fbpx

Skradziona Generacja, czyli wielcy gracze NBA bez pierścienia

19

Anfernee Hardaway:

Kiedy był u szczytu formy był niesamowity. Miał jedną szansę na tytuł, ba z Orlando wyeliminował nawet w playoffs samego Jordana i jego Bulls. Niestety dla niego, to był czas Clutch City i Hakeem z Drexlerem wytarli parkiet ekipą Orlando.

[vsw id=”nyuBf-EZ6c0″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Dikembe Mutombo:

lista jego osiągnięć i wyróżnień (zwłaszcza za osiągnięcia defensywne) jest dłuższa niż jego pełne nazwisko, a słynny gest “not in my house” na zawsze wpisał się w historię NBA. Nic dziwnego, Dikembe Mutombo jest jednym z czterech zawodników w historii, którzy przekroczyli magiczną granicę 3 000 zablokowanych rzutów (od kiedy liczone są te statystyki). To też jeden z najsympatyczniejszych gości w historii Dużej Ligi.

[vsw id=”wsraEDpIKTg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Nate Thurmond:

jeden z nielicznych, którzy mogą poszczycić się quadruple double. W 1965 zdobył 18 zbiórek w jednej kwarcie przeciwko Baltimore Bullets. Grał w większości w czasach zanim jeszcze liczyło się ilość bloków, ale jego średnie na poziomie 20.5 pkt i 22 zbiórki na mecz pokazują jakie siał spustoszenie.

[vsw id=”Xh90_lXqh5o” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3 4 5 6

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Dodałbym jeszcze Kevina Johnsona, który był niegorszy niż Tim Hardaway i pewnie zdobyłby tytuł w 1993, gdyby własnie nie Chicago Michaela.

    (7)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mówią, że koszykarza ocenia się po tym czy ma pierścień, czy nie. Ci gracze są wyjęci spod reguły… Dlaczego nie urodziłem się w latach 80-tych?! 😀

    (4)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Najbardziej to mi Millera i Webbera szkoda. Chyba dlatego, że obaj byli bardzo blisko. Oglądając ostatnio finały konferencji Sacramento – Lakers aż łezka w oku się zakręciła. Mówcie, że to wymysły i bzdury, ale gdyby nie sędziowie, to Kings zmietliby Jeziorowców z powierzchni Ziemi. Wyglądało to tragicznie – http://www.youtube.com/watch?v=IdOe4IxIvo0

    (1)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Mocno wierzę w pierwszy pierścien Melo, który wg mnie bardzo na niego zasługuje 🙂 Kto wie, może w tym sezonie nawet powalczą 😛

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Ojj nierzetelna informacja z Malonem, lub nielogicznie napisana (z wypowiedzi wynika ze zagral jako s5 w kazdym meczu w swojej karierze).. Bo owszem Malone zagral w kazdym meczu przez ostatnie 18 lat gry w NBA. Ale podsumowujac Karl gral przez 19 lat i w pierwszym sezonie tak nie bylo:
    YEAR TEAM G GS
    85-86 UTA 81 76 (http://www.nba.com/playerfile/karl_malone/)

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Co się dziwić jak w ostatnich 33 latach tylko 9 klubów zdobywało tytuł NBA

    LA
    Boston
    Philadelphia
    Detroit
    Bulls
    Rockets
    San Antonio
    Miami
    Dallas

    Prawda jest taka, że NBA rządzi od 20 lat tylko 6 klubów ….
    Taka profesjonalna liga, tylu wybitnych ludzi, a tytuły zdobywają wiecznie Ci sami na zmianę …

    (4)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak już mówisz o zdobywaniu tytułów na zmianę to zerknij na to kto wygrywał Zachód w ostatnich 15 latach. Z tego co pamiętam to tylko 3 razy nie był to ktoś z dwójki LAL-SAS

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu