fbpx

Pięć albumów na sezon ogórkowy NBA

40

Kevin Durant pierdzi podczas masażu. Olek Czyż zagrał jak dotąd cztery minuty w lidze letniej w Las Vegas. Heat poddali kontrakt Mike’a Millera regule amnestii. Prawdopodobnie wezmą go do siebie Cavs. Sezon ogórkowy NBA w pełni. Może zamiast opisywać kolejną część sagi Dwight Howard olewa Los Angeles, napiszę Wam co w tym momencie znajduje się na naszej redakcyjnej playliście. Oto top 5 ostatniego miesiąca na komputerach GwiazdyBasketu.pl:

5. Daft Punk – Random Access Memories

[vsw id=”5m4ZkEqQrn0″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

4. Travi$ Scott – Owl Pharaoh

[vsw id=”PMS2g_HR1YQ” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

3. Action Bronson w/ Harry Fraud – Saaab Stories

[vsw id=”O6e8ON5Z54g” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

2. Kanye West – Yeezus

[vsw id=”wXLRgDUtuqg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

1. Jay-Z Magna Carta Holy Grail

[vsw id=”2YcIgow6TDk” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

A czego Ty słuchasz w tym momencie?

40 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Dla miłośników prawdziwego rapu na 1 miejsce wrzuciłbym Ghostface Killah & Adrian Younge – Twelve Reasons to Die.

    (4)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    ace hood – trials and tribulations
    chance the rapper – acid rap
    wale – the gifted

    tez pozycje ktore warto sprawdzic w czasie lata, bo konkretne bangierki momentami

    @qcz co to jest prawdziwy rap? masz na mysli truskul?

    (-2)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Daft Punk i Jay na propsie. Nowy Kanye mi nie wszedł. Lubię jego muzykę, jednak ten album to nie mój klimat. Nie hejtuję jednak, może za jakiś czas się przekonam :).

    Z nierapowych klimatów polecę Channel Orange od Frank’a Ocean’a (aczkolwiek to 2012, r&b jakby ktoś nie znał).

    (6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    asap ferg – shabba
    2 chainz – feds watching
    pharrell – frontin

    3 moje ostatnie piosenki, ktore leca w kolko, check it

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    z nowych
    J. Cole – BORN SINNER ,
    Kendrick Lamar – Good Kid M. A. A. D. City

    ale najlepsze strasze klimaty np Big Daddy Kane , Grandmaster Flash , Outkast ..

    (3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Chłopaki, jasna sprawa, że prawdziwy rap to 80/90 lata, ale tutaj chyba mowa o nowościach, a ciężko dziś o coś choć w połowie tak klasowego jak Krs,Eazy,Gangstarr,Afu-ra, Dilated, Premier, Q-Tip etc…więc, jeżeli już coś się kwalifikuje to właśnie świeży Ghostface 😉

    (3)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Całe to zestawienie negatywnie mnie zaskoczyło ale każdy słucha co mu pasi.
    U mnie leci Jurassic 5 – Game !

    (5)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    “Magna Carta…” jest świetna. Co innego “Yeezus”. Niektóre kawałki z tej płyty są wg mnie wręcz asłuchalne, aczkolwiek to tylko moje, subiektywne odczucia.

    (4)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    1. Joey Bada$$ (mixtape’y 1999, Summer Knights) i jego ekipa Pro Era (mixtape PEEP: The aPROcalypse)
    2. Danny Brown – XXX (pewnie nikomu się nie spodoba bo gość jest charakterystyczny i estetyka różni się znacznie od tego co zostało przedstawione w tej liście)
    3. The Underachievers – Indigoism
    4. Big K.R.I.T. – Return of 4Eva
    I approved this message

    (4)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie wiem czemu na tej liście nie ma J.Cole’a i jego albumu BORN SINNER. Koleś ma naprawdę przyjemne flow a wielu porównuje go do Tupaca obecnego rapu. #ColeSummer

    (2)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jeśli chodzi o nowości, to polecałbym sprawdzić nowe albumy Wiz Khalify ( O.N.I F.C.), oraz Kid Cudiego (Indicud). Naprawdę świetne krążki 😉

    (3)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dżej Zi spoko nawet, ale ogólnie nie moje klimaty po prostu, chociaż słucham czasami Czwórki i leci tam zarąbisty kawałek, koleś nawija po polsku (chyba ;p), ale głosem jak B-Real, wyprowadźcie mnie z błędu albo podpowiedzcie proszę, dzięki z góry

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Iman Shmpert-anarchy , 2pac- The Don Killumianti: The 7 Day Theory (caly album)- To ostatnio bylo na glosnikach 🙂

    (-2)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    słaba ta playlista same popy…
    1) Coheed&Cambria – Afterman: Ascension & Descension [bo to najlepsze co wyszło w ostatnim czasie 😛 i jest tam jakaś treść, znaczy koncepcja]
    2) Suicide Silence – The Black Crown [bo jest ghroowl i w ogóle]
    3) Three – The End is Begun [stare ale jare]
    4) The Black Dahlia Murder – Deflorate [bo sam tytuł robi wrażenie, a dalej jest już tylko gorzej – znaczy głośniej i bardziej krwawo, brutalnie itp]
    5) Bullet for my valentine – Temper Temper [acz słabe to to, słucham żeby wiedzieć czym się lud podnieca]
    6) Bring me the horizon – Sempiternal [średnie, ktoś im zabrał duracele a zostawił wiadro cukru pudru]
    7) Avenged Sevenfold – Nightmare [w oczekiwaniu na “Hail to the king”, sorry Jay, możesz najwyżej wyszorować gitarę Synysterowi i oddzierać rękawki z t-shirtów Shadsowi]
    8) Paramore – Paramore [bo to takie pozytywne]
    9) Killswitch Engage – Disarm the descents [Jay i Kanye mogą wyszczotkować brode perkusisty…]
    10) All that remains – A war you cannot win [niestety, ludzie ciągle będą słuchać słabej muzyki dla przedszkolaków, robionej za dużą kasę ale bez wkładu duszy i serca… ot for money… ale jest ATR, jest impreza]

    (-4)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    same smęty murzyńskie, ciągną się jak papier toaletowy i tylko do jednego się nadają, ostatni kawałek jest z Justinem Timberlakem bleee 🙂

    (-1)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Ogólnie najnowsza płyta Jay-Z’ego nie jest najgorsza ale blody wypada przy Yeezus Westa. Godny polecenia jest kawałek Game – Ali Bomaye z rickiem rossem i 2 chainz

    (0)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Śmieszy mnie to, jak niektórzy powyżej uważają, że jedynym słusznym wyborem jest to, czego oni właśnie słuchają. Pogódźcie się z tym, że nie każdy musi wciąż katować 2paca, Jurrasic 5, czy inne NWA.

    “Nie wstyd Wam słuchać czegoś takiego?”, “Jakie gówno teraz produkują.” – Szczyt hipokryzji. Uważacie się za prawilnych hip-hopowców, a zapominacie, że jednym z nieodłącznych elementów tej kultury jest tolerancja.

    (4)
  18. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Machine Gun Kelly- Breaking news
    The Game ft. 2 Chainz- Ali Bomaye
    Tito Lopez- Back and Forth
    E-A- Ski ft. Messy Marv- That Ain’t No Heat
    ASAP Ferg- Shabba

    Ode mnie trochę nowszych kawałków. Jak chodzi o albumy, to mogę polecić Born Sinner J.Cole’a. Oprócz tego czekam na płytę 2stego (26 lipca).

    (2)

Skomentuj Kamyk Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu