fbpx

Nowy tatuaż Jasona Terry, czyli co znaczy grać w Celtics

16

Na pewno znacie historię “Jeta” Terry z tatuażem. Mistrzowski puchar na prawym bicepsie powstał zanim jeszcze rozpoczął się zwycięski dla Mavericks poprzedni sezon. Zawodnik słynie z zamiłowania do przesądów, przed każdym spotkaniem zjada kurczaka, gra w pięciu parach skarpet… Jak myślicie, czy kibice Celtics docenią jego nowy tatuaż? Czy Terry chce zasugerować, że Boston bierze w przyszłym roku puchar? Jak widać bycie Celtem zobowiązuje. Klub musiał zrobić piorunujące wrażenie na graczu, skoro ten zdecydował się na taki krok nie rozegrawszy w nowej ekipie choćby jednego spotkania… Ciekawostka: ludzik widniejący w logo Celtów został zaprojektowany przez brata legendarnego trenera drużyny Reda Auerbacha w latach 50-tych ubiegłego stulecia.

16 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Bo Celtics to BROTHERHOOD ! i Jet jest kolejnym zawodniku ( Shaq Oneil) który docenia swoich poprzednich rywali i wie że to nie tylko klub ale też rodzina ( Ray Allen wolał swoje rytuały jak dziecko z autyzmem ktory tylko w swoim swiecie potrafi sie odnalezc,,,jego wybór ) CELTICS 4EVER !

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ech, sam jestem “gimbusem” ale niektóre wypowiedzi ludzi starszych biją na głowę. Każdy kibicuje komu chce, każdy lubi swój klub więc po co pisać rzeczy typu “Boston Celtics śmierdzi […]”. Pozdrawiam ludzi, którzy mają choć trochę ogłady na takich portalach. Pozdrawiam 🙂

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Od najkrótszych, do najdłuższych, aż po same kolana. 😀 Z tego co pamiętam, to te ostatnie mają upamiętniać jego ojca. Pisaliście kiedyś o tym. Nie wiem, czy czegoś nie pomieszałem. 😀

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu