fbpx

Sesja zdjęciowa rookie Kobe Bryanta (1996 rok)

27

Pamiętam to jak dziś, do niemieckiego magazynu BASKET dodali plakat młodego Kobe. Było to gdzieś na jesień 1996, a młodziak szalejący na obrazku miał stać się kolejnym kozakiem w lidze więc zawiesiłem rzecz nad łóżkiem. Do tej pory nie widziałem jednak więcej niż dwóch fotek z tamtej sesji zdjęciowej.

Dlaczego Mamba nosi na lewym ręku gips? Nieszczęśliwie upadł na ziemię grając w basket w parku Venice Beach. Czy spowolniło go to w najmniejszym stopniu? Gdzie tam! Resztę historii znacie…

Zdjęcie numer siedem? Mistrzostwo świata!

1/

1

2/

2

3/

3

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

27 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ Leszczu13

    No pewnie, każdy kto przy wsadzie rozkracza nogi chce być jak MJ. On chce być najlepszy a nie jak MJ. Tak mają prawdziwi mężczyźni i wielcy sportowcy. A Ty prosty polaczku prezentujesz właśnie swoją polaczkowatość. Sypać jadem na kogoś komu się udało bo sam jesteś porażką życiową i nic nie masz zamiaru z tym zrobić. Jestem w stanie postawić każde pieniądze, że Twoje życie opiera się na gimnazjum ewentualnie ambitna praca jako cieć lub w jakimś dyskoncie a w wolnych chwilach komputerek i hejt w komentarzach. Czasem wyjdziesz na zewnątrz pokurwo**wać z chłopakami na policję i wypić piwo na ławeczce. Taka monotonia. Twój nick świadczy o tym jak podświadomie siebie pojmujesz. Proponuje Ci się zapoznać z pojęciem zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego i właśnie to tłumaczy Twój hejt na KB.

    (50)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Leszczu13 i @Borys…jak tak patrze na Wasze komentarze, to mi się nasuwa pytanie z pewnego znanego polskiego filmu komediowego – “Kim Wy w ogóle jesteście pajace ?” Po prostu nie mogę. Marną imitacją ? Człowieku, on jest historią a zdjęcia są jakie są, taka wtedy była moda i mentalność ale co Wy o tym wiecie, skoro znacie Kobiego tylko z NBA 2K13…

    (29)
  3. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @KaliforniaKid… niesamowitym jest fakt, ze z dyskusji o koszykowce przechodzisz na tematy osobitste… wiesz czym sie roznimy ? tym, ze ja nigdy nie wypowiadam sie na twoj temat mimo, ze ty wielokotnie obraziles mnie na tym portalu… no, ale moze czas to zmienic?… rozumiem, ze frustruje cie Twoja praca za 10 tys miesiecznie i ze chcialbys czegos wiecej od zycia… trzeba bylo studiowac to bys zarabial…

    (-33)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu.. weź chłopie odpuść.. Grasz wielkiego inteligenta, ale zachowujesz się jak 8 letni “bachor”. W każdym artykule, w którym choć pada słowo “Kobe”, Ty wylewasz swoje frustracje nt Bryanta, jednego z najlepszych, którzy kiedykolwiek dotknęli pomarańczowej piłki. Nawet nie wiem dlaczego się złapałem na kolejną Twoją prowokację. Tak czy inaczej słabe i monotonne są te Twoje zagrywki.

    (21)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ej no nie oszukujmy się panowie ale z tego co wiem to kobe był porównywany w tamtym wieku do Jordana tak jak każdy młody utalentowany gracz od Hilla na Lebronie kończąc.

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    leszczu

    Nie dość, że jesteś ćwierć mózgiem i swoimi wpisami pokazujesz, ze nawet do tych 25% Ci daleko, to jeszcze śmiesz oceniać poziom dyskusji. To Ty go zaniżasz pod każdym wpisem dotyczącym żółto-fioletowych.

    Naprawdę nie wiem jakim trzeba być frustratem, żeby tyle czasu wylewać swoją żółć na jednego zawodnika. Czy ilość minusów nigdy nie skłoniła Cię do refleksji nad sobą? Niekoniecznie minusują Cie “fanboy’ie” i “die hard fans” Bryanta.

    Tu już nawet nie trzeba reagować, bo po prostu żal takiego leszcza. Z resztą, sam się określiłeś owym nickiem.

    (3)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    admin
    A może zareagowałbyś na prowokatora, a nie robił wtrącenie do kogoś, kto tylko pociągnął temat na wyznaczonym wcześniej poziomie? Aczkolwiek wiem, Twoje podwórko i robisz co chcesz. Pozdrawiam.

    (2)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    czarnuch28
    Dokładnie jak piszesz. Kto pamięta NBA z tamtych lat wie, że liga szukała gracza, który – jak to mówili – “przejmie pałeczkę o Jordanie”. Namaszczany był Allen, Carter, Bryant, McGrady, Hill, a nawet Pierce, Iverson i wielu innych. Nie oszukujmy się, to zabieg czysto marketingowy, problem w tym, że nie wielu było w stanie przez wiele sezonów równo grać na choćby zbliżonym poziomie. Bryant był tym, któremu udało się sprostać wygórowanym wymaganiom. I nie piszę tu, że dorównał Jordanowi, bo wcale nie, ale osiągnał wysoki poziom, który utrzymał przez wiele sezonów. Tylko tyle i aż tyle.

    (3)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ Leszczu13 Dlaczego Cię obrażam? Z prostej przyczyny. Jestem dorosłym facetem, zadowolonym z własnego życia i staram się obiektywnie patrzeć na świat. Ty natomiast może i wiekowo jesteś dorosły ale na pewno nie można Cię określić mianem dojrzałej osoby. Twoje komentarze pojawiają się tylko pod postami dotyczącymi Bryanta. Nigdzie więcej, o PO, drafcie, kontuzjach, roszadach, wygranych, przegranych nie masz nic do powiedzenia. To pierwszy fakt, który Ci uwłacza, masz obsesję. Nie rozumiem jak można nie mieć szacunku i ogromnego uznania do człowieka, który osiągnął tyle w tym sporcie co Bryant. Ilu zawodników i legend NBA o nim mówi w superlatywach a Ty wiesz lepiej niż oni i nie znajdujesz jednej pozytywnej rzeczy w nim. Twoim zdaniem zdobył to wszystko przez arogancje i staranie się by zostać jednym z największych w historii basketu. Kim by był gdyby nie mierzył najwyżej. Szarym graczem. A jest HoF. To jest mój ostatni post skierowany w Twoją stronę i naprawdę, jak Cię nie lubię tak zastanów się nad tym czy ma sens podburzanie tego portalu. Pozdro

    (4)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    jołjoł

    Zgadzam sie całkowcie z Toba, no ale jak Admin i Leszcz 13 to wielcy kumple. Wiec, jak tu mozna sie spodziewac zdecydowanej postawy Admina na tego typu sytuacje.

    (4)

Skomentuj HORC Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu