Siema, świrusy! Ależ się trafiło, 218 odcinek NPAW przypada dokładnie w przeddzień rozpoczęcia się 2018 roku. Przypadek? Tak myślę…  Zastrzeżenie numeru zawodnikowi jest jednym z najwyższych wyrazów szacunku. Oznacza to, że byłeś tak dobry, że już nikt nigdy nie będzie godzien noszenia koszulki z tym numerem w danym klubie. Temat zastrzeżeń wrócił ostatnio za sprawą Kobe, którego dwa jerseye zawieszono pod kopułą Staples Center.

Ceremonia Kobe zbiegła się w czasie z plotkami o dołączeniu Vince’a Cartera do Toronto na samo zakończenie kariery. Wielu fanów z niecierpliwością czeka na to, by raz jeszcze zobaczyć Air Canada w koszulce Raptors, on sam ma nadzieję, że klub zastrzeże jego numer:

Jasne, chciałbym, żeby to nastąpiło. Zawsze masz nadzieję, że klub zastrzeże twój jersey. To w Toronto wszystko się zaczęło. Były rozmowy na ten temat, ludzie gadają, jestem im za to wdzięczny. Ale póki co, staram się o tym nie myśleć, wciąż jestem przecież aktywnym graczem. Koniec końców, każdy gracz ma nadzieję, że to nastąpi. W Toronto wszystko się zaczęło. Mam nadzieję, że dostąpię tego zaszczytu.

Tak mówił Carter jeszcze w listopadzie. Nie dalej jak tydzień temu temat wrócił, choć z nieco innej strony. New York Post przytoczył komentarz Cartera odnośnie ewentualnego zastrzeżenia jego numeru przez Nets:

Jasne, że chciałbym, żeby to nastąpiło. Słyszysz, jak ludzie o tym mówią, to spełnienie marzeń. Przez lata wchodząc do tej hali, areny zmagań profesjonalnych sportowców, ludzie będą oglądać jersey z moim nazwiskiem, to coś niesamowitego. To cel dla każdego zawodnika. Znaczy, że miałeś wspaniałą karierę w danym teamie. Nigdy nie odmówiłbym wobec takiej propozycji.

No cóż, gdyby ziściły się oba scenariusze, Vince Carter stałby się członkiem elitarnej loży zawodników, których numery zastrzegło więcej niż jedna drużyna. Jesteście ciekawi kto to taki? No to odsyłam tu:

/www.gwiazdybasketu.pl/the-retired-club/

Dziś 31 grudnia więc po raz ostatni w tym roku zrywamy kartkę z kalendarza.

1954: Fort Wayne Pistons i Minneapolis Lakers tak się tłukli po łapach, że w meczu padło aż 127 osobistych! Wygrali Lakers, 103-91. Ogólna skuteczność wolnych wyniosła w tym meczu 71%, więc całkiem nieźle. Kibice obserwowali też 70 fauli. Urodziny obchodzą dziś Brent Barry i Bryon Russell

Fakty tygodnia

-> 25 asyst Rajona Rondo spowodowało, że z niektórych ust znów zaczął padać okrzyk “Best PG Alive!” Ostatnim graczem przed Rajonem, który uskładał tyle podań otwierających kolegom drogę do kosza rywali był Jason Kidd, ósmego lutego 1996.

-> Oto topka zawodników mogących poszczycić się takim wyczynem jak Rajon:

-> Wczoraj urodziny obchodził sam LeBron James, wszystkiego najlepszego! Czego Wy życzycie królowi? My zdecydowanie jak najwięcej takich bloków:

Co do uzd Jrowicielskich mocy… gram aktualnie basket życia i powiem Wam, że popijam sobie trochę wina każdego dnia… [LeBron]

-> W najbliższą środę najprawdopodobniej zadebiutuje w tym sezonie Isaiah Thomas. I to przeciw Celtom! The hype is real. Dobra, lecim…

#Taaaaakie buty…

Karierę na parkietach robią ostatnio reedycje butów T-Maca. Taurean Prince z Atlanty przywdział ostatnio słynne piątki:

Swaggy P wystąpił w trójkach retro:

Ale na ustach wszystkich jest i tak James Harden, który zażyczył sobie swoje kicksy, przez które solidaryzuje się z siedzącym w pace Meek Millem:

Broda miał założyć je w meczu z Bostonem, ale do tego nie doszło. Przekazał jednak fanom pozdrowienia zza krat.

#Musiał

“Y’all know I had to…” takimi słowami skomentował swój nowy fryz Gerald Green, po podpisaniu nowego kontraktu z Rakietami:

#Jednak faul

Dwuminutowy raport ligi potwierdza jako poprawne decyzje oba faule ofensywne Jamesa Hardena jednak sędziowie nie ustrzegli się w końcówce innych nieprawidłowości. Najważniejsza rzecz: Al Horford popełnił przy decydującym trafieniu błąd kroków…

Bohater/Antybohater Marcus Smart został przy tej okazji zapytany przez dziennikarzy czy sprawia mu przyjemność bycie dupkiem, bo taka jest obiegowa opinia. Odpowiedział:

Moja mama by się na pewno z tym zgodziła…

Jeśli interesuje Was jego historia:

/gwiazdybasketu.pl/unbroken-historia-marcusa-smarta/

#He’s fat!

Synowie Isaiah Thomasa na temat Shaqa (NSFW!)

IT wyjaśnia, że wszystko przez to, że Shaq “nie umie trzymać małego” i kiedyś nieźle go nastraszył:

#Porównanie

Jeden z transparentów na meczu z okazji 33 urodzin LeBrona:

Nie trzeba być poliglotą, żeby odczytać intencje. Jesteście ciekawi, jak wypada porównanie do MJ’a w tym samym wieku?

#Kostiumowo

Już Wam kiedyś pisaliśmy o tym, jaką zadymę robi na trybunach NBA “fake Klay”

Nie jest on jednak jedyny. Co powiecie na tych kandydatów? Predyspozycje są? A może ktoś z Was przebiera się dzisiaj za zawodnika NBA na imprezę?

#Pozdrowienia z szatni Knicks

Noah i Kyle O’Quinn o Bar Mitzvah:

#Long, long time ago…

Urodziny, jak podałem w kalendarium, obchodzą dziś Brent Barry i Bryon Russell. Różnica między nimi jest taka, że Barry był bohaterem swojej najsłynniejszej akcji:

A Russell… no raczej nie.

I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!

[BLC]