fbpx

Nowe szaty króla: Nike prezentuje najnowszą linię trykotów NBA

57

Przed Wami paczka najświeższych strojów NBA. Odkąd tylko Nike zostało oficjalnym producentem ligowych ciuchów obserwujemy zatrzęsienie nowych wzorów. Jak wiecie odeszliśmy od tradycji, gospodarze niekoniecznie grają na biało, a goście w ciemnym strojach. Aktualnie obowiązują cztery linie nazwane: Association, Icon, Statement oraz najnowsza City.

O ile Association i Icon nawiązują do klasyki i ligowych tradycji klubu, inspiracją dla edycji Statement miały być aspiracje i dążenia zawodników, a City odzwierciedlać ma ducha miasta/ społeczności, z którego pochodzi zespół.

City Edition

City to hołd dla miejscowych fanów, którzy 41 razy w roku zbierają się w hali, a ich pasja określa tożsamość klubu.

Czy rozpoznajecie w poniższych jerseyach ducha lokalnych społeczności? Jak Wam się podobają?

 

Zgodnie z informacją producenta, trykoty Houston, Miami, NYK i Toronto mają być zaprezentowane w terminie późniejszym, ale my wiemy swoje…

Powiedzcie mi proszę, jak ci biedni Heat mają patrzeć rywalom w oczy w tym dziewczyńskim przebraniu?

57 comments

    • Array ( )

      … jak podróbka robiona przez Turka który nie widział nigdy oryginału i chciał zabłysnąć inwencją 🙂

      (23)
  1. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    UTA, MIL, ORL, TOR, PHI – podobają mi się. Heat nie takie złe, klimat miami vice i south beach pełną gębą!
    Reszta jakoś mi nie leży. Nowoczesne podejście typu ATL i OKC nie w moim guście.

    (21)
    • Array ( )

      No i po co te minusy? Nie widzi Sacramento, bo go nie widzi, bo go nie ma. Tyle. Moim zdaniem najlepsze koszulki mają: Philadelphia, Milwaukee, Miami, Toronto, Utah. Czyli mam zdanie podobne do wszystkich poza adminem 🙂

      (3)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeśli ubranie ma sprawić, że czują się jak panie, to znaczy, że tak naprawdę nimi są. To tylko stroje meczowe, ludzie

    (2)
    • Array ( )

      Heat tez jest bez pomysłu? Napisałeś wszystkie, wiec heat tez. Toronto bez pomysłu? I Utah? Toronto trochę na przekór, Miami jeszcze bardziej, ale to i tak za mało dla Ciebie, No nie? Mogli zrobic z kołnierzykiem, najlepiej podwójnym, żeby można je było sobie na meczu stawiać. I rozpinane na środku, żeby można bylo kawałek klaty pokazać światu. Mam w ogóle fajny pomysł na koszulki Toronto. Takie poszarpane naprawdę, podarte, jakby ślady pazurów, ze tak naprawdę mniej tej koszulki niż więcej. Wisi tak niezdarnie na jednym ramiączku, krwią zachlapana tu i tam. Co o takim pomysle myslisz?

      (2)
    • Array ( )

      A jeśli chodzi o Lakers to dajmy sobie spokój Z imitacjami. Zróbmy trykoty z prawdziwej skóry węża! Z kapturem zrobionym z głowy owego węża! Chcesz pomysłów? Myślę że w komplecie do koszulki w Chicago powinny być czapeczki z prawdziwymi rogami byka. Na takim sznureczku wiązanym pod brodą na supełek. A u Hornets Widziałbym to tak, że stroje byłyby w komplecie z wysokimi skarpetami w żółto czarne pasy. Orlando powinno mieć stroje które zmieniałyby kolory w czasie meczu – to by była dopiero magia! A Trener Wizards powinien dostać różdżkę. Co ty na to?!

      (0)
    • Array ( )

      Od razu na myśl przychodzi gta vice city, jak dla mnie Miami przekozak 🙂 NYK też idealnie w klimat. Magic jak dla mnie też bomba, w końcu kraina Disneya. Ogólnie Nike na dużym propsie.

      (3)
    • Array ( )

      przepraszam za double, ale żeby nie było zbyt kolorowo to Houston wtf? Rozumiem że Yao, ale bez przesady. Pomarańczowe Utah też jakoś nie kojarzy mi się z zimowym Salt Lake City.
      Chyba że się nie znam i w Houston rządzi yakuza z triadą, a mormoni lubią pomarańczowy – to przepraszam wtedy również za niewiedzę.

      (6)
    • Array ( )

      Utah to nawiązanie do parku narodowego Zion i jest to moim zdaniem najlepsze nawiązanie do ducha danego miasta/stanu. Miami też bardzo dobre – wiadomo, Miami Vice, a Memphis baaaaaardzo mocne – odwołuje się do transparentów “I am a man” z manifestacji i przemówienia Martina Luthera Kinga właśnie w tym mieście, a w szerszym kontekście do jego zabójstwa.

      (4)
    • Array ( )

      www
      Dzięki za wyjaśnienie. Aczkolwiek i tak dosyć na siłę goście z nike polecieli w tym przypadku. Do tego parku bliżej jest dojechać z Las Vegas mimo, że to inny stan. Pomarańczowy w Salt Lake City? No kurde, a słone jezioro? Igrzyska zimowe? Coś mormońskiego bardziej? To edycja city, czyli coś związanego z miastem raczej. Może się czepiam, ale te stroje i stroje Houston najbardziej mi nie podchodzą. Dzięki w każdym razie za wyjaśnienie.

      (1)
    • Array ( )

      kto wiąże te stroje z GTA a nie z serialem MIAMI VICE ten jeszcze nie może pić piwa legalnie:)

      (31)
    • Array ( )

      Ta część GTA wyszła w 2002 roku…
      15 lat temu xD
      wątpię, żeby wszyscy grali w nią poniżej 3 roku zycia

      (7)
    • Array ( )

      nie musiał dawać siana bo to jego podobizna widnieje na strojach hornets a nie “łyżwa”

      (2)
    • Array ( )

      no wiesz… róż to raczej nie usosobienie męskości xD
      99% ludzi noszących coś różowego to kobiety

      (-2)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Zajebiste Miami, fajne LAL z motywem “snakeskin” tylko czemu nie zgrali w nich już podczas jersey retirement mamby w koncu to hołd dla niego, podoba mi się motyw NYK , co do nich to pan Łopaciński ostatnio przez cały mecz uskutecznial uzywanie nazwy “krótkospodenkowcy” c+ please…

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Stroje Hornets są świetne, jako drużyna są mi całkowicie obojętni ale chciałbym taki jersey mieć 😀 Miami, Orlando, New York czy Memphis też duży plus. No ale Clippers, Suns czy Jazz to mi kompletnie nie siadają

    (2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Liczy się to dla kogo się gra a nie kolor strojów jednej czy drugiej drużyny.Super że wróciły trykoty a nie koszulki z rękawami i jako kibic Heat napiszę nosił bym z dumą ten jersey.

    (1)
    • Array ( )
      What Can i Say 5 w plecy only lbj 29 grudnia, 2017 at 06:19

      Jak tu same gimby.Widzisz po wypowiedziach.Podniecają się strojami jak biedota polska na rynku gdy są przeceny.Dokładnie liczy się gra.

      (-1)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Straszna lipa. Jakby jedne robi ktos komu sie chce a inne ktos kto ma wywalone na to.

    Miami z pomyslem. Chociaz zgadzam sie z adminem. Widzicie wielkich koszykarzy w rozowych kolorkach? Chociaz to troche takie na sile. Oo miami to vice bo taki serial ogladal projektant. A mogli zrobic fajne nawiazanie do kubanskich elementow miami. W koncu to tam jest ich duzo.

    Ogolnie typwe nike. 10000 modeli niczym sie zbytnio nie rozniacych ale kasa bedzie.

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Stroje Heat są świetne, może i barwy dziewczęce ale dokładnie odzwierciedlają miasto. Kto był ten będzie przekonany że są właściwe. Z resztą nie pamiętacie Miami Vice i koszulek Sonny’ego Crocketa do białego garnituru. 😉

    (0)

Skomentuj Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu