fbpx

Spotkanie na szczycie: 10 punktów Nuggets w III kwarcie, wygrany mecz

7

Czwartą kwartę Nuggets rozpoczynają z prawdziwą złością, momentalnie odrabiają parę punktów i dochodzą gości na tzw. jedno posiadanie. Faried zaciekle walczy z Randolphem, większą część trzeciej kwarty przesiedział na ławce z powodu przewinień. Długowłosy zwierzak atakuje z wściekłością. Teraz to Grizzlies nie mogą zdobyć punktu. Gospodarze obejmują prowadzenie po lobie Andre Millera skończonego przez AI.

Faried wymusza faul Randolpha, Randolph wymusza faul Farieda – to już piąty. The Manimal musi zasiąść na ławce. Genialny mecz, kosz za kosz. Grizzlies znów wymusili błąd 24 sekund, bohaterem końcówki jest jednak Kosta Koufos zastawiający deskę i dobijający rzuty po drugiej stronie boiska. Gallinari ogrywa Z-Bo na piątym metrze, piłkę przechwytuje Iggy… pozamiatane! Ostatecznie: DEN 87 – MEM 80

Staty

Kosta Koufos 18 punktów, 16 zbiórek
Gallinari 15 punktów, 5/11 z gry

Randolph 18 punktów, 18 zbiórek
Gasol 14 punktów, 7 zbiórek, 5 asyst

[vsw id=”Ct4hG0hSAhE” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

1 2

7 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    `Nie mogę się też nachwalić młodszego Gasola, to musi być najinteligentniej grający (a także najlepiej podający) center w lidze. Mając przeciwko sobie JaVale McGee obserwujemy dwa bieguny IQ koszykarskiego mierzące się pod obręczą.` umarłem hahah

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie ma co Denver namiesza w PO od początku sezonu na nich liczę , będzie na co patrzeć , sądze że Iggi się w końcu odnalazł po tylu latach 😀

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Denver są mocni, a niedźwiedzie wcale nie słabsze. Podoba mi się to co grają Grizz po wymianie Gay’a. Uwielbiam poukładany basket z defensywnym nastawiniem w stylu mistrzowskich Pistons. Brak tzw superstarów, a cała drużyna gra jak jeden ogromy superstar :), dlatego będę trzymał za Miśki mocno kciuki, a przychylnym okiem spoglądał na Nuggets, bo również są kolektywem, chociaz innego rodzaju.

    Ps.
    Spotkanie na szczycie konf zachodniej – liczba komentarzy (razem z moim) 4 SŁOWNIE CZTERY

    Byle jaki mecz LAL – liczba komentarzy około 30/40 (w ostatnim nawer 56!)

    Nie dziwi mnie więc podejście redakcji do tematu Los Angeles, w końcu ile można pisać o wygrywających Heat, wszyscy już się tym znudzili… Hehe 21 z rzędu!!! Jaram się!! 🙂

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @Dodox
    Jak to wreszcie się odnalazł? Przecież w Philly robił znakomitą robotę i był liderem drużyny dlatego nie wiem co ma znaczyć to zdanie..

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @master
    W Philadelphi Iggi był praktycznie od wszystkiego , nie miał chwili wytchnienia i robił wszystko byle utrzymać ten klub , tutaj w Denver odnalazł się ze względu na to że robi to co lubi i robi to dobrze , kontra , trójka i wszystko gra 😀

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Szkoda, że ten mecz był akurat w tym dniu w którym był. W jakikolwiek inny, to bym obejrzał ;P
    Gdyby te drużyny spotkały się w PO to byłaby jedna z lepszych serii ;P

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu