fbpx

NBA playoffs: typy na pierwszą rundę

58

To już dziś. 21:00 startujemy z NBA playoffs. Mam nadzieję, że nie robiliście planów na wieczór, KSW możecie podpatrywać w przerwach, hehe. Obiecałem Wam drugą część naszych rokowań względem pierwszej rundy. Oto jest:

(4) Cleveland vs (5) Indiana

Wiedza powszechna nakazuje wskazać LeBrona, ale żaden to pewniak. W tej serii może wydarzyć się absolutnie wszystko. W pierwszym meczu Bogdanovic może trafić 7/9 zza łuku i Cleveland z nieistniejącą obroną zostaną zaskoczeni. W drugim meczu Oladipo z LeBronem walną po 40+ punktów i znów będzie na styku. W trzecim zmiennicy Corey Joseph i Domantas Sabonis zdobędą kluczowe punkty w końcówce i może zacząć się od 3-0 dla Pacers. Inny, równie prawdopodobny, scenariusz to sweep Indiany i pewny awans Króla, który przez cały sezon zwodził nas brakiem starań na własnej połowie…

Wiemy tyle: obie ekipy mają wyraźnie wykrystalizowanego lidera. Oladipo to nie tylko tegoroczny Most Improved Player, ale być może najszybszy w tym momencie zawodnik NBA. Mimo to nadal widzę większą szansę na jego taktyczne spowolnienie aniżeli spowolnienie operacji King Jamesa, który w pierwszym meczu rozbije rywali tyłem do kosza, a dodatkowo zamknie przestrzeń do wjazdów podkoszowych grający tzw. free safety z Cedi Osmanem przyklejonym do biodra snajpera Bogdanovica. Na dodatek pewnie zgniotą ich fizycznie pod tablicami.

No dobra, bądźmy rozsądni: Cavs awansują, mimo iż sezon zakończyli z 29. ratingiem defensywnym. Tracili średnio 111.9 punktów w przeliczeniu na sto posiadań a to poziom Phoenix Suns. Zasadnicze pytanie brzmi, czy Born Ready znów będzie dmuchał do ucha LeBrona zucha? W moim odczuciu graczem najczęściej dmuchanym w tej serii będzie Bojan, wystawiać go naprzeciw LBJ-a to nieporozumienie. Rzecz w tym, że Pacers potrzebują go na boisku.

Wyjściowe piątki

PG: George Hill vs Darren Collison

SG: Rodney Hood vs Victor Oladipo

SF: LeBron James vs Bojan Bogdanovic

PF: Jeff Green vs Thaddeus Young

C: Kevin Love vs Myles Turner

Kluczowi zmiennicy: Cedi Osman, Jordan Clarkson, Larry Nance, Kyle Korver, Tristan Thompson, Jose Calderon vs Corey Joseph, Domas Sabonis, Lance Stephenson, Trevor Booker

(1) Houston vs (8) Minnesota

Rockets woleliby grać z Denver, to na pewno. T-Wolves są trochę niewygodni z racji większej mobilności centra. Mało tego, Clint Capela może w 1-2 meczach prędko opuścić parkiet z powodu przewinień, jednak maszyna do zdobywania punktów, jaką skonstruowano w Teksasie wydaje się zbyt mocna dla kompletnie nieposkładanych Wilków. Rockets nie patrzą na nazwiska rywala, oni robią swoje. James Harden w grze 1-na-1 przeciwko wysokim zdobywa punkty w 70% przypadków!

Jimmy Butler jest świetny, spaja drużynę, jest najlepszym, czego dokonał w klubie Tom Thibodeau, ale nie nastarczą ofensywnie, po prostu. Nie są w stanie iść na wymianę ciosów z Houston, a spowolnić tempa nie dadzą rady. Thibs nie jest dobrym trenerem, jego metody bodźcowania swych podopiecznych dawno się już wyczerpały. Izolacje czy bazowy pick and roll rozpadną się w zderzeniu z switching defense Houston. Czytaj: Jimmy będzie musiał wspiąć się na palce i przeprosić z matką by T-Wolves wyrwali 1 mecz!

Wyjściowe piątki

PG: Chris Paul vs Jeff Teague

SG: James Harden vs Jimmy Butler

SF: Trevor Ariza vs Andrew Wiggins

PF: PJ Tucker vs Taj Gibson

C: Clint Capela vs Karl Anthony Towns

Kluczowi zmiennicy: Eric Gordon, Ryan Anderson, Nene Hilario vs Jamal Crawford, Nemanja Bjelica, Gorgui Dieng.

(2) Boston vs (7) Milwaukee

Nie no kurcze, bez środkowego Milwaukee tej serii nie wygra. Na dodatek przewaga taktyczna, organizacyjna, szkoleniowa, nie wiem jak to ująć, jest po stronie Bostonu miażdżąca. Bucks cieszą się mając z powrotem Malcolma Brogdona i Maćka Dellavedovę, ale ci goście nie grali od wielu tygodni i trzeba na powrót wpisać ich w rotację.

Przede wszystkim jednak, jeśli pozwolą Celtom na opanowanie środka boiska (Baynes, Monroe) są wręcz skazani na porażkę, a w ofensywie na nieefektywne rzuty z dalekiego półdystansu bądź izolacyjną grę Giannisa. Absolutnym kluczem będzie oczywiście powrót na własną połowę C’s. Hej, a może Bucks pójdą wreszcie po rozum do głowy i wystawią Antka na centrze? Napiszę tyle: dajcie Brada Stevensa do zespołu Milwaukee, a po trzech tygodniach biliby się o finał. Czasem myślę, że nie wykorzystują potencjału w 50%.

Wyjściowe piątki

PG: Terry Rozier vs Eric Bledsoe

SG: Jaylen Brown vs Tony Snell

SF: Jayson Tatum vs Khris Middleton

PF: Al Horford vs Giannis Antetokounmpo

C: Aron Baynes vs John Henson

Kluczowi zmiennicy: Marcus Morris, Shane Larkin, Greg Monroe vs Malcolm Brogdon, Jabari Parker, Matthew Dellavedova, Jason Terry.

(4) Oklahoma City vs (5) Utah Jazz

Myślę, że Russell Westbrook straci nad sobą panowanie. Myślę, że nie będzie to dobra seria dla przyszłości klubu Thunder. Myślę, że trudniej wjeżdża się pod kosz naprzeciw wyciągniętych ramion Rudy Goberta. Myślę, że fizyczność i pewnego rodzaju automatyzm Utah sprawi, że OKC sami siebie pogrążą. Myślę, że fizyczność Stevena Adamsa zostanie w tej serii zneutralizowana. Myślę, że kluczową postacią będzie Paul George z racji wszechstronności warsztatu ofensywnego, ale nie zapominajmy, bo tak akurat się złożyło, że będzie miał na sobie najlepszego stopera w lidze z pozycji SF, czyli kangura Joe Inglesa.

Melo wrzuci sporadyczną trójkę komuś sprzed nosa, ale nie zdąży wrócić pod kosz w obronie. Myślę, że organizacja i system gry przeważą nad talentem jednostek. Ofensywnie? Uważam, że Donovan Mitchell jest w stanie pociągnąć Utah w tej serii mimo widocznych niekiedy problemów z podwojeniami. W dużej mierze sukces Utah opierał się będzie na skuteczności firmowych trójek z rogu boiska. Pięknie pracują piłką, ale muszą wykończyć akcję, taka jest umowa. Moim faworytem są Jazz. Wbrew niektórym, jak sądzę.

Z drugiej strony, Westbrook jest najlepszym zawodnikiem tej serii, może wpędzić wszystkich w foul-trouble i ze średnią 45/17/11 poprowadzić OKC do II rundy w sześciu meczach. Nie spodziewam się, ale jest to możliwe.

Wyjściowe piątki

PG: Russell Westbrook vs Ricky Rubio

SG: Corey Brewer vs Donovan Mitchell

SF: Paul George vs Joe Ingles

PF: Carmelo Anthony vs Derrick Favors

C: Steven Adams vs Rudy Gobert

Kluczowi zmiennicy: Jerami Grant, Patrick Patterson, Ray Felton vs Jae Crowder, Dante Exum, Alec Burks, Jonas Jerebko.

STS

Jeśli odnajdujecie w sobie żyłkę hazardzisty, oto pełna rozpiska pierwszych meczów serii:

In other news

-> New York Knicks zwolnili Jeffa Hornacek’a, to już wiecie.

-> Orlando Magic zwolnili Franka Vogela, który w moim odczuciu powinien zrobić sobie wolne na podreperowanie zdrowia.

-> Charlotte Hornets zwolnili Steve’a Clifforda wraz ze wszystkimi jego asystentami i zapleczem analitycznym. Wszystko to nowe rządy prezydenta Mitcha Kupchaka w klubie. Michael Jordan żąda poprawy wyników.

-> skończył się również sezon dla snajpera Jodie Meeksa, którego biuro NBA zawiesiło na 25 meczów. Podczas rutynowych badach w jego organizmie wykryto: Ipamorelin oraz GHRP-2, czyli związki działające na przysadkę mózgową, stymulujące wydzielanie hormonu wzrostu.

R.O.Y.

Na koniec może jeszcze słówko w kwestii wyścigu do nagrody Rookie of The Year, a właściwie dwa cytaty:

Ben Simmons jest Rookie of The Year. Idź zapytaj 30 generalnych menedżerów, zapytaj 30 trenerów kogo by woleli w składzie. To wszystko, co musisz wiedzieć [anonimowy GM]

Chyba nigdy wcześniej nie grałem z gościem tak obiecującym, tak mocnym. Miałem szczęście do wspaniałych rozgrywających od Chrisa Paula do Tony’ego Parkera. Jednak dla mnie Ben Simmons jest spoza tego świata. Jest tylko paru takich, jak on [Marco Belinelli]

Dobrego dnia wszystkim. Widzimy się po południu, tymczasem łapcie nowości od Sklepu Koszykarza:

/gwba.pl/SK-bball-new

58 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja rozumiem, że dystans i w ogóle. Ale to z Butlerem i matką jest po prostu niesmaczne i raczej nikogo nie powinno śmieszyć. Dzięki za art

    (25)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Szczerze mówiąc , nie sądzę żeby Utah wyrwało więcej niż 2 mecze, Oklahoma w Playoffach może okazać się zupełnie inną drużyną 😉

    (17)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    To nie są typy tylko przemyślenia, bo napisać, że co by nie robiła Indiana Lebron i tak ich przejdzie to jest rzecz oczywista, a w ilu meczach to druga sprawa.

    (16)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak czytałem o okc to myslalem ze snie. Naprawde wierzycie, ze jakis rudy, ktory swoja drogą ma byc dpoy, a zagral 56 meczy moze zneutralizowac DZIKA ADAMSA? halo. Albo lepiej naprawde wierzycie, ze ROOKIE (nawet nie najelpszy w lidze) poprowadzi druzyne do zwyciestwa z takimi doświadczonymi zawodnikami? No magic to to nie jest panowie. #thunderup

    (20)
    • Array ( )

      Ta, nie jest najlepszym rookie w lidze XD. Jest, tylko Simmons opóźniony w rozwoju 🙂

      (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    stawianie wyników całych serii, przed 1 meczem, to nie ma wiele wspólnego z racjonalizmem, najlepiej typować mecz-po-meczu, korzystając z całego dostępnego materiału, zmieniającyhc się okoliczności.

    ale skoro przed 1 meczami, to, wg mnie :

    Raptors-Wizards.

    widze szansę dla Wizards, bo to zespół z playoff wise, a Raptors nie lubią rywali, którzy mają swój gameplan i realizują go konsekwentnie, nie dając się wytrącić z równowagi.

    w sezonie Wiz dobrze rzucali na Raptors, w Playoffs ten trend moze zostać zachowany, bo Kanada nie ma aż tak dobrej obrony, by zrobić “shut down'” W dodatku : Raptoirs nie są gotowi na Johna Walla, w żadnym z 4 meczów w sezonie Wall nie grał, a i tak Wiz wyciągneli 2 z nich.

    jasne, w best of 7 gra się co 48 godzin, inna zabawa, ale jesli prognozować w ciemno, bo warto takie rzeczy brać pod uwagę.

    konswkwencja, koncentracja, robić swoje – to sa moje rady dla Wiz, Raptors w serii zawsze tracą częśc swojego potencjału z random ball sezonu regularnego. talent talentem, Raptors mają wiećej, ale mądra strategia na dłuższy dystans i max sfokusowanie na jej realizacji, to playoffs w samej swojej istocie.

    Boston vs Milwaukee

    bez Kyrie’go Irvinga Celtowie tracą częśc firepower, co będzie ich w tej serii kosztowało. Będą musieli atak rozgrywać setami, nie da się tego matchupu otworzyć isolation game.,

    prócz tego mają dwóch, de facto, rookies w 1 składzie, którzy nie mają pojęcia o Playoffs i nie wiadomo, jak wytrzymają warunki serii, a przede wszystkim presję gry z jednym rywalem w interwaałach oraz odpowiedzialnośc za wynik, bo wiadomo ze to Playoffs decydują o sezonie, a nie regular season, zwłaszcza w przypadku 2 seedu.

    Giannis ma wg mnie dobry matchup z obroną Celtów, ale ta obrona ma upside, na dodatek, wobec kłopotów z atakiem, Boston będzie się bronił z podwójną koncentracją i determinacją.

    tak więc, wg mnie wszystko zależy od ofensywnej dynamiki Bucks. ofk, przed game 1 :] potem dopiero będzie jakiś materiał do przejrzenia, na razie wiadomo bardzo niewiele.

    nie mając Irvinga i Haywarda, Boston bezie musiał biegać, zeby wzmocnić zdobycze punktowe. stop w obronie, szybka pierwsza piłka i bieg. tutaj nie trzeba doświadczenia i chytrości, tu trzeba szybkich nóg i wyskoku dosięznego, a więc to jest gra dla debiutantów w P{layoffs.

    jesli coach Brad Stevens wpoi im ten schemat na serię, to lepiej widzę szanse Celtów.,

    Sixers vs Heat

    cóż, 2-2 w sezonie, oba ostatnie mecze wygrali Heat.

    wiadomo, że Simmons i Embiid będą rozpoznawać teren bojem, mają nieskończony talent, ale w Playoffs rośnie znaczenie innych czynników, tutaj veteran z chorymi kolanami dzięki rutynie, sprytowi i background może mentalnie zdominować choćby najbardziej utalentowanego greenhorna.

    Heat mają Dwyane’a wade’a – proszę o tym pamiętać. to jest playoff-time, kiedy tacy veterani wchodzą na najwyższe obroty, a Wade zyje dla takich sekwencji w sezonie. tak wieć, do niedawna Heat nie mieli gwiazdy, wg mnie : teraz ją maja.

    pozostaje kwestia dyspozycji Wade’a, jego nóg, ale na poziomie mental wise jego obecnośc daje Heat nadzieję.

    twarda drużyna, dobry coach, mają potencjalny matchup na Embiida, więc wg mnie ważne będzie, jak matchupować się będą ich ofensywne usiłowania zza łuku.

    Sixers mają ostatnio świetną defensywę, ale best of 7 znów zmienia perspektywę, bo tu gra się co 2 dzień z tym samym przeciwnikiem : jedni czerpią z tego korzyści i robią się silniejsi, mądrzejsi i lepsi z meczu na meczu, a inni na odwrót.

    otwierająće mecze w Filadelfii będą jakże ważne. Heat mają szansę, nie skreślajcie ich.

    Sixers, wg mnie, zalezeć będą od zbiórek i umeijętności wyprowadzania kontr. transition game pomoże uniknąc atletycznej obrony pozycyjnej Heat, co moze być kluczem do serii dla Szóstek.

    Cavs vs Pacers

    1-3 w sezonie, ale w ostatnim meczu Cavs pokazali na ile ich stać. nie da się postawić przeciw LeBronowi, nie w tej serii.

    Pacers nie mają żadnego atutu, którym by mogli ten matchup otworzyć, ani koncepcji, ani idei taktycznej, ani gracza, ani head coacha.

    Cavs są wg faworytami, bronią tytułu w konferencji, mają przewagę boiska, zachowany core skłądu z ostatnich lat, doświadczenie NBA Finals i mistrzowskiej kampanii oraz najlepszego zawodnika w lidze.

    Pacers museliby zagrać serię życia, zeby to zbalansować i wygrać.

    Rockets vs Wolves

    cóż, w sezonie Rockets zrobili Wolves 4-0 i za każdym razem rzucali tak celnie, ze trudno oczekiwać, by head coach Tim Tibodeau chował coś w zanadrzu na best of 7.

    Rockets są faworytem, głównie dlatego, ze Wolves nie mają dostatecznie silnego ataku, by im odpowiedzieć. Houston nie ma zbyt klasowej obrony, na przestrzeni serii będzie to dodatkowo widać, wg mnie, ale MInnesota musiałaby dysponować lepiej strzelającymi zawodnikami.

    niestety, Jamal Crawford, Derrick Rose czy Andrew Wiggins moga mieć pojedyncze mecze, w których zanotują świetne wyniki, ale wątpię,by 4 razy zagrali we trójkę na takim poziomie, by serię zmienić.

    obrona Wolves w sezonie ani razu nie ograniczyła należycie 3pts shooting Rockets; gdyby Rockets byli zespołem młodzieży, to bym wierzył, że w Playoffs silna i skoncentrowana obrona mozę im napsuć krwi, ale to veterani, więc jesli w sezonie robili dobre procenty, to w Playoffs też jakos wyraźnie nie będą chyba dołowac.

    poza tym : to seria do 4 wygranych :]

    Dubs vs Spurs

    z Currym czy bez , z Kawhm czy bez – wg mnie, DUbs saą po prostu zbyt szybcy dla Spurs. coach Gregg Popovich próbował wzmocnić szybkość swojej drużyny, ale zawodnicy którymi to czynił są albo nie dośc szybcy sami w sobie albo nie dośc doświadczeni, by ta szybkośc w Playoffs vs Dubs miała dać olśniewajaće rezultaty.

    brak Curry’ego będzie widać, ale Dubs są wciąz mistrzami, swojego superstrzelca będą potzrebowali później.

    Kawhi, jeśli wróci, to wróci bez rytmu meczowego i czucia gry, co nie pomoże SPurs. ofk, to taki zawodnik, że zawsze coś wniesie do gry, nawet w takiej sytuacji, ale na dłuższą metę będą się z nim męczyć, bo w takim momencie gracze próbują złapać formę w ekspresowym tempie, a przez to bardziej skupiają się na sobie niż na realizacji zespołowej strategii.

    stawiam na Dubs, ofk.

    Blazers vs Nola

    cóż, tylko raz zagrali w sezonie w składach,. w których przyjdzie im mierzyć sie w serii, bo wcześniej albo nie było Davisa albo był jeszcze Cousins.

    ten jeden mecz wygrali Blazers w Smoothie King Center, co dobrze o nich świadczy, a Lillard zaliczył aż 41 pts.

    wg mnie, jednak, w serii na dystansie 4-7 meczów większy wpływ będzie miał Anthony Davis, a wynik zależeć będzie od tego, jakie wsparcie dostanie od Jrue Holidaya, E’Twauna Moore’a czy Nikoli Mirotica. jeśli ci gracze będą agresywnie atakowac obronę Blazers, z bliska i z daleka, to Pelicans wyjdą na swoje.

    Blazers mają własne boisko, tutaj widdzę ich atut, co by się nie działo w seznie, w Playoffs własna hala jest prawdziwym dobrodziejstwem losu. im wyższa stawka, tym lepiej przyjeżdzać na mecz z własnego domu, widzieć własne kąty, a potem rzucać do koszy znanych sobie z imienia.

    zagadką serii będzie CJ Mc Collum, świetny shooter, ale wg mnie, takzę streaky shooter, który może blokowac się nie tylko na jeden mecz, ale i na całą serię. ofk, nie zyczę mu tego, ale na takiego trochę wygląda, wiec wg mnie obrona Pelicans powinna skoncentrować się na obniżeniu komfort pracy Mc Colluma.

    jest szansa, ze jeśli nie dostarczy swoich punktów, to zaangażowani mocno w obronę na Davisie wysocy nie będą mieli dość świeżości [fizycznej i psychicznej] by go w roli scorera zastąpić.

    tak czy owak, tutaj też trudno typować,. jak widac. absolutnie nie skręslam Nola, są gotowi na wszystko.

    Thunder vs Jazz

    na otwarcie sezonu wygrali Jazz, a potem 3 razy wygrywali Thunder : +6, +14, +28 :]

    2 razy nie było Goberta, wieć tutaj moze jest jakaś iskra nadziei Jazz, a takze fakt, że udało im się wejść do Playoffs w tak świetnym stylu, w gruncie rzeczy.

    niemniej : jak już pisałem przez cały sezon : wg mnie, Thunder są Playoff wise, mają intensywność, są ambitni, znakomity potencjał defensywny i trzy gwiazdy w ataku, bo wciąz uważam, ze Anthony to jest gwiazda, sądze że parę razy przekonamyu się o tym w Playoffs.

    btw, to jest gwiazda także dlatego, że NIKT nie odpuści krycia go. a dzięki temu zawsze korzystać będą wszyscy. nie wiadomo, ile ma jeszcze shakes and bakes w swoim repertuazre, i na ile będą niezbędne w zespołowym ataku Thunder, ale zawsze head coach Donovan będxie miał dodatkową opcję w swojej taktyce.

    atak Jazz poprowadzi Mitchell. zdolny ale debiutujący dopiero w best of 7, na dodatek co 48 godzin będzie pierwszą linią obrony przeciw najsilniejszemu fizycznie i motorycznie point guard w NBA – sądze, ze to jest wyzwanie, które nie tacy debiutanci przyjęliby z trwogą.

    cięzko będzie Jazz wygrać serię, ich główna nadzieja, wg mnie, polegać musi na tym, że Thunder nie będą dośc skoncentrowani na obronie.

    zdarza im sie to ostatnio często, zwłascza gdy atak “klika”. Jazz mają szansę, jeśli liderzy Thunder nie będą mieli dobrych dni w zdobywaniu punktów i nastawią się na odblokowywanie celownikow zamiast wzmocnić koncentrację defensywną.

    ale czy 4 razy Jazz będą mogli liczyć na tak korzystne warunki ?

    (30)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja stawiam na Jazz zdecydowanie. Może nawet 4-1, max 4-2. Westbeast lubi się przegrzewać w czasie playoffów. Melo jest kotwicą. Dziura w obronie i mizerny w ataku. Może mu się zdarzyć jakiś lepszy mecz, ale ogólnie to jest słaby punkt. Przewagi bym się doszukiwał w postaci PG, ale cały sezon był ograniczany w ataku przez RW0. Po drugiej stronie mamy niedocenianego Rubio, który robi robotę w obronie, ma świetny przegląd pola i ostatni też straszy rzutem, świetnie dryblująego Mitchella, Inglesa oraz Goberta. Moim zdaniem Jazz, patrząc na ostatnią formę, pojadą OKC bez mydła.

    (-12)
    • Array ( )

      Widzę po ocenach, że niewiele osób wierzy w Jazz 😉 Ale będzie jak mówię, róbcie screeny.

      (4)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Jazz jest niewygodna drużyna dla każdej zwłaszcza dla takiej bardziej finezyjnej, ale wątpię by Jazz wygrało serię może skradna jakiś mecz, ale seria będzie Thunder. Każdy wie, że Oklahoma gra fizycznie szybko, mają strzelców i bardzo dobra obronę. Najlepsze jednak jest to, że oni każdy z tych zawodników może jeszcze wyciągnąć dodatkowe 40% w PO a Russell już na pewno. Moim zdaniem czynnikiem kluczowym mam nadzieję będzie Carmelo w PO może się obudzić i oby tak było dla jego wizerunku.

    (7)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Westbrook, gracz z ogromnym doświadczeniem straci nad sobą panowanie, ale już rookie Mitchell który nigdy nie był na tym poziomie rozgrywek pociągnie Utaha…. No cóż….

    (7)
    • Array ( )

      Bo Westbrook już wielokrotnie to pokazał, więc są podstawy by tak myśleć.
      A na Mitchella jeszcze nic nie masz, na razie wiadomo tylko tyle, że jest clutch i to będzie pierwszy test, dopiero się okaże. I z czym masz problem?

      (4)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    4-1 max 4-2 dla Utah, nie ma o czym gadać a Wetbeast grający pod staty nic tu nie zmieni. Paul Geroge się przy nim marnuje tak samo jak marnowali się Oladipo i Sabonis.

    (0)
    • Array ( )

      Ile jeszcze razy będziecie wszyscy powtarzać o graniu pod staty. Ktoś policzył rating ofensywny OKC po zbiorkach defensywnych westbrooka i w takiej sytuacji jest najwyższy w lidze, więc najwidoczniej coś to daje. Irytujące jest powtarzanie utartych haseł bez potwierdzenia

      (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Wszystko fajnie, tylko przecież w całej tej dyskusji o Rookie od the year nikt nie podważa wartości Simmonsa ani tego jakim jest zawodnikiem. Ale liga na pewno nie dyskredytuje Mitchella. Mają właśnie materiał na nową osobowość a to jest to, czego liga potrzebuje. Świetny sezon rookiego, od początku pierwsza opcja w zespole, który był skreślany, bardzo efektowny, na koncie wygrany konkurs wsadów. Potrzebuje tej statuetki i on i liga jak tort wisienki. I Simmons tak samo, problem bogactwa, optymistyczny sezon.

    W tym zestawieniu chyba nie powinno być wielu niejasności ani niespodzianek. Lebron z Indianą sobie radzi już rutynowo. W tej chwili zresztą możemy już zapomnieć o tych, którzy walczą o nagrody sezonu zasadniczego, o genialnych jednostkach jak Antek czy ambitnym Oladipo. W playoffs przychodzi czas na drużyny i myśli trenerskie. Za to jestem bardzo ciekawy Mitchella, bo w nim jest przebłysk na takiego nowego Iversona, ale lepszego nowego Iversona niż IT. I tutaj zwrot w kierunku Brada Stevensa – on umiał zrobić z IT kandydata do MVP, więc i teraz coś będzie w stanie przygotować na playoffs

    (2)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Off topic: czy Westbrook na tym gifie nie robi kroków? Lubię goscia, ale mam wrażenie że gra ciągle na granicy przepisów, tych kroków po koźle czasem robi ile chce…

    (0)
    • Array ( )

      Kroków nie robi na tym gifie. Piekielnie szybki krok, dlatego można odnieść Wrażenie kroków.

      (2)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mysle ze to mogą być fajne i wyrównane mecze. Na moje awansuje Toronto, Cavs, 76ers i Boston a na zachodzie Houston, GSW, Jazz i Portland.
    Przy Toronto zależy od dyspozycji Walla i Beala, No i oczywiście tego czy Toronto znowu nie zacznie grac tej swojej indywidualnej koszykówki
    Cavs wygrają ale mysle ze to bedzie mega ciekawa seria.
    76ers wygrają, jeśli nie sie zestresują, w końcu to PO a nie RS.
    Boston tez tak naprawdę zależy od młodych dużo.
    Houston wiadomo, Minnesota raczej nie ma czym ich zaskoczyć ale pewnie jakiś mecz urwą (moze jeden przez przypadek)
    GSW to generalnie tez nie aż tak łatwa sprawa bo SAS udowodniło w końcówce RS ze mogą sie bić praktycznie z każdym, jednak siła rażenia GSW powinna wystarczyć.
    Jazz – nie lubie OKC, nie pasuje mi ten tercet i uważam ze weszli o dziwo za wysoko, Jazz są według mnie dużo lepiej poukładani i jeżeli Mitchell sie nie zagotuje to wygrają i to nie w 7 meczach.
    A co do Portland No to jeżeli McCallum znajdzie z powrotem formę to bedzie gładko, pytanie jak Davis bedzie grał, ale generalnie to moze być mega rywalizacja

    (-1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja myślę, żeby 100zl postawić na 4:0 dla cavs i gsw bo może być powtórka z zeszłego sezonu 2000 bedzie do wyciagnięcia

    (0)
    • Array ( )

      Też bym tak obstawil, mało kto bierze pod uwagę doświadczenie w PO. W Indianie tego doświadczenia jest bardzo mało, a LJ wie jak tam grać jak mało kto w lidze. W będzie sweap

      (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Słyszałem ze coś tu miało być na temat emerytowanego nauczyciela fizyki który w wieku 47 lat zadebiutował zresztą udanie w tym tygodniu w barwach LAL. Zdobył podobno 57pkt i jest głównym konkurentem Hardena do nagrody MVP sezonu. Debiut wypadł okazalej niż nijakiego Gonzo-Bonzo wiec Magic chce o niego oprzeć budowę mistrzowskiego składu. Problemem jest tylko to czy ów emerytowany nauczyciel uzyska tyle przepustek z zakładu opieki paliatywnej w którym się znajduje;)

    (-4)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Czy znacie jakieś stronki gdzie można obejrzeć mecze play off na żywo.Nie stać mnie na league pass.ps polecm gre quiz house na tel czy tablet.Jest dział koszykówka.Pytania są różne od banalnych do ciekawych.pozdrawiam

    (0)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Cavs-Indiana: Żywa legenda LBJ bedzie miał trudną przeprawę, jednak sądzę że przejdą Indy w najgorszym przypadku 4-2 dla C’avs.
    Phily-Miami: Zobaczymy pierwsze przetarcie w play-offs nowej gwiazdy Simmonsa. Jestem bardzo ciekaw tej serii. Tutaj może się wszystko wydarzyć. Wskazanie 4-2 Phily.
    Toronto-Washington: 4-1.
    Boston-Millwaukee: 2-4.
    Dubs-SAS: Młodość, szybkość lepszy skill. Niestety dla Spurs wszystko wskazuje na pożarcie nawet bez Stepha. 4-1 dla Dubs.
    Jazz-OKC: przewaga talentu po stronie OKC, lecz nie wiedze Russa jako zawodnika, który prowadzi drożynę do mistrzostwa. Dodatkowo Melo to już nie ten sam zawodnik. Paul George też bez rewelacji. W przypadku tych dwóch zawodników zbyt często były problemy z celnością. Na dodatek często wypuszczali wygrany mecz w końcówkach, często wkradało się rozluźnienie. 4-3 dla Jazz.
    Houston-Minnestota: 4-0. Tylko kataklizm mógłby odwrócić losy tej serii. Niepoukładana minnestota bez szans.
    Portland-NOLA: Kluczowa w serii będzie forma J. Holidaya i Rondo, jak bedzie klikać to mogą przeskoczyć D. Lillarda. Wskazanie 4-2 dla Blazers.

    (1)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    orientuje się ktoś czy jest gdzieś w internecie coś formatu multiligi (wszystkie mecze, przełączają się, gdy dzieje się coś ciekawego), tylko że na playoffy?

    (0)
  18. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Pozwolę sobie przypomnieć że według analerów był okres (jakoś grudzień chyba) kiedy na wygranie dywizji UTH miało kurs 26 a OKC 1.5 a dobrze wiemy kto w ostatniej kolejce bił się z Portland o wygranie dywizji.
    UTAH w 5 lub 6 meczach tak to widzę i to jedyna drużyna która jest niżej rozstawiona, która moim zdaniem wygra, ewentualnie jeszcze Pelikany mogą poszaleć.

    (0)

Skomentuj One Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu