fbpx

NBA News: 44 punkty Hardena, Wizards zamordowani w Oakland

17

jh

44 punkty, 7 zbiórek Jamesa Hardena. Chrzanić to! Michael Jordan i Kobe Bryant mieli swój fade-away, znakiem rozpoznawczym Brody jest step-back poprzedzony kiwką między nogami oraz… osobiste, hehe. 21/22 wczoraj z linii rzutów wolnych, czyli dwa razy więcej niż cała drużyna przeciwna, w tym przypadku Indiana Pacers.

To już piąty raz w tym sezonie gdy oddaje więcej wolnych w meczu niż przeciwnicy! Bez Howarda i Trevora Arizy! W pierwszej kwarcie w pojedynkę zdobył tyleż samo punktów co rywale, a w czwartej dołożył kolejnych 19 oczek. Gość grał niemal bezbłędnie, w ostatniej odsłonie spudłował jeden rzut wolny, jeden rzut z gry oraz raz szarżował w ataku.

[vsw id=”nSb_0njsm_k” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Pojawia się zasadnicze pytanie: co sądzić o Rakietach (47-23)? Czy sędziowie w playoffs będą równie wrażliwi jeśli idzie o gwizdki inicjującego kontakt Hardena? Kiedy i w jakie formie powróci Dwight Howard oraz czy ktoś jest w stanie go zastąpić?

Wczorajszego meczu ze słabą Indianą nie można traktować jako prognostyku, ale jedno Wam powiem – jak tylko urazu nadgarstka doznał Patrick Beverley – obwodowi Pacers przy Jasonie Terrym robili co chcieli. Beverley ma swoje ograniczenia, ale jego pozycja w zespole jest kluczowa. To samo znany kibicom gdyńskim Donatas Motiejunas. Długo czekaliśmy na przełom, ale dopiero zwiększona rola w tym sezonie sprawiła, że poczuł wiarę w siebie. Rozdaje piłki ze środka, wkręca się pod obręcz między rękami potężniejszych rywali, trafia zza łuku. Wczoraj miał problemy z silniejszym Hibbertem, ale 17 punktów dostarczył, widzieliście to?

Corey Brewer pokazał, że choć na otwartej przestrzeni i w szarpanej grze nie ma sobie równych, w ataku pozycyjnym gra zwyczajnie głupio.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

17 comments

  1. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    D-Will jest mi obojetny..nie lubie cwaniaków typu James i Westbrook choc sa kapitalnymi graczami. popostu jakos nie budza mojej sympati. Lubie Stepha Curry, Lillarda, Rose’a czyli kolesi ktorzy po cichu miażdża przeciwnikow bez tych wszystkich demonstracji groznych min i napinania sie.. Niech gra mowi za ciebie..

    (4)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Zgadzam się, Patrick Beverley to klucz do sukcesów Houston.. Co do Williamsa, w tym momencie uważam , że jest najbardziej przepłacanym zawodnikiem w całej lidze.. Oglądałem spotkanie Warriors vs Wizzards.. Konferencje wschodnią a zachodnią dzieli ogromna przepaść i to jest bardzo smutne bo Wizz zajmują piąte miejsce w swojej konferencji a w starciu z GSW wyglądali jak zespół z dna tabeli…

    (18)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    przestancie oceniac Dwila przez pryzmat sloana, bo wasza ocena jest zaklamana. Za czasow utah byl przekozakiem dlatego dostal taki kontrakt , to nba tu za ladne oczy nie dostajesz 20 baniek za sezon

    (19)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Skąd w Utah wziął się Fisher?

    MJ1981, nie wrzucałbym do jednego worka płaczka Jamesa i petardę Westbrooka, Russel często gra głupio sam nie jestem jego fanem ale mam wrażenie że dla zwycięstwa zeżarłby parkiet razem z podstawą kosza, nie widzę tu analogi do flopów, płaczu i użalaniu się nad sobą które często uskutecznia James jak mu nie idze

    (9)
  5. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @Shey
    Zgadzam się w 100%. Gdzie James, a gdzie Westbrook… Do niedawna drugiego nie mogłem zdzierżyć, zwyczajnie mnie leczył… Po kilku meczach OKC dalej go nie lubię ale kopara opada i robię karpika przy każdej okazji. Zero krzywienia się, narzekania, manifestowania, zbędnego pier!@#$nia – wzrok zabójcy, spina, pełen power i tak jak piszesz, jakby miał wciągnąć parkiet nosem, jak nie cały stadion! Fotka z ostatniego “NBA News o 10. triple double Russa” i spojrzenie na statuetkę – ostatnio widać je coraz częściej.
    Wizards – powtórka z rozrywki po przerwie na kilka wygranych. Z tą różnicą, że jest totalna bieda. Po dzisiejszej pierwszej połowie, koniec z zarywaniem nocek na Wiz. Nie da się. Jak bardzo lubię MG, tak bardzo ściska mnie w żołądku oglądając mecze… Teraz jest -10 do morale, -100 do motywacji, -1000 do stylu +10000 do żenady, frustracji i wkur!@#nia… BLEEH!

    (7)
  6. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @Shey
    Ja wrzuciłem ich do jednego worka z napisamem nielubiani przezemnie. Jak ma wybrac kogo bardziej to Jamesa i to o lata swietlne. Westbrook mnie denerwuje tym swoim cwaniackim stylem bycia i tylko tyle. Jamesa nie lubie z wielu innych powodów. Styl gry Westbrook ma mega widowiskowy.Poprostu jako człowiek mnie denerwuje. James mi sie nie podoba pod kazdym wzgledem. Nie kazdemu podoba się to samo. Takto juz jest.

    (-1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Ktoś powinien sprawdzić ile z tych fauli Brody było naciąganych, bo coś mi się wydaje, że sporo.

    Zreszta PO zweryfikuje:D

    (-8)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wg. mnie to Nets powinni zrobic z D-Willem to samo co Pistons zrobili ze Smithem. Moze gosc nie psuje atmosfery i nie pali cegiel ale lepiej sciagnac ten kontrakt I szukac perspektyw na nastepny sezon. D-Will to nadal bardzo przydatny zawodnik i na pewno kilka ekip by sie za nim rozgladalo.

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie ma nic do Derona. Kiedyś uważany za jednego z najlepszych PG teraz daleko mu do tego żeby być w konwersacji.

    Co do Wizards to przejdą 1 rundę.Zagrają pewnie z Toronto.
    W następnym sezonie Wittman definitywnie powinien wylecieć.
    Nene może być największym wzmocnieniem Wizards jak i kotwicą.

    Kiedy gra na poziomie jak rok temu z Bulls jest świetnym dodatkiem do Walla, Beala i reszty.
    W tym sezonie pamiętam mecz z Chicago (2 faule techniczne 0-8 z gry) dziś tyle strat. Dostaje piłkę i wjazd pod kosz bezwzględu co się nie dzieje.

    (1)

Skomentuj asdasd Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu