fbpx

Poobijani i osłabieni Lakers wyrywają zwycięstwo na Brooklynie (23-26)

36

Steven Nash rozgrywa dziś zdecydowanie najlepszy mecz w barwach zespołu LA. Przedziera się w pomalowane, trafia leworęczne haki, znajduje kolegów niekonwencjonalnymi podaniami. As! Jednak przewaga na tablicach gospodarzy zaczyna dawać znać o sobie, wcelowali kilka rzutów, ponowili kilka akcji i wszelka przewaga Lakers znikła szybciej niż się pojawiła. Strefę podkoszową opanował agresywny Reggie Evans, kilka łokci w głowę Jamisona odebrało zawodnikowi gości ochotę na przepychanki. Gdyby tylko na boisku był Metta czuję, że byłoby gorąco.

Po raz kolejny dobrą zmianę daje Steve Blake jednak ruch piłki po obwodzie Nets niweluje straty. Kobe Bryant odpuszcza na dystansie Geralda Wallace’a – rozmyślną strategią D’Antoniego jest dać rzucać zza łuku Crashowi. Mamba cofnięty o półtora metra woli utrudniać podania w środek. Szykuje nam się nerwowa końcówka, na cztery minuty przed końcem na tablicy wyników remis.

D’Antoni wystawia na centa Antawna Jamisona. Mam nadzieję, że kryje się za tym jakiś chytrzejszy plan, bo w obronie nie wygląda to… wcale. Nets mają przewagę fizyczną na każdej z pięciu pozycji.

34-letni Kobe Bryant robi SLAM-DUNK w twarz Wallace’a i Humphriesa. Zobaczycie go w top 10. LA obejmują pięcio-punktowe prowadzenie. Nie znajduje odpowiednich słów by wystarczająco pochwalić dzisiejszą grę Earla Clarka. Chłopak wygląda jak weteran. Jest dziś kluczowym obrońcą, walczy o piłkę, trafia ważne rzuty. Co za znalezisko na ławce Mike’a D’Antoni! Brooklyn nie mają dziś na stanie żadnego go-to-guy, pudłuje Lopez, pudłuje Wallace z czystej pozycji. Lakers urywają zwycięstwo. Mecz podsumowuje Nash z linii rzutów wolnych. Ostatecznie: LAL 92 – BKN 83

Staty:

Kobe 21 punktów, 8 zbiórek, 4 asysty, 4 przechwyty, 5 strat
Gasol 15 punktów, 4 zbiórki
Nash 17 punktów, 8 asyst
Clark 14 punktów, 12 zbiórek

Lopez 30 punktów, 11 zbiórek
D-Will 15 punktów, 6 asyst, 6 fauli, 5 strat

[vsw id=”HaRU-u5yuJU” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

1 2

36 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Obawiałem się o ten mecz, ale Lakers udało się wygrać i to jest najważniejsze, paka Mamby jakby był z 7 lat młodszy 😀 w czwartek klasyk nad klasyki z Bostonem :D:D

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    pisza bo sie dzieje 🙂 gdyby grali od poczatku jak powinni teraz nikt nie emocjonowalby sie tym czy wejda do po czy tez nie.. chociaz taki plus tego co wyprawiali na wstepie sezonu 🙂 mialem to szczescie ogladac to spotkanie na zywo.. i absolutnie nie zaluje.. mimo iz obie strony graly na przecietnej skutecznosci i notowaly sporo strat ilosc emocji zrekompensowala wszystko.. kobe gral slabiutko na poczatku.. trafial malo a rzucal sporo w stosunku do tego do czego nas ost przyzwyczail. pytanie ktory jest zdolniejszy brook czy gasol uwazam za retoryczne.. hiszpan bije lopeza na glowe technika ustawieniem i koszykarska inteligencja.. gdyby byl nieco szybszy i sprawniejszy.. ale lata robia swoje.. cholerna szkoda kontuzji bo naprawde ost gral niezle i wciaz zaliczal progres..miejmy nadzieje ze howard wroci szybko i wzmocniony.. clark to prawdziwy skarb.. waleczny skuteczny i nieoceniony na tablicach.. na deskach zachowaniem przypomina sullingera z bostonu.. maja chlopaki instynkt.. na koniec jednak i tak usta wszystkim zamknal nie kto inny jak mamba.. in yo face humprisowi i crashowi to nie byle co.. w takim momencie z taak energia i spojrzeniem zabojcy.. az z fotela wyskoczylem przyznaje :p

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kobe ma za sobą chyba 16 sezonów a ciągle………. ciągle gra, to mi się u niego podoba, i ciekawi mnie jego recepta na długowieczność, ładny mecz, z chęcią obejrzałbym gdybym miał 2h wolnego czasu, ps. hala brooklyn bardzo fajnie wygląda z zewnątrz

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    kobe po prostu dopasowuje swoja gre to mozliwosci swojego ciala.. wyciska z niego maksimum nie forsujac jednoczesnie.. cholernie inteligentny i fachowy gosc..

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ja tam bym się nie obraził jakby nie weszli. Lubię jak takie renomowane marki sportowe mimo kosmicznych transferów nie osiągają założonych celów. Btw gdyby nie ten bufonowaty kobe to byłaby tam paka całkiem sympatycznych gości.

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @spryciuch
    Pewnie że fajnie jest gdy skład buduje się od podstaw, przez mądre wybory w drafcie umiejętne wykorzystywanie zawodników itd, ale skoro można dokonywać wymian to się to robi, a to że każda drużyna ma inne możliwości finansowe, takie jest życie, a zawodowy sport to też biznes. To że OKC udało się zebrać taką pakę to wyjątek i należy im się wielki szacun. Ale gdyby nie Lakers, Heat itp to kogo miałbyś w PO, każdy kiedyś dokonywał wymian jeśli miał szanse na tym zyskać.
    Ps. Przypuszczam że jesteś fanem Barcelony 😉

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    teraz bedzie tez ciekawie, Gasol zdaje sie jakas kontuzja wiec Sacre będzie miało swoja szanse chyba, że LAL znajda kogoś lepszego pod kosz… a może… MArcina Gortata:DDDD

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @spryciuch jeszcze jedna rzecz kasa kasą, ale są miejsca bardziej korzystne do gry inne mniej np cieplejszy klimat lub ilość kibiców. Gdyby powstały kluby NBA w Europie to też pewnie więcej chętnych do gry było by w Hiszpanii i we Włoszech niż np w Berlinie

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jezus, ludzie, ale wy jesteście denerwujący. Naprawdę. Zrozumcie to, że tę stronę prowadzi kilku mężczyzn, którzy mają też swoje życie. Myślicie, że jedyne co robią, to oglądają wszystkie mecze NBA, nawet drużyn typu bobcats, wizzards itp? Dajcie spokój. Wiadomo, że będą się skupiać na tym, co jest najciekawsze, na drużynach, które mają znaczenie w lidze, które mogą zaskoczyć. Takim przykładem są Lakersi w tym sezonie, którzy mają kanon gwiazd, a mimo wszystko coś nie gra. Moim zdaniem panowie i tak świetnie wykonują swoją robotę.

    W skrócie : Nie podoba Ci się tematyka artykułów i stronniczość witryny? Nie wchodź. Dziękuję, do widzenia 😛

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ grzes @ NUUUUUUUUUUUUDA

    Proponuje założyć swoje blogi na stronie i pisać o innych meczach. Żeby napisać art o meczu trzeba go obejrzeć, myślicie, że Panowie z redakcji mają czas, możliwości i zdrowie siedzieć całą noc przed TV?

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    grzes

    To wypad na onet i czytaj o innych zespołach, albo wykup sobie abonament na szostygracz i tam pisz swoje wypociny, idioto…

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Grzes i inni, juz pisalem wiele razy, napisze raz jeszcze:
    Nie chcecie to nie wchodzcie na ta strone! co za problem? mnostwo innych stron o NBA po polsku, ja pier.dole, co za idioci

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    powinni przegrac, lepiej grali gospodarze….no ale i tak gospodarze beda w PO, LAL moze tylko powacha 8 miejsce:D

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Lepiej gralui gospodarze? Nie ośmieszaj się ziomek, gdyby lepiej grali, to by wygrali , chyba logiczne, nie..Ale co ja się mogę spodziewać po dzieciaku, który kończy gimnazjum. i zasady koszykówki przeczytał w Bravo Sport…

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Misiek. nie musisz mnie obrazac bo ja tego nie robie.chlopczyku jak ja ogladalem nba to ty sie kilofem z macicy wybijales ,wiec daruj sobie takie teksty .lubie ta strone i cenie sobie prace autorow ,ale bardzo czesto piszecie o lakersach.przeciez nba na tym sie nie konczy i caly czas tam sie cos dzieje .na lakersach swiat sie nie konczy.nic zlego nie mialem na mysli

    (0)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ludzie jak widzicie że o Lakers to nie wchodzie a nie narzekacie i tylko na debili wychodzicie .
    Mecz zarąbisty , bez Howarda i Metty ale dali radę i to w jakim stylu , Lakers nareszcie wracają do gry 😀

    (0)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Trzeba przyznać, że w ostatnim czasie wyglądają o niebo lepiej. Raczej w w ewentualnych PO nic nie ugrają, ale zawsze te 5-6 meczów w sezonie więcej. Fajnie jest oglądać Nash’a w starej, lepszej wersji. Brooklyn może się cieszyć z jednego. Miał przyjść Howard w trejdzie zmieniającym ligę, a tymczasem w Barclays Center pojawił się w typowej ostatnio dla niego roli – kluczowego garniturowca.

    (0)
  18. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    niezły mecz i skrót z wreszcie spoko muzą ;p zaczynam wierzyć w LA, świetny mecz Bryanta, Lopeza i nowego “znaleziska” D’Antoniego ;p ale zrecenzujcie czasami, chociaż pokrótce niektóre co ciekawsze inne pozostałe mecze, pozdro

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu