fbpx

Nowa kosa w NBA, czyli Miami Heat vs Brooklyn Nets

40

Dzieje się! Sezon jeszcze się nie rozpoczął, a mamy już pierwsze oznaki tego, że kilka spotkań w nadchodzącym sezonie warto będzie oglądać ze szczególną uwagą. I nie chodzi tutaj tylko o wrażenia czysto sportowe – paru zawodników będzie chciało coś udowodnić swoim kolegom po fachu z przeciwnych drużyn. A gdzie najlepiej to uczynić? Na parkiecie!

# Let the game speak

Na przestrzeni kilku ostatnich dni wytworzyła nam się nowa rywalizacja między obecnymi mistrzami NBA: Miami Heat, a mocno nabuzowanymi w tym sezonie Brooklyn Nets, którzy nie ukrywają tego, że aspirują o najwyższe laury.

Cała sprawa rozchodzi się o fakt, że Kevin Garnett i Paul Pierce postanowili opuścić zielony statek Celtów i w poszukiwaniu pierścieni udać do Nowego Jorku.

[vsw id=”9qREoQniMjI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Otóż, głos w sprawie postanowili zabrać LeBron James i Dwyane Wade. Obaj panowie stanęli w obronie Ray’a Allena – trochę poniewczasie. Jeśli popatrzymy wstecz – cały koszykarski świat miał coś do powiedzenia Allenowi, kiedy dołączył do Miami Heat. Szacunek szacunkiem, ale znalazło by się paru, którzy byli gotowi zmieszać Raya z błotem, wytykano mu: brak lojalności, zdradę, tchórzostwo.

Pamiętacie też zapewne, jak reagowali na całą sprawę Garnett, Pierce i Jason Terry. KG obnosił się z tym, że nie ma już numeru telefonu do Allena i zignorował go podczas przedmeczowych pozdrowień. Terry plótł coś na temat lojalności wobec drużyny i między wierszami nazywał Allena sprzedawczykiem, a Paul Pierce próbował coś tam łagodzić sytuacje, ale nie był do końca zadowolony z takiego obrotu spraw.

# James: “to hipokryci”

Oto co na temat całego tego zajścia miał do powiedzenia LBJ kilka dni temu: 

Terry i KG zarzucali Allenowi to, że opuścił Boston, a później sami opuszczają drużynę, aby dołączyć do Nets. Paul Pierce również opuścił tonący statek Celtów i chcąc szarpnąć się na ostatni run po mistrzostwo – zasilił Brooklyn. Na początku pomyślałem: Wow! Ray Allen dostał takie lanie za to (od wyżej wymienionych), że opuścił Boston, a teraz oni robią to samo.

1

czytaj dalej >>

1 2 3

40 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Prawda jest taka, że lebron ma w tej sprawie najmniej do gadania, bo sam spierniczył z cleveland do miami, by walczyć o pierścienie, więc teraz niech lepiej nic nie mówi na temat Pierca, Garnetta i Terry’ego. Poza tym Allen poszedł do Heat jako FA, a trzej wyżej wymienieni zostali wytradeowani, a jest to zasadnicza różnica. Więc nie wiem kto tu jest hipokrytą, panie James 😉

    (48)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Poza tym to każda sytuacja była inna. Nie można wrzucać tego do jednego worka. Allen sam odszedł, pomimo tego, że Boston Celtics prosili go by został. KG i Pierce odeszli, bo Celtowie stwierdzili, że muszą zrobić miejsce dla młodych. Na ich decyzję pewnie też miał wpływ fakt samego odejścia Allena do Miami i rozpad big 3 z Bostonu. I dobrze, teraz niech się młodzi wykażą. C’s nadal mogą was zaskoczyć.

    (14)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    No chyba coś się tutaj komuś poprzestawiało… Ossoby bardziej zainteresowane i zorientowane wiedzą, że oni zostali wytransferowani.

    (6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    W całym tym towarzychu tylko Dwayne jest 100% loyal. Reszta ma ‘coś’ na sumieniu.
    Przypominam, że Terry gra w swojej czwartej drużynie, a najwięcej sapie odnośnie Celtic prime, dobra ironia

    (46)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W takim bądź razie, skoro James nie powinien się wypowiadać, bo zostawił Cavs, to KG powinien siedzieć cicho odkąd opuścił Minnesottę 😉

    (31)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ‘Ossoby bardziej zainteresowane i zorientowane wiedzą, że oni zostali wytransferowani.’
    Osoby bardziej zainteresowane i zorientowane wiedzą, że Garnett miał w kontrakcie klauzulę, która gwarantowała, że nie zostanie wytransferowany o ile sam się na to nie zgodzi. A się zgodził całkiem szybko. Pierce i Garnett wiedzieli dobrze, że w C’s już nie zdobędą kolejnego pierścienia a i kasy nie dostaną takiej jaką da im Porkhorov.

    (7)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    “Poza tym, nie uderza Was fakt, że o byciu lojalnym względem własnego teamu wypowiada się akurat LeBron?”
    Tyle w tym temacie. PS Nie jestem hejterem Lebrona.

    (7)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    …jakie tam usprawiedliwianie LeBrona, zrobił jak zrobił i dobrze. To jest popisówka medialna żeby słupki oglądalności się zgadzały w sezonie zasadniczym. To ich praca i o jakiej lojalności mowa. Takie znaminy badzą kontrowersje wśród kibiców i zawodników ale tak to działa. Wkurza mnie krytykowanie faktu (zarówno ze strony oglądaczy jak i zawodników) że gracz zmienił team. Tak jakby każda zmiana drużyny to była zdrada. A tak naprawdę dzięki zmianom liga się rozwija i jest ciekawsza.Celtowie powinni ugryźć się w język krytykując Allena i mówiąc o zdradzie – popatrzta chłopaki w lustro.

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    O dziwo najbardziej lojalny z całego towarzystwa wypowiada się najbardziej neutralnie. Po ‘the decission’ Bron nie ma nic do powiedzenia w kwestii lojalności i choć nie jestem jego fanem, tu zgadzam się z nim na stówe. Bo inaczej niż hipokryzją nazwać tego nie można. Odejście KG z Minny wyglądało zupełnie inaczej. Ale ten temat zostawmy. Przede wszystkim wrzucanie Piercea do jednego worka z KG i Jetem jest wysoce niestosowne, bo wszyscy wiemy jak było. KG natomiast pomimo pomimo posiadania ‘no trade clause’ i jednego misia, uciekł w pogoni za drugim do Nets. Szkoda, bo imho po wspaniałej karierze, rozmienia troche na drobne swój wizerunek. Mimo wszystko – za osiągnięcia, etykę pracy i serce do gry – szacunek mu sie należy. W kwestii lojalności. “celtic pride”, “zielona krew w żyłach”… bujda. Tylko po co takie pieprzenie…

    (-1)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    KG jak zwykle, ehh gdyby ten człowiek miał coś w sobie z osoby powściągliwej. Wszystko to co czyni na boisku pozytywnego i to jaką pamięcią darzy ludzi potrafi pogrzebać jedną wypowiedzią. W mojej opinii LBJ zrobiłby lepiej w ogóle nie podejmując tematu. Wszyscy wiedzą jaki jest Kevin, ale że jeden z drugim muszą pokazać swoje cojones to mamy takie niezbyt smaczne utarczki słowne.

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Może część z was o tym zapomniała, ale KG, Pierce i JET nie wylądowaliby w Nets, gdyby KG nie zgodził się na transfer ( w kontrakcie miał zapis, że może zawetować wszystkie wymiany ze swoim udziałem). Wiem, że Ainge i tak chciał się ich pozbyć, ale Garnett sam mówił, że chce skończyć karierę jako Celt, a z taką umową miał 100% pewność, że tak się stanie. A wiadomo, że przejście do BKN wiąże się z możliwością walki o misia, nie tak jak w Bostonie.

    (-5)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Sprawa jest prosta – LBJ nie ma racji. Rozumiem, że broni kolegi z zespołu, to na plus, dba o swój team, buduje atmosferę w szatni. Ale fakty są takie – gdyby nie Danny Ainge to KG i PP nadal byliby w Celtics. Ale Ainge rzucił hasło przebudowa i ma być przebudowa. Namawiał KG na emeryturę. I to nie jest tak, że obaj panowie wybrali Nets. Wiadomo, że gdyby Stern nie zablokował dealu, obaj byliby tam gdzie Doc czyli w LAC. Stern powiedział nie, więc skorzystano z drugiej opcji, czyli Brooklyn. Ainge miał przynajmniej tyle szacunku do obu panów, że znalazł trade do drużyny z szansami na pierścień. Ainge jest już gm’em w Celtics 10 lat i wiadomo, że ma mocną pozycję, ale i trudny charakter. A co do samej rywalizacji, to dobrze dla ligi, zawsze zwiększa to zainteresowanie.

    (4)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Brooklyn to geje !!
    szacunek dla Pierce’a ale garnett to jest przecież zwykły idiota ..
    W meczech o coś ( w sezonie czy PO ) Miami ich zajedzie jak szmaciarzy 😉

    (-10)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    clippersi zapowiedzieli ze beda zakrywac bannery lakersow grajac swoje mecze domowe w staples center;) a wczesniej przeciez nets disowali knicksow…same kosy w tej lidze sie szykuja…sobie i wam zycze wielu ostrych meczow w przyszlym sezonie;)

    (4)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    mogliście o tym wspomnieć w newsie a nie powielać zdanie LBJ który wygaduje bzdury a wy to potem przedrukowujecie i własny komentarz do tego dorabiacie a ludzie się nabierają i w komentarzach też piszą bzdury

    przecież Allen opuścił Celtics na własne życzenie bo był free-agent i mógł zrobić co chciał, mógł zostać albo mógł iść do Trefla Sopot jakby chciał, a KG, Terry i Pierce musieli zostać w Celtics a że zostali oddani nie mając na to w ogóle wpływu to nie ich wina, tylko KG mógł zawetować ale się zgodził dla dobra wszystkich i nikt z nich nigdzie nie odszedł na własne życzenie tylko zostali spłukani jak woda w toalecie 😉 a Allen zmienił sobie warunki bytowania tylko na lepszą łazienieczkę lepiej pachnącą 😉

    są plusy tej sytuacji, teraz KG może spokojnie kryć Bosha a na LBJ jest Pierce, Johnson i paru innych

    (4)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    O_o jestem w szoku po przeczytaniu komentarza Wade’a (nielubie go i spodziewałem się hejtu a tu prosze).
    Nie znam dobrze sytuacji odejścia Lebrona z Cavs ale była podobna jak Raya (podpisywali nowe kontrakty). Ray się obraził bo Doc go posadził na ławce i rozpoczynał mecz Bradleyem. Pieprzenie Raya, że był niedoceniany było dziwne bo Boston mu chciał zapłacić 9mil a Miami 3mil więc kto tu kogo niedocenia. Pozatym Ray siedział na lawce z racji na kontuzje a nie dlatego że był niedoceniony. Dlatego to tak bardzo wszystkich zabolalo.
    KG już w trakcie sezonu mówił mi. “to moje ostatnie All star” itd więc rozważał zakończenie kariery ale wtedy zostawiłby Boston z niczym. Pierce sie wypowiadał, że rozmawiał długo z Garnettem i namawiał go by zrezygnował z no trade żeby razem w Nets powalczyć o mistrzostwo. To ze Pierce i Garnett są przyjaciólmi chyba nikogo nie dziwi a możliwość zdobycia kolejnego pierścienia dla dawnego przyjaciela (Sealy’ego #2 bo przysiągł sobie że pojego śmierci że zdobędzie dla niego mistrzostwo) przeważyła pewnie na jego decyzji.
    Prawda jest taka że to Danny chciał przebudowy zaczynając od wyrzucenia Doc’a. Później poleciał Pierce, Garnett i Terry ale przynajmniej nie zostawili Bostonu z niczym jakby było gdyby zakończyli karierę.
    Nie ma się co dziwić tej wymianie bo Danny już dawno wypowiadał się, że Auerbach (kto go nie zna niech sobie poczyta o nim) zrobił kiedyś największy błąd pozwalajac zakonczyć kariere starej big3 w Bostonie przez co utknęli w dołku na długi czas i że on się niezawaha ich wymienić jeśli będzie dobra okazja.
    Tyle w temacie 🙂

    (1)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mnie osobiście głowę zniszczyło kilka faktów..
    – Terry z tatuażem ilustrującym logo Celtics z trofeum mistrzowskim zamiast piłki… xD
    – To że James sam uciekł z Clivlend do teamu który i bez niego mógł być mistrzowski.
    – Fakt że The Truth i KG zostali przetransferowani, a nie odeszli czysto z własnej woli.

    (2)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Coż z tego, że James się wypowiedział? Przecież nie mówił o tym, że odchodzenie z zespołu jest złe. Krytykował tylko ludzi, którzy najpierw jadą ostro po swoim byłym koledze z zespołu, który tak zrobił, a następnie sami się tak zachowują. To są dwie odmienne sprawy więc myśle, że James mógł się spokojnie na ten temat wypowiedzieć. KG i PP wyszli na strasznych hipokrytów. A teraz gadają jacy to oni nie są mocni. Bla, bla, bla, mistrzstwo NBA, bla, bla itp. Powszechnie wiadomo jednak, że najmniejsze psy szczekają najgłośniej.

    (-2)
  19. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie wiem jak można mówić, że to co zrobił Ray jest tym samym co zrobili KG i PP i mówi to gość, który sam uciekał z Cavs, bo chciał grać na South Beach. Allen uciekł z Bostonu po świetnym finale konferencji, gdzie Celtics byli blisko wygranej z Heat, a gdzie uciekł, do Heat właśnie, więc do wielkich rywali Celtów. KG i PP odeszli dlatego, że Celstics się przebudowują, odeszli na zasadzie umowy z managerem, zresztą Pierce nie miał nic do gadania i sam mówił, że chciałby skończyć karierę w Bostonie.

    (2)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Jaka lojalność? jakie tchórzostow? Ludzie…to jest ich robota, ich zawód! Robią to dla kasy i słusznie. Po 40- tce ciałko zwiotczeje i koryto się urwie. Trzeba naskladać zielonych na “godne życie”- to już nie te czasy, kiedy zawodnicy daliby się pokroić za swój klub lub rodzinne miasto. Szanuję wszystkich wyżej wymienionych Panów, ale rozumiem o co chodzi. Na największe słowa uznania zasługuje Wade, choć nie wiadomo jak będzie za 3 lata jak już bedzie po 30 tce i Miami będzie się chciało odmłodzić. Nie zapominajcie,że Guardzi starzeją się “szybciej” więc jak Dwayne przestanie biegać to zostanie sprzedany-proste. Nie ma się co ekscytować, bo tak jest od dawien dawna.

    (0)
  21. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ludzie jeżeli myślicie, że Terry, Pierce czy KG robią to dla forsy to śmieszni jesteście, bo czego jak czego, ale zielonych im nie brakuję, a czy w Nets, czy w Bostonie i tak by im płacili, te same zielone. Ainge stwierdził czas na zmiany, dogadał się z Garnettem, bo tylko ten miał no trade i jest jak jest, tyle w temacie.Najrozsądniej ze wszystkich wypowiedział się Wade.

    (2)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    poczekajcie na mecz Brooklyn – Celtics w TD Garden i zobaczcie reakcje kibiców Celtics, założe sie, że będą klaskać gdy wchodzić będzie Garnett czy Pierce, a o reakcji kibiców Cleveland na LeBrona chyba nie trzeba wspominać 🙂

    (0)
  23. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Drogi autorze, dobrze wiesz, że Pierce nie miał nic do gadania w kwestii transferu, więc nie stawiaj w takim świetle w całej sytuacji. KG zresztą podobnie. Allen poszedł do Heat z wyboru, więc nie ma nawet czego porównywać, że o Jamesie nie wspomnę.

    (0)
  24. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Matoł w drogiej furze to jednak wciąż matoł 🙂 I nie zmieni to fakt czy będzie sam się nazywał Królem czy sedesem…
    Lebron uciekł z Cavs mimo, że Ci chcieli go zatrzymać. Tu nie ma lojalności.
    Allen chciał odejść mimo, że Ci wiązali z nim jeszcze przyszłość. To była decyzja Ray’a tak samo jak wcześniej Floopiarza 🙂
    Odejście KG i PP to decyzja klubu nie marudnych zawodników, którzy uciekali dla hajsu czy pierścieni.
    Więc jak się ma jednostronna decyzja gracza o odejściu do porozumienia obu stron. Zwłaszcza, że KG miał w kontrakcie No trade czyli w ogóle nie myślał o ucieczce za sukcesami.

    (3)
  25. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Snoop
    Ray odszedł jak szczur. Nikt z nim nie gadał, zachował się wrednie wobec swoich starych kolegów.

    KG i PP odeszli w zgodzie z klubem, za porozumieniem stron i wciąż będąc ulubieńcami kibiców i kolegów z zespołu. Widać po rozmowie Sullingera z Piercem, że wszystko jest jak najbardziej w porządku.

    Co więcej PP i KG zostaną przywitani w TD Garden owacjami na stojąco, a nie tak jak Allen gwizdami za każdym razem gdy będzie przy piłce. Chodzi o godność i o honor. Są ludzie ponad tym jak właśnie PP i KG czy MJ, którego tak wszyscy znają i kochają 🙂

    (3)
  26. Array ( )
    Odpowiedz

    Ciuus
    Ray odszedł jak szczur? Skończył mu się kontrakt więc miał prawo podpisać go z inną drużyną. Szczególnie w sytuacji gdy był często wymieniany w plotkach transferowcyh w połowie tamtego sezonu. Wypełnił swoją część kontraktu więc odszedł. Nigdy nie mówił słów typu, że w jego krwi płynie zielona krew w przeciwieństwie do KG i PP.

    (0)

Skomentuj Ciuus Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu