fbpx

Tony Parker kontuzjowany po bijatyce w klubie

58

Jak to zwykle bywa, poszło o kobietę. Nieczęsto jednak w otwarty spór wchodzi dwóch, światowej sławy celebrytów. Wokalista Chris Brown oraz raper Drake w ubiegły czwartek rozpętali piekło w jednym z nowojorskich klubów. Butelki i pięści latały po całym lokalu powodując chaos, panikę oraz liczne urazy. Na miejscu zdarzenia obecni byli również Tony Parker i Iman Shumpert. Powodem zajścia była Rihanna, z którą obu panów łączy wyraźna namiętność. Jak donosi nydailynews: Drake i Brown kochają Rihannę oraz nienawidzą siebie nawzajem. Drake w towarzystwie piętnastu, zawadiacko nastawionych, kolegów wszczął konflikt odrzucając pojednawczą próbę ze strony Browna tj. butelkę luksusowego szampana o wartości 2 tysięcy dolarów. W awanturze ucierpiał m.in. Parker, którego odłamek szkła trafił w oko. “Starałem się ochronić swoją dziewczynę” – mówi koszykarz chowając się za ciemnymi okularami – “mam mocne zapalenie rogówki, nie mogę nic robić przez siedem dni, noszę specjalną soczewkę terapeutyczną oraz przyjmuję leki. Miałem szczęście, o mały włos a musieliby mi zszywać oko”. Jak widać na obrazku, poszkodowanych było znacznie więcej.

58 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Haha, wieś tańczy i śpiewa nie tylko w Polsce:D W ogóle ochrona jakaś tam była? Ale jakieś ołówki nie ochroniarze albo jakieś pierdoły co się boją wyskoczyć do ‘celebrytów’…

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dla tych którzy mówią , że Drake to nie raper – to pokażcie mi rapera w tych czasach ??? Bo zakładam , że dla was Jay-z , Kanye itd. to też nie raperzy 🙁

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Chris Brown to taka czarna wersja Justina Timberlake’a
    nigdy nie sądziłem że kiedyś “Czarny” będzie naśladował “Białego”

    (1)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Drake jest dobrym raperem a Brown ciotą , chociaz i tak najlepszymi raperami są dla mnie 2PAC
    Eminem czy Jay-Z w sumie to na miejscu Browna zareagowałbym podobnie 🙂

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    raperów jest od… i jeszcze trochę, ale dzielą się na takich co robią hajs jak Drake i na takich co robią hajs ale i też dobrą muzykę z przekazem a nie ” Kur*a , Ch*j Zajebi*te Mam Flo i Ch*j !”

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Chris Brown to śpiewak r&b Drake w sumie też, tylko on czasem bierze się za nieudolne rapowanie, a co do tego że obecnie nie ma prawdziwych raperów to proszę was, Jedi Mind Tricks, CunninLynguists, Chamilionaire, Kurupt, BIG Krit, Big Boi, Bun B, Ghostface, Tonnedeff… i mógłbym tak cały dzień, rap nie ogranicza się do 2 Paca i Biggiego

    (1)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    pawel_ti 2012/06/16 12:34

    Dla tych którzy mówią , że Drake to nie raper – to pokażcie mi rapera w tych czasach ???

    Dmx, Nas, Rakim, Ice Cube, Chali 2na, Onyx, Masta Ace, Redman. Można by jeszcze dalej wymieniać.

    (1)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Bochen96 Nie rozumiem czemu wymieniasz Old school’owców jak zapytałem o raperów obecnie działających : (
    @lakiluke96 :
    Fakt , zapomniałem o Gamie , wybacz . 😀
    Dla mnie i tak nic nie przebije N.W.A ale szkoda , że ich historia tak się skończyła 🙁

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Dwa błazny psują porządnym ludzią udana zabawe , bijąc się o jakąs sezonową gwiazdkę która dawno zgasła . A czy nie było czegos takie że ten chris brown nie pobił jej przypadkiem ? Hahaha pajace nie raperzy .
    PS. hahaha po magiku,,jusz” napewno nie bedzie nic 🙁 haha smieszą mnie Ci jego psychofani . Średni raper który zasłynął tym że skoczył z okna . A z obecnie działających raperów polecam La Coka Nostre , Vinniego Paza ( jak i całe Jedi Might Tricks ) oraz Ice Cube .

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    A sory , zapomniałem jeszcze dodac , ze tych dóch idiotów powini zamkąć w pierdlu za to co zrobili.Dla baranów zero tolerancji .A ucierpiało napewno więcej postronnych osób niż tylko Tony Parker .

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    @Chwytak
    DLA MNIE HIPHOP PIOTRA ŁURZCZA POWINIEN BYC PŻERABIANY NA LEKCJACH POLSKIEGO, ON BYL PIERWSZY I DZIENKI NIEMU MAMY W POLSCE HIPHOP.

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Haha wczuwajcie się dalej :). Łykacie tak każde prowo? . Każdy słucha czego chce i co mu się podoba, a prawdopodopnie 3/4 z Was wymieniając tych wszystkich świetnych raperów nie rozumie ich tekstów. Znawcy się odezwali. Nie twierdzę, że jestem poliglotą ale przynajmniej się nie pucuje. Wracając do Drake’a to tak jest raperem, a poziom jego umiejętności czy też słuchalność muzyki jest odbierana przez każdego subiektywnie. To, że ma śpiewane wstawki go dyskwalifikuje? To może Mes też nie jest raperem, bo lubi sobie zaśpiewać w refrenie? Wszystko zależy od rynku, odbiorców do jakich chce się trafić i od wielu innych czynników. BTW @SebaMagic, czy Tonnedeff nie jest członkiem CL? Pytam bo wymieniłeś go osobno. Także z gustami to jest tak jak z dupą, każdy ma swój.

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Drake to raper? To zaraz się dowiemy, że T-Pain jest raperem? Ktoś kto jedzie w piosenkach cały czas na autotune nie jest godzien być nazywany raperem. To tak, jak nazywać Marylę Rodowicz gwiazdą rocka.

    (1)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ EloBreko Gosciu powiem to tylko raz, FAK OFF od Maryli, ona jest zaje**sta. Jeszcze jedno niemiłe słowo i widzimy się w lesie, Ty trzymasz łopate, ja Twój los w garści:D

    (0)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @CaliforniaKid
    Maryla gra rock? Nie. Więc o co cho? Jeszcze jedna groźba i widzimy się w zoo, Ty rozmawiasz z tygrysem, ja trzymam klucze od klatki 😀

    (0)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ EloBreko Tak sobie tutaj ironizuje:D Ale zdania nie zmienie, Maryla jest zajeb**a.
    Co do Twoich gróźb: “Kici kici, taś taś… – Do lwa ku*wa, do lwa?”

    (0)
  17. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Marian Nie, prawie na każdej płycie miał gościnne zwrotki, ale członkami CL są Natti, Daecon i Kno. Sprawdź sobie Archetype, to jest jego solówka, bardzo dobra do tego. A i oczywiście śpiewane refreny Mesa to nie minus a plus, i tak jak napisałeś, kwestia gustu, dla mnie Drake powinien pozostać przy śpiewaniu, bo rapuje przeciętnie, Pozdro.

    (0)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    http://www.youtube.com/watch?v=_3MWr0rn1v4 tu macie przykłady raperów, rap to freestyle, underground, nawijanie o problemach, ta muzyka powstała po to aby ludzie z ciężkim życiem mogli się z kimś pojednać, posłuchać kogoś, kto miał tak samo ciężko jak oni. Mówiąc o Drake’u czy Brownie przeginacie. Brown to pop artist, Drake od najmłodszych lat jest pod skrzydłami Lil Wayne’a, nawijać może umie ale od razu przeszedł na komerchę i zamiast nawijać o tym o czym powinien słyszymy refren “Forever” – wsłuchajcie się dokładnie, to nie ma sensu tylko dobrze brzmi. Respekt dla fanów Game’a, biedny Tony Parker, naprawdę szkoda że przez wygłupy tych ciot musiał oddać tydzień gry w kosza…

    (0)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    @rafraz
    A ja się nie zgodzę z Twoją def. rapu. Jest masa pozytywnych kawałków, czy klubowych bangerów, które są świetne. Nie idealizujmy sobie rapu, że o problemach i przeżyciach, owszem taka forma jest powszechna i ma swój charakter, ale nie szufladkujmy.

    (0)
  20. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @CaliforniaKid
    Nie brałem twoich słów na poważnie, jeśli o to Ci chodzi. No, ale już dość… “chyba nie chcesz obudzić smoka?” 😀

    (0)
  21. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Powiem tak, że ani Brown, ani Drake nie jest raperem. Brown to ktoś, kto udziela się w piosenkach raperów śpiewając refreny czasem zwrotki i ciężko nazwać to rapem. W końcu nie zaczynał od tego gatunku muzycznego, a to iż czasem zrobić coś co przypomina nam rap i nawet nim jest nie czyni go MC. Co do drake’a jedyne za co można mu podziękować to ten cały hołd w stronę Jamesa w utworze Forever ale kto wierzy w to, że miało to na celu wyłącznie pokazanie jak wielbi on LBJa. Zwyczajna autopromocja, mająca na celu zwiększenie swojej popularności. W mojej opinii Drake to pajac, a nie raper.

    (0)

Skomentuj pawel_ti Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu