fbpx

Spektakularni Lakers: Kobe Bryant 14 punktów, 14 asyst, 9 zbiórek

61

Piątkowa noc w Los Angeles, gdzie Lakers podejmują solidnych Utah Jazz. Pojedynek ekip zmierzających w przeciwnych kierunkach: gospodarze przegrali, a goście wygrali osiem z ostatnich dziesięciu meczów. Na szczęście, o ile o szczęściu można tutaj mówić, w podstawowym składzie wystąpi dziś Dwight Howard, któremu w  ostatnim spotkaniu odnowił się uraz barku.

He’s alive! Środkowy LA chce dziś chyba wysłać wiadomość do reszty świata: “hej wróciłem i zamierzam zdominować tę ligę!” Tak pobudzonego Howarda nie widziałem jeszcze w tym sezonie, walczy na atakowanej tablicy, w obronie odcina Al Jeffersona od piłki, jest aktywny i znajduje miejsce na wsady do kosza. 11-2 gospodarze, coach Ty Corbin musi wziąć czas. Piłka krąży, wszyscy gracze LA zaangażowani w atak, kluczowa rzecz: Kobe nie oddał jeszcze rzutu.

Nie sądziłem, że to napiszę, ale z prawdziwą przyjemnością ogląda się tak grających Lakers. Marzę o tym, by nie widzieć więcej izolacji Kobe. Jest tak utalentowany, że swoje punkty i tak znajdzie. Ważne, aby były to punkty wynikające z rytmu ofensywnego całej drużyny. Abstrahując od gry rezerw, pierwsza piątka gospodarzy plus Gasol grają dziś inspirujący basket. Rzucają z dobrych pozycji, współpracują, dają sobie wskazówki w obronie… a Bryant w II kwarcie ma już na koncie 7 asyst! Nikt nawet nie myśli o podwojeniu. Do przerwy goście przegrywają 10 punktami.

W drugiej połowie rośnie intensywność obrony Utah, którzy przeprowadzają kilka akcji bez odpowiedzi. Budzi się zwłaszcza rasowy strzelec Randy Foye. Kosz za kosz. Jeżeli kwestionowaliście kiedykolwiek umiejętności Kobe podawania piłki i kreowania partnerów, powinniście obejrzeć to spotkanie. Bryant grający “zgodnie ze sztuką” jest mega-gwiazdą.

czytaj dalej >>

1 2

61 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Fajnie ze wtgrali, ale szczerze wole jak Kobe rzuca rozsadna ilos a nie 14 pkt. Gdyby mial 24 pkt bylbym zadowolony…wydaje mi sie ze staral sie(czsami na sile) podawac…ale to wyszlo na dobre druzynie…

    troche za pozno sie obudzili…bo PO juz odjechalo..niech sie zgraja na przyszly sezon

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    wreszcie sie cos ruszylo. meczu nie ogladalem, jest jedna rzecz wazniejsza w zyciu niz NBA ;d
    ale wchodzac rano na nba.con zdziwilem sie jak jasna cholera ze Kobe ma 14 asyst. mysle sobie wtf? pomylili sie ze zbiorkami moze albo cos, ale po obejrzeniu obszernego skrotu (jakies 20-25 minut) stwierdzilem ze to nie byla pomylka. moze chlopaki wreszcie sie doagadli ze soba w szatni, a moze Kobe chcial pokazac ze umie podawac. nie mi to oceniac, jednak tak grajacy LAL sa w stanie pokonac kazdego bez wyjatkow . poczekamy na nastepne 2-3 mecze i wtedy dopiero bedzie mozna powiedziec cos wiecej o tym wszystkim ; ]

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Zybiss
    czemu od razu tak chamsko? inne slowo mi tu nie pasuje. uwierz mi ze Leszczu to jeden z nielicznych fanow LAL ktorzy trzezwo patrzyli na ta cala sytuacje, nie byl zaslepiony niczym, po prostu mial realne spojrzenie na cala ta sytuacje.
    ale po Tobie widze ze bez hejtowania to Ty chyba nie mozesz wytrzymac…

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    moglby zdobyc i 50 ale po co jakby przegrali, nie hanba takie statystyki dodatkowo wygrana druzyny, wiec po kiego grzyba miał wiecej rzucac?

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Arne
    Zle mnie zrozumiales. Nie jestem jego wrogiem ani nic takiego. Nie obrazamy sie czy cos w ten desen. Nie mialem zamiaru go obrazac. To nie hejjtowanie. Nie zgadzamy sie cczasami, nawet czesto ale wszystko w granicach przyzwoitosci 😉 Nie widze tu nic chamskiego 🙂 pozdro 😉

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    I tak powinni grać, jeśli zagrają tak jak wczorajesz nocy to Oklahoma może mieć problem a jeśli będą trzymać się tego co robili wcześniej to nie szykuje się big night, ale big wpiernicz.

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Znowu widze, że jest nie zdrowe podniecanie sie LAL, kolejny mecz a może nawet 3 w plecy. Równie dobrze zacznijcie pisać tak często o Bobcats, ten sam poziom, też mają zrywy czasem

    (0)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No nareszcie !
    @sikwitit
    Chciałem się zmienić wobec tego forum i adminowi to się ostatnio podobało więc przepraszam admina ale jak widzę takiego {xxX} jak ty to mnie krew zalewa !

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    teraz mamy przykład co się dzieje, kiedy Kobe przestaje rzucać na siłe po 30pkt ze skutecznością 30%, a szuka dobrze ustawionych partnerów, i sam trafia z pewniejszych pozycji.

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Lakers to chyba najbardziej nieprzewidywalna drużyna NBA 😛
    Po dobrym spotkaniu z Utah liczę na porażkę z OKC i mam nadzieję, że KD zmiażdży Bryanta :]

    (0)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No i widzicie. Najbardziej hejtowany użytkownik portalu (Leszczu) miał jednak rację. Mam nadzieję, że Kobe też zauważy, że basket to jednak gra drużynowa.

    (0)
  12. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Jestem pod wielkim, wielkim wrazeniem gry Lakers w tym meczu.. Warto bylo nastawic budzik i obejrzec meczyk. Mam nadzieje, ze nie byl to jednorazowa spinka zespolu tylko jakas nowa jakosc, ktora bedzie trwala do konca sezonu. Chyba rozmowa w szatni przed meczem z Grizzlies dala jakis efekt. Wydaje mi sie, ze to co do nas trafilo z tego spotkania to politycznie poprawna wersja tego co tam sie wydarzyło. Mysle, ze zespol wzial na powazna rozmowe Kobiego (zreszta za czasow Shaqa tez takie rozmowy odbywaly sie wielokrotnie). Zostalo chyba ostro powiedziane, ze rzuca za duzo, ze forsuje i gra izolacje… To co zobaczylem po grze Kobiego to nowa jakosc. Zrozumial chyba, ze “mentalnosc zwyciezcy” to robienie wszystkiego aby zespol wygrywal. Zagral swietny mecz, byl zaangazowany w wiekszosc akcji zespolu. Akcje nie konczyly sie z momentem kiedy pilka wpadala w jego rece. Nie bylo juz czarnej dziury nazywajaca sie czarna mamba. Gral rozwaznie, kreowal gre i kolegow. 14 asyst i prawie “triple double” mowi samo za siebie. Kobe musi tak grac jezeli chce wygrywac, jezeli bedzie mu zalezalo na statystykach to Lakersi nie maja szans. Howard zagral swietnie, ale to dlatego, ze wreszcie dostawal pilki. On jest centrem i sam sobie nie moze wykreowac akcji, musi pilke dostac od Nasha lub Kobiego. Jedyne co to uwazam, ze MWP za duzo rzucal. Recepta dla Lakers jest Kobe-20 rzutow, Howard 15, Gasol 15, Nash-10 a reszta zespolu 20-30 rzutow.. i bedzie okej… jestem zadowolony postawa moich ukochanych Lakersow i jezeli Kobe dalej bedzie tak gral to awansuje go do pierwszej 10 wszechczasow i nie bede juz naciskal na jego transfer 😀

    (0)
  13. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    A wszystkim osobom, ktore mowily, ze Lakersi przegrywaja dlatego, ze Howard, Gasol czy Nash zle grali i nie sluchali argumentow na temat samolubnej gry Kobiego, zadaje nastepujace pytanie…. Zrozumieliscie teraz o czym mowilem? Zrozumieliscie czy jeszcze cos wam wytlumaczyc ?

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    ja myśle że Kobe po prostu zaczął czytać gwiazdybasketu.pl i wszystko jasne ;p a szkoda bo to fajny był widok jak Lakersi przegrywali 🙂

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13-spokojnie, zachowajcie zimna krew, nie trzeba tu wielkiej filozofi by wiedzieć o forsowaniu rzutów przez Kobe-go. Wiedza to również w sztabie trenerskim. Duzo zalezy od Kobego bo za wiele mu nie moga zrobić, nawet podpasc, ale on ma osobiste ambicje pewnie ssobie policzył ile musi rzucac i ile punktów zdobywac by wyprzedzic Jabbara. Jeżeli jednak bedzie grał jak za czasów z O’neilem ze średnią ok 20-24 punktów powinno byc ok. Generalnie j nie zmieniłem zdania i od początku mówię, że do PO wejda- i dla mnie to nie dobrze, bo jak juz tam wejda to dla moich faworytów bedzie problem

    (0)
  16. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @all3… prawde mowiac to boje sie, ze Kobe dlugo tak nie wytrzyma i jego charakter wezmie gore nad checia wygrywania… no, ale narazie sie ludze, ze zaczal myslec i grac zespolowo…

    (0)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    jest jakaś strona, na której można za free obejrzeć ten mecz, a w ostateczności go pobrać? będę wdzięczny za odp 🙂

    (0)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    nie ogladałem meczu, ale to co widać na skrócie niby out mogło go nie byc sedzie był blisko, a but mógł wisieć pod kątem. Pamiętam jednak taki incydent kiedyś w ASG jak Kobe rzucał za 3 w IV kwarcie i nadepnął na linię z 3-4 cm zaliczyli bo nikt nie zauważył, a że była to końcówka to kilka razy powtórzyli ten rzut i było widać jak na dłoni

    (0)
  19. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @cristoff… jest taka swietna strona na ktorej jest takie okienko.. wpisujesz tam tego czego szukasz i wyskakuje Ci lista… ta strona nazywa sie “Google” 🙂

    (0)
  20. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @cristoff… zajelo by Ci dokladnie tyle samo czasu co wpisac to pytanie tutaj na stronie… mi to byloby glupio takie pytanie nawet zadac, skoro moge znalezc odpowiedz w 1 minute…

    (0)
  21. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Dodox i jeszcze jedno, jestes jednak psycho=fanem. Nie gotuj sie tak, bo napisałem wcześniej tylko kilka słów prawdy o słabych LAL, którzy są tak samo ekscytujący co Bobcats, a do PO i tak nie wejdą.

    (0)
  22. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mam nadzieje, że na tym wewnętrznym drużynowym spotkaniu dali sobie po razie, wyjaśnili wszystkie kwestie i dojrzeli uciekajace PO. Ale bez hurra optymizmu, bo to może być kolejny zryw na dwa mecze i seria porażek. Po tym meczy widać, że Kobasowi nie zależy na statsach a na mistrzostwie i on dobrze wie, że sam go nie zdobędzie. Lakers for life!

    (0)
  23. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @Californiakid… daleko idace wnioski wyciagasz… po tym meczu widac, ze dostal ostry ochrzan od reszty zespolu i zaczal myslec o zespole… ale jego natura jest inna, wiec zobaczymy jak bedzie gral w kolejnych spotkaniach…

    (0)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    Ochrzan? Ehh sory, ale wyobraźnia cię ponosi…Była twarda rozmowa na temat gry zespołu i tyle…Wszyscy pewnie uzgodnili co i jak będą grać, Kobe możliwe , że zasugerował, że spróbuje bardziej kreować kolegów i nie będzie wymuszał rzutów…Ale ochrzan od reszty? Bez jaj…

    (0)
  25. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ Leszczu13 Moim zdaniem 5 poprzednich pierścieni to nie jest jego prywatne osiągnięcie. A więc jednak współpracować potrafi. Lakersi potrzebują czasu przede wszystkim. Najbardziej z tego meczy nie cieszy mnie postawa KB czy DH ale Gasola, znalazł chyba jedno z swoich dawno zgubionych jaj. Obry drugie odnalazł.

    (0)
  26. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @Misiek… dokladnie dostal ochrzan… Shaq o tym pisal w swojej biografii, ze regularnie go brali na rozmowy i mu perswadowali ze mam wiecej podawac a mniej rzucac…

    (0)
  27. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak zwykle jeden mecz dobry ze średnio wymagającym przeciwnikiem i kupa śmieszących wypowiedzi ‘wreszcie sie ruszylo’ ‘a nie mowilem’… Ludzie opanujcie się, pojedyncze takie mecze trafiają się Wizardsom i Bobcatsom, dopóki nie będą grać tak regularnie przez kilkadziesiąt gier, to w ogóle nie ma oczym gadać… I zazdroszcze poczucia humoru tym, którzy myślą, że Kobe zmieni mentalność i styl gry.

    (0)
  28. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Amaru siedzi cicho i nic nie pisze… no coz musialby przyznac sie do tego w jakim wielkim byl bledzie upierajac sie, ze Kobe nie forsuje rzutow i nie gra samolubnie i ze jego gra jest glownym powodem przegranych LA…

    (0)
  29. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Leszczu
    Przede wszystkim w poprzednich meczach Kobe nie mial ‘wsparcia’ w postaci zdobyczy reszty ekipy;) Popatrz na ich skuteczność wcześniej a wczoraj. To nie jest tak, ze powiedziales , ze Kobe ma mniej rzucac i beda wygrywac :p Rzucal mniej ale i koledzy trafiali lepiej;)

    (0)
  30. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @Zybiss… ale zwiazek przyczynowo skutkowy jest nastepujacy… Kobe duzo rzucal inni nie rzucali bo pilki nie dostawali… popatrz sobie ile rzutow oddawali Howard i Gasol w meczach w ktorych Kobe zaczal bombardowac i oddawac 30 rzutow… !!! Kobe malo rzuca i podaje to inni moga rzucac, Kobe duzo rzuca inni nie moga rzucac… to chyba proste… a ty probujesz w sposob nielogiczny to przeinaczyc…

    (0)
  31. Array ( )
    Odpowiedz

    Leszczu

    To może było tak za czasów Shaqa, ale ja pisałem o tej rozmowie , która odbyła się kilka dni temu…I wątpię, aby ktoś odważył sie ochrzanić Kobiego…

    (0)
  32. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @misiek … a to niby dlaczego mieliby go nie ochrzanic? czego sie tu bac ? to, ze nie robia tego publicznie (nie to co Kobe, ktory potrafi sie zle wypowiedziec o grze kolegow) nie znaczy, ze w szatni tego nie mowia… Mam nadzieje, ze MWP lub Howard mu nawet wpie…dol spuscili… tak jak to Shaq chcial zrobic, ale go powstrzymali…

    (0)
  33. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @gosc
    bo Jordan mial zespol zbudowany w wiekszosci pod siebie. tam on byl najwieksza gwiazda.
    a w LAL jest tych gwiazd az 6 (Kobe,Howard,Nash,MWP,Gasol i Jamison rowniez jak dla mnie jest gwiazda) oczywiscie Kobe jest najwieksza gwiazda ze wzgledu na przeszlosc, ale to nie znaczy ze reszta jest tylko po to zeby mu pilki podawac. w tym wieku wrecz odwrotnie, to Kobas musi zaczac podawac do mlodszych tak jak kiedys jemu Fisher pomagal. to jest 5 na 5 a nie 1 na 5 i wydaje mi sie ze Kobiemu w koncu ktos to wbil do glowy tak jak powiedzial to Leszczu.
    specjalnie nie kibicuje Lakersom (Philly to moj klub ;d) ale po prostu zal bylo patrzec na to co grali, a dzis to istna poezja dla oczu byla..
    peace

    (0)
  34. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    no ładny meczyk w wykonaniu Lakersów… ale uwierzę, że Kobe potrafi dzielić się piłką, jak wygrają przynajmniej 5 z np 10 kolejnych meczów, póki co zobaczymy…

    (0)
  35. Array ( )
    Odpowiedz

    Niesamowite , Lakers wygrali, dajcie im puchar za to. Zobaczymy następne mecze 😉 W sumie PO i tak będzie bez nich, na szczęście 🙂

    (0)
  36. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    oni mają takie przebłyski dobrej gry. zagrają jeden dobry mecz żeby zaraz przegrać 3 następne.. no ale zobaczymy co z tego będzie. jeżeli mamba zacznie grać zespołowo jak w tym meczu to kto wie

    (0)
  37. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @MVP chyba masz racje 🙂 Kobe nie pokryje za cholere Westbrooka… MWP nie da rady Durantowi … jedyna nadzieja to, ze Gasol i Howard rozjada Ibake i Perkinsa…

    (0)
  38. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu, Amaru się nie odzywa, bo jest weekend i mam też życie oprócz siedzenia na GB 😉
    Myślisz, że koledzy wyzwali Kobe’go i się chłopak przejął? Nie w tym rzecz, myślę, że sam zrozumiał o co chodzi. Choć przyznam, że z tym podawaniem to aż raziło po oczach, bo mógł rzucać spokojnie, a szukał passów. Jak mówią jednak zwycięzców się nie sądzi 😉 No i koledzy forumowicze mają rację, Mniej rzuca Kobas, więcej rzucają partnerzy, proste, żadnej filozofii. 😉
    Leszczu, kolego, nikt tu nie mówi, że Twoja recepta na sukces Lejków nie jest prawidłowa.. Myślę, że największe obiekcje mają wszyscy odnośnie Twojego postrzegania Bryanta, który jak widzisz potrafi.. 😉

    (0)
  39. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Amaru1984.. a co koszykówka to nie ejst część życia? jakaś aluzja dla tych którzy poświęcają temu maks czasu? ale.. oglądałem tylko skrót meczu z jazz.. wiadomo troche sie ucieszylem bo zobaczylem nie tylko zwyciestwo, ale innego kobasa.. a to wd mnie jest klucz do sukcesu.. ale bez podpaly pomyslalem.. jednak dzis obejrzalem w calosci mecz z okc.. historia sie powtorzyla.. a do tego lakers grali bez wiekszej pomocy howarda, ktory a to spudlowal 6 kolejnych wolnych a to popelnil 5 fauli..bryant gral zespolowo.. cholernie zespolowo.. kreowal podawal na czyste pozycje a sam rzucal to co rzuciliby i inni.. a co najwazniejsze trafial.. zwyciestwo z thunder to nie byle co.. daje nadzieje ze moze byc lepiej i byc moze sa jeszcze szanse na uratowanie po.. a tam zobaczymy.. moze byc zupelnie nowa historia.. oby tak dalej lakers i oby tak dalej kobe..

    (0)
  40. Array ( )
    Odpowiedz

    basketfan, a czy ja cos takiego napisalem? Napisalem, ze jest weekend i sa tez inne sprawy na glowie (jesli wiesz o co chodzi ;P )
    Mozna napisac, ze nie mialem dostepu do neta ;P

    (0)
  41. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    po prostu niekiedy spotykam sie z takimi wypowiedziami.. ze niby ktos jest gorszy wd kogos innego bo siedzi przy meczach i statystykach a nie zajmuje sie czyms innym.. moze faktycznie nie o to ci chodzilo.. tak domyslam sie co masz na mysli 🙂

    (0)
  42. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    oj panowie ruszyło, nie ma co, chłopaki chyba naprawde poważnie pogadali z Kobem bo z OKC też miał coś koło 14 asyst, więc myślę że jeżeli będą tak grąć to nie ma na nich mocnych… ;D

    (0)
  43. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @amaru… reszta zespolu rzuca bo wreszczcie ma ku temu mozlwiosc, bo Kobe nie monopolizuje ataku… prosta recepta… wy sie wszyscy upieraliscie, ze Kobe wcale nie rzuca za duzo tylko, ze inni nie rzucaja i dlatego LA przegrywa… i ciezko wam bylo tlumaczyc o co chodzi.. ale teraz chyba widzicie i rozumiecie… kurcze nawet Kobe zrozumial.. jestem w szoku… jezeli Kobe bedzie tak gral do konca roku to zmienie o nim zdanie…

    (0)
  44. Array ( )
    Odpowiedz

    No nie do końca o to chodziło, ale póki co mniejsza o to. Najważniejsze na razie, że zaczyna to jakoś wyglądać. Nawet można powiedzieć, że Kobe za mało rzuca 😛

    (0)

Skomentuj Peir Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu