NBA Playoffs raport: dzień 35.
Tak po prawdzie to każdy członek wyjściowego składu Rakiet zaliczył podwójną zdobycz punktową, można śmiało powiedzieć, że postawieni pod ścianą gospodarze zagrali swój najlepszy basket w tych playoffs. Schowajcie miotły z powrotem do kantorka. Może jeszcze coś z tego wyniknie. 1-3 to deficyt, który dobrze znają kibice w Teksasie.
Nam pozostaje cieszyć się, że Steph nie połamał się poważniej. To byłby koszmar, miejmy nadzieję, że reszta rywalizacji upłynie w relatywnym zdrowiu, oby choć Finał odbył się bez kolejnych komplikacji.
[vsw id=”YVeUi3EpDVg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
fajnie zachowali sie kibice Rakiet. real recognize real.
Ale by były jaja gdyby Curry nie mógł wyjść na parkiet w następnych meczach czego (oczywiście mu nie życzę) i Rockets wygraliby w Game 7. Wiem, że to tylko marzenia ale cóż innego mi zostało? 🙂
@Beast24 – to nie sztuka pokonać osłabionego przeciwnika. Sztuką jest pokanać przeciwnika w pełni sil jego. Dlatego martwią mnię kontuzje kluczowych graczy (Love, Korver itd.) a mierżą wykluczenia w pełni sprawnych.
Wolałbym ogladać zawody w których wszyscy występuje a wnajmocnieszych konfiguracjach i – wygrywa rzeczywiście lepszy, a nie ten kto miał więcej szczęścia unikając kontuzji i nadgorliwych sedziów.
wyniknie z tego to co zawsze czyli nigdy od kiedy istnieje NBA nikt nie wyszedl z deficytu 3:0 zwyciesko
Prezent dla nas, przynajmniej jeden mecz więcej:)
No i super! 🙂 Już się bałem, że w finałach konferencji oba pojedyńki zakończą się 4:0, trochę słabo..
Niech Rockets się nie poddają i walczą, zawsze musi być ktoś pierwszy w historii! Jeszcze niedawno wydawało nam się, że nie mają szans dogonić Clippers i wszyscy wiemy jak to się skończyło.
Bez Chicago i Wizards chyba najbardziej jestem teraz za Houston.
Harden, Curry i Lebron to wielcy i pewni liderzy swoich zespołów, tak jak kiedyś MJ, Bird czy Malone i wspaniale się to ogląda. Akutalnie cała ta 3 to dla mnie MVP zarówno RS jak i PO.
Modlę się o to żeby liga odsunęła Joey Crawforda od sędziowania,38 lat w lidze NBA już mu wystarczy!
Niezła gra Rakiet i dobrze! Im więcej meczy, tym lepiej dla nas kibiców. Nie pogniewałbym się, gdyby dziś Hawks wygrali. Z drugiej strony, jak patrzę na momentami kuśtykającego LeBrona, to aż chciałbym go posadzić obok Irvinga na ławce, w celu regeneracji sił na finał. Oby finały miały chociaż z 6 meczy.
na treningu kiedyś się nabrałem identycznie, i powiem Wam że oczekiwanie na ^%$# z wysokości w parkiet jest najgorsze
Co tam wynik meczu, najwazniejsze ze Steph Curry wyszedl calo z tego upadku.
Zgadzam sie co do crawforda – bo za każdym razem jak oglądam jakiś mecz i irytują mnie sędziowie to okazuje ze on gwiżdże – większa gwiazda niż zawodnicy
Dobry sędzia jest “niewidoczny” a ten pan na emeryture
Zachowanie kibiców rakiet – klasa
Lecz w kolejnym meczu będzie koniec
finał zapowiada sie naprawdę ciekawie
A curry w PO udowodnił że mvp należało sie mu w 100%
Kibice rakiet klasa zwłaszcza w porównaniu z kibicami z takiej jednej wioski w Ohio, tam to by skakali ze szczęscia 😀
Mówiłem że Rakiety wygrają co najwyżej game 4 🙂 no i kuponik wszedł, Atlanta też dziś wygra 🙂
Swoją drogą, czemu nie ma krytyki w stronę Howarda, za machanie łapami, w okolicach twarzy Boguta? Wiele się to nie różniło od machania łapami JR Smitha, różnica taka, że Bogut wyłapał mniej czysto i nie padł na glebę.
Howard w końcu pokazał trochę charakteru.
@SebaMagic 2015
Ponieważ Howard nie gra w drużynie z LBJ.
@massebb – chyba kuponik nie wszedł 🙂 🙂
..oczywiście jeśli dziś postawiłeś na Atlantę