Skarb kibica NBA: Portland TrailBlazers 2014/2015
Oczekiwania
# Damian Lillard będzie jeszcze lepszy! Podobno zadbał o dietę w przerwie letniej, poprawił kondycję (przyznał, że nieco zabrakło mu pary przeciwko Tony’emu Parkerowi w II rundzie minionych playoffs). Nie przyjęto go też do kadry USA na mistrzostwa świata i znając ambicje młodego, będzie chciał udowodnić co nieco niedowiarkom. To jego trzeci sezon w lidze. Zobowiązał się do pracy w obronie, będzie otrzymywał jeszcze więcej podań niż przed rokiem (dlatego dopisałem “hurra” przy nazwisku Mo Williamsa). Zabójca zza łuku, kreować akcje rzutowe potrafi jak mało kto w lidze, odróżnia go jednak postawa w końcówkach spotkań. Killer!
# LaMarcus Aldridge wchodzi w ostatni rok kontraktu. Już zobowiązał się do przedłużenie umowy w Portland, ale poczekajmy. Wśród podkoszowych jedynie Dirk Nowitzki rzuca lepiej z półdystansu. Coraz głośniej mówi się jednak o LMA jako najlepszym silnym-skrzydłowym NBA. Zeszły sezon przyniósł: 23.2 punktów, 11.1 zbiórek, 46% z gry, 44% z 5-7 metra (!!) Co najważniejsze: gra równo.
# Zbiórki: Portland są zespołem o dobrych warunkach fizycznych, dynamicznym, twardo walczącym na tablicach. Tak po prawdzie, są najlepiej zbierającą ekipą minionego sezonu. Spodziewam się, że podobnie będzie i w tym roku.
Problemem pozostaje obrona na pozycji PG oraz braki talentu wśród ławki rezerwowych. W tym aspekcie gracze pokroju Manu Ginobili, Borisa Diaw czy Patty Mills zjadają Blazers na śniadanie. Osobiście liczę na Dorella Wrighta, w minionych rozgrywkach rzucał cegły, ale stać go na wiele więcej.
Koniec końców sądzę, że uplasują się na drugim miejscu w swej dywizji oraz 4-5 miejscu w konferencji. No chyba, że kontuzja KD okaże się poważniejsza niż myślimy albo nastąpi kompensacja w postaci kolejnego urazu Russella Westbrooka.
[vsw id=”DF7JCGQZeaI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Co myślicie?
Może jeszcze nie ten sezon na pierścień, ale myślę że w następnym sezonie patrząc na finanse i możliwość ściągnięcia przynajmniej jednego ciekawego rezerwowego będą jednym z murowanych kandydatów do mistrzostwa, ale wcale nie mówię, że w tym nie namieszają. Jestem wręcz pewny że to zrobią ale jeszcze może nie na takim kosmicznym poziomie.
Lepszy gif Lilarda z Houston tam bodajże 0.7 do końca 🙂
Ogólnie bym dodał że bardzo dobry dystans: Matthews 39% i Batum 36% Lillard też 39% dodać do tego w miarę solidną zbiórkę na kolejną próbę, w ataku są piekielnie groźni.
Moim zdaniem rośnie tu drugie SPURS…Lillard gra pod kolegów, a kiedy musi wziąć sprawy w swoje ręce robi to znakomicie. Typowy lider.
Oby w tym roku nie zabrakło pompy na finishu a będzie finał.
Z tym półdystansem u podkoszowych, to zapomnieliście o Horfordzie, przecież dwa czy trzy sezony temu siekał 55% z półdystansu. 🙂
Ciekawa ekipa. Myślę że jeśli dojdą do finału to zabraknie im składu… ale sam występ w finale realny.
REDAKCJO czekmam na skarb kibica bulls. A pozmieniało się i jest o czym pisać 🙂
Nie wiem dlaczego się cieszycie z powodu braku Mo Williamsa w drużynie Portland? Mo to świetny zawodnik , idealna opcja ofensywna z ławki , lider drugiego składu… A co do samego teamu Blazers to sądzę , że druga runda jest w ich zasięgu.. Pozdro..
LaMarcus to mój ulubiony PF w lidze i TOP 5 ulubionych graczy. Uwielbiam jego wyszkolenie techniczne.
Lilard pochodzi z Kalifornii. Tak jak dwóch z pięciu najlepszych PG w historii ligi. Wiec czego więcej mu potrzeba? 😉 Z racji mojej fascynacji tą pozycją jest w moim top 3 na chwilę obecną w lidze. Oby był zdrowy i oby mu się wiodło, bo po “Szpitalu w stanie Oregon” należy się Portland trochę splendoru!
Tak gdybając, ciekawe jak by się prezentowali gdyby Oden i Barandon Roy byli zdrowi i grali w tym składzie?
I do wszystkich płaczących o brak skarbu kibica lofcianej drużyny: do klawiatur i pisać, a nie płakać.
Każda drużyna na zachodzie jest niepewna, myślę więc ,że i Portland ma szanse na finał, w zeszłym sezonie rozpoczeli seriami dominując przeciwników a skoro Kobe zwraca uwagę na Lillarda to znaczy ,że jest na co liczyć. Problemem jest to ,że dużo już jest drużyn zdolnych w tym sezonie namieszać, np. dallas i miami, i zapewne Portland znowu znikną w tłumie
kiedy redakcja ma zamiar ogarnąć pozostałe 15 teamów? mowiliscie ze do rozpoczecia sezonu bedzie skarb kibica na temat wszystkich druzyn z Duzej Ligi… zostało 12 dni 😛