fbpx

O koksie, sterydach, hormonie wzrostu i kontroli antydopingowej w NBA

24

Co w związku z powyższym zamierzają zrobić władze ligi?

Nie bądźmy naiwni, gdyby władzom NBA zależało by przyłapać na dopingu swoich graczy Kobe Bryanta prawdopodobnie nie ujrzelibyśmy na parkiecie do marca 2014. Dopóki jednak “hajs się zgadza”, presji społecznej brak (toż przecież lud kocha oglądać 150 centymetrowe skoki na kosz!) dopóty wszystko zostaje po staremu.

Co innego w amerykańskiej lidze baseballa. Tam mają problem bowiem na początku roku jeden z pracowników zamkniętej przed rokiem prywatnej kliniki w Miami (Biogenesis) postanowił zanieść do redakcji lokalnej gazety kartony z dokumentacją medyczną.

Wynikało z nich, że przez okres czterech lat, przez próg kliniki przewinęło się ponad 100 zawodowych sportowców. W większości byli to baseballiści, ale także bokserzy, tenisiści i zawodnicy MMA, którzy regularnie otrzymywali środki dopingujące od Biogenesis. Jak dotąd jedynie władze Major League Baseball serio wzięły się za rozwiązanie tego tematu, a kary zawieszenia dotknęły największe nazwiska m.in. Alex Rodriguez opuści 211 meczów!!! To najdłuższa (poza dożywotnią) sankcja w historii tego sportu.

Co na to David Stern oraz jego następca Adam Silver? 

Większość uwagi skupiła się na nielegalnym stosowaniu hormonu wzrostu. Mówi Silver:

Jedną ze zmian, które wprowadzimy do naszej polityki antydopingowej będą testy na obecność HGH. Wymaga to pobierania krwi od zawodników. Najpierw chcemy jednak dowiedzieć się jak robić to we właściwy sposób oraz jakie normy stężenia HGH we krwi są dopuszczalne.

Aktywnie pracujemy i dokonujemy wszystkich możliwych starań, aby dowiedzieć się jak najwięcej o skandalu “Biogenesis” jednak na ten moment nie jest nam znany udział w nim żadnego z graczy NBA.

Wiemy na pewno, że Carmelo Anthony i Deron Williams poddani zostali testom antydopingowym podczas ostatnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Najbardziej zaawansowanym i dokładnym testom przeprowadzanym na zawodowym szczeblu.

NBA na ten moment posiada 3-stopniową skalę naruszenia polityki antydopingowej: 20 meczów zawieszenia za pierwsze naruszenie, 45 gier za drugie oraz dożywocie za trzykrotnie pozytywny wynik testu. Wszyscy gracze poddawani są sześciu losowym testom każdego roku. Cztery razy w trakcie sezonu oraz dwa razy poza sezonem.

Każe im się oddawać mocz do pojemniczka. Krwi nie oddają. Tymczasem test na obecność HGH tego właśnie wymaga, co więcej rada zawodników NBPA musi wyrazić zgodę na tego rodzaju badania.

Jak wynika z relacji Pana Silvera – zgoda jest kwestią czasu:

Podczas ostatnich negocjacji zarówno reprezentanci NBPA jak i właściciele klubów byli zgodni w sprawie wprowadzenia rzetelnych testów antydopingowych. Ważne abyśmy zapewnili sprawiedliwe pole rywalizacji wszystkim zawodnikom. Niedopuszczalna jest sytuacja w której, gracz aby rywalizować, aby utrzymać swoją pracę musi robić coś, co potencjalnie naraża jego ciało i zdrowie na szwank oraz co potencjalnie może wpędzić go w kłopoty.

No to teraz zapytajmy jeszcze raz: JAKI ODSETEK GRACZY NBA KOKSUJE? 

1 2

24 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    clen i efedryna to całe nic przy tym co biją.
    i nie rozśmieszajcie mnie z tymi tekstami o badanich, to jest biznes i to są najlepsi atleci na świecie, tak ma być.
    Wasze niedoczekanie jak kogoś zawieszą za koks.

    (14)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    efedryna haha i to jest legalne? to ja sie nie dziwie ze oni tam lataja, tez raz zazylem to na treningu jordan bylem, mozecie mi wierzyc 🙂

    (-11)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    droga redakcjo, miło by było gdybyś jednak nie kopiowała artykułów sprzed niespełna roku. opisy ‘polepszaczy’ słowo w słowo jak w arcie ‘bojlery zza oceanu…’. bez komentarza :/

    (7)
    • Array ( [0] => administrator )

      Drogi czytelniku, jeśli nie dowiedziałeś się niczego nowego na interesujący Ciebie temat to przepraszam. Lista specyfików (bardzo dobra lista) była już raz przygotowana przez naszego kolegę Roberta i nie rozumiem dlaczego nie mogłem jej użyć przy okazji tematu HGH, planowanych zmianach kontroli antydopingowych w NBA, aferze w MLB etc.

      (12)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    to że biorą różne ‘fajne’ środki było oczywiste od daaaawien dawna. Wszyscy o tym wiedzieli, że w USA niektóre wspomagacze są legalne, w przeciwieństwie do lig Europejskich i innych, stąd ta różnica w atletyce zawodników. wątpie żeby jakiś ‘bialas’ z Europy dałby rade cisnąć 82 meczów regular season, później play offs, w między czasie treningi, przeloty samolotem do różnych stref czasowych, później zgrupowania kadry a jeszcze niektórzy nie opierdalają się jak np. Chris Bosh tylko zapierdalają żeby być jeszcze lepszymi. Największą bzdurą jest jednak moim zdaniem to że wszyscy na świecie przymykają oko na fakt jak te koksy przyjeżdżają na MŚ albo Igrzyska i nie przeszkadza im to że nie są brani pod uwagę przy kontrolach antydopingowych….

    (12)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    nie zgodze sie z jedna kwestia. popularny spalacz “clen” nie jest bezpieczny.z tego co mi wiadomo nawet male przedawkowanie prowadzi do nieodwracalnych zmian w gospodarce hormonalnej. poza tym moze tez ciezko uszkodzic trzustke. poprawcie mnie jesli sie myle

    (7)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Sebek efedryna sub.,która na początku działa bardzo silnie i będzie tak “kopać” jeśli będziesz robił odpowiednie przerwy, natomiast stosując to zbyt często organizm szybko się do tego przyzwyczai i nie będzie pełnić takich samych funkcji jak na początku… Efedryna + Kofeina + Aspiryna tzw. ECA jest podobno skuteczniejsze… a środki wyżej wymienione znajdziesz w aptece bez recepty(jedynie efedryny nie dostaniesz czystej tylko w tabletkach które posiadają w sobie pochodną od efy) .
    Autorze tytułu nie powinno tam być na początku o KOKSACH a nie o koksie(możliwe, że głodnemu chleb na myśli… :))
    P.S. Nie zapominajcie odpowiednia dieta, to odpowiedni dopalacz…

    (5)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    http://www.youtube.com/watch?v=liPFY8x6hRo Jest to fragment pierwszego meczu Lebrona w NBA mając ok 108 kg a po 10 latach ma 113 kg żywej masy…. skok o 5 kg przez 10 lat to dosyć mało jak na to że trenuje, ćwiczy prawie codziennie, lecz to jest jego własnie sukces nie wpłynęło na wagę (możliwa suplementacja na redukcje wagi)a poszło w wygląd i siłę bez utraty sprawności co za tym idzie cala ta praca na siłowniach i tym podobnych miejscach została przez niego osiągnięta w jak najwyższym stopniu. Dlatego nie ma co hejtowac jego pracy bo każdy chciałby osiągnąć taki rezultat jak on… A to co napisałem powyżej jest moim luźnym i obiektywnym spostrzeżeniem, więc powtarzam że: “rzucam to luźno po co się wkurwiać” Wiem jedno to że ma tyle hejterów świadczy tylko o jednnym że mu wyszło w ch.j.

    (3)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ja wiem jedno James Harden na pewno koksuje, mam na myśli coś na kondycję, na masę nie wnikam tu wielu zawodników coś bierze, LeBron z początków kariery, Dwight, Kobe miał moment że wrócił po wakacjach z nieregularnym bicepsem, uważam że dla ligi to niewygodny temat, sikanie do kubeczków jakiś ziomek może im załatwić a David Stern przymknie oko 😉

    (4)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    a co do sterydów to bierze je chyba kazdy sportowiec i nie tylko z USA.. niestety taka prawda, czuje, ze za pare lat w NBA/NFL/czy innej lidze moze wybuchnac taka afera, jak z Armstrongiem..

    (2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Redakcjo, może warto by pogrzebać trochę więcej, wydaje mi się że wiele specyfików zakazanych w Europie, jest w USA dozwolonych i nie mówię tu o “koksach” i “hormonach”, ale o zwykłych odżywkach dostępnych w sklepie. Po drugie nie zapominajcie, że odnowa biologiczna i zaplecze medyczne w stanach to jednak zupełnie inna bajka niż Europa.
    Co jednak nie zmienia faktu, że nadal nie mogę pojąc jak taki Karl Malone wytrzymał 19 sezonów i opuścił tylko 5 meczy sezonu zasadniczego 🙂

    (5)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    coś od siebie z racji doświadczenia:
    dużo racji jest w tym, że sen jest bardzo ważny, większość sportowców wykonuje zbawienne drzemki popołudniu dla regeneracji. Sterydy? mówimy o środkach niedozwolonych typu np testosteron, może na poczatku kariery kiedy chodzi o zdobycie kontraktu i jest walka szczurów na obozach itp. Natomiast mało prawdopodobne by taki Kobe brał środki tego typu odżywki suplementy jak najbardziej nawet środki mocniejsze, ale nie takie by szkodziły zdrowiu wątpię by ryzykował bo każdy środek niedozwolony ma wpływ na nasz organizm tzn może np jakaś supstancja osłabyć śiegna lub miesnie i spowodować zerwanie. Z doświadczenia wiem, ze USA ma jedne z najlepszy odzywek na swiecie druga sprawa jest to ze procedury wpuszczania na rynek sa bardziej liberalne, ale sportowcy tego typu stac na produkt najwyzeszje jakości. Na odzywkach budujacych mae miesniowa mozna spokojnie przybrać na masie + ciezary + odzywianie daje super rezultat. Jeśli ktoś pisze tak jak w tym liscie to najzwyczajnie nigdy nie miał doczynienia z siłownia i sportem profesjnalnym. Pokój

    (2)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    panowie. pojawił się jakis czas temu art o typach budowy. ludzie maja różne zapotrzebowanie na sen i również mogą szybciej przybierać na masie mięśniowej. poza tym suplementy potrafią czynić cuda. BCAA przed i po treningach żeby nie spalać mięśni. białko, żeby nie spalać masy. i dieta, dieta i jeszcze raz dieta. nie mówię, że oni czegoś nie biorą, ale też spójrzcie na to z tej strony.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu