fbpx

Videobombing: tak się bawią majstry NBA

19

O obecnych mistrzach NBA można napisać chyba wszystko, ale z pewnością nie wolno im odmówić poczucia humoru. Widać jak na dłoni, że sytuacja w szatni Heat ma się doskonale. I choć zdarzają się spięcia, co obrazuje chociażby ostatnia sprzeczka LeBrona Jamesa i Mario Chalmersa, to przecież już kilka chwil później wszyscy znów się szanują i są gotowi jeden za drugim w ogień skoczyć.

# Drop the Bomb

Jednym z przejawów tej drużynowej chemii jest dość popularne ostatnio zjawisko w pomeczowych wywiadach z graczami Miami. Każdy przed kamerą stara się być z reguły poważny, więc na pytanie o to, czy defensywa w danym meczu była dobra, zwykle leją się strumienie poważnej analizy i wywodów iście trenerskich.

Ale co, kiedy nagle ktoś wbije się w kadr, aby strzelić jakąś dobrą minę albo powiedzieć coś głupiego? W takim wypadku mówimy o zjawisku videobombingu. Sprawa jest o tyle bekowa, że przecież nijak ma się to wszystko do tych poważnych rozmów o koszykówce. W tym tkwi cały dowcip. Oczywiście, cała zasada ma się tak samo, jeśli chodzi o zdjęcia. Prawda, panie Bryant?

#5 Taczka

[vsw id=”JDy_rVf3p-E” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Jeszcze świeżutki pomysł spółki James-Wade. Nie wiem jak Wy, ale ja osobiście leżę. Kreatywność na wysoką piątkę z plusem, nie mówiąc już o reakcji Bosha. Powiem Wam jedno: chciałbym być na miejscu tego reportera. Chociaż raz. Ostatni raz takie numery robiłem chyba w przedszkolu. A tak serio, to na ostatniej imprezie, ale przecież nie mogę się Wam przyznać.

#4 Młynek

[vsw id=”BG0b3Wo5Xs4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

I Wy mówicie, że D-Wade ma jakieś problemy z kolanami? Jak widać na załączonym obrazku – raczej średnio. Pamiętam, jak na WFie w podstawówce kazali nam takie robić na ocenę. Sam nie wiem, kiedy były większe jaja – czy wtedy, jak co drugi kumpel spadał na głowę, czy teraz, kiedy widzę to w wykonaniu Flasha. Kocur!

czytaj dalej >>

1 2 3

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    bosh kozak…ale nie jest to tak że w tym zaczął się specjalizować bo nikt nie chce z nim wywiadów robić? ;]

    ej…i serio nie potraficie gwiazdy zrobić? ;] plizz…

    (1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    na początku to mnie bardzo śmieszyło, z czasem co raz mniej, a teraz już chyba w ogóle 😀 ale fajnie że mają taką chemie w drużynie, wyobrażacie sobie żeby takie coś robił Kobe np.?

    (7)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    @rondokrul prezentujesz poziom Mistrz… admini, to powaznie dostalo akceptacje ? Niby sie rozwijacie, a ta wypowiedz, raczej o wysokim poziomie nie swiadczy… co ta wypowiedz wnosi do tego artykulu ? Chcialbym sie doszukac chociaz dozy inteligencji, ale jakos nie moge.

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @grzes fakt Kobe nie pajacuje, ale widać jak grają Lakers z nim, a jak bez niego. bez niego mają trochę więcej radości z gry, przykład? dzisiejszy mecz z Timberwolves – dawno nie widziałem tak ucieszonego Gasola 🙂

    (3)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kurde. Mina LeBrona masakruje. Tak jak wspomniał autor moment spotkania LBJ-a z Wade’em( nie hejtujcie jeśli źle odmieniłem) bezcenny. Bosh mistrzostwo .

    (1)

Skomentuj mario1251 Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu