyjne transmitujące mecze NBA. Mowa tutaj oczywiście o ESPN, ABC, TNT i jeszcze kilku lokalnych stacjach.

Ostatnia animacja spod dłuta Swarbricka jest czymś oryginalnym i świetnie zrobionym. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek widział tego typu reklamę w świecie sportu w ogóle. Slogan Champion will rise jest chwytliwy i towarzyszy nam nie od dziś. Na pewno widzieliście reklamy, na których to gracze NBA siedzieli pod samym sklepieniem hali i nawijali o aspiracjach mistrzowskich. ESPN zaproponowało nam ambitne podejście do tematu. Myślę, że bardzo słusznie. Abstrahując  – wiem, że to trick filmowy, ale mam ciary myśląc, że oni naprawdę sobie dyndają te kilkadziesiąt metrów nad ziemią.

[vsw id=”AymmdfQwUmQ” source=”youtube” width=”690″ height=”420″]

Dodatkowo telewizja ESPN może pochwalić się fenomenalną serią reklam spod szyldu ESPN RV. Te krótkometrażowe filmiki właściwie, naszpikowane są humorem, podejściem do tematu z dystansem i naprawdę komicznym zacięciem. Ciężko znaleźć tutaj coś ulubionego, gdyż wszystkie są świetne, ale podrzucę klasyk i zarazem jeden z pierwszych tego typu spotów:

[vsw id=”Bo0ncg-2zPY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

czytaj dalej >>

1 2 3

27 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Super artykuł 🙂 Przemyślany i porządnie zrobiony 🙂 a tak btw. to wiadomo coś kiedy Adidas Crazyquick Będą dostępne w Polsce ?

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    dobry ten ostatni muzyka mogła by być inna, ale miało być sentymentalnie, zobaczyć ich razem to było by coś, Ewing i Stat nie wspominajac o innych, Bird do Allena masakra jakas:D
    Ostatnio naszła mnie pewna konkluzja odnosnie Pippena i Jordana i doszedłem do wniosku (czasem takie wnioski dochdza z czasem:d) ze Pippen w dzisijszej NBA byłby taka gwiazda jak Durant mniej wiecej czy Lebron Jordan oczywiscie tez, teraz połanczymy Jordana z Pippenem za sprawa Jaxa i mam mega team to mniej wiecej tak, jakby abstrachujac kto gdzie by grał nie ma znaczenia nazwa druzyny, ale Kobe z Lebronem u Jaxa wyobrazacie sobie to?

    (5)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wdług mnie reklama w wielkim bucie spokojnie może konkurować z innymi, co tu dużo mówić jest świetnie zrobiona od strony technicznej, a sam wsad Wall’a połączony z dynamiczną kamerą to majstersztyk.

    (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Szkoda, że w naszej telewizji nie można obejrzeć przy obiedzie czegoś w stylu “Maybe, it’s my fault”, “Let Your Game Speak”, serii “Love for the Game”, “Zip codes” od JB lub “Excuses”, “Stickman”, “Freestyle” od Nike, lub “Uncle Drew” zamiast reklamy środka na przeczyszczenie, lub higieny stref intmymnych… No tak nie ten kraj, nie ten target – lecz, patrząc na liczbę fanów wyłącznie gb, czy na pewno? Gdyby w tv puścili kilka tych epickich spotów traktujących o koszykówce to na orlikach trzeba by było czekać na swoją kolej 😉
    Oprawa finałów NBA to odkąd pamiętam była artystyczna uczta mimo, że mowa o spotach promocyjnych. A seria BIG (szczególnie reklamówka Celtics) z zeszłego roku to był majstersztyk 🙂

    (1)

Skomentuj mihal Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu