fbpx

Olbrzym z Wysp Zielonego Przylądka dołączy do draftu NBA!

29

Walter Tavares dołączy do draftu NBA!

Trwają rozmowy na temat wykupienia kontraktu zawodnika w hiszpańskim Gran Canaria.

Szanse chłopa szacuje się w okolicach trzydziestego picku. Co? Trzydziesty pick!? Dlaczego więc o tym piszę!?

Otóż 22-letni reprezentant Wysp Zielonego Przylądka mierzy 221 centymetrów wzrostu, ma największe dłonie  w branży, 236 cm rozpiętości ramion, a do tego rusza się jak młoda łania: nieco niezgrabnie, ale daje radę. Na ten moment waży w granicach 118 kilogramów, ale szeroka rama pozwala wsadzić nań dużo więcej “mięsa”.

W przyszłym tygodniu jedzie do USA by odbyć kilka treningów z reprezentantami klubów NBA.

Co ciekawe, Tavares w koszykówkę grać zaczął w wieku 17 lat. Pięć lat temu odkrył go niemiecki turysta, którego kumpel pracował jako trener koszykówki. W tamtym okresie chłopak pracował w spożywczaku prowadzonym przez własną matkę.

Co to oznacza? Trenerzy liczą, że przy takich warunkach oraz niewielkim stażu w zorganizowanym baskecie, nie jest za późno by ulepić z chłopa “maszynę do zabijania”.

[vsw id=”cM0bRMlZKSE” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Sukcesywnie piął się po ligowej drabinie, reprezentował barwy La Palma w LEB Silver (hiszpański odpowiednik D-League) dopiero od zeszłego sezonu gra w pierwszoligowym ACB…

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

29 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Jakby miał się rozwinąć, to pewnie ktoś chętnie by go wybrał 😉 Tylko jaka jest pewność, że nie będzie bustem? Na pewno ciekawa opcja 😉

    (1)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    jeżeli trafi na trenera który zrobi z niego dobry użytek, no i rzeczywiście wrzuci na siebie mięso to może być z niego dobry gracz, coś jak Hibbert z zeszłorocznych playoffów.

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Może i być niezgrabnie, ważne żeby skutecznie. Jakby go ktoś porządny przygarnął i by opanował jakieś haki, rzuty z 3/4 metra to byłby kawał porządnego centra.

    (9)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Według mnie takie Miami np. mogłoby go wziąć – mistrzowski skład robi swoje, a chłopak trenuje z LeBronem, D-Wade i Boshem, wrzuca na siebie mięśnie, bez presji jaką miałby np. w klubach pokroju Bucks że już teraz musi wbić do rotacji i dobrze grać.
    Dla Miami to też dobra opcja, bo lepiej dla nich wziąć słabego zawodnika który może stać się dobrym niż przeciętniaka.

    (32)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Dużo mu brakuje w grze pod koszem.
    Ale materiał na centra dobry.

    Pytanie tylko czy te dodatkowe mięso na ramie nie sprawi, że wyleci z powodu kontuzji kolan.

    przy tym wzroscie kazdy kg to obciążenie.

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wydaje się być dosyć mobilny i sprawny jak na swój wzrost. Szybko reaguje 75% z osobistych przy takim wzroście to całkiem sporo. Będą z niego ludzie 🙂

    PS. Gdzie się ku*wa rodzą tacy wielcy ludzie?!
    PPS. @Troy92 HAHAHAHAHAHHHAA MADE MY DAY HAHAH

    (-3)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Gdybym wybierał w granicach – (25/30 pick) na pewno wybrałbym chłopaka.Przecież nie zaszkodzi,ale
    wzmocni :
    -Niecały 1 blok na mecz
    -3 Zbiorki
    -3 Ponkta,przy rewelacyjnym %FG i %FT.
    W przeliczeniu na 12 minut ?! Mylę się ? 😉

    (-6)
  8. Array ( )
    DeCarcus Mousins 8 czerwca, 2014 at 13:09
    Odpowiedz

    Widziałem kilka meczów Gran Canarii – chłop się wyróżnia od kłodowatych centrów ACB gabarytami, wzrostem ale i umiejętnościami…

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Wiele zależy od niego, Olajuwon też zaczynał późno, ale warunki + praca = wyniki. Może być z tego młodego wiele dobrego.

    (2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    przecież wybrać go pod koniec 1 rundy, bądź też w 2 to nikomu nie zaszkodzi, nie bedzie zadnego busta, a mozna kombinować z takim chłopakiem

    (2)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Z takim warunkami to wystarczy, że będzie w stanie chodzić i rzuć gumę 😉
    Ale poważnie, obczaiłem obszerniejszy filmik na Draft Express. Powiedzieć o nim, że jest prospektem to duży komplement. Zero fundamentów, kiepski w ofensywie, nie gra i nie broni tyłem do kosza i dziwnie łatwo go przepychają. Ale jak trafi do odpowiedniego zespołu coś może z niego być, ale to za parę lat.

    (5)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    po obejrzeniu tego:

    http://www.youtube.com/watch?v=zJotAdtzHEI

    Mam jedno zdanie:

    Gość nie potrafi nic. Jedyne co to stara się skakać do piłek, zbierać i dobijać. Punkty z wsadów, zero gry tyłem, zero jakiegokolwiek rzutu nawet 1 metr od kosza. Jak nie może wsadzić z góry to marne szanse.

    Poza tym biegac potrafi ale ruchów nie ma wcale. Ani sie zastawic ani ruszyc.

    Jego blokują goście w tej jego lidze. On przyjdzie do NBA i nic nie zrobi.

    (-1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Spurs mogą zaryzykować, kto jak nie oni mogą wykrzesać maksimum z tego gościa? A przypominam, że 30 nr w Drafcie mają 😉

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu