NBA: na przypale albo wcale #325
Siema, świrusy! Gdy kilka lat temu reporterzy pytali LeBrona Jamesa o to, co sądzi o swoim pięciu się w górę w hierarchii najlepszych strzelców wszech czasów. Było to dokładnie wtedy, gdy zbliżał się do Michaela Jordana w hierarchii punktów w playoffs. Tabelka wygląda teraz tak:
- LeBron James 6911
- Michael Jordan* 5987
- Kareem Abdul-Jabbar* 5762
- Kobe Bryant 5640
- Shaquille O’Neal* 5250
- Tim Duncan 5172
- Karl Malone* 4761
- Julius Erving* 4580
- Jerry West* 4457
- Tony Parker 4045
- Kevin Durant 4043
* członkowie Hall of Fame
LeBron powiedział wówczas:
Nie jestem strzelcem (oryg. “scorer”), nie chcę, żeby przylgnęła do mnie taka łatka. Jestem playmakerem.
Biorąc pod uwagę jego punktowe zdobycze, coraz ciężej będzie mu przekonać ludzi, że tak jest w istocie. Wczoraj wieczorem, gdy kładliśmy się spać (to taka figura retoryczna, bo przecież wszyscy oglądaliśmy mecze, wiadomo), Lista najlepszych strzelców wszech czasów była wszystkim znana, a jej podium wyglądało w sposób następujący:
- Kareem Abdul Jabbar: 38,387
- Karl Malone: 36,928
- Kobe Bryant: 33,643
Pod kreską znajdował się LeBron:
LeBron James: 33,626
Dziś, wstając na śniadanie byliśmy już w innej rzeczywistości. Oto historyczna akcja, dla tych, którzy przegapili spotkanie:
Z miejsca odżyły pytania o to, czy w zasięgu Jamesa jest prześcignięcie Jabbara. Nie jest to łatwe zadanie, biorąc pod uwagę jego wiek i ilość wylatanych sezonów. James ma 35 lat i rozgrywa swój 17-sty sezon, ale już nie raz i nie dwa pokazywał, że tradycyjne postrzeganie ludzkiej/sportowej fizyczności się go nie ima. W każdym razie, jeśli miałoby to nastąpić, James potrzebowałby jeszcze 3 sezonów, na minimum 17 ppg, przy założeniu, że będzie rozgrywał 75 gier w sezonie. Myślicie, że do zrobienia?
Kalendarium, dziś 26 stycznia, oto z czym kojarzy się dzisiejsza data w NBA:
1973: George Gervin zadebiutował w barwach Virginia Squires w ABA.
1980: Austin Carr stał się pierwszym zawodnikiem w historii Cavaliers, który zdobył dla organizacji 10000 punktów.
1991: Vernon Maxwell, znany jako V-Max, lub Mad Max, grając dla Rockets zdobył 30 punktów w jednej kwarcie (czwartej) meczu z Cleveland. Zrobił to jako piąty w historii, dołączając do loży, w której zasiadali już Wilt Chamberlain, David Thompson, George Gervin i Michael Jordan.
1995: Grant Hill stał się pierwszym zawodnikiem w historii, który wygrał w głosowaniu do All-Star Game będąc rookie. Kuuuurła, kiedyś to było…
Urodziny obchodzą dzisiaj wielcy lotnicy Vince Carter i Gerald Green, a także Montrezl Harrell i MarShon Brooks. Najlepszego!
Fakty tygodnia
-> wrócił Ziom Williamson, po dwóch meczach, i to przegranych, ciężko powiedzieć coś więcej, ale strasznie czekamy na rozwój wydarzeń.
-> znamy starterów Meczu Gwiazd. Pełne składy, wraz z rezerwami poznamy szóstego grudnia, gdy po raz trzeci odbędzie się draft do All-Star Game.
Dobra, lecim!
#Real recognize real
Fajny hołd Kobemu oddał LeBron James, który napisał na swoich butach “Mamba for life”. Kicksy założył na mecz, w którym pobił punktowy rekord Czarnej Mamby.
Fajny gest, który trochę przypomina mi zwyczaj znany w NBA od dawna. Chodzi o zakładanie butów rywala, żeby wejść mu w głowę i sprowokować. Mieliśmy Michaela Jordana w butach Penny’ego Hardawaya, czy Manu Ginóbiliego w butach LeBrona, w finałach 2014, przeciw Heat.
To musi być [xxx] uczucie: wygrywasz mecz w playoffs mając na sobie buty sygnowane nazwiskiem rywala i rzucasz mu na odchodne “must be the shoes” a kumpel z drużyny zbijający z tobą w tym momencie piątkę dokańcza “it’s gotta be the shoes!” Spróbujcie kiedyś, polecam, nigdy tak nie zrobiłem.
#Shaqtin!
Nowy rok, nowe wyzwania, nowe Shaqtin a fool!
#Siekiera motyka…
piłka, szklanka, bierze Perkins tomahawka,
siekiera motyka, broda, dres
Kendrick Perkins jest the best!
#Tears of joy
Trae Young i jego emocjonalna reakcja po byciu mianowanym starterem w Meczu Gwiazd. Kurczę, chłop ma 21 lat. Brawo, Trae!
#Denied!
Przy bloku Goberta przez moment można się było poczuć jak w playoffs. Ale żeby po takim obrocie przez drugie ramię dogonić gościa i złapać na tablicy, to trzeba mieć wingspan 236 cm i 292 cm zasięgu na stojąco…
#Fani wiedzą…
Kibic NBA domagał się piłki dla Carmelo (sam Melo też) i obaj mieli rację. Przy okazji… ciekawe ile kosztują wejściówki na takie miejsca. Staty Carmelo dla Blazers to 16.2/6.4/1.5/1.0 na skuteczności 44% i 38% za trójkę.
#Long, long time ago…
Dzisiaj w retro kąciku zawodnik nietuzinkowy. Jeden z największych tzw. “what ifs” (co by było gdyby) w historii NBA. Ech… ta lekkość w nogach.
I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!
[BLC]
“Pełne składy, wraz z rezerwami poznamy szóstego grudnia, gdy po raz trzeci odbędzie się draft do All-Star Game.”
ktos ma przecieki jak wyszedl ten draft? skoro to w grudniu bylo
Mnóstwo błędów jezykowych, składniowych i ortograficznych. Chociaż rzuć okiem przed opublikowaniem, bo ciężko się czyta
Fajnie, że Trae się cieszy, ale jego reakcja i dotychczasowa kariera mogą wskazywać, że indywidualne osiągnięcia są dla niego ważniejsze niż wygrywanie meczów.
Dobrze, ze ten urywek kiedy TY śpiewa był taki krótki, bo z zażenowania musiałbym wyłączyć.
Racja kiedyś to było… kibiców Detroit tez jakoś więcej było, ale teraz ponoć Detroit odzywa, wiec miejmy nadzieje tez na lepsze czasy dla nich. Moja rada sprzedać i zanurkować o wysoki pik, a może ktoś znowu się trafi kalibru Granta Hilla. Kuzwa miałem jego butki pracowałem na nie jako 15-16 latek chyba z dwa tygodnie xd Dwa tygodnie!!! Wierzcie mi dzisiaj bym w nich nie grał tylko postawił w najbardziej widocznym miejscu coś na kształt koszulki w antyramie.
O żesz, taka pomyłka…… piszący ten tekst out z redakcji
Myślę że Lbj jest w stanie to zrobić. Jeśli zdrowie dopisze
Jak zdrowie dopisze to 40k pęknie jak nic!
boze jakie to npaw jest bez sensu, kazdy kto chociaz troche sledzi koszykowke zza oceanu to wszystko to wie, nie wiem po co wy to wydajecie. No i oczywisce jedyne co na tym portalu jest to lebronik 🙂 Zalosny portal, wchodze codziennie zeby sie posmiac z admina, jeszcze o pieniadze prosi XDDD
Rodzice na bank dumni…
A taki miły był i dzień dobry zawsze mówił.
Grant Hill – niedoszły następca Jordana. What if…
Kobe Bryant niez yje
Na zdjęciu to LeBron się ośmiesza,do KB to mu daleko,a wszyscy wiedzą , że w NBA chodzi o pierścienie.Pewnie myśli, że jego koszulka zawiśnie w staples,hehe, niezły dramat z tym Lebronem,tylko cyrki i heheszki mu w głowie.Przejebial mecz w phily,a ten z Davisem głupie piątki przybija, żałosne.
RIP Kobe 🙁
Kobe Bryant zginął w katastrofie helikoptera – informują amerykańskie media.
Kobe OMG ?
Kobe 😮
No i Kobe kopnął w kalendarz, myślałem że wpierw zrobi to Jordan, ale w obu przypadkach chodziło mi o starość a nie katastrofę i to w dodatku helikoptera ?!?
Masakra…nie znasz dnia, godziny. Niech mu ziemia lekka bedzie…
LeBron wyprzedził Kobe, a ten z żalu popełnił samobójstwo.
@Trapex wez sie nie pograzaj…
Trapex idz juz chlopcze mama na obiad woła.
Za rok w napaw do urodzonych dojedzie rocznica śmierci Kobe. nie wierzę ?
Za rok rocznica będzie we wtorek.