fbpx

Skarb kibica: Minnesota Timberwolves 2016/17

22

“Kto się wilka boi, do lasu nie chodzi”

Bardzo chciałem we wstępie wmontować jakieś wilcze hasło, więc proszę. Jak groźni będą w tym sezonie Wilcy z Minnesoty? Wszystko wskazuje na to, że przyjdzie im zakwalifikować się do playoffs! Nie wierzycie? Robimy zakłady? Nowymi nabytkami ekipy są podkoszowi weterani Cole Aldrich i Jordan Hill, na obwód trafia młodziak z ultra potencjałem, prawdopodobny Rookie of The Year, czyli Kris Dunn, snajperką ma operować Brandon Rush, a John Lucas i Toure Murry to prospekty do odchowania na przyszłość. Odeszli Damjan Rudez, Greg Smith i Tay Prince, pewnie nawet nie zauważycie. Wciąż czekamy na decyzję dziadka Garnetta, który chce chyba pobić rekord wszech czasów w ilości rozegranych w NBA sezonów (22).

Kevin nie poinformował mnie jeszcze o swych planach na przyszłość. Mam otrzymać wiadomość na przestrzeni trzech nadchodzących tygodni [Glen Taylor, właściciel T-Wolves]

Tak czy inaczej, nie oczekujcie od KG fajerwerków, tu i tam wejdzie na 5-6 minut. Jego najważniejszym zadaniem będzie przekazywanie wiedzy młodszym kolegom, ustanawianie reguł i standardów. Możecie być pewni, że wraz z Tomem Thibodeau u steru podniosą intensywność i ciśnienie na treningach. Nie będzie pajacowania, ale walka o każdą piłkę.

KG znaczy dla mnie wszystko, bez niego nie byłoby Rookie of The Year. Nauczył mnie wszystkiego. Dostałem fory mając go przy uchu przez cały ten czas. [Karl Anthony Towns]

No właśnie, Minnesota ma prawdopodobnie najlepszą młodą pakę w lidze. Anthony Towns to wzór cnót nowoczesnego centra, ma za sobą jeden z najwybitniejszych rookie sezonów w dziejach: 18.3 punktów, 10.5 zbiórek, 1.7 bloków, 54% skuteczności z gry i 51% z dalekiego półdystansu (!) a to chyba najlepszy wynik w całej lidze, poprawcie mnie jeśli się mylę.

Jeśli zachowa zdrowie, ten gość trafi do Hall of Fame [Kevin Durant]

A przecież to dopiero początek, tuż za nim stoi hiper atletyczny Andrew Wiggins, który ma wszelkie predyspozycje w przyszłości stać się mieszanką Paula George’a i Scottiego Pippena. Gdy wszedł do ligi umiał atakować jedynie w prostej linii, jego ulubionym manewrem były piwoty z piłką. Dziś opanował pracę nóg na półdystansie, potrafi płynnie zmienić kierunek, pracuje nad rzutem zza łuku. W tym roku powinniśmy się przekonać czy ma charakter do gry obronnej. Czuję, że Thibs będzie chciał uczynić zeń kolejnego Butlera czy Luola Denga. Graczy tyrających jak konie po obu stronach parkietu, a zarazem plastry defensywne.

Kolejny as w talii to mistrz wsadów Zach LaVine. Wszyscy trzej wybiegani i żądni smaku farby zdrapanej zębami z obręczy. Skutecznie posklejać ich talenty powinien Ricky Rubio, czyli geniusz podania, wielki cwaniak boiskowy (2.1 przechwytów) którego jednak zawodzi nadgarstek. Na jego miejsce czai się już piąty pick tegorocznego draftu Kris Dunn. A może panowie znajdą sposób by sparować tę dwójkę? W tej chwili wydaje się to niemożliwe. Spacing i wszechstronność defensywna to jednak sprawa kluczowa w dzisiejszej koszykówce. Spodziewamy się transferów, ale nie wybiegajmy zanadto w przyszłość, niech się zaprezentują: 

To dopiero początek, Dunn bardzo uważnie słucha, chce trenować. Imponuje mi jego twardość, potrafi minąć kozłem, ściągnąć na siebie uwagę obrońców. Stara się grać po obu stronach boiska, to dla mnie bardzo ważne [Thibs]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

22 comments

    • Array ( )

      Nie ma półdychy nic !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dlatego słabo, Brandon Rush ma tylko opinie rzucającego
      bo nie próbuje niczego innego tylko catch and shoot -a nie zapewnia żadnego komfortu w tym aspekcie – reszta to pchnięcie kilofem

      (0)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Wg mnie najbardziej obiecujaca ekipa, ktora zaskoczy lige, kibicuje mocno. Banda mlodych wilkow ktora moze rozszarpac najwiekszych ligowych wyjadaczy. Niech ten sezon juz startuje bo na łeb dostaje gdy nie moge od rana wynikow sprawdzic…

    (66)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    moim zdaniem może być albo wielki sukces, czyli 7-8 miejsce i PO, a może być też pierwsza piątka draftu 2017. Dużo zależy od Rubio i LaVina, bo to właśnie obwodowi byli tą słabszą częścią Minny. Teraz powinno się to jakoś upłynnić. Oby TT nie zawęził rotacji tak jak w Chicago, bo Wiggins stanie się drugim Rosem jeśli chodzi o zdrowie. Moim zdaniem jeśli trener wszystko poukłada i młodzi nie popadną w konflikt lub nie storpedują ich kontuzje to PO powinny się udać i za rok będą atrakcyjniejszym miejscem dla free agents

    (8)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    A co oni umią te ci młode wilcy?

    – Wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze ba.
    – Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też. Amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja

    (118)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Z tym Dunnem i jego Rookie of The Year to trochę polecieliście po bandzie, jest przynajmniej kilka lepszych prospektów niż on tym bardziej że będzie grał za Rubio i ciężko mu bedzie przebić sie do s5. Na papierze fajnie to wygląda, a jak bedzie w rzeczywistości to sie okaże. Niech ten sezon juz sie zaczyna, trzymam za was kciuki wilki!

    (1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Warriors, Thunder, Spurs, Jazz, Blazers, Mavericks, Clippers, Grizzlies…sorry ale widze tu play offs dla Wolves przy calej sympatii dla nich. Samymi dunkami do 8mki nie wejda…

    (-2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Hahaha rookie of the year

    Wybaczcie panowie ale zaczyna się z wilkami coś podobnego co u was z bostonem-przesadne gloryfikowanie; )

    (-2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    @Coco Jambo
    Tymi “samymi dunkami” pokonali w poprzednim sezonie to genialne Golden State na ich parkiecie, Blazers już nie są czarnym koniem i wszyscy wiedzą jak mniej więcej grają, Jazz to Jazz, może wejdą, a może nie, Mavericks co roku wielkie roszady kadrowe, a Dirk co raz starszy, także aż tak bym ich nie skreślał 😉

    @Topic
    Ten sezon to myślę najważniejszy moment dla fanów Minnesoty od dawien dawna. Ostatnie lata to ciągłe kontuzje, złe ruchy kadrowe i pech, a teraz jest nadzieja. Sądzę, że mamy gigantyczne szanse na 8 miejsce, trzeba tylko wszystkich ustawić w zespole. Mam nadzieję, że Wiggins stanie się kimś w rodzaju Kawhi Leonarda, mega obrońca z rzutem za 3, który nie musi być pierwszą opcją ataku (jak Paul George hehehe), LaVine to będzie fastbreak & catch and shoot machine, a Towns to po prostu poezja. To co ten chłopak może zaoferować to jest po prostu magia. Umie dosłownie wszystko i w każdym aspekcie może się rozwijać, za kilka lat to będzie MVP, a w tym sezonie niech walczą do upadłego, szarpią za każdą piłką i gryzą przeciwników bo 8 miejsce jest naprawdę realne.
    Ciekawi mnie jak Thibs będzie operował wysokimi, wszak jest ich zdecydowany nadmiar, przydałoby się oddać kilku graczy za jednego porządnego PFa, najlepiej z rzutem za 3.

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Fajny art,Wilki moze i jakies szanse na PO maja.Dobra choc mlodziutka ekipa ale nie dadza rady bo w tym sezonie rusza odbudowa zupelnie nowych Lakers.Purp & Yellow!

    (-5)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    @Fric
    A powiedz mi czy nie licząc hype’u na Simmonsa, to czy jest jakiś pewny rookie of the year? Rok temu uważano, że Towns jest zbyt zielony, że Okafor na ten moment go zjada, a wyszło, że KAT został jednogłośnym ROTY. Ben ma odpowiedni mindset, ale zobaczymy jak się odnajdzie w Filadelfii gdzie ma 3 nominalnych startowych centrów. Ingram jak na razie nie pokazał nic wielkiego w Summer League, plus z obecnymi warunkami to on będzie dominować na swój sposób za 2 lata przynajmniej, a Dunn? Umie świetnie bronić co już go wyróżnia, jest chyba najstarszy z całej trójki i ma szansę być świetnym graczem w świetnym zespole. Możliwe, że w połowie sezonu wejdzie w miejsce Rubia i zobaczymy jak będzie. W summer league grał świetnie, także nie wiem skąd to przepuszczenie, że nie może być ROTY 😛 Właśnie cały czas gadane jest, że Simmons i Ingram to młodzi bogowie i na nich jest hype.

    (4)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Ziomeczki, niedawno wśród rookies odbyło się głosowanie odnośnie tego kto, ich zdaniem, zdobędzie nagrodę ROTY. Najwięcej głosów zdobył Dunn. Oczywiście to nic nie znaczące głosowanie, pokazuje jednak, że nagroda dla najlepszego pierwszoroczniaka dla Krisa, to nie historia rodem z filmu science fiction.

    (3)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Ten Dunn mi w ch** przypomina CP3 , styl rzutu podobny , gra w obronie też nawet numer się zgadza , nie zdziwię się jak narodzi się nam nowy Chris Paul 😉

    (-3)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    widzę, że nie do końca czaicie bazę.

    Art jak najbardziej zgodny Dunn będzie gwiazdą. Finalnie TT postawi własnie na niego. Czy przypomina CP3 czy ja wiem mi średnio. CP3 to taki generał, a Dunn to raczej taki no nie wiem może trochę Payton. Mi ten chłopak imponuje zręcznymi długimi rekami jest uparty w obronie będzie wybierał mase piłek. Jest dłuższy od CP3 i może tez dlatego mi tak nie bardzo go przypomina. Będzie miał swój styl, ale to obrona będzie jego wizytówka przynajmniej tak bym sobie zyczył.
    Czy można ich porownyywac do BC zdecydowanie nie. Boston gdzieś tam buja się, ale nie zajda nigdzie bo maja braki w rosterze taka jest prawda inaczej sie ma sytuacja w MT. Trener pierwsza liga nawet dla pesymisty top 4 trenerów. Wiggins prospekt juz znaczacy w końcu miał zastąpic samego LJ, ale na szczescie ucichł ten cały gwar, KAT zawodnik pod MVP w którymś tam sezonie. Dunn na moje obrońca roku w któryms tam sezonie lider w przechwytach stawiam juz w drugim sezonie zobaczymy ile minut bedzie grał, ale byc może TT pozwoli im grac tez obok siebie x minut. Szczerze na prawde trafił im sie ten Dunn bo powinnien zostac wybrany wyzej. W ogole jak bym miał przyrównać go do kogoś to wczesny Wade pierwszego roku zwłaszcza jak grał na jedynce i był szczypiorem. Nawet jak by porównać ich wymiary są niemal identyczni wzrost, wingspan itd. Dlatego uważam, że Rubio i Dunn będa czasem grac obok siebie. Jak Lavine wejdzie Dunn przechodzi na jedynkę. Czy Dunn pojdzie na ROTY raczej watpię, nagrode zgarnie Simmons bo nie ma konkurencji do piłki i stat. Dunn może być 2-3

    (1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Myśle, że dla chłopaków z Minnesoty jest jeszcze za wcześnie. Wschód to strasznie silna konferencja, kandydatów na PO jest więcej niż 8. Boję się że mają tego talentu aż za dużo i mogą nie wytrzymać tego typu jaki wokół nich jest budowany. A co do nagrody ROTY to faktycznie simmons chyba jest najlepszym kandydatem a to że względu na to ile minut będzie dostawał, dunn, i gram to raczej będą wchodzić z ławki. Prędzej niż Dunn szansę na ROTY ma Buddy Hield.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu