Siema, świrusy! Oj, coś Wam powiem “boję się”, że jeszcze będę musiał odszczekać to, co napisałem o SAS, że nie wygrają tych 50 spotkań w sezonie. Chłopaki wygrali sześć ostatnich meczów, teraz wystarczy im stuknąć 7-2 i voila! In Pop We Trust! (#IPWT). Grafik ich może nie rozpieszcza, ale Clippers, Lakers i Kings to na miękko do ogrania. Aczkolwiek dużo będzie zależeć od bieżącej sytuacji w tabeli, bo Popovich to nie jest coach goniący za takim rekordem. Nic już nikomu nie musi udowadniać.

Udowodnić może za to jeszcze nie jedno LaMarcus Aldridge, który naprzeciw Jazz trzasnął 45/9/3 na skuteczności 68% (jego rekord w SAS) i znów wyglądał jak w playoffs 2014, kiedy grał basket życia, przez duże B i duże Ż. Nie zmienia to jednak faktu, że w SAS nie dzieje się najlepiej, o czym świadczy chociażby ostatnie team meeting w sprawie Kawhi. Po spotkaniu, na którym Tony Parker niejako próbował przekonać Kawhi do powrotu (aczkolwiek trudno w tej chwili orzec czy gra toczyła się jeszcze o ten, czy już o następny sezon) Manu Ginóbili stwierdził, że trzeba przeciąć ten wrzód i powiedzieć sobie jasno ON NIE WRÓCI W TYM SEZONIE.

Popovich, który niedawno jeszcze tłumaczył Kawhi, mówiąc, że to normalne, że zawodnik, który nie gra, czuje się wyobcowany, mógł poczuć na własnej skórze czym jest owo “wyobcowanie” ponieważ na spotkanie drużyny zaproszenia nie otrzymał. Sami przyznajcie, że dziwne to wszystko. Na boisku jednak obecni SAS znów przypominają tę samą maszynę co zawsze (o dziwo) i gdy grają swój basket, to wszystkim się pocą rowy w obronie. Na ile starczy im w tym roku rozpędu, przekonamy się już niebawem.

Kalendarium, dziś nie pospaliście, zegarki cofnięte? 25 marca:

1973: Philadelphia zakończyła swój ciężki sezon bilansem 9-73. Podobno celowali w 76 przegranych, żeby móc się nazywać 76ers już na legalu.

2012: Atlanta i Utah zafundowały 4-dogrywkowy thriller (pierwszy taki od 1997) który ostatecznie rozstrzygnął się na korzyść Hawks 139-133. Wyrazy współczucia dla tych, co następnego dnia wstawali wtedy do pracy, jak i dla tych, którzy wytrzymali przez 4 dogrywki Knicks @ Hawks w styczniu 2017.

Urodziny obchodzą dziś Kyle Lowry i Marco Belinelli, a także niepokorny Bob Sura. Najlepszego!

Fakty tygodnia

-> Donovan Mitchell jest pierwszym w historii NBA rookie, który notował w debiutanckim sezonie +20.0 ppg, nie będąc pickiem Top10, ale to już wiecie z grupy. Czego prawdopodobnie nie wiecie, to fakt, że jeśli Kuzma dociągnie 15.0 ppg do końca sezonu, to będzie piątym graczem Lakers, który tego dokonał. Przed nim sławy: Mikan, Baylor, Jerry West i Magic.

-> Kyrie przeszedł operację/zabieg wyciągnięcia śrub z kolana. Początkowo mówiono, że wróci w pierwszych dniach kwietnia, ale według ostatnich doniesień jego absencja może potrwać nawet od 3 do 6 tygodni.

->w ekipie Warriors też szpital. Na liście kontuzjowanych są Curry (kolano), Durant (żebra) i Thompson (kciuk). Na problemy z barkiem uskarża się Green.

-> szanse tankowców na pierwsze trzy wybory draftu, kogo macie?:

Lecim.

#Dance duel

Shaq to ulubieniec kibiców NBA. Gronk kiedyś był ulubieńcem kibiców NFL, ale wszystkim powoli znudził się jego sposób bycia, będący trochę jak sraczka i ADHD u goryla na sterydach. A Maseraka odstawia tak:

#Pechowy Stephen

Jak nie Zaza, to JaVale… Curry w tym sezonie zmagał się już z kontuzją prawego uda w listopadzie, prawej dłoni kilka dni później (też listopad), prawej kostki w grudniu, znów prawej kostki w styczniu, kolejny raz kostka prawa drugiego marca, a potem jeszcze ósmego marca. 23-ego dołożył MCL. W marcu jak w garncu…

#Lorde

Steven Adams i Andre Roberson pojawili się na koncercie Lorde w OKC, o czym piosenkarka pochwaliła się na twitterze:

Mój ulubiony gigant pojawił się na koncercie w OKC i przyprowadził mojego drugiego ulubionego giganta.

Gdzieś w worku na strychu mam jeszcze takie dresy. Wyślę tej Lorde chyba…

#Gordon w gierki

Fortnite to jakiś popularny tytuł teraz, ale ja to już chyba za stary jestem na to. Gordon Hayward ma wolne, to może szpilić.

#Nowe buty KD…

…mają motyw węża. Chciał zagrać krytykom na nosie. Jak Wa się podoba?

#Parodia

Było parodystów wielu, ale żaden nie śmiał parodiować Shaqa przy Barkleyu. Jay Pharoah:

#A kupony nie wchodzą

Jest tu ktoś, komu kupon wszedł/ nie wszedł przez mecz OKC @ Boston? Według NBA nie powinien się liczyć, bo po drodze dwa gwizdki jeszcze.

#Long, long time ago…

…i can still remember” jak śpiewała Madonna. Dziś Bob Sura ma urodziny, kto pamięta tego lotnika?

I to by było na tyle, THAT;S ALL, FOLKS!

[BLC]

Na koniec jeszcze informacja od kolegów z MATSHOP, którzy dołączają do klubu wyprzedaży. Z kodem “GWBA20” dostajecie rabat na sprzęt, który od dawna chcieliście mieć, prawda?

/Matshop-NBA