fbpx

Przegląd wydarzeń dzisiejszej kolejki NBA

15

Detroit 95 – Golden State 113

Co tu pisać, ilekroć przyjeżdżasz do Oakland i nie możesz się wstrzelić na początku meczu – zostaniesz zasypany gradem. Po pierwszych dwunastu minutach wczorajszego spotkania wynik wynosił 35-16 na korzyść gospodarzy, a reszta stała formalnością. Co więcej, goście nieprzywykli do ścisłego pilnowania strzelców trzypunktowych, gubili się w rotacjach, pozwalali na swobodny ruch piłki, a pojedynek na tablicach przegrali 34-43.

Słabiutkie spotkanie rozegrał Josh Smith, nieprzydatny Chauncey Billups opuścił parkiet po 5 minutach, a Brandon Jennings po swojemu strzelał cegłami w obręcz.  Najlepszym strzelcem meczu zgodnie z Waszymi przypuszczeniami okazał się Steph Curry (25 punktów).

czytaj dalej >>

1 2 3 4

15 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Dojdzie Bryant i jeszcze ludzie się zdziwią. LAL będzie napewno grało i wyglądało lepeij jak w ubiegłym sezonie. Sukcesów w PO nie widzę (2 runda), Nash juz niestety staruszek też nic nie bedzie miał do powiedzenia, ale wiem że nie zawiodą. Pau i Kobe to zwycięzcy nie poddadzą się bez walki, w dodatku młode koty Young, Henry i Hill wykorzystają okazję grania dla wielkiej drużyny- będą grać na całość (bez odpowiedzialności jaka wezmą na siebie Kobe+Pau). Jedno ale, Steve Blake najbardziej niepewny gracz, życzę mu szczęścia. LAL dadza radę

    (2)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Jakby Blake tylko cos bronil, czemu oni nie maja nikogo kto stoi solidnie w defensywie. Nash przeciez tez nic nie gra na swojej polowie… Ciekawe jak bedzie wygladac gra po powrocie kobiego przeciez on juz zasuwac nie bedzie a teraz graja bardzo szybkie baskety.

    btw fail w top5 jak leflop z akcja ktora grali juz chyba milion razy moze byc przed Henrym przeciez akcje majami z kontry zawsze wygladaja tak samo lol

    (-1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    potwierdziło sie to co pisałem, obwód Wizards gra na słabej skuteczności 20% na poziomie NBA?
    Ja rozumie, że Wizards maja teraz wyjazdy i to z trudnymi przeciwnikami, ale prawie wszystkie te przegrane mecze mogli wygrac gdyby nie słaba skuteczność zawsze jednego z dwóch obrońców jak nie Wall to Beal wali cegłami jak Wall rzuca na przyzwoitym procencie to Beal ma 20%, jak Beal ma 50% to Wall ma 1/9 te wyniki ratuje gra Marcina, Nene i Ariza. Zobaczycie
    wizards wygra mecz w tedy kiedy poprawia skutecznosc na obwodzie, juz nie wymagam 50% ale niech chociaz nie spdaja poniżej 40%. Nie widziałem meczu wiec nie wiem jak tam u nich było z selekcja rzutowac, ale Beal musi poprawic ten element gry, bo jemu czesciej sie zdarza słaba skutecznosc niz Wall-owi. Marcin gra swoje, i zawsze mozna liczyć na te kilka bloków, ciekawe co teraz mówia dziennikarze i zatwardziali kibice Wizards.

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Lakersi byli tak obrażani przez wszystkich, atakowani i traktowani bez zadnego szacunku teraz widzę w komentarzach że jest w Was jakaś nadzieja, ale dalej piszecie że nie mają co liczyć na jakiekolwiek sukcesy? Kpina!

    (-2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Małe porównanie statów:
    – Wizards trafili 9 trójek na 26 prób (34.6%)
    – Warriors 8 na 16 (50%).
    Z wewnątrz łuku Wizards na poziomie 44%, a GSW na 60%. Pisze o tym dlatego, że GSW są uważani, za najlepiej rzucający trójki zespół ligi, a mają mniej prób niż Wizards. Z resztą w obu zespołach liderem jest rozgrywający, mają trochę podobieństw. Beal i Wall palą za 3, albo oddają dziwne rzuty. Jazda jazda, mało myślenia i gry zespołowej. Ich pomysł na grę umiera, jak Bealowi nie wchodzi rzut. Co do Marcina. Uważam, że to jest gość, którego stać na staty na poziomie 18 pkt. 15 zb. Jak na razie, gra dużo, niech nie zmarnuje swojej szansy.

    (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @kubson słuszna uwaga ich kluczem do sukcesu jest skutecznosc oby obwodowych jednocześnie, bo zawsze albo jeden albo drugi ma ja słaba. Czy przypadkiem MArcinowi sie teraz kontrakt nie kończy mówię to w konktekscie również lepszej gry, bo jak to mówią “kasa się musi zgadzać”:D

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    @ all3: Skuteczności obwodowych nie da się specjalnie poprawić z meczu na mecz, trzeba pracować. Beal ma straszne skoki formy rzutowej i to jest duży problem. Problemem jest też to, że Wizards mają tendencję do forsowania rzutu, strzelania z nieprzygotowanych lub trudnych pozycji. Zobacz co robi Boston, totalnie dwa bieguny, jeżeli chodzi o taktykę, jej realizowanie i myślenie na boisku. Nie wiem czy to problem kołcza, czy zawodników, ale jak Beal gra tak słabo, a spędza na parkiecie 37 minut to coś jest nie tak. Druga kwestia, że nie specjalnie produktywna jest ławka Wizards. Jeszcze wysokich mają, ale już pg, sg i nawet sf to dramat. Eric Maynor gra 14 minut, trafia 1/5. Martell Webster 20 minut, 2/5 i 0/3 zza łuku.

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Żeby nie było tak, że wróci Kobe, i Lakers się rozsypią… On będzie rzucał 25+ pkt na mecz, a reszta ledwie będzie dobijać do dziesięciu, bo przecież mistrzu musi odpalić przynajmniej 20 razy na mecz…

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu