New Orleans Hornets – scouting report 2012/13
Austin Rivers: potrafi wykreować sobie sytuację rzutową w dowolnym momencie. Świetnie panuje nad piłką. Efektowny. Musi rozwinąć umiejętności playmakera oraz grać mniej samolubnie. Hornets uparcie próbują zrobić z niego rozgrywającego.
Robin Lopez: wysoki (213 cm) rusza się świetnie, potrafi grać twardo, w reszcie dostanie szansę jak podstawowy środkowy.
PIERWSZA PIĄTKA
Kim naprawdę jest Austin Rivers? Najprawdopodobniej w tym sezonie będzie musiał pogodzić się z rolą zmiennika, gdzie jako lider drugiego składu będzie kształtowała się jego tożsamość. Na razie jest uzdolnionym strzelcem, przymierzanym na pozycję rozgrywającego. Lepiej dla niego by nauczył się grać mniej egoistycznie. Po drugie: czy coach zdecyduje się wstawić Ryana Andersona na niskie skrzydło? W kluczowych momentach meczu – na pewno. W wyjściowym składzie powinniśmy jednak zobaczyć Nigeryjczyka Al-Farouq Aminu, głównie z uwagi na jego możliwości gry obronnej.
PG: Greivis Vasquez/ Austin Rivers?
SG: Eric Gordon/ Roger Mason
SF: Al-Farouq Aminu/ Hakim Warrick
PF: Anthony Davis/ Ryan Anderson?
C: Robin Lopez / Jason Smith
Znaki zapytania: 1/ Czy Anthony Davis jest w stanie z miejsca wziąć drużynę na plecy i stać się graczem pokroju Tima Duncana? 2/ Czy Eric Gordon będzie zdrów? Hornets właśnie dali mu do podpisania czteroletni kontrakt wart 58 milionów dolarów. Dość odważnie, biorąc pod uwagę, że w zeszłym sezonie Gordon rozegrał zaledwie 9 spotkań! Jeśli chodzi o talenty strzeleckie, bezsprzecznie należy do elity NBA, ale oto 23-latek, który ma notoryczne kłopoty z kolanami, a ostatnio z bólami pleców. Oby wyzdrowiał.
[vsw id=”NNbuJxPzOhY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Styl gry: są młodzi, będą biegać. Akcentem powinna być obrona: Vasquez, Aminu, a zwłaszcza Davis są ponadprzeciętnymi obrońcami. Ilość kontr, jaką uda im się wykreować będzie decydowała o losach meczu. W ataku pozycyjnym będą gorzej niż przeciętni. Davis dopiero uczy się manewrów podkoszowych, Lopez jest nieśmiały, a więc lwia część obowiązków strzeleckich spoczywać będzie na Gordonie i Ryanie Andersonie. Nasze przewidywania: trudno powiedzieć w przypadku na niedoświadczonej ekipy, w najlepszym przypadku Hornets powinni zrobić jakieś 40 zwycięstw. W najgorszym powrócą na szczyt loterii draftu.
Sami pierwszoroczniacy nic nie zrobią, więc nie sądzę, żeby zagrozili najlepszym w tym sezonie
myślę, że maksimum dla nich to jest druga runda playoff’ów. Ale i tak będą musieli o nią ostro walczyć..
Czy dostaną się do playoffów? Wątpie, ale życzę im szczęścia. Będą wg mnie w przedziale 8-10 miejscu i walczyć do ostatniego meczu.
Nie osiągną za dużo ale highlighty będą z nich.
Fajna drużyna, przypomina mi trochę turkusowych Pistons z młodym Grantem Hillem i Otisem Thorpem. Życzę szczęścia, ale na Zachodzie są lepsi
,,Robin Lopez: wysoki (213 cm) rusza się świetnie” ze co niby ?? jeden z najwolniejszych graczy w lidze a na gre w podstawie tez juz mial szanse przed przyjsciem gortata i raczej nic dobrego z tego nie wynikalo. jason smith jest lepszy
nie przesadzajmy, że najwolniejszy, chodziło mi o to, że jest mobilny jak na swoje 213 cm.
Szerszenie będą zaskoczeniem drugiej rundy play off, za daleko mierze ? Sami się przekonacie 😉
ja myśle że playoffy mogą być bardzo lubie Horntets a i ten kto pisał ten art niech go przeczyta i wypatrzy błedy 😛
Artykuł fajny ale Hornets i tak nie będą nawet w pierwszej dziesiątce konferencji…
@TheWade za wysoko mierzysz, niedostaną sie do playoffów nawet, zgodze sie z MKA że Robin Lopez to kupa na nóżkach
Za 2-3 lata to będzie niezła drużyna.
według mnie będą na ogonie konferencji, może nie na samym końcu, ale do po nie wejdą, sam Gordon wygra dla nich kilka meczów ale ich cyfra zwycięstw zaczynać się będzie max od trójki, na zachodzie jest zbyt wiele dobrych i doświadczonych ekip
drużyna na przyszłość i tyle. Jestem ciekawy jak sobie poradzi Anthony Davis.
Wszystko ok i będę im kibicował z doskoku, a zwłaszcza Riversowi w którym widzę duży potencjał.
Jeżeli jednak chodzi o Robina Lopeza to jest przesada. Ten człowiek nie umie biegać! Oglądaliście mecze Suns przed Marcinem albo z Marcinem jako 6th manem ? Lopez biega jak człowiek pająk ,ręce mu zwisają nogi wlecze ledwo za sobą , w dodatku boi się zbiórek (to chyba rodzinne) i gubi piłki w post up.
FEAR THE BROW ! 😀
Rozwiną się. Bardzo liczę na playoffs w ich wykonaniu, ale 1 runda to jest maks. Nie sądziłem, że dacie Riversa na ławkę, ale to chyba dobry wybór. Sezon zweryfikuje jakie postępy zrobił w okresie przygotowawczym. Liczę, że stanie się rozgrywającym, który także podaje. Lidera defensywy już mają (Anthony Davis), ofensywy również (Eric Gordon). Hmm jak na razie można powiedzieć, ze są mega – zagadką na przyszły sezon 😉
Pomimo pozyskania Davisa są nadał slaba ekipą, a na PG powinien grac zdecydowanie Rivers , ma pewnosć siebie w pewnym siebie nawet arogancje , jest zwrotny , szybki , swietny strzelec zwlaszcza zza łuku , musi sie jednak nauczyc grac bardziej zespolowo bo inaczej nie zostanie dobrym playmakerem , trzeba otwarcie przyznac ze Hornets nie maja prakycznie zadnych szans na PO , kto to jest Vasquez ? , a Robin Lopez to cienias wygryziony przez naszego Marcina . Mam nadzieję , ze Rivers pociagnie tą druzyne , i bede jemu kibicował bo ma to cos 🙂
“Anthony Davis: najlepszy gracz NCAA ubiegłego sezonu. Już na pierwszym roku studiów poprowadził Kentucky od tytułu mistrzowskiego. Rozgrywający, który jednego lata urósł 15 centymetrów.” Od kiedy Davis to rozgrywający???
@Gość: WTF Davis był rozgrywającym, ale przez to, że tyle urósł, jest teraz PF 😉
szczerze? wątpie na ich awans do playoff, jednak za rok czy dwa lata z takim potencjałem mozna bedzie sie po nich dużo spodziewac…
Rok temu Cleveland dostało Irvinga i jakoś nie zdziałali dużo, owszem wygrali kilka meczów z teoretycznie silniejszym i bardziej zgranym przeciwnikiem, ale do PO nie dostali się. Podejrzewam, że podobnie będzie teraz z NOH. Owszem mają nr 1 i 10 tego draftu, oraz pozyskali Gordona, ale z nim nie wiadomo jak będzie. Wg mnie na ten sezon ok 30-35 zwycięstw ukradną i z czasem będzie lepiej.
Dobrze by było, żeby znaleźli się w PO, nabrali by doświadczenia… Drewniany Lopez nic nie zrobi, liczę na Riversa w s5 w przyszłości.