fbpx

Przełamanie Lowry’ego, D-Wade Superstar!

21

D-Wade w American Airlines Arena może czuć się jak u siebie, ale rzucać do kosza w trakcie hymnu kanadyjskiego było słabe, po prostu. Złamał tym przepisy i dostanie pewnie grzywnę od ligi, nie żeby mu to robiło, bo kasy ma jak lodu. W każdym razie Heat przegrali, mimo 38 punktów, 8 zbiórek i 4 asyst swej gwiazdy, o przepraszam, supergwiazdy. W wieku 34 lat tego rodzaju numery to najwyższa z możliwych półka. W pojedynkę trzymał zespół w grze. Zresztą sami popatrzcie:

[vsw id=”dgXD-nOg-X4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

A oto jakie szanse dają obu drużynom matematycy ESPN. No panowie, czy Heat są w stanie wygenerować odpowiednią ilość siły ofensywnej by przebić się przez dominujący fizycznie i głębszy skład kanadyjski? Odpowiedź poznamy już wkrótce, kolejny mecz już jutro w nocy.

mia

1 2

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    W ECF wole zobaczyć Heat zamiast Raptors. Pomimo iż teorytycznie nie mają szans w starciu z Cavs, to chciałbym zobaczyć walke Wade’a z Lebronem. Założe się że całe Miami podejdzie do tego pojedynku bardzo ambicjonalnie co może wygenerować fajne pojedynki 🙂

    (29)
  2. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Wade jest niesamowity. Wielu bylych gwiazd w tym wieku, schodzi na drugi plan, staje sie “role playerami”, a Wade przezywa druga mlodosc. Do tego nie ma w jego grzez znamiona gwiazdorstwa, samolubnosci. To wielki gracz, ktory potrafi byc druga opcja jak w przypadku gry z LBJ, ale potrafi rowniez pociagnac zespol do mistrzostwa jako glowna opcja ataku jak w przypadku gry z Shaqiem. Uwazam, ze jeden z 5-10 najlepszych rzucajacych obroncow w historii ligi.

    (46)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    K**wa mać ! Akurat teraz musiał się przełamać nie mógł przy stanie 3-1 dla Miami ? 😀 Po meczach w Toronto byłem pewien , że to już po serii ale nawet tak grający Wade nie pomaga ..skończy się znowu game 7

    P.S – ” z tych cegieł można zbudować osiedle ” – made my night 😀

    (10)
  4. Array ( )
    dwyaneiverson 8 maja, 2016 at 18:35
    Odpowiedz

    Wade klasa sama dla siebie. Zaskoczył dobry mecz Lowry’ego, a nie zaskoczyły cegły DeRozana. Myślę że Heat dadzą radę wygrać game4 i skończą to w 6 meczach

    (8)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    widziałem troche tego meczu i rzeczywiście nieładny, ale tak jak mówiłem wczęsniej Heat-om brakuje jakiejś takiej organizacji gry czasem te zagrywki nie wychodzą czasem są spóźnione, czasem Wade przetrzymuje piłkę lub Dragic. Wiadomo są to gwiazdy, ale jednak… w takim CAVS piłeczka chodzi jak marzenie, bo LJ dzieli się nią, a Wade i GD najpierw szukaja okazji by zdobyć punkt. Reszta czeka i stoi. Dobrze, że jeszcze maja Denga bo ten gra bardzo dobrze. Szkoda tez Whiteside-a, ale to jest jakiś niefart by w takich sytuacjach się kontuzjwać. No cóż bez HW Miami traca bardzo dużo obrony (pomimo, że był tu krytykowany to jednak z Nim jest zbiórka i jest straszenie blokiem) Spo będzie musiał sięgnąć po Stata, bo Haslem jest za niski…a własnie widzieliście blok McRobertsa

    (1)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeżeli tak jak mówicie Jonas wypada (a był ich najrzetelniejszą opcją) Lowry nie odpali w kolejnych meczach, a DeRozan będzie tak ceglił jak cegli do tej pory to nie ma opcji żeby Heat to przegrali

    (8)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Raptors wygrywają – Mają szczęście
    Raptors przegrywają – Są słabi, nie mają psychiki, nie potrafią nic.

    Ogarnijcie się trochę drodzy redaktorzy

    (12)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    bez JV bedzie wiekszy ruch pilki co przy watpliwej jakosci defensywy obwodowych Heat brzmi dobrze dla Raptors biyombo swoje wyszarpie pod koszem wygrali w ten sposob sporo meczy w regular season tak czy inaczej bedzie final konferencji w Kanadzie pozdro hej 🙂

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    A czy czasem w tamtym sezonie Spurs nie przegrali po 3-1 z Clippers? Bardzo mozliwe, że się mylę dlatego nie minusujcie aż tak

    (7)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    I gdzie podziali się ci wszyscy hejterzy Raptors? Matrwi mnie kontuzja Jonasa, ale Whiteside będzie zmuszony pauzować przez 1-2 mecze, co powinno otworzyć Toronto drogę do zwycięstwa.

    We The North!

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Tutaj @Marcel! Toronto dało popis wspaniałej, zespołowej i poukładanej koszykówki w pierwszej rundzie. Mało brakowało, a zjadłby ich najgorszy zespół w całej stawce, w dodatku z jednym poważnym zawodnikiem. Druga runda to niemal to samo. Raptors nie potrafili wykorzystać 20 strat piłki Heat w pierwszym meczu i mało brakowało by historia powtórzyła się w drugim. W trzecim odblokował się Lowry i chwała mu za to, ale DeRozan nadal gra piach. Rzuty z podwojeń, po obrotach, sam sobie utrudnia i oddaje piłkę za darmo, zamiast próbować konstruować coś, co by im pomogło. Caroll jest nierówny, Scola tak jak napisał autor mógłby już nie wychodzić na parkiet, a Ross trafione trójki i akrobatyczne layupy przeplata pudłowanymi rzutami z izolacji.
    Miami przewodzi gość bez kolan i rzutu za 3. Fakt, ostatnio trafia, ale mimo wszystko nigdy nie należał i na dłuższą metę nie będzie należeć do snajperów, więc prędzej, czy później znów zacznie pudłować. Powiedz mi proszę Marcelu, jak wyobrażasz sobie serię Twojej ukochanej drużyny z Cavs, którzy w odróżnieniu od Heat trójki walą seriami, nie popełniają strat, mają kilku franchise playerów i LeBrona? Co by się nie działo Cavs stracą max 1 mecz w drodze do Finałów.

    (1)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Matek
    Nie, co prawda Spurs prowadzili w serii lub remisowali ale 3-1 nie było. Prowadzili lub remisowali do momentu 3-2 dla Spurs i back to back wygranych Clippers 4-3.

    (2)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    KubaWZSP: zauwaz ze ponad 20 trojek Cavs w meczu to WYJATEK (tym bardziej w dwoch meczach pod rzad) wiec stawiam piwo za 4zl ze juz wiele takich miec nie beda w tych PO. Poza tym (abstrachujac od powodow) przyczyna slabej gry Raptors, wymeczonych zwyciestw oraz wielu porazek jest przede wszystkim postawa liderow. Smiem twierdzic ze jezeli OBOJE zagraja na swoim poziomie (czytaj: poziom z RS) to kazda drużynę w lidze sa w stanie pokonac. Problem w tym, ze jeszcze ani raz oboje nie zaliczyli dobrego meczu 🙂 dlatego poki tylko jeden z nich zalicza dobre mecze, nie ma mowy o finale konferencji.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu