They still got game!
Myślę, że znacie to dobrze, chyba większość z osób oglądających mecze NBA wpada w tę pułapkę. Już mówię o co chodzi: kiedy patrzy się chociażby na Marcusa Smarta, gryzącego parkiet w Bostonie i lawirującego z piłką między obrońcami, wydaje się, że to gracz dosyć mikrej postury. Patrząc o ile więksi są od niego niektórzy zawodnicy na parkiecie, aż trudno uwierzyć, że w rzeczywistości niezły z niego byczek. Chłop ma przecież 194 cm wzrostu i waży ponad stówę.
Wszystko zależy od układu odniesienia. Przy olbrzymach pokroju DeAndre Jordana czy Howarda (lub jakichkolwiek graczach z pozycji 4-5) większość zwykłych ludzi, a nawet napakowanych kabanów, wyglądać będzie karłowato. Nie wierzycie? Patrzcie:
Tak dla ścisłości: Dwayne Johnson ma 196 cm wzrostu i waży pod 120 kg.
W tym artykule nie mam jednak zamiaru zestawiać ze sobą gabarytów gwiazd NBA i zwykłych zjadaczy chleba. Chcę zrobić co innego, a mianowicie zestawić ich umiejętności z naszymi, lub po prostu pokazać co potrafią zrobić “ot tak”. Żeby przykłady były jeszcze bardziej ewidentne, nie tknę żadnego z aktualnych graczy dużej ligi. Ograniczę się jedynie do koszykarskich emerytów, z jednym małym wyjątkiem.
#Jerry West
Do widoku sylwetki biegnącego Jerrego przywykliśmy już tak bardzo, że większość z nas przestała już nawet zwracać na to uwagę. Biegnący West od lat jest przecież logiem NBA rozpoznawanym na całym świecie. Dostąpienie takiego zaszczytu nie zdarza się przypadkiem. To nie za ładne oczy Jerry West jest na każdym gadżecie firmowanym NBA. Popatrzcie co wyrabiał mając 75 wiosen na karku. Ktoś chętny powtórzyć to za pierwszym razem…w takich ciuchach…za jakieś 50 lat…?
A właśnie, za pięć dni stukną mu “dwie kosy”, czyli 77 lat. Niewiarygodne, wypijcie za niego kusztyczek w najbliższy czwartek:
[vsw id=”buYB75cMehY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
CZYTAJ DALEJ >>
Wszyscy wyżej wymienieni panowie to nie są zwykli śmiertelnicy tylko byłe gwiazdy Nba. Czy ktoś uważa , że Jordan w wieku 52 lat zapomni jak się gra w koszykówkę??? Noo raczej nie zapomni bo uprawiał ten sport całe życie. Dla tych panów to jest jak z jazdą na rowerze , takich rzeczy się nie zapomina..
A ten cytat to nie słowa Bolca z filmu “Chłopaki nie płaczą”?
Julius Erving ! I to jest wzór do naśladowania. Koszykówka sprawia że czas stoi w miejscu, ten sport się kocha nawet gdy się już nie gra. Koszykówka to stan ducha, tego nie da się zapomnieć ! 🙂
Jak myślicie który z 45+ jest w najlepszej formie? 😀 Ja osobiście myślę, że Olajuwon 😀
tak dla ścisłości: Dwyane Johnson ma 185 cm… zobaczcie Barkleya przeciez on ma maksymalnie 198 cm….
Dwayne Johnson ma 1,96 m
Charles Barkley ma 1,98 m
Shaquille O’Neal ma 2,16 m
Ok ale jak widać na obrazku dwyayna i Charlsa nie różnią 2 cm!
Barkley ma 193 cm, długo po zakończeniu kariery sam to przyznał :] w trakcie tejże
nie sposob go było oszacowac, bo nie dawał się mierzyć nikomu. podobno Garnett już w 3 sezonie miał
wuięcej niż 7 stóp, a Bryant w pewnym momencie osiągnął 203 cm. metryczki się nie zmieniły z róznych powodów – Garnett ponoć nie chciał sugerować swojemu trenerowi, żeby wystawiał go – z racji wzrostu – na środku, a Bryant… cóz,mozę chciał mieć oficjalnie tyle samo wzrostu, co jego idol ?
tak więc, pan aktor Johnson musi być niższy niż się mu wydaje ;]