fbpx

Powrót Stoudemire, wielki mecz Carmelo, zimnokrwisty Lillard

9

portland @ ny knicks

Goście przeważają pod koszem. JJ Hickson jest silniejszy fizycznie i aktywniejszy od Chandlera, a LaMarcus Aldridge zjada 62-letniego Kurta Thomasa całym wachlarzem umiejętności. Na całe szczęście dzisiejszy dzień oznacza powrót po kontuzji Amar’e Stoudemire’a. Chłopak po raz pierwszy od 5 lat wyjdzie z ławki, tremę widać gołym okiem. Już od pierwszego gwizdka lekarz sztabowy przygotowuje jego kolana do trudów meczu. Smaruje maściami, masuje, okłada lodem. Ciekawe ile minut mu dadzą.

Portland mają do dyspozycji górę talentu w pierwszej piątce. Znakomicie zachowuje się rookie Damian Lillard. Gra rozważnie, ze spokojem, czyta obronę, potrafi rzucić trójkę z miejsca, nie ryzykuje w obronie, ale też nie boi pójść po przechwyt. Wynik dla gospodarzy trzyma Carmelo Anthony z dystansu. Jak niedawno stwierdził sam Kobe Bryant, Melo to najtrudniejszy do zatrzymania w ataku gracz w lidze. Elitarny łowca punktów. Jak dotąd zdobył wszystkie 10 punktów drużyny.  Wspaniale obok Aldridge zachowuje się Nicolas Batum. Ten wszechstronny skrzydłowy z Francji jest czwarty na liście największej liczby trafień z dystansu w tym sezonie. Wszystko dlatego, że LaMarcus wymaga podwojenia przy grze tyłem do kosza. Wreszcie! Na 3:31 do końca pierwszej kwarty na parkiecie, przy owacji na stojąco, melduje się Stoudemire. Niestety pierwsze posiadanie piłki przynosi stratę.

Patrząc na Lillarda nie mogę oprzeć się wrażeniu, że obserwuję tylko odrobinę mniej atletyczną, spokojniejszą wersję Derricka Rose. Widzę te same żabie skoki, którymi dochodzi do pozycji rzutowej, podobne przyspieszenie, a do tego większą premedytację i na pewno pewniejszą rękę niż D-Rose w swym pierwszym sezonie.

Amar’e… słaaabo. Nie tyle, że nie trafia (0/4 jak dotąd) jest tak samo beznadziejnym obrońcą, jakim był przed kontuzją. Przed chwilą za plecami uciekł mu JJ Hickson. Na jasnym parkiecie chłopak nie zauważył chyba przebiegającego obok 125 kilogramowego murzyna. Portland bronią strefą na początku II kwarty, są na fali, prowadzą już 14 punktami. Bez Anthony’ego na boisku, Knicks mają problemy w ataku.

czytaj dalej >>

1 2

9 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Stat 17 minut, nie miał wielkiego wpływu na końcowy wynik, ogólnie widać że brakuje mu szybkości, potrzebuje czasu żeby złapać rytm

    Do statystyk dopisałbym jeszcze

    Chandler – 1 zbiórka w obronie!!!, Knicks przegrali na tablicach 47-37 i dali sobie wrzucić 48pkt z pod kosza.

    Novak 0-4 za 3pkt, KIdd 0-4, Copeland 0-3, Prigioni 0-2

    Knicks przegrali bo nie było obrony i wsparcia dla Melo i JR w ataku. No i znowu zagrali słabo 1 połowę przez co trzeba było gonić wynik.

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    STAT wyglądał trochę jak MWP na początku sezonu, drewniany, wolny i zagubiony na parkiecie. Dajmy z 15-20 meczy na dojście do formy, jest zdeterminowany do gry, to było widać.

    Jak tak patrzę na staty, to wcale nie jest pewne, że najlepszym rezerwowym zostanie J-Cross, JR też wykręca podobne cyfry wchodząc z ławki. JR/Jamal pkt: 16,5/16,3 zb: 5,2/1,9 as: 2,8/2,5.

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Teo.
    Zgadzam sie z Toba, przynajmniej i o ta angrode bedzie rywalizacja a nie jak rok temu gdzie od polowy sezonu Broda byl pewniakiem 😛

    A co do Amare, to ja mysle ze nawet 15/20 meczów i powrot do formy wiele nie da. Może i złapie rytm w ataku ale jakos w ostatnich latach w tych meczach Knicksow ktore mialem przyjemność ogladac nie podobala mi sie jego gra defensywna i podtrzymuje zdanie ze jego powrot moze nie tyle zaszkodzi NYK ale na 99% wiele dobrego nie da

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Po tym poznaje się właśnie wielkich graczy, nieważne ile trafisz trójek, jak spudłujesz tą najważniejszą. .

    roy roy uwielbiam tego chłopaka + fajnie, że portland sobie radzą.
    Dobry mecz JR a napisaliście o nim tylko jedno słowo.

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Czekam aż ktoś napisze, że Kurt Thomas nie ma 65 lat :p Co do STATA to myśle że potrzeba mu czasu i za kilka tygodni powinien być w formie 😀

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu