Typujemy tegorocznego Rookie-of-The-Year
Miejsce 3. zajął mój ulubiony rookie Kenneth Faried! Drums please… przed rozpoczęciem sezonu przedstawiałem Wam jego sylwetkę i patrząc na wymienione plusy i minusy trzeba przyznać, że niewiele się pomyliłem. Niewiele, bo spodziewałem się naprawdę kiepskiej skuteczności z linii rzutów wolnych, a nie jest tak źle (69,3%). Mimo tego, że nie jest zbyt wysoki (203 cm) gra na pozycji silnego skrzydłowego. Spędzając na parkiecie zaledwie 22 minuty (najmniej z przedstawionych przeze mnie kandydatów do nagrody ROY) osiąga najwyższy wskaźnik PER wśród rookies (22,4). Notuje średnio 10 punktów przy świetnej skuteczności (58,7%), dokłada do tego 7,6 zbiórki oraz 1,1 bloku. Nieźle jak na 22. numer draftu…
[vsw id=”ydLtteyzLg8″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Miejsce 2. Ricky Rubio. Nie mogło być inaczej. RR został wybrany w drafcie już 2010 roku, ale postanowił poczekać z debiutem w NBA. Jak można odrzucić szansę gry w najlepszej lidze świata? Nadal tego nie rozumiem, nie wiem czemu to zrobił, ale jak pokazała pierwsza połowa sezonu – było warto. Niestety w meczu przeciwko Los Angeles Lakers po zderzeniu z kolanem Kobe, doznał poważnej kontuzji zerwania ścięgna. Nie wystąpi już w tym sezonie i nie wiadomo czy będzie gotów rozegrać wszystkie 82 mecze w kolejnym. Rubio wielokrotnie był bliski triple-double, a Minnesota pod jego wodzą legitymowała się bilansem 21-20. Trzeba przyznać, że ten chuderlak uczynił z Wolves drużynę, a gracze których nazwisk do tej pory nie znaliśmy zaczęli pojawiać się w top10 akcji tygodnia. Kiedy odniósł kontuzję wszystko się posypało. Trener Rick Adelman westchnął, mruknął i zasępił się.
[vsw id=”p58UxNSXiAc” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Miejsce 1. Kyrie Irving. Porównywany do Chrisa Paula. Końcówki gra jak profesor. Rozważny, skuteczny, z dużym IQ koszykarskim. W ostatnich tygodniach miał problemy z kontuzjami, ale nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby odebrać mu tytuł ROY. Kolejny gracz, który potrafi wszystko: rzuca, zbiera, podaje, przechwytuje, full service. Świetnie spisał się w roli kapitana drużyny, a jego Cavs przez pewien czas mieli realne szanse na awans do fazy play-off. Niestety po utracie Varejao drużyna znacznie zwolniła. Patrząc na osiągnięcia Kyrie w pierwszym sezonie, zdziwię się, jeśli nie zobaczymy go w All-Star Game 2013.
[vsw id=”Lj66SuIg6tg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Autorem tekstu jest Damian „Kasek” Stępień
proste że Irving. szkoda tylko że Rubio rozbił się o KB
Irving zgarnie nagrode chociaz gdyby Rubio nie odniosl tej kontuzji to kto wie? Rubio trzymal poziom, a Irving pierwsza czesc sezonu zagral szczegolnie dobrze, ale w drugiej juz jakos byl mniej widoczny.
moj ulubiony to Isiah Thomas, odrazu skojarzyl mi sie z legenda Detroit choc bardziej przypomina postura i gra Muggsy Boguesa, wiele jeszcze przed nim 🙂
a gdzie Derrick Williams?
irving razem z rubio z powodu kontuzji za rok startują po ta nagrode
Cieszy uwzględnienie przez Was numerka 9. 🙂
Faworyt jest jeden, Irving i on otrzyma nagrodę Rookie Of The Year
a gdzie griffin….?
Osiągnięcia Griffina nie są na tyle imponujące aby pojawił się w tym rankingu.
@Alkocholick11
???
Griffin był przecież najlepszym rookie sezon temu!
jak dla mnie iman shumpert jest najzdolniejszy z nich ale wiadomo że wygra Irving
@ Alkocholick11 Griffin nie jest “Rookie”
Dla mnie Isaiah Thomas najlepszy…
Kyrie, potem Isaiah i Brooks.
gdzie Norris Cole ? no ale Irving to pewniak 😉 bez niego to Cleveland byli by niczym !
Gdzie Chandler Parsons?? Świetnie radzi sobie w Houston….
Jak dla mnie Isaiah Thomas powinien dostać nagrodę, 60 pick draftu, 2 runda, nikt nie wierzył w gościa, a jak wiele dla teamu zrobił, może też dlatego tak gadam, bo też jestem jego wzrostu 🙂 życze chłopakowi jak najlepiej 🙂 Wiecie o czym mówie 🙂 czarny koń – to że Kyrie pretendentem do zdobycia nagrody to było wiadomo, jeszcze przed wyborem, a o Thomasie nikt nie słyszał, do czasu 🙂 on jeszcze namiesza 🙂 Derrick “right-handed Beasley” Williams – gdzie on jest pytam sie? 😉
Isaiah Thomas najlepszy ! 😉 Powinieneś jednak dać go wyżej 😛 Miałem się rozpisywać dlaczego itd. ale Maksiu napisał już wszystko a ja sie podpisuje pod tym 😀
Deron jak na numer 2 draftu , trochę zawiódł mnie. Kyrie jest pewnym zwycięzcą to było wiadome chyba jeszcze przed zeszłorocznym draftem ;P co do Parsons`a świetny mecz z Miami , ale już przeciw Warriors czy przedewszystkim New Orlean było słabo.
Kemba Walker coś za nisko moim zdaniem, no ale akurat jego grę przyćmiewa forma bobków w tym sezonie więc pewnie trudniej go docenić. Jak dla mnie świetny gracz. No i Irving to raczej pewniak do nagrody ROtY.
Norris Cole , tylko go mi brakuje, tak na 7-8 miejsce zasługuje 😉
Kemba Walker <3
jak to BG nie jest rookie przecież grał w meczu gwiazd dla rookie (nie wiem jak inaczej moglem to nazwać)
Kyrie wiadomo bedzie ROY, ale I. Thomas też jest świetny, też ładna kariera przed nim.
Śledzę rozgrywki NBA od lat 90 ,więc już dawno zauważyłem że, do ligi z roku na rok trafia coraz to mniej graczy którzy od razu stają się gwiazdami i głównymi playerami w swoich ekipach Jak dla mnie to w tym roku oprócz Irving’a (który ma największą swobodę gry ze wszystkich wymienionych tu uczestników) to reszta zasługuje na ‘jakąś tam uwagę’ i to głównie za waleczność (co jest najważniejsze w młodym wieku) …..no może jeszcze można nadmienić coś o Rubio ale w sumie jest on jeszcze za miękki jak na całosezonowego gracza NBA………..a za rok pan Stern będzie chyba przyznawał nagrodę pocieszenia za debiut roku ..
2up BG grał w meczu rookie-sophmore na zmienionych zasadach – rookie to on już na pewno nie jest, pierwszy sezon pauza z powodu kontuzji, drugi grał, teraz rozgrywa trzeci czyli jest sophmore 🙂
up racja, to samo tyczy sie slam dunk contest, który juz praktycznie wymarł 😀
pokusiliście się o Lina
Wiadomo że wygra Irving lecz mój uubiony Rookie to Kawhi Leonard