fbpx

NBA: na przypale albo wcale #326

25

Siema! Zdarzyło Wam się kiedyś powiedzieć coś, czego potem żałowaliście? Albo nagrać filmik, który został wysłany / opublikowany, chociaż nie powinien był nigdy ujrzeć światła dziennego? Albo może napisaliście komuś, że jest żałosny i dwulicowy i w ogóle nara, a potem pytaliście czy chce coś z Avonu? Nie? A pierwszoroczniakowi Pelicans się zdarzyło. To znaczy nie zamawiał żadnych smarowideł na dzień, na noc, na twarz, na d… tylko nawymyślał NBA bo się wkurzył, że go do Rising Stars Challenge nie wybrali…

Słów szybko pożałował, bo niedługo po ich publikacji pojawiło się dementi. Gdyby to tylko napisał, to by ściemniał że hakerzy mu wjazd na konto zrobili, ale że świeci gębą na filmiku to nie było jak, więc po prostu przyznał się, że teraz widzi rzeczywistość w zupełnie innych barwach i że NBA już nie musi mu robić dobrze, bo jemu już i tak jest dobrze, że w ogóle w tej NBA gra. No ale każdy ma prawo do błędów, więc ogarnij się chłopaku i na zdrowie! Zrób tak, żeby za rok już nie było opcji cię pominąć!

(admin) Mowa oczywiście o środkowym imieniem Jaxson Hayes. Jego dotychczasowe średnie to 8.4 punktów i 4.5 zbiórek. Całkiem nieźle zważywszy, że przeciętnie spędza na parkiecie półtora kwarty. Na razie jednak bardzo słaby fizycznie jest i niewiele umie. Czasem nawet zasłona sprawia mu problem. W akcjach pick and roll idzie na obręcz i tyle. 90% jego prób rzutowych pochodzi z odległości metra od kosza rywali. No i jak widać intelektem nie grzeszy:

No dobra, dziś 2 lutego 2020, oto z czym kojarzy się ta data w NBA:

2009: Kobe Bryant zdobył 61 punktów w spotkaniu z Knicks. To jego trzeci najwyższy rezultat w karierze (miał jeszcze 65 i 81).

1990: Manute Bol zaliczył 13 bloków w spotkaniu Warriors z Nets. Podobnie jak z Bryantem, to jego trzeci wynik kariery.

1996: na boisku, po raz pierwszy od Finałów w 1991 roku spotkali się Michael Jordan i Magic Johnson. Wygrały ten pierwszy 99:84.

Urodziny obchodzi dzisiaj Sean Elliot, dobrze znany starszym kibicom Spurs.

Fakty tygodnia

-> Kobe Bryant nie żyje.

-> 50 punktów Erica Gordona to nie tylko jego rekord kariery, ale też pierwszy mecz od 11 lat, w którym przekroczył 40 punktów. Wówczas grał jeszcze dla Los Angeles Clippers. Przy okazji, Gordon stał się pierwszym zawodnikiem Rakiet, który zdobył 50 punktów i nie nazywa się James Harden, od czasów Olajuwona w 1996 roku.

-> Damian Lillard chyba się szaleju napił. Oto jego statystyki z ostatnich sześciu spotkań. Największe wrażenie robią oczywiście trójki 49/86 to 57% skuteczności oraz średnia 8.2 trafień na mecz!!!

  • 61 punktów 10 zbiórek 7 asyst 11/20 zza łuku (W)
  • 47 punktów 6 zbiórek 8 asyst 8/15 zza łuku (L)
  • 50 punktów 6 zbiórek 13 asyst 8/12 zza łuku (W)
  • 36 punktów 10 zbiórek 11 asyst 6/12 zza łuku (W)
  • 48 punktów 9 zbiórek 10 asyst 7/12 zza łuku (W)
  • 51 punktów 2 zbiórki 12 asyst 9/15 zza łuku (W)

Dobra, lecim!

#Jedyny taki

Fajny dokument na temat Kobe Bryanta produkcji naszego Canal+.

#Shaqtin!

Podsumowanie stycznia okiem Shaqa O’Neala.

#Kyle Lowry popychany

Kolejny raz zdarza się, że Lowry zgłasza arbitrom fakt bycia popychanym przez fanów. Poprzednio, w playoffs, wywalono za to gościa z hali. Teraz sytuacja wyglądała tak:

Mając w pamięci, że Isaiah Thomas wyleciał z meczu za rozmowę z obrażającym go fanem, może przydałyby się jakieś zmiany regulacji, żeby do takich sytuacji nie dochodziło?

#Where amazing happens

Świeża kompilacja niesamowitych zagrań NBA. Are you serious?

#Orlando Magic Tour

Mamy tu fanów Markelle Fultza? Niko Vucevica? Aarona Gordona? Jonathana Isaaca? Disc Jockeya Augustina? Evana Fourniera? Mo Mamby? Terrence’a Rossa? Michaela Carter Williamsa? Khema Bircha? Wizyta w Orlando…

#Gotuj z O’Nealem

Nie macie pomysłu na obiad? Spoko, Shaq służy pomocą:

#Mean tweets

Zawodnicy Rockets czytają nieprzychylne komentarze na swój temat.

#Long, long time ago…

Dziś w retro kąciku nurkujący w basenie Manute Bol, wywołany do tablicy w kalendarium.

Przy okazji, Bol mógł być najstarszym graczem, jaki kiedykolwiek biegał po parkietach NBA. Nie wierzycie? To posłuchajcie:

I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!

[BLC]

25 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Nius że Kobe Bryant nie żyje bez żadnego rozwinięcia to troche za mało napisane jak na gwiazde takiego formatu.

    (-43)
    • Array ( )
      POLAK NAJLEPSZY 2 lutego, 2020 at 16:25

      Już były ze 3 artykuły albo i więcej odwołujące się tego tematu. W nieskończoność o tym pisać też nie trzeba, nie popadajmy w paranoje.

      (45)
    • Array ( )

      Ile zdań mieli o tym (znowu) napisać, żeby było dla Pana tak w sam raz, panie anonimie?

      (11)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Cześć, takie pytanie z innej beczki. Wie ktoś może czy stronka pro-baller.com ma jakiś inny adres czy już w ogóle nie działa ?

    (-5)
  3. Array ( )
    Majkeldzordan23 2 lutego, 2020 at 17:41
    Odpowiedz

    Kobe… dalej płacze…od 2004 roku jestem Twoim fanem, wiele razy bronilem Ciebie w koleżeńskich debatach o koszykówce jeszcze gdy Lebron był w Cleveland za pierwszym razem, do gimnazjum chodziłem w koszulce z napisanym własnoręcznie na białej koszulce napisem ‘Kobe 24’ z tylu koszulki i ‘fuck cavs’ z przodu… stary mam z Tobą tyle wspomnień, że mógłbym pisać godzinami. Dla mnie jesteś GOAT, dla mnie jesteś najlepszy i wiem, że nie spełnie mojego marzenia żeby z Tobą porozmawiać, ale po tej drugiej stronie życia skopie Ci tyłek 1na1! Dziękuję za wszystko! Jesteś wielki! #mamba4life

    (14)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak z innej beczki, Detroit wystawiło Derricka Rose za jeden pick draftu :O
    jak myślicie, przydałby się w San Antonio?

    (6)
    • Array ( )

      Jest to fajne zachowanie ze strony Detroit gdzie Rose jest graczem za dużym na ten klub i może dać dużo zespołom walczącym o misia albo chociaż PO.

      (4)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    To popchniecie… z tego ujęcia nie wyglada jakoś złośliwie. Ale patrząc na ogół zachowań kibiców i kaganiec na zawodnikach liga musi to ukrócić

    (5)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Ciagle do mnie nie dociera to, ze już Kobego nie ma, choć tyle razy mi to uświadamiano…. obejrzałem ten odcinek C+ i padły tam słowa zaangażowanie z tym słowem kojarzy mi się jeden cytat tak bardzo go zapamiętałem, ze to kto go wypowiadał i gdzie zeszło do tego stopnia na dalszy plan, ze już nie pamietam, a brzmiał tak „…zaangażowanie? Liczy się przede wszystkim zaangażowanie!”

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Mi też Krzyś imponuje zważywszy, że wybrany z odległym numerem w drugiej rundzie draftu bodajże, szacun dla takich grajków.

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Lowry trochę przewrażliwiony, z tej perspektywy kamery wygląda jakby kibic pomagał wrócić mu na boisko (zważywszy, że na nim wylądował porządnie).

    (5)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Jest rozwiązanie, żeby zawodnicy nie wypadali na kibiców, a Ci nie musieli wygrzebywać się z pod 100 kilogramowego spoconego faceta. Wystarczy usunąć pierwszy rząd siedzeń wokół boiska i już się miejsce robi. Tylko wtedy marne szanse, że Cię w tv pokażą w najnowszych ciuchach i fryzurze… No i akurat te siedzenia generują klubom tyle przychodu co zapewne 1000 zwykłych krzesełek, a to pozwala płacić wynagrodzenie zawodnikom, więc jak to mówią business is business i obie strony nie powinny marudzić. ?

    (2)

Skomentuj Killuminati Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu