fbpx

Paul George do Detroit Pistons!? Stan Van Gundy kasuje pogłoski

15

Pomyślałem, że chcielibyście wiedzieć. Lepiej wiedzieć niż zrobić z siebie błazna, zwłaszcza że dziś sobota i różne rzeczy gada się przy okazji imprezy z ziomkami…

Paul George ma 26 lat. I choć nie oszczędzają go urazy notuje średnio 20.8 punktów 7.4 zbiórek 1.9 przechwytów 38% zza łuku i najlepsze w lidze 93% z linii rzutów wolnych. Talentem wystaje głowę i szyję ponad konkurencję. Ta sama klasa zawodnika co Kawhi Leonard czy Jimmy Butler. Wszyscy trzej ze stoperów wyrośli na gwiazdy, “pierwsze opcje” swoich zespołów.

Z klubem Pacers popularny PG-13 związany jest kontraktem do połowy 2019 roku. Larry Bird najchętniej zaproponowałby mu przedłużenie umowy już teraz, ale George odmawia. Jest zabezpieczony finansowo, świadom swej wartości i zmienności biznesów ligi. Prawdopodobnie chce mieć wpływ na swe bezpośrednie otoczenie, dobór graczy jakich zatrudniać będą na przestrzeni następnych kilku lat menedżerowie Indiany.

No i właśnie, być może odmowa przedłużenia kontraktu legła u podstaw najnowszej plotki transferowej. Brzmi ona tak:

PG-13 w Detroit?!

-> Paul George i Monta Ellis do Detroit Pistons

-> Kentavious Caldwell Pope, Tobias Harris, Stanley Johnson i litania picków draftu do Indiany

Kupujecie to? Pogłoski szybko zastrzelił Stan Van Gundy:

Finalizowaliśmy temat, był już prawie dopięty, ale niestety nie udało się. Nie do wiary, że dowiadujecie się o transferach szybciej niż przyjdą nam do głowy. Zamierzamy dodatkowo sprowadzić Shaqa, prowadzimy też rozmowy z Hakeemem Olajuwonem. Chciałbym wiedzieć kto jest autorem tej ploty, powinien się do nas odezwać.

Tak sobie myślę, Pistons wcale by na tym dobrze nie wyszli. Zwłaszcza biorąc pod uwagę picki draftu i osłabienie pozycji rzucającego obrońcy. Jak się okazuje, moje zdanie podziela NBA Trade Machine:

nbes

Doprawdy, zarówno Bird jak i SVG mają swoje pomysły na przyszłość klubów, którymi zarządzają. Nie mieszajmy tych dwóch scenariuszy, bo nic z tego nie będzie.

Zwłaszcza akcje Pistons idą w górę. Notują w tej chwili najlepszy rating defensywny w lidze, świetnie zbierają popełniając przy tym minimalną liczbę strat. Powrót Reggie Jacksona powinien jeszcze bardziej wzmocnić ekipę, zbilansować rotację oraz dodać opcji na atakowanej połowie. Innymi słowy: tegoroczni Pistons to nie żart. A wszystko za sprawą wujka Ziutka…

svg

Co myślicie?

15 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    mam inny bezsensowny pomysł na trade. Jeff Teague za Mike’a Conley’a. Jeff to żaden rozgrywający (świetnie rozmontowywał atak Atlanty) a Mike to super rozgrywający (rekordowy kontrakt w historii i nagle choroba… ciekawe, że bez niego Grizzlies lepiej grają, niż z nim w składzie).

    (-3)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Van Gundy zanegował transfer, bo brakuje im trochę w Detroit pierwszej opcji, a George jak wiadomo się na nią nie nadaje 😉

    (22)

Komentuj

Gwiazdy Basketu