fbpx

NBA traci kolejnego gracza, LaMelo Ball kończy sezon kontuzją

37

Witam i zapraszam na przegląd techniczny NBA.

oklahoma city thunder 114 houston rockets 112

Po kolei. Zacznijmy od tego, że Thunder nie wystawili ŻADNEGO z najważniejszych zawodników. Lider zespołu, a zarazem lider NBA pod względem wjazdów podkoszowych Shai Gilgeous Alexander oraz prowadzący grę ze środka Al Horford zostali uziemieni. Weteran na pozycji rozgrywającego George Hill od dłuższego czasu pauzuje, a rzucający zza łuku drugi center Mike Muscala nawet nie powąchał parkietu. Rockets mieli do dyspozycji cały tercet: Wall, Oladipo, Wood. Na dodatek bardzo skutecznie rzucał Danuel House Junior. Wszystko składało się na zwycięstwo Houston. Honorowym celem chłopaków musiało być przerwanie absurdalnej passy dziewiętnastu porażek z rzędu. Przecież mierzyli się z dwudziestolatkami, z których większość stawia pierwsze kroki na zawodowym parkiecie. I co? I gówno, za przeproszeniem.

Nawet nie będę przywoływał przebiegu końcówki. Kogo interesują pojedyncze zagrania? Trener zespołu Steven Silas na pomeczowej konferencji wyglądał na zrezygnowanego. Jakby mu huragan dom zmiótł z powierzchni ziemi razem z psem i kotem zamkniętymi w środku. To wcale nie jest tak, że OKC trafiało seryjnie rzuty zza łuku, takie rzeczy się zdarzają, to można byłoby jeszcze przełknąć i wytłumaczyć. Wiecie co się stało? Juniorzy wygrali zbiórkę 61-43! Dziewiętnaście razy ponawiali akcje! Wbić należy widelec w tenże zespół, mam na myśli Houston. Słyszę, że Victor Oladipo będzie znów się pakował. Wystawili go na listę transferową i słusznie. Jego okno przydatności jest zbyt wąskie by przez nie dojrzeć horyzont przebudowy Rockets. Tutaj trzeba wszystko zaorać i zacząć od początku.

Wypowiem to nazwisko, bo już nie pierwszy raz daje o sobie znać ten pominięty w drafcie 2019 roku chłopak. MOSES BROWN. Cudownie sprawne, acz surowe jeszcze 211 centymetrów wzrostu. Pięć dni temu przeciwko Chicago: 20 punktów 16 zbiórek 5 bloków. Dziś: 13 punktów i 14 zbiórek. Dość powiedzieć, że Christian Wood wyglądał na jego tle jak przecinek. Mojżesz zaliczył 8 zbiórek ofensywnych i był to klucz do sukcesu gości.

indiana pacers 109 miami heat 106 (OT)

Co tu się wydarzyło?! Jestem wesoły, wszystkie kupony tej nocy weszły, ale z underem Carisa LeVerta był strach. Co prawda grać w środek przeciwko Miami czy 1-na-1 przez skrzydło przeciwko Butlerom czy Iguodalom jest nie sposób, na dodatek chłop nie ma jeszcze odpowiedniej siły w nogach po przerwie, ale śmiało brał na siebie ofensywę i oddał miliony rzutów (13 punktów 5/18 z gry). No i najważniejszą próbę w dogrywce zmieścił w koszu (idę o zakład, że rzucać miał ten, kogo krył Tyler Herro). Jimmy ma się rozumieć też miał swoje momenty, wyciągnął zespół z dołka pod koniec czwartej kwarty. Wymusił faul, trafił rzut wolny na remis, ale nie na zwycięstwo. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i tym razem też sprawdziło się stare piłkarskie porzekadło.

Herro w doliczonym czasie gry chciał zagrać na miarę swego nazwiska, forsował ile wlazło. Niestety kosztowne to były decyzje. Inna rzecz, że Myles Turner (16 punktów 6 zbiórek 5 bloków) wybitnie się zaprezentował na własnej połowie. Poświęcili Sabonisa, nie sadzali go na ławie po piątym faulu dzięki czemu jako taki rytm Litwina (17 punktów 11 zbiórek) został utrzymany, ważna to postać. LeVert mimo braku efektywności bardzo pożyteczny, ściąga na siebie uwagę, ulżył Brogdonowi w obowiązkach (swoją drogą też fatalny dzień rzutowy) dobrze broni i zbiera. Pacers idą delikatnie w górę. Kiedy zespół tak zażarcie broni w końcówce, należy mu kibicować.

new orleans pelicans 113 denver nuggets 108

Nie do zatrzymania dwaj skrzydłowi gości. Pierwszy ma za długie łapy, a drugi za silny jest i za wysoko skacze. Ingram i Williamson zdobyli po trzydzieści punktów, przy czym Zion dokonał tego przy trzynastu rzutach z gry!

Tymczasem w obozie Denver jedno wielkie nieporozumienie. Patrzyliśmy jak spowolniały (mówiąc delikatnie) Paul Millsap snuje się po boisku. Jak mu młody dzik raz za razem skacze po głowie. Nie mogę uwierzyć, że Nuggets dali gościowi, który nie biega i nie skacze 30 minut na parkiecie. Dostałby pewnie jeszcze więcej gdyby nie musiał zejść z parkietu z powodu sześciu popełnionych przewinień. Drugi gracz zadaniowy Will Barton forsuje grę (znów eufemizm) oddaje dziewiętnaście rzutów podczas gdy Murray, Joker i Porter Junior (42% zza łuku w tym sezonie) patrzą i podziwiają. Nie wiem jaki był plan sztabu szkoleniowego gospodarzy, ale chyba się nie powiódł. Abstrahując od wcześnie połapanych przewinień Jokica, grali ewidentnie pod mocne strony Pelicans, a nie swoje.

orlando magic 96 boston celtics 112

Jaylen Brown zatańczył naprzeciw wyciągniętego wysoko Niko Vucevica do akompaniamentu 34 punktów w tym uwaga (!) 10/18 zza łuku. Celtics poza WYBITNĄ skutecznością dalekich rzutów (23/54 zza łuku) i ataku mismatchów pokazali bardzo duże zaangażowanie w defensywie, zwłaszcza w drugiej kwarcie (29:17). Wiadomo, że Orlando ogołocone jest z talentu i jedyne co mogą zrobić to zasklepić się w pomalowanym. Należało ich rozciągnąć, rozrzucić i to właśnie uczynili podopieczni Brada Stevensa. 62% wszystkich prób rzutowych stanowiły trójki. To chyba rekord C’s w tym sezonie. Co za tym idzie, gra była nieformalnie zakończona po trzydziestu minutach. Jayson Tatum dołożył 5/8 zza łuku. Solidny mecz także po stronie Daniela Theisa.

washington wizards 106 brooklyn nets 113

Rewanż za ostatnie spotkanie, a zarazem debiut Blake’a Griffina w Nowym Jorku. Dwa punkty zdobył. Widzieliście wsad? Wszedł w sam środek, centralnym pasem, co niech świadczy o obronie Waszyngtonu:

  • nie zastawiają tablicy
  • nie potrafią dogadać się z kryciem przy powrocie do obrony
  • przesadzają z podwojeniami przy penetracji
  • faulują na potęgę
  • chaotycznie podają (19 strat)
  • gubią się na zasłonach

Czasem wpada więcej trójek graczom zadaniowym, czasem mniej. Czasem Westbrook pudłuje więcej layupów, czasem mniej. Skuteczność Bradleya Beala również waha się od wybitnej po przeciętną, ale powyższe punkty są stałe.

A mimo to Wizards drugi raz grali z Brooklynem jak równy z równym. Powód? Nowojorczycy są dość delikatni w środku i tu upatruję ich słabości wraz z nadejściem playoffs. Stąd też dużo bardziej podobał mi się nie wsad ale blok Griffina, widać że wciąż w nim drzemie atleta i jako gracz zadaniowy może być świetny. Widać dużo większe skupienie, chłop musi zdawać sobie sprawę z szansy jaka przed nim stoi, zwłaszcza że coraz bardziej niepewne są losy obrońców tytułu. LeBron opuści parę najbliższych tygodni, tak samo jak Anthony Davis. Moim zdaniem, i chyba się powtarzam, Nets powinni wykorzystać BG przede wszystkim na pozycji środkowego. W wielu matchupach będzie bardziej przydatny niż swój stary kumpel z Lob City niejaki DeAndre Jordan. Kyrie i Broda utłukli do spółki 54 punkty 12 zbiórek i 14 asyst.

toronto raptors 105 cleveland cavaliers 116

Raptors przegrali po raz ósmy z rzędu. Mają najsłabszą ławkę w lidze. Wymuszają straty, naciskają. Cavaliers gubili piłkę 27 RAZY! Ale tego rodzaju obrona nie służy tej kadrze. Obwodowi są niscy, z pomocy bezużyteczni. Druga linia biega wysoko, tracą pozycje do zbiórki. Dziś przegrali deskę 44-62 (!) a drugą połowę otworzyli stratą czternastu kolejnych punktów. Rozwalił ich nabuzowany Collin Sexton (36 punktów 6/9 zza łuku) oraz nieoczekiwanie D-Wade (16 punktów 4/7 zza łuku). Dean Wade, biały, silny skrzydłowy. Czekamy na ruchy kadrowe, te są nieodzowne. Tymczasem Cavs chcą zaproponować Jarrettowi Allenowi (17 punktów 15 zbiórek) przedłużenie kontraktu w dziewięciocyfrowej kwocie.

chicago bulls 100 detroit pistons 86

Gospodarze nie mają dynamiki więc spowalniają bieg wydarzeń, wiadomo. Bulls zagrali jak było trzeba. Moim zdaniem bardzo dobrze zrobiło temu zespołowi umieszczenie Satoransky’ego i Younga w pierwszej piątce. Obaj dbają o ruch piłki i nie są egoistami. Stąd dogodne pozycje dla m.in. Patricka Williamsa i pozostałych kolegów. Pistons przysługi sobie nie wyświadczyli rzucając za trzy z 16% skutecznością.

philadelphia 76ers 101 new york knicks 100 (OT)

Jeśli dobrze liczę, Sixers bez Embiida lecą rekord 6-1. Bardzo fajnie. Dziś nie obyło się bez kontrowersji. Początkowo dogrywki miało nie być, ale trójka Juliusa Randle’a (24 punkty 7 zbiórek 5 przechwytów) na dwa razy ostatecznie wpadła do obręczy. Jak on się bez patrzenia zmieścił nie przekraczając linii bocznej, nie mam pojęcia. W każdym razie, gruby zawodnik, gruby rzut. Potem, już w dogrywce, było jeszcze kilka grubych rzutów, w tym ten kluczowy – niecelny. Wydawało się, że Knicks przeważą, ale sędziowie dostrzegli faul pod koszem i tak oto dwa decydujące osobiste trafił Tobias Harris, autor 20 punktów. Popatrzcie sami:

los angeles lakers 94 phoenix suns 111

No niestety, brak kontroli tempa oraz drastyczny spadek jeśli idzie o grę z pomocy uniemożliwił Lakers (pozbawionym dwóch głów – dwóch najlepszych graczy ataku i defensorów) zwycięstwo. Co nie znaczy, że nie potrafili nawiązać walki. Było intensywnie i z ambicją. Panowie nie trafiali rzutów z czystych pozycji (5/25 zza łuku!) i niestety mieli świadomość tego, z kim się mierzą. Suns są zbyt solidnym, zbyt dobrze prowadzonym zespołem. O wspomnianych brakach obrońców tytułu niech zaświadczy 26 punktów przy 10/13 z gry DeAndre Aytona oraz 13 asyst Chrisa Paula. Jakie nastroje panują w fanklubie LAL?

KCP i Matthews muszą się podciągnąć jako shooterzy. Niestety Kyle Kuzma w roli “go to guya” prawie na pewno się nie sprawdzi. Ten chłopak to gracz zadaniowy. Czasem może sprawiać wrażenie jakby lubił światła reflektorów, ale umówmy się – Kuzma to gość, który wymaga obsługi w ataku. Wykończeniowiec, nie żaden kreator. Patrząc na tabelę zachodniej konferencji zachowuję spokój. Żadnych drastycznych ruchów w tym okienku transferowym się nie spodziewam.

 Aha, no i gratulacje z powodu jubileuszu Chrisa Paula, który właśnie osiągnął granicę 10 tysięcy asyst w karierze! Point God!

dallas mavericks 132 portland trail blazers 92

Szach i mat. Ależ pranie! Wywieszone elegancko na sznurku, rozciągnięte i wykrochmalone. Prasować nie będzie trzeba. Luka Doncic ponownie przyćmił wszystkich: 37 punktów 13/19 z gry 8/9 zza łuku. Cała ekipa Dallas 19/37 zza łuku, czyli ponad 51%. Dla kontrastu Damian i CJ 0/12 zza łuku. Mecz zakończył się w połowie trzeciej kwarty. Tamy puściły.

Na koniec przykra informacja, LaMelo Ball doznał urazu nadgarstka i już nie zobaczymy go w tym sezonie. Młody jak pisałem kilkukrotnie, odmienił nastroje w Charlotte, pozostaje głównym kandydatem do statuetki Rookie Of The Year. Jego tegoroczne średnie to 15.9 punktów 5.9 zbiórek i 6.1 asyst. Bliźniaczo podobne statystyki do pierwszego sezonu Penny’ego Hardawaya (16.0/ 5.4 / 6.6) tylko czy wypada mu życzyć kariery na miarę Hardawaya? Z jednej strony tak, z drugiej chciałbym aby pograł dłużej.

Dobrego dnia wszystkim! Bartek

37 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    W pierwszej chwili przestrzaszylem sie widzac zdjecie, ze cos sie stalo z Hardawayem…
    Szczescie w nieszczesciu, że chodzi tu jednak o kontuzje. Zdrowia Lamelo! Czy jest jakaś drużyna obecnie w NBA, która ma pełny skład bez kontuzji itd.?

    (22)
    • Array ( )

      Tytuł artykułu mógł wprowadzić w błąd, to się zgadza, adminie kochany, kto Ci takie pomysły doradza?

      Szkoda mi bardzo LaMelo Balla, gdyż nagrody ROTY wygrać przez to nie zdoła.

      Chyba nie ma drużyny, która jest całkowicie bez kontuzji, prowadzi to niestety do jedynej konkluzji.

      Mianowicie, sezon wznowiony zdecydowanie za szybko, lecz Silver wiedział, że albo grudzień, albo z kasą będzie płytko.

      Pozdrawiam,
      Jaskier

      (3)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Zdjęcie Hardaweya w połączeniu z tym tytułem, że NBA traci kolejnego gracza i jeszcze ta ostatnia historia z paraliżem. Jak zazwyczaj nie czepiam się takich rzeczy, to tutaj wybrzmiało to bardzo clickbaitowo

    (26)
    • Array ( )

      Toronto i Pheonix, doliczając zespoły u których kontuzjowani gracze są spoza normalnej rotacji to można też dodać między innymi Milwaukee i Utah

      (5)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Kawał ciot ta dzisiejsza NBA!!! Wszystkie jakieś połamane. Kiedyś to mleko od krówki się piło i silne kości były, nie łamały się. Dzisiaj jakieś lewackie-wegańskie mleka z chwastów i mamy efekty.. ten świat schodzi na psy.

    (-4)
    • Array ( )

      Fizjoterapeuci go nienawidzą! Znalazł jeden prosty sposób jak zapobiegać wszystkim kontuzjom. Nie uwierzysz, ale pewnie masz to w lodówce… Kliknij tutaj!

      W punkt, taki Karl Malone to pewnie wypijał galon mleka z rana a potem mógł śmiało się rozpychać łokciami 😉

      (5)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja bym pogonił KCP i Kuzmę, patrze na ich statystki w ostatnich tygodniach i dramat. Tak się odwdzięczają organizacji za nowe kontrakty. Pytanie co może ugrać Robert, na pewno czekają go nieprzespane noce.

    (-1)
    • Array ( )

      To są gracze zadaniowi, Kuzma generalnie gra dobrze, podciągnął się w obronie, grze na tablicach i skuteczności za 3, ale niestety nadal nie jest równy. Z drugiej strony, właśnie dlatego zarabiać będzie 13 baniek za sezon a nie 20, jest jeszcze przed swoim prime. Kcp udowodnił swoją wartość w ostatnich PO, więc jestem o niego spokojny. Lakers mają wolne miejsca w składzie, potrzebny center (Drummond ?) i jakiś rzucający z pozycji 2/3 z przyzwoitą obroną.

      (3)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Pierwszy raz odkąd śledzę się NBA, a trochę lat zleciało, interesuje się co tam panie w Charlotte, a to właśnie przez najmłodszego z braci Ball. Ma sobie coś z white chocolate i Penny’ego. Życzę zdrowia młody wiem, ze czytasz XD

    (8)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Uczcijmy chwila ciszy tych kibiców Houston, którzy licząc na sportową złość Russa i Brody kupili przed sezonem bardzo drogie, covidowe karnety

    (22)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Hardaway w 90 latach był takim młodym nowoczesnym playerem. Grał na tamte czasy nowocześnie i przebojowo. To był taki powiew świeżości i pierwsze próby porównywania do MJa.

    (10)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Admin – przesadziłeś. Życzyć komuś takiej paskudnej, komplikującej zawodowe j jak Pennemu. Przypomnę że to był Killer przed Wielkie K. Po kontuzji – co najwyżej przyciężki zadaniowiec na 10-15 min.

    (0)
  9. Array ( )
    Zenon Martyniuk 22 marca, 2021 at 15:03
    Odpowiedz

    Wall lepszy od WestBricka mówili, weź go zakontraktuj mówili, 100% legit inwestycja… /yikes
    ~~ Houston Rocket Chef 2021 – koloryzowane

    (4)
    • Array ( )

      To była fatalna decyzja Rockets. Zamienili wojownika na zwykłego booma bez ambicji.

      (6)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Denver zaprzepaściło szansę na contendera po dwóch latach błędnych decyzji kadrowych. Dla przypomnienia –
    dwa lata temu oddalii Malika Beasly, który w minesocie pokrywa obecny wkład jaki do zespołu Denver wnoszą taki Barton i Harris. Do tego w tym roku oddali za darmo Jerami Granta zastępując go jamychal Greenem i znowu Milsapem. Downgrade kadrowy jest widoczny, Campazzo kiepsko wprowadzony przez Coacha, Jamal Murray sinusoida formy – powinien być przesunięty na SG. Czas Mike Malone dobiega chyba końca po tym sezonie a Denver proponuje zachować tylko Jokica.

    (6)
    • Array ( )

      Beasley nie broni, a Grant dostał tyle kasy w Detroit, że nie chcieli wyrównywać. Komentarz wprowadza w błąd.

      (1)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    New York Knicks vs Philadelphia – w tym meczu w ogóle nie powinno być dogrywki, Randle zmienił przed rzutem nogę obrotową (na której się obracał), a więc popełnił błąd kroków. Także sprawiedliwie Knicksi przegrali ostatecznie.

    (3)
    • Array ( )

      JERAMI GRANT JEST TANSZY NIZ HARRIS A BEASLY TANSZY NIZ BURTON TAKŻE KTO TU WPROWADZA W BŁĄD…. Z KASĄ…. Z JAKĄŚ OBRONĄ:D
      MILSAP NA ŚMIETNIK A GREEN MOŻE ZOSTAĆ

      DOWIDZENIA

      (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja rozumiem, że tak ten sport wygląda, niemniej skrót ORL-BOS wygląda jak antyreklama basketu. Dwie minuty ciskania trójek, od startu do końca.

    (4)
  13. Array ( )
    Mremier Porawiecki 22 marca, 2021 at 17:55
    Odpowiedz

    Tytuł tragiczny, bo zasugerował, że zmarł Penny Hardaway… Aż przewinąłem wszystkie relacje, żeby zobaczyć, o co tu chodzi. Nie no, Bartek, jeśli to był celowy zabieg, to odwaliłeś mega lipę ?

    (-1)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Juz o tym wspominałem, ale chyba nie ulega wątpliwości, ze BG dogadał się z Nets już dawno temu. Bardzo łatwo można było to rozszyfrować po obejrzeniu meczu. Było widac brak zaangażowania, lub jak kto woli nieoficjalny strajk włoski. Problemem dla BG, który został zwerbowany przez Jordana byłby transfer do innego klubu i takie Detroit mogło by tak w ramach zemsty zrobic, ale być może żaden klub się nie zgodził i tu nie chodzi o wydawać by się mogło słaba grę tylko o kontrakt i pewnie niechęć samego zawodnika zaduza proporcja miedzy kasa, a zawodnikiem, który chciał być gdzieś indziej. Niesamowite jest to jak wczesnie można obrac taka strategie by mieć gwiazdy w zespole nie płacąc zbyt dużo podatku. To co się wydarza aktualnie można było przewidzieć. Myśle teraz, ze by zbyt chamsko to nie wyglądało BG będzie powoli wchodzi w grę i się rozwijał. Kuchnie ta zarządy klubów pewnie już znaja, a ja tylko to uwydatniam. Jak kiedys jakiś menedżer napisze książkę o takich podchodach chętnie ja kupię.

    Przyjrzał bym się jeszcze akcji, która wydarzyła się już kilka ładnych lat temu kiedy to Nowitzki wart powiedzmy Ok 20-25 milionów rocznie przystał na prosbe Cubana za jakieś grosze, ze niby pobudki by klub było stać na „wincyj” gwiazd do zdobycia mistrzostwa. Owszem Nowiztki okazał gest, ale pytanie brzmi jak Cuban się mu odwdzięczył. Czy możliwe by było zapłacić komuś w mniej oficjalny sposób? Wszystko jest jednym wielkim pytaniem

    (-2)
  15. Array ( )
    Max Kolonko powrocil;) 23 marca, 2021 at 18:36
    Odpowiedz

    Duzo tu Hejtu na Ziona a gosciu ktory ma 2m ma skutecznosc 60?%%jakby rzucal wiecej to co by bylo???

    (0)
  16. Array ( )
    Max Kolonko powrocil;) 23 marca, 2021 at 18:59
    Odpowiedz

    Sezon jak Sezon za szybko fakt ale panowie czy dla was te 72vl teraz a normalnie 82 to nie za duzo??? Mnie sie po Asg znudzilo czekam na play offs slyszeliscie ze ogladalnosc pilki takze spada?? Bo jest za duzo tych meczow a chca jeszcze zrobic super lige czy powiekszyc Lige mistrzow

    (1)
  17. Array ( )
    Max Kolonko powrocil;) 23 marca, 2021 at 19:01
    Odpowiedz

    Mowilismy juz tu o tym ze Football Amerykanski to top topow ale jak ekipa gra tam 15-19 meczow to taki mecz jest wyczekiwany jak narodziny potomstwa

    (1)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak wygląda sprawa z timeoutem w ot w grze Indiana-miami? Nba oficjalnie przyznało że call Spolestry został zignorowany przez sędziego ale czy poza tym coś będzie zrobione? Czy znów to tylko moralną satysfakcją Heat.

    (1)

Skomentuj Idoru Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu