fbpx

Wspomnień czar: New Jersey Nets

15

[vsw id=”P3ljMWKSdYQ” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Niestety pomimo bardzo efektownej gry panowie nie osiągnęli nic znaczącego. Ich wizyty w PO, kończyły się bardzo szybko, jednak był to jeden z najbardziej widowiskowych basketów jakie widziałem. Winę zna to można zrzucić, na brak wysokiego w składzie który zrobiłby różnicę. Zawsze mieli dobry skład, ale nie bardzo dobry i brak walczaka pod koszem szybko wychodził na jaw w rozgrywkach posezonowych.

Zastanawia mnie czemu NBA 2K jeszcze nie dodała tego składu do legend w ich grze. Nic nie sprawiłoby by mi większej frajdy niż pogranie trochę duetem Kidd-Carter, bo może wyjdę na impertynenta, ale zamieniłbym wszystkie drużyny Euroligi na jeden skład NJN z nimi w składzie.

A Wy macie jakieś wspomnienia związane z tą ekipą? Czy w ówczesnej NBA woleliście kogoś innego?

Przemek Orliński [Flagrant Foul]

1 2 3

15 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Kidd był fenomenalny, niczym król Midas zamienił przeciętny team w złoto. Był najefektowniejszym graczem 1996 all star game, powinien dostać MVP 2002 roku. Cieszy fakt, ze razem z Dallas zdobył Misia. Jego przegląd pola, no look passy… koleś posiadał szósty zmysł. Widać, ze do trenerki też ma smykałkę. Obok Iversona mój ulubiony player, zdecydowanie miał to coś. 😉

    (25)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    No nie mogę się zgodzić, że para Kidd – Carter to najlepsza od czasów MJ-a. Wszyscy pamiętamy duet O`Neal – Bryant… Tak samo nie zgodzę się, że Kidd to drugi koszykarz wszechczasów, spośród PG wyżej od niego stawiam na pewno Magica i Robertsona, może Stocktona też.

    (1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    no proste od tego zespołu zacząłem oglądać nba 🙂
    pamiętam jak zainstalowałem nba 2003 i od tego się wszystko zaczeło.

    (10)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    ja pamietam jak gralem pierwszy raz w nba live 2003 i do tego jeszcze demo,byly odblokowane tylko dwie druzyny nets i la,ahh pamietam te czasy kiedy moglem godzinami grac :))

    (1)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    PHX z Nashem Stoudemirem i Marionem. Ogólnie uważam że Steve był lepszym PG niż Kidd ale to tylko moja opinia.

    (-7)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    > Eddie Gryffina (obecne tu dinozaury pamiętają tego busta?)

    Griffina jeśli już. I nie trzeba być aż takim koszykarskim dinozaurem żeby go pamiętać, nie były to aż tak odległe czasy 😉

    (0)
  7. Odpowiedz

    Fajnie by było jakby do Michaela CARTERA-Williamsa w Bucks, dołączył Michael KIDD-Gilchrist z Hornets, ciekawe ile do ich duetu wniosłby “nadprogramowy” duet Williams-Gilchist.
    Trenerem oczywiście Jason KIDD, hehe.
    Może jeszcze po zakończeniu kariery half man half amazing chciałby być asystentem gościa, który mu tyle razy asystował na parkiecie 😛

    Ciężko byłoby wytłumaczyć tę sytuacje niedzielnemu kibicowi.

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu