Playoffowy trash-talk rządzi NBA
Nate Robinson w ten sposób skomentował całe zajście:
Widzieliśmy LeBrona w wielu reklamówkach. Przedni z niego aktor.
1
Również Noah i Birdman nie szczędzili sobie czułości w serii Chicago vs Miami:
[vsw id=”KlCvQW57Uv8″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
A na koniec- bonus. Małe “foulowe” (foul love) podsumowanie sezonu. Enjoy!
[vsw id=”EMDHYd8X7pI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Zastanawia mnie przyszłość w NBA, już i tak gra została ugrzeczniona do granic, strach pomyśleć jakie będą kolejne pomysły.
artest jaka ladna technika walki w klinczu. Ten podbrodkowy niczego sobie 🙂
co wgl ten Noah zrobił buahahahahaha co za typ…
Nazr Mohammed konkretnie!
To ten sezon lajtowy bez ostrych pojedynków
w naszych skromnych progach też bywało fajnie 😉 http://www.przegladsportowy.pl/g/ArtykulyFotografie.Fotografia.aspx/0/0/przegladsportowy/1211683295003.jpg
ostatnio też miałem taka sytuacje piłka w parterze i walka o nia ostro siłowa przez ładnych kilka sekund, praktycznie zapasy rodem z ringu, jak juz wstałem a troche siły mam przez jakieś 15 minut nie miałem sił rzucic celnie do kosza nie mówiąc juz o ostrej zadyszce-to jest właśnie to po co to sie robi, zwłszcza przeciwko strzelcom lub njlepszym zawodnikom. Jeżeli uda sie wykluczyc takiego zawodnika by miał z tego powodu gorszy dzień naprzykład i uda sie taki mecz wygrać to robiąc ostteczny bilans zyskuje sie kupe forsy mówię o wygranym meczu, bo bez problemy znajac wszystkie wydatki da sie policzyc wartość wygranego meczu tak w kontekście rs jak i PO
Noah jebane nieszczęscie.
@all3 nie mogles trafic dlatego ze jestes cipką w kosza a nie przez ta walke
Ale Hibbert Curry’emu {xxx} w ostatniej “akcji”/