fbpx

Orlando Magic oddają Aarona Gordona, Dennis Schroder nie chce do Lakers

23

Od spekulacji i szemranych doniesień w kwestii transferów NBA aż huczy w głowie. Prześledźmy wszystko po kolei:

*

29-letni pracuś Joe Harris (od trzech sezonów nie zszedł poniżej 42% skuteczności zza łuku) prawdopodobnie przedłuży umowę z Brooklyn Nets. Ideą jest dwójkę wirtuozów (nazwiska to Kyrie Irving i Kevin Durant) otoczyć snajperami. Z tego samego powodu dysponujący dziewiętnastym wyborem draftu Nets rozglądają się za chłopakiem imieniem Aaron Nesmith, który uważany jest za najlepszego strzelca dystansowego tego rocznika. 198 centymetrów, 115 oddanych trójek w NCAA, z czego 52% skończyło w koszu. Rzuca po zasłonach i po koźle, rozumie swoją rolę i nie bierze za rzeczy, których nie potrafi. Ciekawe, ciekawe. Skauci przyrównują go do Danny’ego Greena albo jeszcze lepiej do Dale’a Ellisa, może ktoś z Was pamięta…

*

Sixers przeprowadzili z Thunder “kontrolne” rozmowy w sprawie stanu zdrowia i ducha Chrisa Paula. Może nie idźmy w ten temat…

*

Dallas Mavericks zapytują podobno o dostępność transferową Zacha LaVine. Także grubo szyte.

*

O i tu ciekawe doniesienie. Nie wiem czy już pisałem, w każdym razie od dłuższego czasu sądzę, że Orlando Magic powinni tankować. Korzystnie sprzedać Vuca, Fourniera, DJ-a, także Gordona… bowiem panowie nic już więcej nie pokażą. Warunki by takie manewry przeprowadzić są idealne pod nieobecność kontuzjowanego Jonathana Isaaca, bo oto jest najcenniejszy nabytek klubu. Dziś mi się to spina, bowiem słyszę że Magicy chcą się przedostać w górę draftu i w tym celu oferują komu trzeba swój piętnasty wybór plus Aarona Gordona! Odchowali typa jak należy: 15 punktów 8 zbiórek 4 asysty potrafi w meczu przytulić, ale lepszy raczej nie będzie. Rozwój rzutowy nie poszedł wedle planu, Gordon w żadnym wypadku nie jest materiałem na lidera zespołu ani nawet na gwiazdę, a jego kontrakt (18 milionów dolarów rocznie) zaczyna trochę szefostwu ciążyć.

 

Pytanie brzmi czy taki “pakiet” pozwoli im sięgnąć po pierwszy pick? Zainteresowanie 25-letnim Gordonem wśród potentatów branży jak np. Golden State mogłoby zapewnić Orlando osiągnięcie celu. Pytanie kogo chcą wyjąć tak wysoko w drafcie? Okongwu? Tak czy inaczej kadencja niedoszłego zwycięzcy konkursu wsadów na Florydzie zdaje się dobiegać końca. Co sądzicie?

*

Spragnieni rasowego dostarczyciela punktów z pozycji obwodowej, obrońcy tytułu z Los Angeles w dalszym ciągu interesują się ponoć kandydaturą Dennisa Schrodera. Niestety bez wzajemności. Niemiec o gambijskich korzeniach nie ma wcale ciśnienia na kolejną zmianę barw klubowych. Rodzimej gazecie powiedział mniej więcej tyle:

Owszem, otrzymałem oferty, ale nigdy nie chciałem iść do Lakers czy Clippers, ani innych miejsc, o których opowiadał mi agent. Jestem zadowolony ze swej decyzji. Podoba mi się organizacja OKC [Schroder]

I na tym poprzestańmy. Z perspektywy menedżera przebudowywanego zespołu to najgorsze, co może powiedzieć zawodnik w ostatnim roku obowiązywania umowy. Niezależnie od planów OKC względem Schrodera, w ten sposób ten osłabia swą wartość transferową. Chyba naprawdę podoba mu się w Oklahomie. Ciekawe czy zmieni zdanie. W minionym sezonie notował 18.9 punktów 4.0 asyst i 38.5% zza łuku, a ze statuetki Sixthman of The Year ograbił go Montrezl Harrell, którego zresztą playoffs zweryfikowały negatywnie.

Kolejną informacją jest rzekome zainteresowanie Lakers osobą DeMara DeRozana, który zawsze chciał wejść przecież w buty swojego idola Kobe Bryanta. Co by się musiało stać, aby DeRozan zawitał pod palmami? Mówi się o pakiecie Danny Green i Kyle Kuzma, ale musieli to z brudnych paluchów wysysać chyba fanboje LAL. Popovich prędzej zrezygnowałby z funkcji niż przyjął na pokład pstrokatego Kuzmę wraz z synem marnotrawnym DG.

Poza tym zastanówmy się, czy zawodnik na poziomie 28% skuteczności zza łuku w karierze może współgrać ze stylem koszykówki pod przewodnictwem LeBrona Jamesa? I czy kontrakt DeMara nie jest przypadkiem zbyt wysoki?

*

Na antenie ESPN trwają domysły na temat przyszłego pracodawcy Russella Westbrooka. Zaproponowali cztery scenariusze. Najbardziej śmieszy mnie duet CJ McCollum + Zach Collins. Osobiście na miejscu generalnego menedżera Neila Olsheya nie oddałbym lewej ręki CJ-a, za 32-letniego Westbrooka. Reakcje zawodników Portland widzicie…

Z szefów Indiany też zrobili frajerów, nie ma co. Raczej należałoby się zastanowić w jakiego zawodnika przemieni się Myles Turner pod nowym trenerem. Czy w dalszym ciągu wszystko przechodzić będzie przez Domantasa Sabonisa czy trzeba będzie tandem podkoszowych rychło rozłączyć, jak sądzicie? Moim zdaniem powinni spróbować ich sparować. Z całą pewnością Pacers będą grali szybciej niż za kadencji Nate’a McMillana (wolniej się nie da) a Turner będzie oddawał więcej rzutów dystansowych. Jego skuteczność w tym elemencie to prawie 36% i choć wolumen niewielki, wynik całkiem niezły jak na 211 centymetrowego draba. Póki co chłopak gra drastycznie poniżej potencjału.

Co sądzicie o tym wszystkim? Dobrego dnia! B

23 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    DeRozan w LA za Kuzme i Greena i tym bardziej nie ma shootera, szczegolnie, ze Rondo ktory w PO dawal rade tez chce odejsc. Dziwny pomysl, lepiej isc w Gallo.

    Co do Orlando to musza zejsc z SC, stad transfer. Budzet zaczopowany na maksa zeby byc na 7 miejscu na wschoodzie od kilku lat 🙁

    (11)
    • Array ( )

      Lakers co roku, w każdym offseason puszczają plotki, że chcą każdego. To mi bardziej wygląda na jakąś strategię negocjacyjną i transferową a nie rzeczywiste zainteresowanie. Również nie widzę Derozana w LAL – non shooter z problemami psychicznymi i zjazdem do bazy w Playoffs, nie.

      (1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Śledzę NBA od dawna, a w głowie mam pustkę jeśli chodzi o transfery i wolną agenturę. Też tak macie? Czy ktoś jest czegokolwiek pewien?

    (9)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Dla mnie Derozan za Kuzme i Greena to dobry ruch dla Lakers bo obaj fatalnie rzucali za trzy w play offs. Derozan ma opcje gracza i nie musi z niej skorzystac. Moze podpisac sign and trade na jeden rok za Kuzme, Greena i 28 pick co daje jakies 20 mln. Nienajgorzej dla gracza, ktory moze powalczyć o tytuł na koniec kariery. Idealnie nadał by się z ławki i odciążył Lebrona, który, nie ma zmiłu,j 30 min w sezonie regularnym to max teraz po tak krotkim odpoczynku. Kuzma jest pstrokaty, ale moze Popovich zrobi z niego goscia. A jak nie to odejdzie po sezonie, podobnie jak Green tak jak odszedl by Derozan. Wychodzi na to samo. Spurs nic nie stracą bo i tak nic z Derozanem nie zwojują.

    (-9)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Westbrooka bym nie chciał na miejscu żadnego z klubów (może oprócz NY). Jedyny kontrakt który mógłbym porównać do tego „Westowego„ to John Wall, obaj są siebie warci. Obaj wybujałe ego, jeźdźcy bez głowy, przewaga oparta na atletyzmie, brak umiejętności rzutu z dystansu. Można ich wymienić WSH-HOU, oba kluby będą dalej w czarnej d*^%ie.

    (24)
    • Array ( )

      Ambicją i wolą walki Westbrook przebija większość ligi. Już w tej chwili 5-6 zespołów chce go, mimo wysokiego kontraktu.

      (5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Westbrook się nadaje w tej chwili do NYK albo Innego Cleveland gdzie i tak nikt nie liczy na playoffy. będzie sobie triple double kręcił w każdym meczu i latał ku uciesze gawiedzi od kosza do kosza.

    (12)
    • Array ( )

      Akurat Brodie w RS to kocur niesamowity i pewnie takie NY zaciągnie na plecach do PO gdzie wyłapią szybki wpierdziel w pierwszej rundzie

      (17)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    A co z Rondo? Coraz więcej plotek, że nie chce, że nie przedłuży. To plotki, czy jest coś na rzeczy? Dopiero co zdobył mistrzostwo w Lakers, był jednym z głównych architektów zdobycia mistrzostwa w finałach, co jest nie tak?

    (10)
  7. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    szalony ten rok poza gwiazdami Lakers i GSW, Nets i Mavs zdaje sie wszyscy mogą być w rozmowach handlowych. Osobiście na miejscu Clippes rzuciłbym wszsytko na w grze o marzenia. Inaczej za rok Clippers zostaną naznaczeni na kolejną dekadę. Prawda jest taka że GSW i Lebron zrobili z gwiazd ligi mięso transferowe. Tu nic nie ma większego sensu. Dopóki Lebron gra swoje i towarzyszyć mu będzie All Star, a GSW są zdrowi to reszta ligi może układać roster na sezon regularny.

    Podobała mi się wypowiedz Lonzo sugerująca Młodemu Melo, aby porzucił preferencję i grał dla tego kto najbardziej go chce, Ma dać szanse w testach każdemu.
    Tu nie ma lojalności. Coraz bardziej rozumiem dlaczego Lebron wybrał własną drogę “wyborów”. Na załóżmy ponad 10 letnią świetlistą karierę zawodnika zawsze przypadnie przebudowa a może nawet dwie. Lebron umiejętnie gra na styku fali wznoszącej zespołu i wybiera następną falę gdy tylko zdarzy się sposobność. W ten sposób pozostaje wiecznie w fali idącej po mistrzostwo. Dobrze niedobrze. Na łatwiznę czy nie, gdyby tego nie robił byłby takim samym mięsem armatnim jak wszystkie gwiazdy

    (19)
    • Array ( )

      Zobaczymy co zrobią GSW przed sezonem, ale póki co ich skład to optymistycznie dolna część PO na zachodzie. Bardzo wąsko + powroty po kontuzjach i rdza. Kiedy oni ostatni raz grali o stawkę? Rok temu pisałem podobnie o ich przewidywanej pozycji to zebrałem jakieś 20 minusów 😉

      (-3)
    • Array ( )

      Ja w sumie nie wiem, o co chodzi z tym GSW. Green już po prime, Kurczak lepszy nie będzie – choć to najwyższa obecnie półka, no i Klay po achillesie. Wigginsa nie liczę, jest słaby. Dla mnie, podobnie jak kolega Andrzej – będą szorowali miejsca 8-10. A tu na forum i wśród redaktorów panuje hype, że oni będą kontenderem. No nie wydaje mi się.

      (-3)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Mnie się wydaje, że będzie jak kilka sezonów temu (nie pamiętam, który to był sezon, bo trochę ich już widziałem, jak pewnie wielu tutaj)… Były gwiazdy na wysprzedaży, picki i inne tego pierdoly… Groźby, obietnice itp…. A w gruncie rzeczy nic jeśli chodzi o wymiany się nie stało i krajobraz ligi pozostał taki sam? tak będzie w tym off/sezonie zasadniczym.

    Ps. Daryl Morey niby taki świetny, tylu super zawodników sprowadzil/wyprowadził z Houston i co? Jako pierwszy opuścił pokład Tytanika.

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Te transfery to z platformy Fox Sports i programu First things first a nie ESPN, Nick Wright je zaproponowal i wszyscy wysmiali

    (4)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Są zespoły/małe rynki, które nie mają realnych szans na mistrza (o ile całkiem przypadkiem się nie zadzieje), oni w strategii mają budowanie zespołów, które na siebie zarabiają, a co by nie mówić o RW to jednak potrafi zarabiać $ dla zespołu dla którego gra.

    (4)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Też jestem za sparowaniem Myles’a i Domantasa? obaj mogą stanowić zagrożenie zarówno pod koszem, jak i sieknąć za trzy ?Oby tylko Oladipo został?

    (0)

Skomentuj Czesław Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu