fbpx

NBA: na przypale albo wcale #268

16

Siema, świrusy! Cuda cuuuda O-GŁA-SZA-JĄ! Nie tylko w NBA, tutaj to wiadomo, że amazing happens. Bardziej mi teraz chodzi o tego pana, Gourav Mukhi, kojarzycie?

Cudowny 16-latek, objawienie indyjskiej ekstraklasy, najmłodszy w historii zdobywca bramki w ISL okazał się mieć w rzeczywistości 29 lat. No szok i niedowierzanie. Kto im tam w ogóle sprawdza te papiery? Przecież on się nawet nie stara wyglądać na te 16 lat. W NBA też zdarzały się podobne historie, kiedyś pisałem o Manute Bol’u, ale nawet teraz, w ostatnich dniach, wyszło, że Buddy Hield jest starszy niż się wszystkim wydawało. Zawodnik przyznał, że ma 26, a nie tak jak stoi w papierach, 25 wiosen. Doprecyzujmy w jakich papierach. W internecie krąży(ła) data urodzenia zawodnika 17/12/1993 tymczasem jego dokumenty podają 1992. Zawodnik mówi, że nie wie, skąd pomyłka, bo on niczego nie ukrywał. Pewnie ktoś w klubie po prostu spisał jego dane z wikipedii i poszło. Błąd wystąpił nawet na nba.com, no cóż, zdarza się najlepszym, nie?

#Kalendarium

Dziś 23 grudnia, prezenty już pokupowane?

1990: zakończył się trwający 26 dni mecz Celtów z Atlantą, wygrali Zieloni. Spotkanie było zaplanowane na 28 listopada, ale mokry parkiet spowodowany kondensacją wody pod klepkami boiska, stał się przyczyną przerwania meczu w drugiej kwarcie.

2007: Kobe Bryant został najmłodszym zawodnikiem, który zdobył 20 tysięcy punktów, miał na liczniku 29 lat i 122 dni. Na pobicie rekordu Bryant wybrał sobie niezłe miejsce, wyczynu swego dokonał bowiem w słynnej Madison Square Garden.

Fakty tygodnia

-> De’Aron Fox zaliczył w tym sezonie już 3 mecze na poziomie 25 punktów i 10 asyst. To pierwszy taki przypadek dla Kings od czasów Mike’a Bibby w 2005/2006

-> Giannis Antetokounmpo zaliczył w karierze 19 meczów na poziomie 25/8/8. Było tylko trzech graczy, którzy mieli takich występów więcej do 25. roku życia (Giannis ma teraz 24 lata i 17 dni):

  • Grant Hill 20 meczów (25/8/8) przed 25-tymi urodzinami
  • Michael Jordan 22
  • LeBron James 68

-> DeAndre Ayton to pierwszy gracz od czasów Shaqa, któremu wyszedł mecz na poziomie 23 punktów i 18 zbiórek przy 70% z gry

Dobra, lecim:

#Narodziny Gwiazdy

Nie chodzi mi o ten nowy film z Lady Gagą, tylko o to, w jaki sposób rodziła się potęga Warriors. Jeśliście ciekawi, fajne video:

#Fałszywy alarm

Doc Rivers tak się obruszył na decyzję sędziów, że wtargnął na parkiet. Nawet nie wtargnął, a wjechał wślizgiem… Coach przyznał się później, że poczuł ból w kolanie i myślał, że zerwał ACL. Na szczęście nie.

#But first… lemme take a selfie

LeBron wygłosił ostatnio kilka rasistowskich komentarzy o właścicielach NFL i ich mentalności właścicieli niewolników, ale dla fanów zawsze znajdzie chwilkę. Ktoś wie co ona pokazała?

#Gra zespołowa

Weteran parkietów Richard Jefferson podzielił się ostatnio na antenie Brooklyn Nets Broadcast taką historyjką o Kobe:

Raz w czasie meczu sędziowie zastanawiali się, czy faul na Kobe był na pewno przy rzucie i czy dać mu w związku z tym osobiste. Widząc to Bryant podszedł do nich i powiedział: “Przecież nie podawałem od początku meczu!” No i dali mu te wolne, przyjęli tę logikę.

#Stare tematy

Jak donosi Brian Windhorst, Kawhi Leonard wciąż ma za złe Kevinowi Durantowi, że ten w 2014 roku powiedział o Leonardzie, że jest “produktem systemu Spurs” lekceważąc w ten sposób jego umiejętności. To zresztą nie był jedyny raz, kiedy Durant podważył kompetencje Kawhiego. Myślicie, że w tym sezonie są na kursie kolizyjnym?

#Lekcja historii

Oto Wataru Misaka, pierwszy nie-biały zawodnik NBA. W najlepszej lidze świata rozegrał 3 mecze, ze średnią 2.3 punktów na skuteczności 23%. 21 grudnia obchodził 95-te urodziny.

#Wszystkie chwyty dozwolone

Dla mnie czysto, co mówicie?

#Long, long time ago…

W kalendarium przypomniałem sobie Granta Hilla. Kurde, jaką on miał świeżość w ruchach, taką lekkość i grację, że myślałeś, że porusza się kilkanaście centymetrów ponad chodnikami.

I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!

[BLC]

16 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ostatnio przeszła mnie taka myśl. Oglądałem throwback recap z finałów 2009 LAL vs ORL z prime Howardem, potem highlights Kobiego z tej serii i jedna rzecz bije po oczach. KAŻDY rzut Bryanta dosłownie każdy był nawet nie z łapą na twarzy co na kontakcie z ręką przy rzucie, czyli inaczej w dzisiejszej NBA faul i wolne i doszedłem do wniosku jakby Kobe grał w dzisiejszej lidze guardów scorerów to trzaskałby średnio po 40pkt na mecz. Z czego połowa z osobistych. Tyczy się do wielu zawodników jak Iverson czy Jordan. Smutne to troche, bo oglądając ten recap obrońcy lepiej się zachować nie mogli , a i tak bryant robił co chciał. Brakuje kogoś takiego dzisiaj.
    NOSTALGIA :C

    (93)
    • Array ( )

      tak to juz jest. Pisałem juz kiedys o obronie wspólczesnej w odniesieniu do Jordana. Dostałem kupe minusów.

      (25)
    • Array ( )

      Co do minusów za niektóre komentarze, przeglądając stare arty z GB natrafiłem na taki komentarz, maj 2014: Embiid to marzenie kibiców Cavs.Lebron być może(1% szansy) wróci do klubu z Ohio i skład wyglądał by następująco Irving-Waiters-Lebron-Thompson-Embiid. Jakieś 50 lapek w dól. 😉 Embida faktycznie nie było, ale z tym 1% to się koleś nieźle wstrzelił. 😉

      (10)
    • Array ( )

      Grant Hill to był protoplasta LeBrona, fenomen. Gdyby nie kontuzje to teraz byłby wymieniany jednym tchem obok Jordana, LeBrona, Birda, Duncana… Poważnej kontuzji doznał jeszcze przed prime i później był juz tylko bardzo dobrym role-playerem. A móglbyć kimś wielkim. Jak all- star grał juz jako rookie, zresztą do ASG się dostał. Do 27 roku, czyli do feralnej kontuzji był znakomity. Średnie z tamtego okresu? 22p/8z/6a/2p i 48% z gry. W drugim sezonie robił 20p/10z/7as, miazga. Do tego był więcej niż przywoitym obrońcą. Szkoda, ze kontuzje go przystosowały. Jeden z moich ulubionych graczy ever, w Pistons był wybitny. Btw koszulki Pistons z tamtego okresu to jedne z najlepszych w historii. Blisko nich były te od SuperSonics. W sumie Magic, Suns, Bulls też zacne… dooobra bo wchodzę na inny temat. 😀

      (12)
    • Array ( )

      Dokładnie! Właściwie to Fila powinna się na jakies odzszkodowanie ściepnąć- to nie były buty do gry w koszykówkę. Jestem pewien, że to one rozpierdzieliły zdrowie Hill’a. Można gdybać co by było gdyby był w Najkaczu

      (-1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Filmik z Grantem Hillem… Miodzio. Najfajniejszy grajek do oglądania moim skromnym zdaniem. Wszystko płynnie, lekko, zero szarpanych ruchów, nisko na nogach. Może tematem na krótką wzmiankę na GB byłaby historyjka, jak to Orlando niemal nie ściągnęło do siebie trójki: Hill, McGrady i Duncan.

    (7)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Lebron zaczyna wyżej srać niż ma dupę. Cała NBA, NFL czy MLB zbudowane zostały przez białych. Hale projektowali biali inzynierzy, leczy sie u białych lekarzy, inwestowali biali i ponosili ryzyko, a teraz kilku czarnych rości sobie prawa do decydowania o całej organizacji. James jest zwykłym pracownikiem, nie jest niezastąpiony. Fakt, że wyróznia sie umiejetnosciami, ale w jego miejsce pojawią się nowi. Jak nie chce żeby biali płacili mu grube miliony niech kontynuuje tradycje przodków i wróci do zbierania bawełny.

    (34)

Komentuj

Gwiazdy Basketu